Posłowie będą mogli głosować zdalnie. Sejm przyjął zmiany w regulaminie obrad

sej glosowanie
Rozlokowani w kilku salach posłowie głosują nad poprawkami do regulaminu Sejmu
Źródło: TVN24

Sejm przyjął w czwartek zmiany w regulaminie obrad Izby w związku z pracami parlamentarzystów w warunkach epidemii koronawirusa. Zmiany dają możliwość zdalnego głosowania już podczas piątkowego posiedzenia, które będzie dotyczyć rządowego projektu pakietu rozwiązań antykryzysowych. Głosowało 368 posłów. Za zmianami w regulaminie opowiedziało się 250 posłów, przeciw było 104, a 14 wstrzymało się od głosu.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Przyjęte przez Sejm w czwartek zmiany w regulaminie umożliwiają prowadzenie posiedzenia Sejmu i głosowanie "z wykorzystaniem środków komunikacji elektronicznej". Mogą one być zastosowane w przypadku wprowadzenia stanu wyjątkowego, wojennego lub klęski żywiołowej, ale także stanu epidemii.

Zmiany w regulaminie wchodzą w życie z dniem podjęcia. Ponieważ jest to uchwała, nie podlega trybowi ustawodawczemu i nie musi trafić do Senatu i podpisu prezydenta.

KORONAWIRUS - NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE. CZYTAJ RAPORT TVN24.PL >>>

Zdalne obrady

W czasie głosowania nad poprawkami posłowie jednomyślnie poparli tę zaproponowaną przez Lewicę, by z warunków ogłoszenia obrad zdalnych wykreślić stan zagrożenia epidemicznego. Przyjęto też poprawkę PSL-Kukiz15, by ta zmiana regulaminu obowiązywała tylko do 30 czerwca 2020 roku.

W myśl zmian w regulaminie, o przyjęciu trybu zdalnych obrad ma decydować marszałek Sejmu po zasięgnięciu opinii Konwentu Seniorów. Kancelaria Sejmu ma zapewnić wszystkim posłom dostęp do środków elektronicznych. Wzór i tryb wniosku w tej sprawie marszałek ma określić w zarządzeniu - zakłada to druga przyjęta przez Sejm poprawka Lewicy.

Posłowie będą mogli potwierdzać swoją obecność przez zalogowanie się w systemie. Wystąpienia posłów mają być ograniczone czasowo, w zależności od typu do 3, 5 lub 15 minut (wystąpienie w imieniu klubu). W debacie nad daną sprawą poseł będzie mógł zabrać głos tylko raz. Z wykorzystaniem środków komunikacji elektronicznej będą też mogły odbywać się posiedzenia Prezydium Sejmu, Konwentu Seniorów, komisji i podkomisji. Urzędowym zapisem posiedzeń Sejmu, komisji i podkomisji będzie "zapis audiowizualny".

Sejm wznowi posiedzenie w piątek

Okazję do zastosowania zdalnej formy obradowania posłowie będą mieli już w piątek. Marszałek Elżbieta Witek w czwartek przerwała obrady, które zostaną wznowione w piątek między godziną 11 a 13. Sejm zajmie się wówczas rządowym projektem pakietu rozwiązań antykryzysowych. Projekty przygotowane zostały m.in. przez resorty: rozwoju, finansów oraz rodziny, pracy i polityki społecznej. Według rządu, wartość pakietu to co najmniej 10 proc. polskiego PKB.

W maseczkach, rękawiczkach, na oddzielnych salach

W czasie czwartkowych obrad posłowie pracowali w wielu salach. Na sali plenarnej mogło znajdować się 41 posłów podzielonych proporcjonalnie na kluby i koła - 20 z PiS, 12 z KO, 4 z Lewicy, 3 z PSL, 1 z Konfederacji oraz 1 poseł niezrzeszony.

Część parlamentarzystów i pracowników obsługi miała na sobie maseczki i rękawiczki. Głosowanie 15 poprawek oraz całej uchwały trwało ponad dwie godziny. Wynikało to z przyjętego trybu: głosy za każdym razem liczone były ręcznie w każdej z sal, w których zgromadzeni byli posłowie, a następnie sumowane.

wit
Jak przebiegają obrady Sejmu
Źródło: TVN24

Budka: dzisiaj powinniśmy pracować nad rozwiązaniami

W czasie debaty poprzedzającej głosowanie posłowie opozycji zarzucali, że takie głosowanie jest nieprzygotowane. Pytali, jak zostanie zapewnione bezpieczeństwo cybernetyczne podczas piątkowego posiedzenia Sejmu. - Każdy może się włamać na serwer. Ułożyliście hasła, które zdekoduje 17-letnie dziecko bez problemu - stwierdziła posłanka Barbara Nowacka.

Według lidera PO Borysa Budki "dziś nie powinniśmy zajmować się regulaminem Sejmu". - Dzisiaj powinniśmy już w tej chwili pracować nad rozwiązaniami, które będą ratunkiem dla polskiej służby zdrowia, ale również dla was, którzy boicie się o miejsca pracy, o swoich najbliższych - apelował Budka.

Wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska (KO) zgłosiła wniosek o przerwanie posiedzenia do czasu wprowadzenia do porządku obrad punktów obejmujących przeprowadzenie pierwszego, drugiego i trzeciego czytania projektów ustaw złożonych przez KO. - Mamy ustawy, na które czekają ludzie, te ustawy są gotowe, możemy je zrobić tu i teraz - przekonywała.

- Oskarżam was, wiedzieliście, manipulowaliście, wprowadziliście chaos i jesteście po prostu tchórzami - powiedziała Kidawa-Błońska pod adresem rządzących. - Tysiące ludzi codziennie naraża swoje życie bez sprzętu ochronnego, nie ma wystarczającej liczby testów, a wy nie zrobiliście nic - dodała. Wicemarszałek Sejmu, szef klubu PiS Ryszard Terlecki podkreślił, że "po wprowadzeniu przez Światową Organizację Zdrowia stanu pandemii konieczne jest stworzenie bezpiecznych warunków funkcjonowania parlamentu RP".

Czytaj także: