Karczewski o lekarzach: jeżeli którykolwiek powiedziałby, że zarabia słabo, to mówi nieprawdę

Źródło:
TVN24
Karczewski: jeżeli którykolwiek z lekarzy powiedziałby, że zarabia słabo, to mówi nieprawdę
Karczewski: jeżeli którykolwiek z lekarzy powiedziałby, że zarabia słabo, to mówi nieprawdęTVN24
wideo 2/24
Karczewski: jeżeli którykolwiek z lekarzy powiedziałby, że zarabia słabo, to mówi nieprawdęTVN24

Problem z koronawirusem, problem z drugą falą epidemii ma cała Europa, cały świat - powiedział w "Jeden na jeden" senator Prawa i Sprawiedliwości Stanisław Karczewski. Ocenił przy tym, że z epidemią COVID-19 "radzimy sobie dobrze". - Jak na takie warunki - uściślił. Karczewski przekonywał także, że "lekarze zarabiają bardzo dobrze". - Rozmawiałem z jednym z dyrektorów, który organizuje swój szpital covidowski, i on oferuje pensję netto dla anestezjologa 50 tysięcy złotych - mówił. Nie chciał jednak przekazać, w jakim mieście znajduje się placówka.

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w czwartek o 8099 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. To największy bilans od początku epidemii w Polsce. Resort przekazał też informację o śmierci 91 osób, u których stwierdzono infekcję SARS-CoV-2. Łącznie w Polsce koronawirusa potwierdzono u 149 903 osób, spośród których 3308 zmarło.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

Karczewski: jeżeli którykolwiek z lekarzy powiedziałby, że zarabia słabo, to mówi nieprawdę

O epidemii i kondycji systemu ochrony zdrowia w kraju w tym kontekście mówił w "Jeden na jeden" w TVN24 senator Prawa i Sprawiedliwości oraz lekarz Stanisław Karczewski.

Wyraził między innymi nadzieję, że lekarze, "którzy wyjechali, będą wracać do Polski". Przekonywał, że zachęcać ich mają dobre warunki finansowe pracy w kraju. - Lekarze naprawdę zarabiają bardzo dobrze. Sam pracuję w tej chwili i wiem, jak lekarze zarabiają. Mają coraz lepsze warunki - mówił gość TVN24.

- Naprawdę, jeżeli w tej chwili którykolwiek z lekarzy powiedziałby, że zarabia słabo, źle, że to są małe zarobki, to mówi nieprawdę. Są niezłe zarobki. Naprawdę lekarza zarabiają dobrze - ocenił.

Karczewski stwierdził, że pielęgniarki "też zdecydowanie lepiej" zarabiają. - To już od czasów rządu Platformy Obywatelskiej. Trzeba to przyznać, że był wzrost płac. My to utrzymaliśmy, zwiększyliśmy jeszcze - kontynuował senator PiS.

Karczewski: jeżeli którykolwiek z lekarzy powiedziałby, że zarabia słabo, to mówi nieprawdę
Karczewski: jeżeli którykolwiek z lekarzy powiedziałby, że zarabia słabo, to mówi nieprawdęTVN24

Jak mówił Karczewski "zawsze można zarabiać więcej", ale "te zarobki są wystarczające". - Ja wczoraj rozmawiałem z jednym z dyrektorów, który organizuje swój szpital covidowski, i on oferuje pensję netto dla anestezjologa 50 tysięcy złotych, więc to nie jest niska pensja - uznał.

Karczewski nie chciał jednak powiedzieć, w jakim mieście znajduje się ten szpital. - Sprawdźcie państwo dokładnie, ile zarabiają ci lekarze i ci, którzy tak bardzo głośno krytykowali i krytykują rząd. Jestem oburzony niektórymi uwagami młodych lekarzy, którzy mówią na przykład, że są fałszowane wyniki badań, że są fałszowane dane, które są podane. To o krok za daleko. Te wszystkie dane, które są podawane, są prawdziwe i są absolutnie miarodajne i takie zarzuty są bardzo przykre - dodał.

Karczewski: większość lekarzy i pielęgniarek pracuje z wielkim oddaniem, ale jest grupa, która reaguje zwolnieniami

Wicepremier Jacek Sasin (PiS) przekonywał we wtorek, że dysponujemy odpowiednią liczbą łóżek szpitalnych, respiratorów oraz innych środków medycznych. Mówił także, że "oczywiście występują problemy, tym problemem jest chociażby zaangażowanie personelu medycznego, lekarzy".

- Niestety występuje taki problem, jak brak woli części środowiska lekarskiego - chcę to podkreślić wyraźnie, części. Oczywiście bardzo wielu lekarzy, pielęgniarek, personelu medycznego z wielkim poświęceniem wykonuje swoje obowiązki, ale część tych obowiązków wykonywać nie chce - uznał. Jak ocenił, wynikać to może ze strachu przed epidemią. - Naturalny ludzki strach, ale on w środowisku lekarskim nie powinien występować - powiedział Sasin.

CZYTAJ WIĘCEJ: Sasin: problemem jest zaangażowanie części personelu medycznego >>>

Sasin: problemem jest zaangażowanie części personelu medycznego
Sasin: problemem jest zaangażowanie części personelu medycznegoPolskie Radio

Karczewski komentując te słowa w TVN24 ocenił, że "nie można generalizować i mówić w ten sposób o środowisku lekarskim". - Bo na pewno środowisko lekarskie – mówię tutaj i o lekarzach i o pielęgniarkach – (…) pracuje z wielkim poświęceniem - dodał.

Przyznał jednak, że "zgadza się z tą oceną, że są różni lekarze". - To nie jest tak, że wszystkim należą się te oklaski, które wszyscy Polacy przekazywali pracownikom służby zdrowia - mówił. Jego zdaniem "zdecydowana większość, olbrzymia większość lekarzy i pielęgniarek pracuje z wielkim oddaniem, z wielkim zaangażowaniem". - Ja to wiem i wszyscy to wiemy - podkreślił.

Senator PiS wskazywał jednak, że "jest grupa taka, która reaguje zwolnieniami, nie odbiera od wojewodów skierowań do innych szpitali, do tych miejsc, gdzie są potrzeby".

Karczewski zwracał przy tym uwagę na problem braku kadry medycznej w Polsce. - Mamy za mało lekarzy - przyznał. - Na jedno łózko szpitalne w Polsce przypada 0,36 lekarza, w Szwecji 2,3 chyba. To świadczy o tym, jak jest nas lekarzy i pielęgniarek za mało - dodał.

Karczewski: większość lekarzy i pielęgniarek pracuje z wielkim oddaniem, ale jest grupa, która reaguje zwolnieniami
Karczewski: większość lekarzy i pielęgniarek pracuje z wielkim oddaniem, ale jest grupa, która reaguje zwolnieniamiTVN24

Karczewski: uważam, że radzimy sobie dobrze jak na te warunki

Gość "Jeden na jeden" podkreślił, że "problem z koronawirusem, problem z drugą falą epidemii ma cała Europa, cały świat". - Polska jest na 17. miejscu, jeśli chodzi o ilość zachorowań, tak że jakoś sobie radzimy. Ja uważam, że radzimy sobie dobrze - dodał. Karczewski przyznał przy tym, że "oczywiście opozycja bardzo krytykuje" działania rządu w tym zakresie.

Dopytywany, czy naprawdę uważa, że dobrze sobie radzimy w sytuacji, kiedy poprzedniego dnia odnotowani ponad osiem tysięcy nowych zakażeń, Karczewski odparł: - Jak na te warunki tak.

KORONAWIRUS - NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE. RAPORT TVN24.PL >>>

Karczewski: uważam, że radzimy sobie dobrze jak na te warunki
Karczewski: uważam, że radzimy sobie dobrze jak na te warunkiTVN24

"Mamy generalnie łóżka wolne, natomiast dotarcie do tych łóżek jest utrudnione"

Senator PiS był także pytany o dramatyczne nagrania rozmów pomiędzy dyspozytorem a załogami poszczególnych karetek, do których dotarł portal tvn24.pl. Obraz, jaki się z nich wyłania, to brak miejsc dla pacjentów, nawet tych z zagrożeniem życia. Bezsilność ratowników oraz dyspozytorów pogotowia ratunkowego i beznadziejna sytuacja warszawskich szpitali w dobie koronawirusa.

"Słaba koordynacja" - jak przyznał Karczewski - "to jest problem". - Ta koordynacja na pewno nie jest na najwyższym poziomie. Bo mamy generalnie łóżka wolne, natomiast dotarcie do tych łóżek jest utrudnione - mówił.

Na uwagę, że do opieki nad pacjentami konieczny jest odpowiedni personel, a nie łóżka, Karczewski odpowiedział, że "kadry mamy tyle, ile mamy". - Polska służba zdrowia, jak zresztą każda służba zdrowia, nie jest z gumy, nie rozszerzy się nagle - dodał.

Karczewski o zapowiadanej ustawie: będzie znosiła odpowiedzialność karną dla lekarzy i pielęgniarek

Senator Prawa i Sprawiedliwości odniósł się także do zapowiedzi nowej ustawy dotyczącej systemu ochrony zdrowia. W czwartek marszałek Sejmu Ryszard Terlecki (PiS) pytany, czy problem braku lekarzy będzie elementem projektu ustawy, wskazywał, że "mamy trudną sytuację". - Wojewodowie kierują do pracy w walce z koronawirusem, lekarze zwracają się do izb lekarskich, delegują sto kilkadziesiąt zachorowań, a zgłasza się jedna czwarta, a nawet mniej, a czasem izby w ogóle nie współpracują w tym zakresie, albo z trudem, wiec trzeba to uporządkować - ocenił. - Nie możemy sobie pozwolić na to, że tak wielu lekarzy będzie unikać wsparcia służby zdrowia w walce z pandemią - zaznaczył w rozmowie radiowej Terlecki.

CZYTAJ TAKŻE: Resort pracuje nad "klauzulą dobrego samarytanina". Niedzielski: pozwoli lekarzom poczuć się bezpiecznie >>>

Karczewski mówił w TVN24, że "nie zna dokładnych zapisów" projektu. Przekonywał jednak, będzie będzie to ustawa, "która będzie wychodziła naprzeciw oczekiwaniom, która będzie zwiększała wynagrodzenie" w sektorze ochrony zdrowia.

- Wiem, że będzie ułatwiała właśnie tę komunikację, będzie też znosiła chociażby tę negatywnie ocenianą przez izby lekarskie odpowiedzialność karną dla lekarzy i pielęgniarek. Więc będzie to dobre rozwiązania wychodzące naprzeciw oczekiwaniom środowiska lekarskiego - kontynuował.

CZYTAJ WIĘCEJ: Zaostrzenie kar ukryte w rządowej "tarczy" >>>

Dopytywany, czy oznacza to zniesienie zapisów art. 37a w tak zwanej antycovidowej tarczy 4.0, które prowadzą do zaostrzenia Kodeksu karnego, odparł: - Tak słyszę.

Prezydent Andrzej Duda podpisał "tarczę" pod koniec czerwca obecnego roku. Przed zmianami artykuł 37a Kodeksu karnego brzmiał:

Jeżeli ustawa przewiduje zagrożenie karą pozbawienia wolności nieprzekraczającą 8 lat, można zamiast tej kary orzec grzywnę albo karę ograniczenia wolności, (...).

Po nowelizacji brzmi:

Jeżeli przestępstwo jest zagrożone tylko karą pozbawienia wolności nieprzekraczającą 8 lat, a wymierzona za nie kara pozbawienia wolności nie byłaby surowsza od roku, sąd może zamiast tej kary orzec karę ograniczenia wolności nie niższą od 3 miesięcy albo grzywnę nie niższą od 100 stawek dziennych, jeżeli równocześnie orzeka środek karny, środek kompensacyjny lub przepadek.

W CBA "mają swoje procedury i te procedury są wypełniane, są realizowane"

Zatrzymany w czwartek przez CBA adwokat Roman Giertych zemdlał podczas przeszukania jego willi w Józefowie. Po tym, jak zasłabł, został wyniesiony nieprzytomny z domu do karetki na noszach. Trafił do szpitala - poinformowała jego córka Maria Giertych.

Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar napisał w wydanym wieczorem oświadczeniu, że "okoliczności i styl zatrzymania mecenasa Romana Giertycha przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego muszą budzić najwyższy niepokój i wymagają wyjaśnień". "Przede wszystkim chodzi o zdrowie zatrzymanego, który w trakcie czynności funkcjonariuszy zasłabł i został odwieziony do szpitala przez karetkę pogotowia" - dodał.

Senator Karczewski w "Jeden na jeden" powiedział, że "życzę zdrowia panu mecenasowi Giertychowi". - Mam nadzieję, że szybko dojdzie do siebie - dodał. Pytany, czy zatrzymanie powinno się odbyć w taki sposób, jak to mało miejsce, odparł: - To nie do mnie pytanie. To jest do służb, które prowadziły to aresztowanie. Zawsze byłoby pytanie czy tak, czy nie inaczej.

Zauważył, że "nie znamy przecież skali zarzutów stawianych panu mecenasowi". - To nie są jeszcze zarzuty, ale jest badany (przez służby – red.) - uściślił. - To jest sprawa, która dopiero się rozpoczęła, bardzo trudno jest ją komentować. Jako polityk mogę powiedzieć, że nie mam żadnych satysfakcji z tego, że polityk został zatrzymany. To jednak źle świadczy o klasie politycznej, o politykach - dodał Karczewski.

Jak mówił senator PiS, zatrzymanie przez służby "zawsze się źle odbywa, jak jest aresztowany pan (Stanisław - red.) Gawłowski, jak jest zatrzymywany pan (Sławomir - red.) Nowak". Pytał dalej, jak inaczej CBA ma przeprowadzać zatrzymania. - Zaproszenia maja być wysyłane? Zaprasza się na uroczystości - ocenił.

Jego zdaniem w Biurze "mają swoje procedury i te procedury są wypełniane, są realizowane". - Ja nie będę ich adwokatem, nie będę ani bronił, ani krytykował - dodał Karczewski.

Autorka/Autor:akr, kab

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Magazyny:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Lokalne media piszą, że pojechał tam na negocjacje w sprawie dostaw gazu. Ukraina zapowiedziała bowiem, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Premier Słowacji spotkał się z Putinem na Kremlu

Premier Słowacji spotkał się z Putinem na Kremlu

Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

IMGW ostrzega przed intensywnymi opadami śniegu i silnym wiatrem. Niebezpieczne warunki panują w południowych regionach Polski. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24