Ministerstwo Zdrowia poinformowało w środę o 382 nowych, potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 oraz o śmierci 14 pacjentów. Łącznie w Polsce potwierdzono zakażenie u 34 775 osób. Zmarło 1477 chorych na COVID-19.
Resort zdrowia w środę rano podał informację o 382 nowych, potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem. Dotyczą one województw: śląskiego (169 osób), wielkopolskiego (107), mazowieckiego (20), podkarpackiego (20), małopolskiego (18), łódzkiego (10), lubelskiego (siedem), opolskiego (siedem), warmińsko-mazurskiego (sześć), podlaskiego (pięć), dolnośląskiego (pięć), kujawsko-pomorskiego (cztery) i świętokrzyskiego (cztery).
Liczba nowych zakażeń jest większa niż we wtorek, kiedy MZ informowało o 239 potwierdzonych przypadkach, a także niż w poniedziałek, gdy przekazano informację o 247 nowych infekcjach.
Ministerstwo poinformowało w środę także o śmierci 14 pacjentów. Są to: dwaj 66-letni mężczyźni, którzy zmarli w Warszawie, 82-letni, 73-letni, 90-letni, 87-letni mężczyzna oraz 79-letnia i 81-letnia kobieta, którzy zmarli w Radomiu (Mazowieckie), 89-letnia kobieta, która zmarła w Zalesiu Górnym koło Warszawy, 79-letni mężczyzna, który zmarł w Raciborzu (Śląskie), 88-letnia kobieta, która zmarła w Cieszynie (Śląskie), 97-letnia kobieta, która zmarła w Tychach (Śląskie), 84-letni mężczyzna, który zmarł w Starachowicach (Świętokrzyskie), oraz 87-letni mężczyzna, który zmarł w Łodzi.
Jak przekazał resort, większość osób miała choroby współistniejące.
Dzień wcześniej informowano o śmierci 19 chorych na COVID-19, natomiast w poniedziałek - sześciu, a w niedzielę - o czterech zmarłych pacjentach.
Najwyższy dobowy wynik zakażeń odnotowano 8 czerwca, kiedy potwierdzono 599 nowych przypadków. O najwyższej liczbie ofiar śmiertelnych ministerstwo informowało zaś 24 kwietnia - przekazano wtedy, że zmarło 40 osób.
Do tej pory w Polsce potwierdzono zakażenie łącznie u 34 775 osób, z czego 1477 zmarło.
Minister zdrowia Łukasz Szumowski przekonywał 10 czerwca w TOK FM, że "liczba zakażonych przez kilka najbliższych dni będzie wysoka". Argumentował to kończącym się procesem wykonywania masowych badań przesiewowych wśród górników na Śląsku, gdzie znajdowały się ogniska koronawirusa. Szumowski przekonywał także, że liczba przypadków "potem powinna już spaść". 10 czerwca liczba potwierdzonych infekcji w całej Polsce wyniosła 282, w tym na Śląsku było ich 76.
Rzecznik resortu Wojciech Andrusiewicz 24 czerwca mówił, że "Śląsk jest w tej chwili jednym z bezpieczniejszych województw, jeśli nie najbezpieczniejszym, ponieważ liczba przeprowadzonych testów - ponad 200 tysięcy, w tym ponad 100 tysięcy u samych górników w kopalniach, gdzie notowaliśmy ogniska - tak naprawdę wyklucza możliwość szerszego zakażania na Śląsku". Dodał, że nowe zakażenia dotyczą osób przebywających na kwarantannie. Tego dnia w tym województwie potwierdzono 108 przypadków zakażenia koronawirusem, najwięcej w Polsce.
W tym regionie wciąż raportuje się najwięcej dobowych zakażeń w skali kraju. W środę na 382 infekcje to w województwie śląskim odnotowano ich znów najwięcej - 169.
"Raport o koronawirusie"
Resort zdrowia przekazał w środę także codzienny "raport o koronawirusie". Jak poinformowało ministerstwo:
- 1923 "łóżka COVID-19" są zajęte, - 78 pacjentów jest podłączonych do respiratorów, - 83 033 osoby są objęte kwarantanną, - 13 919 osób jest objętych nadzorem epidemiologicznym, - 21 791 osób wyzdrowiało.
Restrykcje dla Śląska złagodzone
Od wtorku Czechy złagodziły restrykcje dotyczące ruchu granicznego, także z województwem śląskim, które w Polsce zostało mocno dotknięte przez epidemię. Przyjeżdżających nie dotyczy już konieczności przedstawienia zaświadczenia o negatywnym wyniku testu na koronawirusa i ewentualnej kwarantanny.
Szef WHO: choć wiele krajów poczyniło postępy, tak naprawdę pandemia przyspiesza
W poniedziałek dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Adhanom Ghebreyesus powiedział, że pandemia COVID-19 nawet nie zbliża się jeszcze do końca. - Choć wiele krajów poczyniło postępy, tak naprawdę pandemia przyspiesza - dodał. - Większość ludzi jest nadal podatna na wirusa, pandemia ma jeszcze przestrzeń, w której może się rozwijać - podkreślił.
Czwarty etap luzowania obostrzeń
30 maja w Polsce rozpoczął się czwarty etap łagodzenia ograniczeń obowiązujących w związku z trwającym w naszym kraju stanem epidemii. Od tego dnia w przestrzeni otwartej obowiązkowe jest zachowanie dwumetrowego dystansu, ale bez konieczności zakrywania ust i nosa. W sklepach, w urzędach, w punktach gastronomicznych nie obowiązują limity osób w zależności od powierzchni lokalu, ale trzeba zakrywać usta i nos.
Od 31 maja w kościołach przestały obowiązywać limity wiernych, dozwolone stały się też zgromadzenia na powietrzu do 150 osób. Od 6 czerwca otwarte mogą być kina, teatry, salony masażu, solaria, siłownie i kluby fitness. Dyskoteki i kluby pozostają zamknięte.
Źródło: tvn24.pl, TOK FM