Lekarka o przebiegu teleporady: ja słyszę, czy pacjent tylko mówi, że ma duszność, czy naprawdę ma duszność

Źródło:
TVN24, PAP
Osowska: mści się to, że zapomniano o dobrej praktyce, która była wcześniej
Osowska: mści się to, że zapomniano o dobrej praktyce, która była wcześniejTVN24
wideo 2/24
Osowska: mści się to, że zapomniano o dobrej praktyce, która była wcześniejTVN24

Poważny stan pacjenta jest przeciwwskazaniem do tego, ażeby wydłużać drogę trafienia tam, gdzie pacjent trafić powinien, czyli do oddziału chorób zakaźnych. Na pewno nie skierowałabym pacjenta w takim stanie na test na obecność koronawirusa - przekonywała w rozmowie z TVN24 prezes Warmińsko-Mazurskiego Związku Lekarzy Pracodawców Anna Osowska. Z takim podejściem nie zgadza się rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz - Nie możemy wysyłać 100 tysięcy pacjentów do lekarzy zakaźników, na SOR-y, oddziały zakaźne. Nie tędy droga - oświadczył.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska podczas czwartkowej konferencji prasowej mówił, że resort w nowej, jesiennej strategii walki z koronawirusem postawił na trzy cele. - Chcieliśmy zwiększyć efektywność wykorzystania zasobów infrastrukturalnych i ludzkich, także zwiększyć zdolność testowania i usprawnić działalność inspekcji sanitarnych – powiedział. Kraska wyliczał, że strategia zakłada m.in. odejście od koncepcji szpitali jednoimiennych i utworzenie trzech poziomów zabezpieczenia szpitalnego, rozbudowę sieci mobilnych punktów wymazów (drive-thru) i włączenie podstawowej opieki zdrowotnej do zlecania testów pacjentom z infekcją dróg oddechowych.

Właśnie w tym ostatnim zakresie - włączenia lekarzy pierwszego kontaktu w procedurę zlecania testów - dokonano największej zmiany w stosunku do pierwotnej wersji, po konsultacjach z Kolegium Lekarzy Rodzinnych. Jak tłumaczył w poniedziałek po spotkaniu z lekarzami minister zdrowia Adam Niedzielski, ścieżka badania pacjenta z infekcją dróg oddechowych ma się zaczynać od teleporady, która ma pomóc rozpoznać, z jakim problemem mamy do czynienia. - Jeśli możemy zidentyfikować w czasie tej teleporady, że na pewno nie jest to zagrożenie covidem, a są też takie możliwości, to wtedy pacjent jakby schodzi z tej ścieżki covidowej – mówił. - W ramach ścieżki covidowej po 3-5 dniach, jeżeli objawy się utrzymują, miała nastąpić wizyta tradycyjna z badaniem fizykalnym – tłumaczył Niedzielski. - Modyfikacja, o której dziś rozmawialiśmy, polega na tym, że ta wizyta tradycyjna, czyli badanie fizykalne, jest zastąpione drugą teleporadą - też po 3-5 dniach, jeśli się objawy utrzymują – powiedział szef MZ.

CZYTAJ WIĘCEJ NA TEMAT STRATEGII WALKI Z KORONAWIRUSEM>>>

"Nauczyliśmy się z koronawirusem żyć, obcować"
"Nauczyliśmy się z koronawirusem żyć, obcować"TVN24

Doktor Osowska o teleporadach: Podczas tej rozmowy ja również słyszę. To też jest rodzaj mojego badania diagnostycznego

W TVN24 prezes Warmińsko-Mazurskiego Związku Lekarzy Pracodawców Anna Osowska opisała, jak w praktyce wygląda teleporada, gdy pacjent mówi na przykład o utracie węchu i smaku, ponad 38-stopniowej gorączce oraz o kaszlu i duszności.

KORONAWIRUS - NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE >>>>

- Po pierwsze, otwieram dokumentację elektroniczną, żeby sprawdzić, jak przebiega leczenie, czy pacjent jest leczony przewlekle i przypomnieć sobie pacjenta, jeśli nie pamiętam go od razu - mówiła. Podkreśliła, że w przychodni, w której przyjmuje, ma pod opieką 2700 pacjentów.

- Jeżeli pacjent podaje te objawy, dopytuję, od kiedy zauważa takie objawy, szczegółowo prowadzę wywiad. Przy czym podczas tej rozmowy ja również słyszę. To też jest rodzaj mojego badania diagnostycznego. Ja słyszę, czy pacjent mówi, że ma duszność, czy też ma duszność - mówiła Anna Osowska. - Pytam, jaką pacjent ma temperaturę i od ilu dni ta temperatura trwa. Mało tego, pytam, czy ze zmysłem powonienia pacjent od dawna miał problem, czy to pojawiło się nagle - wyjaśniała.

Anna Osowska o praktyce lekarskiej podczas teleporady
Doktor Anna Osowska o praktyce lekarskiej podczas teleporadyTVN24

- To są bardzo istotne elementy wywiadu - wskazała.

Lekarka pytana, czy przy takich objawach pacjent będzie wysłany na test na obecność koronawirusa bez konieczności przychodzenia do gabinetu, odpowiedziała: - Jeżeli stwierdzę podczas takiego wywiadu, że pacjent ma wysoką temperaturę, kaszel i duszność, a do tego nagle stracił powonienie i smak to są to objawy, które prawie w stu procentach sugerują, że może to być infekcja COVID-19.

- Zgodnie z ustawą o chorobach zakaźnych obowiązkiem lekarza podstawowej opieki zdrowotnej jest jak natychmiast skierować pacjenta na dalsze leczenie, czyli do oddziału chorób zakaźnych - dodała.

"Są to objawy, które prawie w stu procentach sugerują, że może to być infekcja COVID"
"Są to objawy, które prawie w stu procentach sugerują, że może to być infekcja COVID"TVN24

- Nie kieruję pacjenta na żaden test, ponieważ oznaczałoby to ryzyko rozwleczenia ewentualnego zakażenia COVID-19. Stan pacjenta, jeżeli jest on tak poważny, jest wręcz przeciwwskazaniem do tego, ażeby wydłużać drogę trafienia tam, gdzie pacjent trafić powinien. Pacjent równie dobrze może mieć powikłania pogrypowe. Na pewno nie skierowałabym pacjenta w takim stanie na test - zastrzegła.

Osowska: mści się to, że zapomniano o dobrej praktyce, która była wcześniej

Anna Osowska skomentowała formę, w jakiej ministerstwo wprowadza nowe zasady. W jej opinii "mści się to, że zapomniano o dobrej praktyce, która była wcześniej". - Wszelkie rozporządzenia, wszelkie decyzje dotyczące organizacji pracy w podstawowej opiece zdrowotnej, wcześniej były uzgadniane z nami, z Porozumieniem Zielonogórskim - powiedziała. - My jesteśmy związkiem pracodawców, ale pracodawców, którzy są lekarzami. Którzy leczą pacjentów i wiedzą, jakie są ich potrzeby, a także znają nasze możliwości organizacyjne - mówiła Osowska.

Osowska: mści się to, że zapomniano o dobrej praktyce, która była wcześniej
Osowska: mści się to, że zapomniano o dobrej praktyce, która była wcześniejTVN24

Osowska podkreśliła, że fakt, iż nowe rozporządzenie "nie było z nami uzgadniane", to "jedna wielka pomyłka". Wprowadzenie go w życie jest niezgodne z ustawą, która bardzo rozsądnie podeszła do spraw chorób zakaźnych - powiedziała doktor.

- Ustawa jako akt wyższy dyktuje nam, że w sytuacji, kiedy ma miejsce zagrożenie stanu zdrowia życia i zdrowia pacjenta i stanowi on również zagrożenie rozprzestrzenieniem się choroby zakaźnej, mamy obowiązek skierowania takiego pacjenta do szpitala - stwierdziła.

- Ja liczę na to, że nastąpi kolejna modyfikacja strategii ministra zdrowia - dodała.

Rzecznik MZ: to był wypracowany konsensus

Rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz na piątkowej konferencji prasowej mówił, że w rozmowach z ministrem zdrowia uczestniczyli przedstawiciele Kolegium Lekarzy Rodzinnych. - Był wypracowany konsensus. Oczywiście konsensus ma to do siebie, że nikogo w pełni nie zadowala. A jednak obie strony się zgodziły, i Kolegium Lekarzy Rodzinnych, i Ministerstwo Zdrowia - powiedział Andrusiewicz.

- My też poszliśmy na kompromis, ponieważ na początku uznawaliśmy, że wszyscy pacjenci, którzy mają być skierowani na testy, muszą przejść badanie fizykalne, czyli badanie bezpośrednie u lekarza. Poszliśmy na kompromis, ukłon w stronę lekarzy rodzinnych w Polsce. Uznaliśmy, że kiedy to prawdopodobieństwo jest bardzo wysokie, a o tym mówimy w przypadku wysokiej gorączki, duszności, kaszlu, a dodatkowo utracie węchu bądź też smaku, wówczas możemy mówić o graniczącej z pewnością sytuacji, że mamy do czynienia z zakażeniem - dodał.

Rzecznik MZ: konsensus ma to do siebie, że nikogo nie zadowala
Rzecznik MZ: konsensus ma to do siebie, że nikogo nie zadowalaTVN24

- Wówczas na test można skierować po teleporadzie. W pozostałych przypadkach jednak potrzebne jest to badanie fizykalne - stwierdził.

"Lekarz rodzinny nadal jest lekarzem pierwszego kontaktu, on ma ocenić stan zdrowia pacjenta"

Przekonywał, że eksperci i epidemiolodzy podkreślają, iż wizyta u lekarza jest niezbędna do ocenienia stanu zdrowia. - Nie możemy mieć w Polsce sytuacji, w której pacjent nie jest przez lekarza obsługiwany, w której pierwszą osobą, z którą się pacjent kontaktuje, jest lekarz chorób zakaźnych. Nie możemy wysyłać 100 tysięcy pacjentów do lekarzy zakaźników, na SOR-y, oddziały zakaźne. Nie tędy droga, to podkreślają wszyscy specjaliści – powiedział rzecznik.

Zwrócił uwagę, że co roku w czasie jesienno-zimowym mamy 100-200 tysięcy osób dziennie, którzy przychodzą z różnymi infekcjami do lekarza rodzinnego i wówczas także lekarz nie wie, na co choruje pacjent.

- Lekarz rodzinny nadal jest lekarzem pierwszego kontaktu, on ma ocenić stan zdrowia pacjenta – dodał.

Andrusiewicz zaznaczył, że resort będzie na bieżąco analizował, jak działa system zlecania testów na koronawirusa. - W razie czego będziemy go modyfikować - zapowiedział.

Autorka/Autor:pp//rzw

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Na autostradzie A2 zderzyły się dwa samochody osobowe. Dwie osoby nie żyją, a jedna przebywa w szpitalu. Policja potwierdziła wstępnie, że jeden z kierowców jechał pod prąd i doprowadził do czołowego zderzenia.

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24, Kontakt24

Dwa projekty ustaw, dwie daty zakończenia procesu zmian i dwa zupełnie różne pomysły na to, jak rozwiązać problem wadliwych powołań sędziowskich w polskim wymiarze sprawiedliwości. Sprawa dotyczy 3250 sędziów, a rząd w najbliższych tygodniach ma wybrać ostateczny scenariusz. Jakie warianty są w grze?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Źródło:
TVN24

- Oliwia mnie stymuluje. Jak zapowiada, że przyjdzie do mnie, to ja od razu wykonuję kilka telefonów więcej, załatwiam sprawy, aby móc zdać raport szefowej - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl 77-letni prof. dr hab. Marian Surowiec, współzałożyciel Bee Healthy Honey. Z wnuczką stworzył emiter, rozwiązanie dla pszczelarzy, którzy walczą w swoich ulach z inwazją pasożytów. Po fali sukcesów, zaczęli jednak dostawać groźby. - Pierwszy raz w życiu czegoś takiego doświadczyłem, bo spadła na nas lawina hejtu - dodaje.

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Władze Kanady i Meksyku już zapowiedziały cła odwetowe. Chińskie ministerstwo handlu zapowiedziało złożenie skargi do Światowej Organizacji Handlu.

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W Filadelfii rozbił się samolot pogotowia lotniczego. Zmarł pianista i kompozytor Wojciech Trzciński. Na A2 doszło do tragicznego wypadku. Donald Trump nałożył wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 2 lutego.

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl
"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W sobotnim losowaniu Lotto po raz kolejny została trafiona szóstka. Szczęśliwy zwycięzca wygrał 2 miliony złotych. To trzecie losowanie z rzędu, w którym ktoś poprawnie wytypował wszystkie 6 liczb.

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na drodze krajowej numer 22 w pobliżu miejscowości Krasowiec niedaleko Gorzowa Wielkopolskiego. Samochód osobowy zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba.

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Źródło:
tvn24.pl

Pod dużym znakiem zapytania stanęła budowa drugiego etapu Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage w Toruniu. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które w znacznym stopniu współfinansuje wartą około sześćset milionów inwestycję, ma wątpliwości co do dalszego wydatkowania środków. Sama inwestycja wzbudza dyskusje. Jej przeciwnicy twierdzą, że jest projektem stricte politycznym, z kolei zwolennicy widzą w niej szansę na rozwój miasta i regionu.

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Australijski stan Queensland mierzy się z powodziami. Gwałtowna pogoda pozbawiła życia co najmniej jedną osobę. - Słuchajcie ostrzeżeń, reagujcie, pomagajcie przyjaciołom i rodzinie - apelował do mieszkańców premier stanu David Crisafulli.

W ciągu doby spadło tam 300 litrów deszczu. Zginęła co najmniej jedna osoba

W ciągu doby spadło tam 300 litrów deszczu. Zginęła co najmniej jedna osoba

Źródło:
Reuters

Sztab Generalny Ukrainy przekazał, że Rosjanie umyślnie przeprowadzili atak rakietowy na internat w mieście Sudża w obwodzie kurskim, które kontrolowane jest przez wojska ukraińskie. Napisano, że "rosyjska armia teraz zaczęła celowo zabijać własnych cywilów". Rzecznik ukraińskiej armii w tym regionie poinformował, że pod gruzami budynku znalazło się 95 ludzi.

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Źródło:
PAP

Buta i arogancja - tak piątkowe zachowanie Zbigniewa Ziobry skomentowała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Anita Kucharska-Dziedzic, wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy. Dodała, że wisi nad nim "miecz sprawiedliwości". Krzysztof Kwiatkowski, senator Koalicji Obywatelskiej, stwierdził, że stawką w tej sprawie jest "zaufanie obywateli do instytucji państwa".

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

Źródło:
TVN24

W wieku 75 lat zmarł Wojciech Trzciński - kompozytor, pianista, aranżer i producent muzyczny, założyciel niezależnego ośrodka sztuki Fabryka Trzciny. Informację przekazał TVN24 jego syn, Stanisław Trzciński. 

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Źródło:
TVN24, PAP

Stacja CNN opublikowała nowe nagrania z momentu zderzenia samolotu pasażerskiego linii American Airlines z wojskowym śmigłowcem Black Hawk. Obie maszyny spadły do rzeki Potomak w Waszyngtonie. Do katastrofy doszło w czwartek.

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Źródło:
CNN

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Wynika z nich, że premier Viktor Orban w ciągu ostatniego roku zubożał o 4,3 miliona forintów, szef MSZ Peter Szijjarto nadal jest winien swoim rodzicom 30 milionów, a obłożony amerykańskimi sankcjami szef gabinetu premiera Antal Rogan rozpoczął nowy rok z majątkiem o wartości 609 milionów forintów.

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Orban zubożał

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Orban zubożał

Źródło:
PAP

Z analizy zdjęć satelitarnych analityka wywiadu MT Andersona wynika, że wszystkie rosyjskie statki i okręty wojenne opuściły swoją bazę w syryjskim porcie Tartus, na wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego i płyną na zachód.

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Źródło:
PAP

We Włoszech anulowano wyniki egzaminu po tym, jak profesorowie odkryli, że wielu zdających odpowiadając na pytania wykorzystało sztuczną inteligencję. Egzamin na uniwersytecie w mieście Ferrara musi powtórzyć 362 studentów psychologii.

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Źródło:
PAP

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24

Mołdawia to jedno z najszybciej wyludniających się państw na świecie - powiedział analityk Ośrodka Studiów Wschodnich Kamil Całus. Liczba mieszkańców tego kraju, nie wliczając separatystycznego Naddniestrza, wynosi obecnie 2,401 miliona. To spadek o 13,9 procent w ciągu dekady.

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

Źródło:
PAP

Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa był gościem podcastu "Szczyt Europy". W rozmowie z dziennikarzami TVN24 i Polskiego Radia mówił między innymi o kwestiach związanych z obronnością Europy, o współpracy ze Stanami Zjednoczonymi oraz o wojnie w Ukrainie. Podkreślił również kluczowe znaczenie Polski w kontekście ochrony unijnych granic.

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Źródło:
TVN24

Trzy i pół miliona złotych, a nie 40 milionów złotych wróciło do budżetu państwa z tak zwanego programu willa plus. To, co minister Przemysław Czarnek rozdał na siedziby różnych fundacji, trudno teraz odzyskać. Jednym z beneficjentów dotacji jest Fundacja "Dumni z Elbląga", w której siedzibie odbywają się teraz kursy numerologii i sensu egzystencji, a jej prezes przekonuje, że "jego stwórcą jest Allah".

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Źródło:
Fakty TVN
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po emisji filmu Wojciecha Szumowskiego "Rozproszona zagłada" rozmawiali o nim zaproszeni do studia "Superwizjera" goście. Blogerka i nauczycielka historii dr Agnieszka Jankowiak-Maik mówiła między innymi o tym, jak o Holokauście uczy się w polskich szkołach. - Jest pytanie, jak to dobrze robić, by dzieci i młodzieży nie straumatyzować - powiedziała. Autor reportażu stwierdził, że "jesteśmy na początku drogi z pracą, którą należy wykonać". - My żyjemy w tej przestrzeni, która jest naznaczona zagładą i jako społeczeństwo musimy sobie jakoś z tym poradzić - podkreśliła profesor Magdalena Saryusz-Wolska.

"Żyjemy w przestrzeni naznaczonej zagładą. Musimy sobie jakoś z tym poradzić"

"Żyjemy w przestrzeni naznaczonej zagładą. Musimy sobie jakoś z tym poradzić"

Źródło:
TVN24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl