Grzesiowski: rząd pewnie o tym nie mówi, ale myślę, że jest to pewnego rodzaju eksperyment

Źródło:
TVN24
Dr Grzesiowski: jest to pewnego rodzaju eksperyment
Dr Grzesiowski: jest to pewnego rodzaju eksperymentTVN24
wideo 2/22
Dr Grzesiowski: jest to pewnego rodzaju eksperymentTVN24

Jeżeli okaże się za 2-3 tygodnie, że te imprezy po pierwsze nie są organizowane zgodnie z wytycznymi, po drugie mimo zachowania tych środków bezpieczeństwa dochodzi do zakażeń, myślę, że to zezwolenie zostanie szybko cofnięte - powiedział w TVN24 immunolog i ekspert do spraw zakażeń doktor Paweł Grzesiowski. Komentował w ten sposób projekt rozporządzenia znoszącego część ograniczeń związanych z epidemią COVID-19.

Rada Ministrów zaproponowała nowy projekt rozporządzenia luzującego obostrzenia wprowadzone w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Zakłada on między innymi skrócenie dystansu społecznego z 2 do 1,5 metra przy jednoczesnym zachowaniu obowiązku zakrywania nosa i ust. W projekcie obniżono także maksymalny limit uczestników targów, wystaw, kongresów, konferencji i spotkań na osobę do 2,5 metra kwadratowego oraz przewidziano w nim zwiększenie limitu publiczności na stadionach i zniesienie tak zwanej szachownicy w kinach. Rozporządzenie ma wejść w życie 21 lipca 2020 r., z wyjątkiem niektórych przepisów, które zaczną obowiązywać 4 sierpnia 2020 r.

W sobotę Ministerstwo Zdrowia poinformowało zaś o 339 nowych przypadkach zakażenia i śmierci sześciu osób zmagających się z COVID-19. Łącznie w Polsce potwierdzono zakażenie u 39 746 osób, spośród których 1618 zmarło.

NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE O KORONAWIRUSIE. RAPORT TVN24.PL >>>

"Jest to pewnego rodzaju eksperyment"

Immunolog i ekspert do spraw zakażeń, doktor Paweł Grzesiowski, komentował te propozycje w sobotę w TVN24. - Jeżeli widzimy, że wirus w tej chwili - szczególnie w okresie wakacyjnym - w wybranych regionach Polski wyraźnie zwiększa swoją aktywność, to równolegle organizowanie większych imprez jest zaproszeniem do większych ognisk epidemicznych - ocenił.

- Myślę, że jest to pewnego rodzaju eksperyment. Rząd pewnie o tym nie mówi, ale jest to pewnego rodzaju próba. Jeżeli okaże się za 2-3 tygodnie, że te imprezy po pierwsze nie są organizowane zgodnie z wytycznymi, po drugie mimo zachowania tych środków bezpieczeństwa dochodzi do zakażeń, myślę, że to zezwolenie zostanie szybko cofnięte - dodał. 

Zwrócił przy tym uwagę na sytuację w innych krajach. - Widzimy w tej chwili chociażby to, co się dzieje w Serbii, w niektórych regionach Hiszpanii. Wirus ewidentnie nasila swoją aktywność i to właśnie głównie w wyniku tłumnych spotkań ludzi, najczęściej jednak w zamkniętych przestrzeniach - przekonywał.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

"Mam nadzieję, że większość osób jednak zachowa się odpowiedzialnie"

Ekspert wyraził również przekonanie, że utrzymanie dystansu społecznego przy dużej liczbie ludzi na imprezie plenerowej "zapewne" nie jest realne. - Dlatego wtedy trzeba będzie mieć maseczkę na twarzy. Mam nadzieję, że większość osób jednak zachowa się odpowiedzialnie - przyznał.

- Myślę, że dotrze to do świadomości większości osób, że aby bezpiecznie spędzić czas w bliskim kontakcie z innymi ludźmi, jednak warto założyć maskę - dodał Grzesiowski. Jego zdaniem, "myśmy zapomnieli o tym przez czerwiec", ponieważ "sytuacja w czerwcu była naprawdę spokojna".

Lokalny lockdown? "Nie tylko ja jestem za tym, ale nauka jest za tym"

Zdaniem immunologa, "jeżeli w najbliższych 2-3 tygodniach będziemy widzieli narastającą liczbę zakażeń, to to będzie niestety dowód, że te aktualne zasady są zbyt liberalne i będziemy musieli przywrócić obostrzenia". - Być może regionalnie, niekoniecznie w całym kraju, bo wirus w Polsce nie jest równomiernie rozproszony - zaznaczył dr Paweł Grzesiowski.

Przyznał, że zdecydowanie jest za lokalnymi ograniczeniami. - To nie tylko ja jestem za tym, ale nauka jest za tym - zaznaczył. Gość TVN24 przekonywał, że "mamy w tej chwili mnóstwo dowodów naukowych na to, że im wcześniej wprowadza się taki ograniczony, ale jednak zdyscyplinowany lockdown, tym szybciej wygasza się lokalne ognisko".

Jak wyjaśniał, "nie chodzi tutaj o zamykanie zakładów pracy, nie chodzi o zatrzymywanie ludzi w domach, tylko o zmniejszenie aktywności, mobilności i spotkań masowych". - To w ciągu dwóch tygodni najczęściej wycisza wirusa - zaznaczył.

Grzesiowski przypomniał, że wirus "nie przenosi się w powietrzu tam, gdzie nie ma ludzi, on nie przenosi się z wodą ani z żywnością". - Aby nabyć zakażenie, trzeba być twarzą w twarz przez co najmniej kilkanaście minut z osobą zakażoną - mówił.

Cała rozmowa z doktorem Pawłem Grzesiowskim i koronawirusie i luzowaniu kolejnych obostrzeń
Cała rozmowa z doktorem Pawłem Grzesiowskim i koronawirusie i luzowaniu kolejnych obostrzeń TVN24

Autorka/Autor:akr/kab

Źródło: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium