"Wyzwania weryfikują lekarza". Ziobro zapowiada śledztwa, "służby sanitarne przekazały prokuraturze wykaz placówek"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP
Minister Sprawiedliwości o sytuacji w Domach Pomocy Społecznej
Minister Sprawiedliwości o sytuacji w Domach Pomocy Społecznej
TVN24
Minister Sprawiedliwości o sytuacji w Domach Pomocy SpołecznejTVN24

Jako prokurator generalny podjąłem decyzję o tym, aby uruchomić śledztwa mające na celu zbadać, czy nie doszło do rażącego naruszenia procedur związanych z gwarantowaniem bezpieczeństwa w domach pomocy społecznej - poinformował w piątek Zbigniew Ziobro. Później tego dnia Prokuratura Krajowa wydała komunikat, w którym sprecyzowała, jakie kroki już podjęto.

Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro na piątkowej konferencji prasowej poinformował, że "jako prokurator generalny podjął decyzję o tym, aby uruchomić śledztwa" w niektórych domach pomocy społecznej.

- Śledztwa mające na celu zbadać w kilku przypadkach, czy nie doszło do rażącego naruszenia procedur związanych z gwarantowaniem bezpieczeństwa dla zdrowia i życia znajdujących się tam osób poprzez rozprzestrzenianie się na dużą skalę wirusa, czy też opuszczenie tych zakładów przez pracowników, których obowiązkiem jest troska i dbanie o zdrowie i życie osób, którymi się opiekują - mówił.

"Wyzwania weryfikują lekarza"

- Człowieka, przyjaciela sprawdza się wtedy, kiedy jest problem, ale też wyzwania weryfikują lekarza i wszystkich ludzi związanych z obszarem zdrowia i opieki właśnie wtedy, kiedy jest ryzyko związane z prowadzeniem działalności - ocenił Ziobro.

- Nie możemy godzić się na sytuację, w której osoby powołane do świadczenia opieki nagle znikają i tej opieki nie gwarantują - mówił. Jak podkreślał, na szczęście są to "odosobnione przypadki" na tle "ogromnej większości bardzo szlachetnych postaw".

- Natomiast w takich wypadkach prokuratura musi pełnić swoją rolę, te postępowania są prowadzone. Pierwsze takie śledztwo zostało zainicjowane na wniosek wojewody mazowieckiego - powiedział.

Poinformował przy tym, że inne tego rodzaju sprawy, w przypadku których służby sanitarne sygnalizują, że istnieje podejrzenie rażącego nieprzestrzegania procedur, również będą przedmiotem badania w ramach śledztwa prowadzonego w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie.

W wypowiedzi dla PAP minister sprawiedliwości podkreślił, że jest "pod ogromnym wrażeniem heroicznej postawy pielęgniarek i lekarzy, którzy opiekują się pacjentami". - Chciałbym wyrazić wdzięczność wszystkim tym, którzy w tym trudnym czasie epidemii nie zapominają o etosie pracy i opiece nad chorymi - dodał.

Prokuratura Krajowa: służby sanitarne przekazały wykaz placówek

Prokuratura Krajowa poinformowała po południu w komunikacie, że "służby sanitarne przekazały już prokuraturze wykaz placówek w różnych częściach kraju, w których zarejestrowano ogniska COVID-19". "Zarząd nad domami opiekuńczo-leczniczymi leży w gestii różnorodnych podmiotów: samorządowych, stowarzyszeń, jak i osób prywatnych" - zaznaczono.

"Z ustaleń GIS-u wynika, iż w niektórych z tych placówek mogło dojść do naruszeń skutkujących narażeniem na niebezpieczeństwo osób starszych czy schorowanych. W przypadkach związanych z wątpliwościami zgłoszonymi przez GIS prokuratura będzie oceniać, czy w zakładach nie doszło do narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pensjonariuszy i pracowników – w tym poprzez odstąpienie od opieki nad pensjonariuszami" - przekazała PK.

W komunikacie przypomniano, że takie odstąpienie od opieki może zostać zakwalifikowane jako przestępstwo sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób, który to czyn zagrożony jest karą do 8 lat pozbawienia wolności. "Obecnie prokuratura sprawdza kilka spraw wskazanych przez GIS. Postępowania te są monitorowane przez Prokuraturę Krajową" - poinformowano.

Trudna sytuacja w domach pomocy społecznej

We wtorek Polska Agencja Prasowa poinformowała, że Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadzi postępowanie dotyczące narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pensjonariuszy w placówce przy Bobrowieckiej na warszawskim Mokotowie. W ubiegłym tygodniu wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł zawiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa, po tym, jak personel medyczny tego ośrodka opuścił placówkę, w której znajdują się zakażeni koronawirusem.

Pielęgniarka, która sama zajmowała się starszymi osobami w domu opieki przy Bobrowieckiej opuściła placówkę
Pielęgniarka, która sama zajmowała się starszymi osobami w domu opieki przy Bobrowieckiej opuściła placówkęTVN 24

W związku z pandemią w wielu ośrodkach pomocy społecznej w Polsce panuje bardzo trudna sytuacja. Do pracy w szpitalach i DPS-ach wzywane są przez wojewodów kolejne osoby, nie wszyscy się stawiają. Ustawa o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych wymienia listę osób, których do pracy powołać nie wolno. Wśród grup wyłączonych są wszystkie osoby nieletnie i starsze niż 60 lat, kobiety ciężarne i osoby wychowujące dziecko młodsze niż 14 lat (osoby samotnie wychowujące dziecko wyłączone są aż do ukończenia pełnoletniości przez ich dziecko). Jak jednak pisaliśmy na tvn24.pl, nie we wszystkich przypadkach tak było - wezwania dostały miedzy innymi matki na urlopach macierzyńskich i samotnie wychowujące dzieci. Gdy niektóre z nich nie stawiły się do pracy, zostały na nie nałożone kary od 5 do 10 tysięcy złotych.

Autorka/Autor:kb,js/kg

Źródło: TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium