Czwarta fala epidemii COVID-19. O ile wzrosła liczba zakażeń SARS-CoV-2 we wrześniu?

Źródło:
tvn24.pl
Niedzielski o obecnej mutacji koronawirusa: w szpitalach widać, że postęp choroby jest szybszy
Niedzielski o obecnej mutacji koronawirusa: w szpitalach widać, że postęp choroby jest szybszyTVN24
wideo 2/24
Niedzielski o obecnej mutacji koronawirusa: w szpitalach widać, że postęp choroby jest szybszyTVN24

Średnia liczba potwierdzanych każdego dnia zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 między początkiem a końcem września wzrosła w Polsce 3,5-krotnie. O tyle samo zwiększyła się też liczba raportowanych codziennie zgonów po COVID-19. Najwięcej infekcji i zmarłych po przejściu choroby odnotowano w województwie lubelskim. W regionie, w którym mieszka około 5,5 procenta Polaków, zanotowano po około 15 procent wszystkich wrześniowych zakażeń i przypadków śmiertelnych. Czwarta fala epidemii COVID-19 jest większa od pierwszej, ale wciąż mała w porównaniu z drugą i trzecią.

Epidemiczny wrzesień zakończył się bardzo niepokojącymi informacjami – na koniec miesiąca dynamika wzrostu liczby nowych infekcji skoczyła do poziomu prawie 68 procent. To trzeci najwyższy wynik w tym roku. Wyższe wartości tego wskaźnika zdarzały się w zasadzie tylko jesienią 2020 roku, podczas drugiej fali epidemii COVID-19, która ze wszystkich dotychczasowych najostrzej pięła się do góry, i w pierwszych tygodniach po pojawieniu się koronawirusa SARS-CoV-2 w Polsce, gdy wszystkie statystyczne porównania były zaburzone przez tak zwany efekt niskiej bazy – startowaliśmy po prostu od zera przypadków. Ale co to jest dynamika i dlaczego raport Ministerstwa Zdrowia z 1 października – bo to dane z niego posłużyły do obliczenia owych 68 procent – zaliczamy jeszcze do września? Po kolei.

Zacznijmy od tego, kiedy w komunikatach resortu zdrowia zaczął się, a kiedy skończył się wrzesień. Otóż dane prezentowane są codziennie przed południem. Każdy raport zawiera informacje, które spłynęły do resortu poprzedniego dnia. Dlatego statystyki dotyczące koronawirusa dla okresu od 1 do 30 września są raportach, które ministerstwo publikowało od 2 września do 1 października włącznie.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Po drugie, dynamika wzrostu (lub spadku) liczby nowych infekcji. To wskaźnik obliczany przez porównanie liczby nowych, potwierdzonych danego dnia zakażeń z tą, jaką zaraportowano tydzień wcześniej. Porównujemy czwartek do czwartku, piątek do piątku itd. Dlaczego nie czwartek do poprzedzającej go środy itd.? Ponieważ dane dotyczące nowych zachorowań i (jeszcze bardziej) ofiar śmiertelnych znacząco wahają się w zależności od dnia tygodnia. Najniższe są w raportach z niedzieli i poniedziałku (gdy prezentowane są liczby z soboty i niedzieli), a powstałe w weekend zaległości nadrabiane są w komunikatach w kolejnych dniach tygodnia.

Dynamika wzrostu liczby zakażeń - trzeci wynik w tym roku

I tak, w raporcie z piątku, 1 października (czyli w danych za 30 września) mieliśmy 1362 nowe infekcje. Tydzień wcześniej, 24 września resort zdrowia informował o 813. Oznacza to, że na koniec miesiąca liczba zakażeń było wyższa o 549. To wzrost o prawie 68 procent. Stąd mówimy o dynamice wzrostu liczby nowych zakażeń na poziomie 68 procent właśnie. W tym roku tylko dwa razy wskaźnik ten był wyższy – 16 sierpnia wyniósł dokładnie 100 procent, a 15 marca, gdy rozpędzała się trzecia fala – 77 procent.

Przez cały wrzesień dynamika wzrostu liczby nowych zakażeń wahała się między 13,5 procenta a wspomnianymi już 68 procentami. Średnia tego wskaźnika dla całego miesiąca wyniosła prawie 36 procent – czyli przeciętnie liczba nowych infekcji była wyższa o ponad jedną trzecią od raportu sprzed tygodnia.

Średnia liczba zakażeń każdego dnia - wzrost 3,5-krotny

Jest jeszcze jeden wskaźnik, który dobrze pokazuje skalę i rozwój epidemii, unikając zaburzeń związanych z tym, że w poszczególne dni tygodnia raporty znacząco się różnią. To krocząca średnia liczba nowych, potwierdzanych zakażeń, obliczana na podstawie danych z ostatnich siedmiu dni. Na koniec września (raport z 1 października) wynosiła ona 966 zakażeń dziennie. Jeszcze na początku miesiąca (raport z 2 września) było to zaledwie 278 infekcji na dzień. To 3,5-krotny wzrost w ciągu 30 dni. W przeciwieństwie do sierpnia we wrześniu nie było już ani jednego dnia, w którym krocząca średnia by spadła – rosła codziennie.

Czy prawie tysiąc zakażeń dziennie to dużo czy mało? Z jednej strony do szczytów drugiej i trzeciej fali – odpowiednio 25,6 tys. i 28,9 tys. zakażeń dziennie – jeszcze nam bardzo daleko. Z drugiej strony najwyższy poziom osiągnięty przez pierwszą fale – średnio 759 infekcji – mamy już za sobą, a to nie koniec wzrostów. Ministerstwo Zdrowia otwarcie mówi o prognozach wskazujących na średnio 5 tysięcy zakażeń dziennie pod koniec października.

Niestety, 3,5-krotnemu wzrostowi średniej liczby nowych zakażeń towarzyszył w ciągu miesiąca również 3,5-krotny wzrost liczby raportowanych każdego dnia ofiar śmiertelnych epidemii – od mniej niż pięciu na początku września do więcej niż 16 na koniec miesiąca.

Koronawirus w województwie lubelskim

We wrześniu koronawirus szczególnie rozpanoszył się w województwie lubelskim. Na 30 dni miesiąca aż w 14 codzienny raport Ministerstwa Zdrowia zawierał informację, że to właśnie w tym regionie było najwięcej infekcji. W dziesięciu raportach Lubelskie było wymieniane na drugim miejscu (zawsze po Mazowszu), a w kolejnych dwóch – na trzecim. Tylko cztery razy województwo ze wschodniej Polski było poza symbolicznym podium i wszystkie te dni przypadły na pierwszy tydzień września.

Andrusiewicz: największy odsetek procentowy zgonów jest w województwach wschodnich, tam, gdzie najmniej szczepień
Andrusiewicz: największy odsetek procentowy zgonów jest w województwach wschodnich, tam, gdzie najmniej szczepieńTVN24

W sumie przez cały miesiąc w Lubelskiem potwierdzono najwięcej infekcji w Polsce – 3016, czyli 15,5 procenta wszystkich zaraportowanych w całej Polsce. Drugie pod tym względem było Mazowsze z 2963 zakażeniami (15,3 proc.). Podobnie rzecz się ma, jeśli chodzi o ofiary śmiertelne epidemii we wrześniu. W województwie lubelskim zanotowano 44 zgony (ponad 14 procent wszystkich w Polsce), w Mazowieckim – 40 (13 proc.). Z tym, że w województwie lubelskim mieszka 2,1 mln ludzi, a w mazowieckim (najludniejszym w kraju) – 5,4 mln. Ludność Lubelskiego to 5,5 proc. ogółu Polaków, Mazowsza – 14,1 proc.

CZYTAJ WIĘCEJ: Minister zdrowia Adam Niedzielski o sytuacji w województwie lubelskim i jej przyczynach >>>

Jeszcze dobitniej sytuację w województwie lubelskim ilustruje inny wskaźnik – średnia liczba zakażeń potwierdzonych w ciągu ostatnich siedmiu dni przeliczona na 100 tysięcy mieszkańców. Na początku września dla całej Polski wynosiła ona 0,7, a dla Lubelskiego – prawie 0,9. Na koniec miesiąca wskaźnik ten dla całego kraju wzrósł do 2,5, a dla województwa lubelskiego poszybował na 8,5 (!). Drugie pod tym względem było Podlasie – 5,7, a trzecie Pomorze Zachodnie – 4,0. Najlepsza sytuacja była na Ziemi Świętokrzyskiej (0,9), Lubuskiej i na Śląsku (po 1,1).

Różnice pomiędzy poszczególnymi regionami są więc znaczne, choć należy też pamiętać, że do poziomów z czasu drugiej i trzeciej fali wciąż mamy daleko.

Koronawirus w Polsce. Ilu Polaków zakaziło się, a ilu zmarło we wrześniu? To nie takie proste

Ogólnie przez cały wrzesień w całym kraju koronawirusem zakaziło się około 19,4 tysiąca Polaków. Około, bo to zależy jak liczyć. Suma liczb podawanych przez Ministerstwo Zdrowia w codziennych raportach to 19 405 infekcji. Jednak jeśli od liczby wszystkich infekcji odnotowanych od początku epidemii, jaka znalazła się w raporcie z 1 października, odjąć tę podawaną 1 września, to wyjdzie nam 19 396. Skąd te rozbieżności? Resort w codziennych tweetach powtarza zastrzeżenie, że w systemie teleinformatycznym na bieżąco wprowadzane są korekty.

Ten sam problem mamy, jeśli chcemy policzyć, ile we wrześniu zmarło osób chorujących na COVID-19. Wiemy, że było ich ponad 300. Jeśli zastosujemy pierwszą metodę obliczeń będzie to dokładnie 305. Jeśli drugą – 308.

Jak wygląda sytuacja w szpitalach?

Pacjenci na oddziałach covidowych zajmują po około 26 procent zarówno wydzielonych łóżek, jak i respiratorów przeznaczonych do walki z pandemią. Na początku miesiąca było to prawie 8 procent łóżek i niecałe 10 procent respiratorów. Trzeba przy tym pamiętać, że na koniec września na pacjentów covidowych czekało ponad 6,5 tys. łóżek i mniej niż 660 respiratorów (a na początku miesiąca jeszcze mniej), tymczasem w szczycie trzeciej fali szpitale rzuciły do walki z epidemią 46 tysięcy łóżek i ponad 4,5 tysiąca respiratorów.

Autorka/Autor:Rafał Lesiecki

Źródło: tvn24.pl

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to 1683 sztaby - w tym 95 w 24 krajach świata, aukcje internetowe, koncerty, pikniki i wydarzenia sportowe i tradycyjne Światełko do Nieba. 33. Finał WOŚP to także 120 tysięcy wolontariuszy i wolontariuszek. A wszystko to dla hematologii i onkologii dziecięcej. Jak gra Orkiestra? Ile zebrano już pieniędzy? 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy relacjonujemy na żywo w tvn24.pl i na antenie TVN24 oraz w TVN24 GO.

Orkiestra gra po raz 33. Dziś Finał WOŚP

Orkiestra gra po raz 33. Dziś Finał WOŚP

Źródło:
tvn24.pl

W trakcie interwencji w jednym z mieszkań w Siedlcach w sobotę wieczorem ratownik medyczny został zaatakowany ostrym narzędziem - przekazała policja. Po przewiezieniu do szpitala zmarł. Sprawcę ataku na medyka zatrzymano.

Nie żyje ratownik medyczny. Został zaatakowany podczas interwencji

Nie żyje ratownik medyczny. Został zaatakowany podczas interwencji

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rusza 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Donald Trump przemawiał w Las Vegas. Zmarł ratownik medyczny ugodzony nożem w Siedlcach. Na Białorusi odbędą się zorganizowane przez reżim Łukaszenki "wybory". Meksyk nie pozwolił na lądowanie samolotu z imigrantami deportowanmi z USA. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 26 stycznia.

"Wybory" na Białorusi, atak w Siedlcach, sprzeciw Meksyku

"Wybory" na Białorusi, atak w Siedlcach, sprzeciw Meksyku

Źródło:
PAP, TVN24

W niedalekiej przyszłości staniemy się większym krajem - zapowiedział w sobotę prezydent USA Donald Trump podczas wiecu w Las Vegas, czyniąc aluzję do wysuwanych przez niego roszczeń terytorialnych. Trump stwierdził też, że może odwrócić swoją decyzję o wyjściu ze Światowej Organizacji Zdrowia. Postawił jednak warunek.

Trump: wkrótce USA staną się większym krajem

Trump: wkrótce USA staną się większym krajem

Źródło:
PAP, Reuters

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało w sobotę SMS-owy alert, w którym ostrzega przed niebezpieczną pogodą mieszkańców kilku województw. Przypominamy, że ostrzeżenie wciąż obowiązuje.

Alert RCB wciąż w mocy. Warto przygotować oświetlenie zastępcze

Alert RCB wciąż w mocy. Warto przygotować oświetlenie zastępcze

Aktualizacja:
Źródło:
RCB, tvnmeteo.pl

Jest zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez Karola Nawrockiego, a to w kampanii prezydenckiej nie najlepsza wiadomość dla kandydata. Sam Nawrocki, namaszczony przez PiS, w sobotę znowu musiał się tłumaczyć, bo dyrekcja Muzeum II Wojny Światowej postanowiła przypomnieć pewne fakty. 

Muzeum podważa słowa Nawrockiego. Jest zawiadomienie do prokuratury

Muzeum podważa słowa Nawrockiego. Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
Fakty TVN

IMGW wydał alarmy pierwszego i drugiego stopnia. Synoptycy ostrzegają przed silnym wiatrem, który miejscami może rozpędzać się do 100 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy zachować ostrożność.

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW na południu kraju. Uważajmy

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW na południu kraju. Uważajmy

Źródło:
tvnmeteo.pl

Amerykański Senat zatwierdził w sobotę kandydaturę gubernator Dakoty Południowej Kristi Noem na ministra bezpieczeństwa krajowego. W niedzielę rano przekazała informację o swoim zaprzysiężeniu. Resort zajmuje się między innymi ochroną granic USA. To kluczowe stanowisko dla realizacji planów prezydenta Donalda Trumpa dotyczących ograniczenia nielegalnej migracji.

To ona zadba o "bezpieczeństwo krajowe" USA

To ona zadba o "bezpieczeństwo krajowe" USA

Źródło:
PAP

Jerzy Owsiak czuje się lepiej. W niedzielę powinien być w niezłej formie - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Bohdan Maruszewski, kardiochirurg dziecięcy i współtwórca WOŚP. Środki zebrane podczas 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zostaną przeznaczone na potrzeby hematologii i onkologii dziecięcej. Profesor Wojciech Młynarski, prezes Polskiego Towarzystwa Onkologii i Hematologii Dziecięcej, podkreślił, że "cały czas potrzebujemy nowego sprzętu, bo postęp w zakresie onkologii w ogóle, ale pediatrycznej przede wszystkim, jest bardzo duży".

Jak się czuje Jerzy Owsiak? "Postąpił racjonalnie"

Jak się czuje Jerzy Owsiak? "Postąpił racjonalnie"

Źródło:
TVN24

To nie jest dobry moment, żeby zostawiać Biuro Bezpieczeństwa Narodowego - tak rezygnację Jacka Siewiery skomentowała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Aleksandra Leo z Polski 2050-Trzeciej Drogi. Bartosz Arłukowicz z Koalicji Obywatelskiej mówił, że ma "duży dystans do tego, co prezentuje sobą Siewiera". - Jeżeli ktoś próbuje budować wizerunek mieszaniny Sylvestra Stallone'a i profesora Zolla, to to musi eksplodować - stwierdził.

Rezygnacja Siewiery. "Pojawia się pytanie o prawdziwy powód"

Rezygnacja Siewiery. "Pojawia się pytanie o prawdziwy powód"

Źródło:
TVN24

Na ulice Słowacji wyszły dziesiątki tysięcy ludzi. Protestujący jasno pokazują premierowi Robertowi Fico, że nie akceptują jego podróży do Moskwy. Premier z kolei pokazuje, że nie akceptuje tych, którzy jego nie akceptują. Opowiada o prowokacjach inspirowanych z Ukrainy oraz z USA i straszy służbami specjalnymi. 

Protesty na Słowacji. "To niebezpieczne i haniebne, że premier wykorzystuje służby specjalne, by siać panikę"

Protesty na Słowacji. "To niebezpieczne i haniebne, że premier wykorzystuje służby specjalne, by siać panikę"

Źródło:
Fakty TVN

Urzędnicy prezydenta USA Donalda Trumpa polecili Pentagonowi zniesienie ograniczeń na dostawy ciężkich bomb lotniczych dla Izraela - podał w sobotę portal Axios za źródłami. Poprzednia administracja prezydenta Joe Bidena zablokowała jeden z kontraktów w obawie o los cywilów w Strefie Gazy.

Izrael otrzyma 1800 bomb z USA. Trump odblokował dostawy

Izrael otrzyma 1800 bomb z USA. Trump odblokował dostawy

Źródło:
PAP

1067 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja zbrojna na Ukrainę. Siły rosyjskie zrzuciły bomby kierowane na obwody chersoński i sumski. Projekt DeepState monitorujący sytuację na froncie poinformował o dalszych postępach Rosjan w Donbasie. Z miasta Pokrowsk ewakuowano wszystkie dzieci - poinformowały tamtejsze władze. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Bomby spadły na dwa obwody, Rosjanie zajmują kolejne wsie w Donbasie

Bomby spadły na dwa obwody, Rosjanie zajmują kolejne wsie w Donbasie

Źródło:
PAP, Ukraińska Prawda, NV, tvn24.pl

Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz i Jacek Siewiera przy okazji spotkań dotyczących bezpieczeństwa państwa rozmawiali także o planach szefa BBN - przekazał w sobotę rzecznik resortu obrony Janusz Sejmej. Dodał, że "bezwzględnie ważne" jest, by wiedza Siewiery "została wykorzystana", ale jest "za wcześnie, by mówić o konkretach".

"Wiedza i doświadczenie, które warto wykorzystać". MON po decyzji Siewiery

"Wiedza i doświadczenie, które warto wykorzystać". MON po decyzji Siewiery

Źródło:
PAP

Deportacja idzie bardzo dobrze - mówi prezydent Donald Trump, choć Meksyk nie zgodził się na lądowanie amerykańskiego samolotu z imigrantami na swoim terenie. Obławy na ludzi nielegalnie przebywających w Stanach Zjednoczonych trwają nie tylko w domach, ale i w zakładach pracy. Według nowych przepisów mogą być też prowadzone w szkołach i świątyniach.

Deportacje w USA. Burmistrz Newark ostrzega przed powrotem "do niebezpiecznych czasów"

Deportacje w USA. Burmistrz Newark ostrzega przed powrotem "do niebezpiecznych czasów"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Czy Kanał Panamski przejęli Chińczycy? I czy USA mają prawo go "odebrać"?

Czy Kanał Panamski przejęli Chińczycy? I czy USA mają prawo go "odebrać"?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nie żyje Jan Hernik, który od dwóch lat zmagał się z glejakiem. W 2024 roku zdjęcie autorstwa jego żony, którego był bohaterem, zostało wyróżnione w konkursie Grand Press Photo.

"Odleciał na swoich warunkach". Nie żyje Jan Hernik

"Odleciał na swoich warunkach". Nie żyje Jan Hernik

Źródło:
tvn24.pl

Alert powodziowy został ogłoszony w północnej Francji na skutek przejścia burzy Eowyn. W sobotę szczególnie niebezpiecznie było na północy kraju, gdzie ulice zmieniły się w rzeki. Meteorolodzy ostrzegają - groźnie będzie także w niedzielę.

"Jeszcze nie widziałem takich podtopień". Alerty w pięciu regionach, na horyzoncie kolejna burza

"Jeszcze nie widziałem takich podtopień". Alerty w pięciu regionach, na horyzoncie kolejna burza

Źródło:
TF1 Info, Meteo France, L'Internaute

Prezydent Andrzej Duda powiedział w wywiadzie dla telewizji Al Jazeera, że Donald Trump nie jest sceptyczny wobec NATO - poinformowała kancelaria prezydenta. Udzielony w szwajcarskim Davos wywiad stacja wyemitowała w sobotę.

Duda: Trump doprowadzi do zakończenia rosyjskiej agresji. Jestem o tym przekonany

Duda: Trump doprowadzi do zakończenia rosyjskiej agresji. Jestem o tym przekonany

Źródło:
PAP

Radosław Sikorski zareagował na słowa Marcina Przydacza z PiS, który stwierdził, że gdyby rozmowa szefa polskiej dyplomacji z jego amerykańskim odpowiednikiem Marco Rubio była dobra, "to Departament Stanu wydałby komunikat". Taki komunikat pojawił się jeszcze w czwartek. Sikorski opublikował jego zdjęcie w mediach społecznościowych. "Co racja, to racja" - skomentował.

"Co racja, to racja". Sikorski odpowiada w sprawie "kurtuazyjnej rozmowy" z Rubio

"Co racja, to racja". Sikorski odpowiada w sprawie "kurtuazyjnej rozmowy" z Rubio

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

W amerykańskim mieście Phoenix trwa jeden z najdłuższych okresów bez opadów. Ostatni raz deszcz spadł tam 22 sierpnia ubiegłego roku. Jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie w najbliższych dniach, zostanie pobity rekord sprzed ponad 50 lat.

"Pobiliśmy wszelkie rekordy zeszłego lata". Za kilka dni może paść kolejny

"Pobiliśmy wszelkie rekordy zeszłego lata". Za kilka dni może paść kolejny

Źródło:
The Guardian
Remont dzisiaj, wczoraj, niemal zawsze. Autostrada A4 - czemu jest tak droga?

Remont dzisiaj, wczoraj, niemal zawsze. Autostrada A4 - czemu jest tak droga?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trafiło jedno z najsłynniejszych zdjęć w historii Polski - fotografia sprzed kina Moskwa, wykonana z ukrycia przez Chrisa Niedenthala w czasie stanu wojennego. Fotoreporter opowiadał o historii zdjęcia w TVN24. - To jest odruch fotoreportera, że co by nie było, ale trzeba coś zrobić - mówił. Dziennikarka Natalia Szewczak, której dzieci przekazały wspólnie z Niedenthalem słynne zdjęcie na aukcję WOŚP, opowiedziała o historii bliźniaków, które urodziły się jako skrajnie wcześniaki. - Czerwone serduszka widzieliśmy wszędzie - mówiła.

"Adrenalina siedziała w naszych ciałach". Historia legendarnego zdjęcia na aukcji WOŚP

"Adrenalina siedziała w naszych ciałach". Historia legendarnego zdjęcia na aukcji WOŚP

Źródło:
TVN24

"Karma wróciła" - tak polscy internauci komentują rozpowszechniany w mediach społecznościowych antyukraiński przekaz, jakoby w pożarach w Los Angeles spłonęły domy generałów z Ukrainy. Rosyjska propaganda wykorzystuje nawet tragedię w Kalifornii, by zdyskredytować ukraińską armię.

Ośmiu ukraińskich generałów "straciło swoje wille"? Propaganda Kremla o pożarach w Los Angeles

Ośmiu ukraińskich generałów "straciło swoje wille"? Propaganda Kremla o pożarach w Los Angeles

Źródło:
Konkret24

Liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska nazwała wybory prezydenckie w swoim kraju, które mają się odbyć w niedzielę, "inscenizacją" i "maskaradą". W wywiadzie dla dziennika "Le Figaro" podkreśliła, że "one nic nie zmienią", bo "Białorusini odrzucili Łukaszenkę w 2020 roku". Cichanouska mówiła, że najważniejsze jest teraz uwolnienie więźniów politycznych i przerwanie represji.

Cichanouska o "maskaradzie" zorganizowanej przez Łukaszenkę

Cichanouska o "maskaradzie" zorganizowanej przez Łukaszenkę

Źródło:
PAP

Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to również setki najróżniejszych aukcji internetowych. Wśród nich są te przygotowane przez dziennikarzy i dziennikarki TVN24, TVN, TTV oraz gwiazdy znane z produkcji TVN Warner Bros. Discovery. Sprzątanie domu, wspólne gotowanie w hollywoodzkim stylu, autorskie obrazy, kolekcjonerskie pamiątki - to tylko niektóre wyjątkowe przedmioty i atrakcje, które trafiły "pod młotek". Grupa TVN Warner Bros. Discovery ponownie zaprasza na rodzinną przygodę w Harry Potter Studio w Londynie.

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Sprzedaż domów na amerykańskim rynku wtórnym spadła w 2024 roku do najniższego poziomu od 30 lat. Astronomiczne ceny i wysokie oprocentowanie kredytów hipotecznych zniechęciły kupujących - wskazał portal stacji CNN.

Ostatni raz sprzedaż domów była na tym poziomie w 1995 roku

Ostatni raz sprzedaż domów była na tym poziomie w 1995 roku

Źródło:
CNN