"Zwracanie się do osoby transpłciowej jej imieniem używanym to podstawowy wyraz szacunku"

Źródło:
tvn24.pl
Słowińska: pierwsza rzecz to uszanować to, jakim ktoś się posługuje imieniem, jakimi zaimkami
Słowińska: pierwsza rzecz to uszanować to, jakim ktoś się posługuje imieniem, jakimi zaimkamiTVN24
wideo 2/12
Słowińska: pierwsza rzecz to uszanować to, jakim ktoś się posługuje imieniem, jakimi zaimkamiTVN24

To, co osoba transpłciowa słyszy, jak zwracają się do niej osoby w jej otoczeniu, ma bardzo poważne, konkretne reperkusje dla kondycji psychicznej. Zwracanie się imieniem używanym zmniejsza ryzyko głębokiej depresji, myśli samobójczych czy prób samobójczych, i to aż o 65 procent – podkreśliła w rozmowie z tvn24.pl Emilia Wiśniewska, prezeska Fundacji Trans-Fuzja. Komentując wpis Krystyny Pawłowicz dotyczący transpłciowego dziecka - usunięty po kilkudziesięciu godzinach - oceniła, że "może wziął się ze zwykłej bezmyślności, na pewno z braku edukacji".

Krystyna Pawłowicz na Twitterze opublikowała we wtorek informację w sprawie transpłciowego dziecka. Pawłowicz podała dane dziecka (imię oraz wiek), szkoły, do której dziecko chodzi oraz dyrektorki placówki. Napisała o uchwale, według której nauczyciele na prośbę rodziców będą zwracać się do dziecka, używając żeńskiego imienia. "Dane aktów stanu cywilnego zlekceważono" – stwierdziła.

Po fali krytyki i zapowiedzi podjęcia działań między innymi przez Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich w czwartek Pawłowicz skasowała swój wtorkowy wpis. Napisała później, że nie chciała "sprawić przykrości dziecku" i że je przeprasza.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Emilia Wiśniewska, prezeska Fundacji Trans-Fuzja, w rozmowie z tvn24.pl podkreśliła, że "dla każdej osoby jej imię jest ważne", a "dla osób transpłciowych imię używane wiele mówi o tym, kim są naprawdę".

"Zwracanie się do osoby transpłciowej jej imieniem używanym to jest podstawowy wyraz szacunku"

- W przypadku osób transpłciowych oprócz imienia używanego mamy coś takiego, jak "dead name", czyli to imię, które mamy zapisane w dokumentach po urodzeniu i które równocześnie nie koresponduje z naszą tożsamością płciową – wyjaśniła Emilia Wiśniewska. Podkreśliła, że "zwracanie się do osoby transpłciowej jej imieniem używanym to jest podstawowy wyraz szacunku, uznania, akceptacji dla jej tożsamości".

- Zdarza się, że to, co osoba transpłciowa słyszy, jak zwracają się do niej osoby w jej otoczeniu, ma bardzo poważne, konkretne reperkusje dla kondycji psychicznej osób transpłciowych – zwróciła uwagę Wiśniewska.

- Zwracanie się imieniem używanym zmniejsza ryzyko głębokiej depresji, myśli samobójczych czy prób samobójczych, i to aż o 65 procent. Więc to nie jest żadną drobnostką. To jest bardzo ważne dla osób transpłciowych i jest takim podstawowym poświadczeniem tego, że są szanowane, uznawane, że respektowane jest to, co mówią na swój temat – kontynuowała.

CZYTAJ TAKŻE: "To jest temat tabu, o tym się nie mówi. Osoby transpłciowe muszą radzić sobie same" >>>

"W ślad za taką deklaracją muszą iść pewne dalsze kroki"

Prezeska Trans-Fuzji mówiła, że akceptacja dla osób tranpłciowych "to nie jest coś, co można po prostu odhaczyć jakimś jednym zdaniem typu: tak, tak akceptuję". - W ślad za taką deklaracją muszą iść pewne dalsze kroki. Chociażby to, że zadeklarowawszy osobie transpłciowej, że ją akceptujemy, to żeby tak było naprawdę, należy tego imienia używanego używać, rozmawiając z tą osobą, tym imieniem używanym się do osoby transpłciowej zwracać – tłumaczyła.

Wiśniewska dodała, że częstym problemem, z jakim wiele osób transpłciowych się spotyka, jest to, że "słyszą takie deklaracje akceptacji, uznania tuż po wyoutowaniu się przed kimś jako osoba transpłciowa, natomiast potem ze strony tych samych osób, które deklarowały, że są z tym OK, słyszą chociażby właśnie przypominanie ich 'dead name'u'".

ZOBACZ TAKŻE REPORTAŻ "WSZYSTKO O MOIM DZIECKU" W TVN24 GO >>>

"To się już stało niestety"

Chociaż Pawłowicz usunęła swój wpis, to - zdaniem Wiśniewskiej - "to, co naprawdę tutaj określa, czy sprawa jest zamknięta, to jest święty spokój, na jaki zasługują osoby pokrzywdzone tym tweetem".

- Jednak coś takiego się stało, młoda osoba, dziecko i bliscy tej osoby zastali wystawieni na niechcianą ekspozycję medialną, ich życie prywatne stało się tematem medialnym – mówiła. - To się już stało niestety – dodała.

Według rozmówczyni tvn24.pl "to, co jest tutaj dobre, to to, że dziecko i jego bliscy mogą liczyć na wsparcie ze strony otoczenia i to jest coś, co w jakiś sposób zmienia tę sytuację". Podkreśliła, że bardzo ważne jest wsparcie ze strony szkoły, która "dała dziecku możliwość funkcjonowania zgodnie ze swoją tożsamością".

- To, czy sędzia Pawłowicz chciała kogoś skrzywdzić, czy nie, nie zmienia tego, co się stało dla konkretnych osób – oceniła. Według niej wtorkowy wpis "może wziął się ze zwyklej bezmyślności, na pewno z braku edukacji". - Natomiast (...) czynnik własnej bezmyślności nie zmienia tego, że może to być krzywdzące dla innych – podkreśliła.

"Dla osób transpłciowych częścią bezpieczeństwa i właściwych warunków rozwoju jest to, aby były w otoczeniu szkolnym akceptowane"

Prezeska Fundacji Trans-Fuzja zaznaczyła, że "nie ma żadnego przepisu, który zakazywałby zwracania się do dziecka w szkole imieniem używanym, zgodnie z jego tożsamością".

- Z pewnych przepisów czy to Prawa oświatowego, czy Karty nauczyciela, można wyprowadzić taki wniosek, że obowiązkiem szkoły jest zapewnienie osobom uczącym się bezpieczeństwa i warunków rozwoju – powiedziała Wiśniewska. - Dla osób transpłciowych częścią tego bezpieczeństwa i właściwych warunków rozwoju jest to, aby były w otoczeniu szkolnym akceptowane – oceniła.

Według rozmówczyni tvn24.pl, "nawet jeśli w tym prawie, które mamy, nie mamy wskazanego obowiązku zwracania się do osoby transpłciowej jej imieniem używanym, to jak myślimy sobie o tym, co znaczy bezpieczeństwo i dobre warunki rozwoju dla osoby transpłciowej, to (…) jest to uznanie jej tożsamości, zwracanie się do niej imieniem używanym, z użyciem właściwych zaimków".

Autorka/Autor:akr//rzw

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Prezydent Meksyku Claudia Sheinbaum nakazała w sobotę wprowadzenie ceł w odwecie za 25-procentowe taryfy nałożone na import z Meksyku przez prezydenta USA Donalda Trumpa. Odrzuciła oskarżenia o związki jej rządu z organizacjami przestępczymi.

"Kategorycznie odrzucamy kalumnię, wygłaszaną przez Biały Dom"

"Kategorycznie odrzucamy kalumnię, wygłaszaną przez Biały Dom"

Źródło:
PAP

Na autostradzie A4 w województwie opolskim zderzyły się cztery samochody. Jak podaje policja, jeden z kierowców zasnął za kierownicą. Dwie osoby zostały przewiezione do szpitala.

Zasnął za kierownicą, doprowadził do serii zderzeń

Zasnął za kierownicą, doprowadził do serii zderzeń

Źródło:
tvn24.pl

Zbigniew Ziobro postanowił zrobić cyrk. Rozumiem komisję, która w pewnym momencie doszła do wniosku, że nie pozwoli kolejny raz naruszać powagi państwa - mówiła w programie "Kawa na ławę" w TVN24 wiceministra edukacji Katarzyna Lubnauer (KO) odnosząc się do decyzji komisji, która przegłosowała wniosek o 30-dniowy areszt dla Ziobry. Wiceszef komisji do spraw Pegasusa Przemysław Wipler (Konfederacja) relacjonował jak wyglądało posiedzenie komisji i powiedział, że "wniosek o areszt był przygotowany z góry".

"Albo rozliczamy, albo bawimy się w kotka i myszkę". Wipler: wiedzieliśmy, że Ziobro zaraz się pojawi

"Albo rozliczamy, albo bawimy się w kotka i myszkę". Wipler: wiedzieliśmy, że Ziobro zaraz się pojawi

Źródło:
TVN24

Policja przeszukuje pas nadmorski w gdańskim Brzeźnie. Na miejscu znaleziono ciało starszego mężczyzny, który miał obrażenia głowy. Wcześniej do służb wpłynęło zgłoszenie o szarpaninie dwóch osób.

Znaleźli ciało starszego mężczyzny. Policyjna obława w pasie nadmorskim

Znaleźli ciało starszego mężczyzny. Policyjna obława w pasie nadmorskim

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Od kilku dni w Grecji w rejonie wyspy Santoryn odnotowuje się raz po raz słabe i umiarkowane trzęsienia ziemi. Zdaniem ekspertów, wstrząsy nie są powiązane z aktywnością wulkaniczną. W poniedziałek, w ramach środków ostrożności, szkoły mają być jednak zamknięte.

Seria wstrząsów w rejonie greckiej wyspy, władze zamykają szkoły

Seria wstrząsów w rejonie greckiej wyspy, władze zamykają szkoły

Źródło:
Reuters, PAP, GreekReporter

Na krajowej "ósemce" w pobliżu miejscowości Brody (Podlaskie) autobus zderzył się z osobową toyotą. Autem podróżował 18-latek, który zginął na miejscu.

Auto wbiło się w autobus. Nie żyje 18-letni kierowca

Auto wbiło się w autobus. Nie żyje 18-letni kierowca

Źródło:
TVN24

Do Europy wdziera się coraz więcej mroźnego powietrza z północy. Sprawdź, co przewiduje prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski w swojej autorskiej, długoterminowej prognozie temperatury na 16 dni.

Pogoda na 16 dni: luty może być zimniejszy od stycznia

Pogoda na 16 dni: luty może być zimniejszy od stycznia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn, który rozmawiał także z reporterem TVN24.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Na autostradzie A2 zderzyły się dwa samochody osobowe. Dwie osoby nie żyją, a jedna przebywa w szpitalu. Policja potwierdziła wstępnie, że jeden z kierowców jechał pod prąd i doprowadził do czołowego zderzenia.

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24, Kontakt24

- Oliwia mnie stymuluje. Jak zapowiada, że przyjdzie do mnie, to ja od razu wykonuję kilka telefonów więcej, załatwiam sprawy, aby móc zdać raport szefowej - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl 77-letni prof. dr hab. Marian Surowiec, współzałożyciel Bee Healthy Honey. Z wnuczką stworzył emiter, rozwiązanie dla pszczelarzy, którzy walczą w swoich ulach z inwazją pasożytów. Po fali sukcesów, zaczęli jednak dostawać groźby. - Pierwszy raz w życiu czegoś takiego doświadczyłem, bo spadła na nas lawina hejtu - dodaje.

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Źródło:
tvn24.pl

W czwartym dniu po egzekucji Franza Kutschery odbył się jego "ślub" z 26-letnią Jane Lillian Steen, norweską volksdeutschką. Zamiast wesela odbył się pogrzeb. Kat Warszawy został pochowany na powązkowskim niemieckim "cmentarzu bohaterów".

Kutschera ożenił się po własnej śmierci. "Wesele przepadło, ale ślub się odbył!"

Kutschera ożenił się po własnej śmierci. "Wesele przepadło, ale ślub się odbył!"

Źródło:
PAP

Dwa projekty ustaw, dwie daty zakończenia procesu zmian i dwa zupełnie różne pomysły na to, jak rozwiązać problem wadliwych powołań sędziowskich w polskim wymiarze sprawiedliwości. Sprawa dotyczy 3250 sędziów, a rząd w najbliższych tygodniach ma wybrać ostateczny scenariusz. Jakie warianty są w grze?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Źródło:
TVN24

15 portretów kobiet, mężczyzn i dzieci w różnym wieku znalazło się w kolekcji, na którą przypadkiem natrafiono podczas rozbiórki budynku w Pruszkowie. Fotografie pochodzą z przełomu XIX i XX wieku. Nie wiadomo, kogo przedstawiają, ani kto był ich właścicielem. Urzędnicy liczą, że dzięki publikacji zdjęć, uda się rozwikłać tę zagadkę.

Podczas rozbiórki natrafili na kolekcję dawnych portretów. Kim są osoby ze zdjęć?

Podczas rozbiórki natrafili na kolekcję dawnych portretów. Kim są osoby ze zdjęć?

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Volkswagen pozwał władze Indii o uchylenie "niewiarygodnie ogromnego" żądania podatkowego w wysokości 1,4 miliarda dolarów. Jak wynika z dokumentów sądowych niemiecki koncern argumentuje, że żądanie to jest sprzeczne z przepisami New Delhi dotyczącymi opodatkowania importu części samochodowych i utrudni realizację planów biznesowych firmy.

Volkswagen pozywa indyjski rząd. W tle gigantyczne żądania podatkowe

Volkswagen pozywa indyjski rząd. W tle gigantyczne żądania podatkowe

Źródło:
Reuters

We Włoszech anulowano wyniki egzaminu po tym, jak profesorowie odkryli, że wielu zdających odpowiadając na pytania wykorzystało sztuczną inteligencję. Egzamin na uniwersytecie w mieście Ferrara musi powtórzyć 362 studentów psychologii.

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Źródło:
PAP

Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Władze Kanady i Meksyku już zapowiedziały cła odwetowe. Chińskie ministerstwo handlu zapowiedziało złożenie skargi do Światowej Organizacji Handlu.

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Renta rodzinna to świadczenie, które przysługuje po śmierci osoby bliskiej, która była uprawniona do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy. Jest swego rodzaju zabezpieczeniem przed drastyczną zmianą sytuacji finansowej najbliższych w tle tragicznych okoliczności. Kto wypłaca rentę rodzinną i na jakich zasadach?

Renta rodzinna 2025. Ile wynosi i komu przysługuje?

Renta rodzinna 2025. Ile wynosi i komu przysługuje?

Źródło:
tvn24.pl

W sobotnim losowaniu Lotto po raz kolejny została trafiona szóstka. Szczęśliwy zwycięzca wygrał 2 miliony złotych. To trzecie losowanie z rzędu, w którym ktoś poprawnie wytypował wszystkie 6 liczb.

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Źródło:
tvn24.pl
"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Pod dużym znakiem zapytania stanęła budowa drugiego etapu Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage w Toruniu. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które w znacznym stopniu współfinansuje wartą około sześćset milionów inwestycję, ma wątpliwości co do dalszego wydatkowania środków. Sama inwestycja wzbudza dyskusje. Jej przeciwnicy twierdzą, że jest projektem stricte politycznym, z kolei zwolennicy widzą w niej szansę na rozwój miasta i regionu.

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa był gościem podcastu "Szczyt Europy". W rozmowie z dziennikarzami TVN24 i Polskiego Radia mówił między innymi o kwestiach związanych z obronnością Europy, o współpracy ze Stanami Zjednoczonymi oraz o wojnie w Ukrainie. Podkreślił również kluczowe znaczenie Polski w kontekście ochrony unijnych granic.

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Źródło:
TVN24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl