Gowin: Doświadczyliśmy tego, czym jest zdrada. Doświadczamy działań, które mają nas wypchnąć

Źródło:
TVN24, PAP
"Są takie sprawy, i takie wartości, w których Porozumienie na żadne kompromisy nie pójdzie"
"Są takie sprawy, i takie wartości, w których Porozumienie na żadne kompromisy nie pójdzie"TVN24
wideo 2/9
"Są takie sprawy, i takie wartości, w których Porozumienie na żadne kompromisy nie pójdzie"TVN24

Dojrzałość polityczna wymaga umiejętności zawierania kompromisów. Ale dojrzała polityka z drugiej strony wymaga też jasnego wyznaczenia granicy kompromisów - mówił Jarosław Gowin na niedzielnym kongresie Porozumienia. Jak podkreślił, "są takie sprawy i takie wartości, w których Porozumienie na żadne kompromisy nie pójdzie". Przekonywał też, że "Polska potrzebuje wspólnoty, a nie folwarku politycznego". Na kongresie przemawiali również między innymi szef komitetu wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski i poseł Zbigniew Girzyński, który w ostatnich dniach odszedł z klubu PiS.

O godzinie 11 rozpoczął się kongres wyborczy Porozumienia Jarosława Gowina, na którym - w części bez udziału mediów - wybrane zostały nowe władze partii, w tym jej szef. Rzeczniczka ugrupowania Magdalena Sroka przekazała później, że Jarosław Gowin został wybrany prezesem Porozumienia na kolejną kadencję. Przekazała, że głosowało na niego 289 delegatów, trzech było przeciw, a czterech wstrzymało się od głosu.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO

Później odbyło się wydarzenie z udziałem mediów, podczas którego wystąpił między innymi Gowin i szef komitetu wykonawczego Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Sobolewski oraz poseł Zbigniew Girzyński, który wraz z dwójką innych posłów w ostatnich dniach odszedł z klubu PiS i założył koło "Wybór Polska". Girzyński na sali siedział przy Gowinie.

Girzyński przemawiał na konwencji Porozumienia
Girzyński przemawiał na konwencji PorozumieniaTVN24

"Polska potrzebuje wspólnoty, a nie folwarku politycznego"

Gowin podczas wystąpienia dziękował działaczom za obecność oraz za współpracę w ciągu ostatnich czterech lat.

- Jestem głęboko przekonany, że Polska potrzebuje partii centroprawicowej, prawdziwie patriotycznej, a zarazem partii konsekwentnie progospodarczej, prosamorządowej i proeuropejskiej. Partii, dla której służba Polakom i państwu jest nieporównanie ważniejsza niż jakiekolwiek indywidualne interesy jednostek - mówił lider Porozumienia.

- Polska potrzebuje zjednoczenia, Polska potrzebuje wspólnoty, a nie folwarku politycznego. Potrzebuje jedności, poświęcenia, a nie kumoterstwa. Potrzebuje wspólnoty, mądrości i odwagi. Naszego poświecenia, naszej mądrości, naszej odwagi. Potrzebuje odpowiedzialności za obecne i przyszłe pokolenia i taką wspólnotę wartości i wspólnotę ludzi, którzy konsekwentnie stoją za tymi wartościami widzę na tej sali. Jestem dumny, że mogę być liderem takiej partii - wyliczał Gowin.

Jak przekonywał, "dojrzałość polityczna wymaga umiejętności zawierania kompromisów, ale dojrzała polityka z drugiej strony wymaga też jasnego wyznaczenia granicy kompromisów". - Są takie sprawy i takie wartości, w których Porozumienie na żadne kompromisy nie pójdzie - podkreślił.

Dodał, że Porozumienie dało już na to dowody. - To moja dymisja i niezłomność większości naszych parlamentarzystów (...) uratowały autorytet państwa przed kryzysem, w jakim nieuchronnie byśmy się znaleźli na skutek źle przygotowanych wyborów korespondencyjnych - powiedział.

Wicepremier mówił, że to jego wizyta w Brukseli i seria negocjacji z komisarzami unijnymi "utorowała drogę kompromisu i znalezienia rozwiązań, które zapobiegły czemuś, co byłoby bardzo złe dla Polski i dla Europy - zawetowaniu budżetu unijnego".

Wymienił też sprzeciw Porozumienia wobec tak zwanej daniny medialnej. - Jako odpowiedzialni politycy znamy wartość kompromisu, ale jako odpowiedzialna partia dobrze też wiemy, gdzie przebiegają jego granice. To dotyczy także przyszłości - podkreślił.

"Doświadczyliśmy tego, czym jest zdrada"

Gowin zaznaczył, że ostatnie lata to nie był tylko czas sukcesów. - To był także czas, w którym doświadczyliśmy tego, czym jest zdrada, i doświadczamy ciągle działań, które mają nas wypchnąć z obozu Zjednoczonej Prawicy - powiedział.

Jak mówił, na przykład "jest taka stacja telewizyjna, w której dla ludzi Porozumienia od wielu miesięcy drzwi są zamknięte, nawet dla wicepremiera polskiego rządu". - W tym parlamencie nie da się zbudować innej stabilnej większości niż Zjednoczona Prawica. I nie da się zbudować stabilnej większości bez Porozumienia. Ktoś opowiadał, że wkrótce będzie 240 posłów, bez Porozumienia. Dzisiaj jest 229. Jeżeli ktoś myśli, że bez Porozumienia można zbudować stabilną większość, to doradzam mu, żeby się nauczył liczyć do 231 - przekonywał.

Jego zdaniem "pora na twarde słowa". - Ci, którzy chcą nas wypchnąć, szkodzą Zjednoczonej Prawicy. Co gorsza, szkodzą Polsce, bo w czasach walki z pandemią nasz kraj potrzebuje stabilnego rządu. Jeżeli ktoś w imię tego, żeby mieć jedynkę do Parlamentu Europejskiego, albo w imię innych osobistych korzyści, jeżeli ktoś destabilizuje Polskę, to na zawsze okrywa się hańbą - mówił lider partii.

"Sprzeciwiamy się politycznemu wykorzystywaniu Kościoła"

Zadeklarował przy tym, że Porozumienie gotowe jest do kontynuowania "dobrego dla Polski projektu Zjednoczonej Prawicy". - To nie my działamy na rzecz jego zniszczenia, ale jeżeli ktoś będzie chciał ten projekt zakończyć, to chcę się zobowiązać wobec was, że zbuduję inne, alternatywne scenariusze i będę w tym skuteczny - zapewnił.

Gowin wyliczał też wartości, które bliskie są jego ugrupowaniu. - Jako konserwatyści odwołujemy się do tradycji chrześcijańskich, zarazem jednak szanujemy pluralizm polskiego społeczeństwa - mówił. - Sprzeciwiamy się politycznemu wykorzystywaniu Kościoła. Bronimy rodziny, bronimy małżeństwa rozumianego jako związek kobiety i mężczyzny, ale nie zgadzamy się na język pogardy i wykluczenia - dodał.

Mówił, że Porozumienie działa na rzecz silnego państwa, "ale silne państwo musi być państwem ograniczonym". - Musi pozostawiać jak największą przestrzeń wolności dla jednostek, rodzin, stowarzyszeń i samorządów - powiedział. Gowin przekonywał też, że jego ugrupowanie jest prosamorządowe. - Bo silny samorząd to silna Polska - ocenił.

Gowin: sprzeciwiamy się politycznemu wykorzystywaniu Kościoła
Gowin: sprzeciwiamy się politycznemu wykorzystywaniu KościołaTVN24

Gowin o programie gospodarczym Porozumienia

Wicepremier mówił też, że "Porozumienie (...) to partia konsekwentnie progospodarcza". - Stawiamy na wolny rynek, prywatną przedsiębiorczość, niskie podatki i proste prawo. I chcę wam powiedzieć: ja za te wartości gotów jestem ginąć - oświadczył.

Lider Porozumienia zaznaczył, że wszelkie nowe rozwiązania podatkowe muszą być sprawiedliwe i nie mogą uderzać w ważną grupę społeczną, jaką jest klasa średnia, która - jego zdaniem - w każdym społeczeństwie jest motorem rozwoju.

- W interesie nie tylko klasy średniej, ale dla dobra całej Polski będziemy konsekwentnie dążyć do przyjęcia rozwiązań podatkowych, które są sprawiedliwe i prorozwojowe. Nie będzie zgody Porozumienia na jakiekolwiek radykalne podnoszenie podatków dla małych i średnich przedsiębiorstw. To jest polska racja stanu - oświadczył.

Zwracał też uwagę, że odkąd cztery lata temu powstało Porozumienie, politycy ugrupowania wzięli odpowiedzialność za wiele kluczowych obszarów państwa, zwłaszcza za gospodarkę. W tym kontekście ocenił, że sukces gospodarczy ostatnich lat to efekt ciężkiej pracy milionów Polaków, a także przedsiębiorców. Zaznaczył, że skala tego sukcesu nie byłaby tak duża, gdyby nie przemyślane i mądre wsparcie ze strony państwa. - Wsparcie przygotowane przez ministrów Porozumienia - zwrócił uwagę.

Przekonywał, że to właśnie Porozumienie ma najlepszy program gospodarczy dla Polski. Wskazywał też, że dziełem Porozumienia jest reforma polskich uczelni i instytutów naukowych. Przypomniał o przygotowaniu ustawy o innowacyjności oraz innych rozwiązaniach "budujących pomost między nauką a nowoczesną gospodarką". Gowin w czasie wystąpienia wymieniał też ministrów rządu wywodzących się z Porozumienia i ustawy, które wprowadzali.

"Polska od nowa"

Kongres programowy Porozumienia Jarosława Gowina zorganizowano pod hasłem "Polska od nowa". Politycy ugrupowania wskazywali, że nowy program wypracowano z ponad setką ekspertów podczas 14 konferencji programowych, które odbywały się w całej Polsce.

Gowin, podsumowując postulaty programu Porozumienia, jako pierwszy wymienił silny samorząd. - Zapewnimy samorządowi stabilność finansową i dalszy rozwój, dzięki zwiększeniu poziomu finansowania z podatków PIT i CIT - mówił. - Po drugie, nareszcie proste i przejrzyste podatki dla przedsiębiorców, wprowadzimy jednolitą daninę zastępującą dodatek dochodowy i składki społeczne. Po trzecie - zerowy podatek VAT na artykuły dla dzieci. Po czwarte czystsze powietrze już od 2022 r., w nowych budynkach rezygnacja z węgla już od przyszłego roku, we wszystkich budynkach - do roku 2030, a ciepłownictwie i energetyce - do roku 2040 - wymieniał Gowin.

Jako piąty postulat programowy Porozumienia wskazał nową politykę mieszkaniową i mieszkanie w zasięgu każdej rodziny, czyli tanie mieszkania na wynajem z możliwością wykupu na własność.

List od Jarosława Kaczyńskiego

Do uczestników spotkania list skierował prezes PiS i lider Zjednoczonej Prawicy Jarosław Kaczyński. Pismo została odczytane przez szefa komitetu wykonawczego PiS Krzysztofa Sobolewskiego.

Kaczyński podkreślił, że w jedności jest siła. "To dzięki niej obóz Zjednoczonej Prawicy dwukrotnie odniósł zwycięstwo w wyborach prezydenckich i parlamentarnych, znacząco poprawił swą pozycję we władzach samorządowych oraz zwiększył swoją reprezentację w Parlamencie Europejskim. To dzięki niej nasz obóz uzyskał możliwość budowy lepszej Polski - Polski na miarę aspiracji i oczekiwań milionów Polek i Polaków" - ocenił.

"To wreszcie tej jedności zawdzięczamy to, że wciąż jesteśmy formacją wiarygodną, bo wywiązującą się z obietnic wyborczych" - dodał Kaczyński. Zaznaczył, że dziś ta jedność jest jeszcze bardziej potrzebna niż zwykle. "Stoimy bowiem w obliczu z jednej strony wielkich wyzwań, a z drugiej wyjątkowych szans" - ocenił.

Sobolewski odczytał list Kaczyńskiego na konwencji Porozumienia
Sobolewski odczytał list Kaczyńskiego na konwencji PorozumieniaTVN24

"Możemy nie tylko przezwyciężyć społeczno-ekonomiczne skutki pandemii koronawirusa, ale także w ciągu 10 lat doścignąć pod kątem zamożności, mierzonej realnym dochodem przypadającym na jednego mieszkańca, najbogatsze państwa Europy Zachodniej" - napisał Kaczyński w liście.

"Mamy plan, mamy program, który pozwoli nam wykorzystać tę wielką szansę na dalszy dynamiczny rozwój naszego kraju. Jest nim Polski Ład. Jeśli go zrealizujemy, jeśli wykorzystamy ogromny potencjał Polek i Polaków, to w dekadę nadrobimy dystans dzielący nas od najzamożniejszych krajów naszego kontynentu" – zapewnił prezes PiS. Według niego "jest to cel ambitny, ale możliwy do osiągnięcia".

"Sprostamy temu historycznemu wyzwaniu. Damy radę, jeśli tylko będziemy działać zgodnie, jeżeli zachowamy jedność. Zdajmy ten egzamin z poczucia odpowiedzialności za przyszłość Polski celująco" - apelował.

Kaczyński przyznał też, że "Zjednoczona Prawica jak każda koalicja jest polem ścierania się mniej lub bardziej odmiennych zdań, poglądów, opinii oraz powstawania różnego rodzaju napięć". Dodał, że "trudno, żeby było inaczej, bo taka jest natura, taka jest dynamika życia społecznego".

"Tego po prostu nie zmienimy. Ale koalicja powinna być przede wszystkim zgodnym współdziałaniem na rzecz osiągnięcia wspólnego celu, na rzecz zrealizowania tego, co koalicjanci założyli, do czego zobowiązali się przed wyborami. Ta nadrzędna zasada powinna być respektowana" - zaznaczył.

"Czy uznanie jej prymatu oznaczało, że nie ma odmiennych punktów widzenia, że nie ma sporów? Nie, one są, tyle tylko że ucieranie się wspólnych stanowisk odbywa się drogą dążącego do mądrego kompromisu wewnętrznego dialogu, a nie za pośrednictwem wysyłanych w przestrzeń publiczną komunikatów uwypuklających odrębność nadawcy" - napisał w liście szef PiS.

Kaczyński życzył też uczestnikom kongresu "owocnych obrad i trafnych decyzji, służących naszemu wspólnemu celowi, jakim jest zbudowanie silnej, dostatniej, solidarnej i sprawiedliwej Rzeczypospolitej". "Polski równych szans dla wszystkich" - dodał lider PiS.

Girzyński: to są klejnoty, diamenty naszej gospodarki

Na konwencji wystąpił też poseł Zbigniew Girzyński. Jak mówił, "Polska jest i powinna być zawsze dla każdego domem". W jego ocenie zadaniem ludzi sprawujących władzę w państwie jest to, aby każdy czuł się w nim dobrze.

Mówił też, że "najważniejszym elementem, który tworzy nasz dom, są ci, którzy w nim mieszkają - Polacy". - To ich praca i wysiłek tworzy naszą zamożność - podkreślał. Girzyński powiedział, że kluczowe znaczenie dla gospodarki mają przedsiębiorcy. - Dwie trzecie polskiego dochodu narodowego tworzą małe, często bardzo rodzinne przedsiębiorstwa. (...) To są (...) klejnoty, diamenty naszej gospodarki - ocenił.

Girzyński przemawiał na konwencji Porozumienia
Girzyński przemawiał na konwencji PorozumieniaTVN24

"Koniec z drukowaniem ton dokumentów"

Głos zabrał też wiceprezes partii, wiceminister obrony narodowej Marcin Ociepa. Mówił, że potrzebny jest konsensus między innymi wokół zwiększania nakładów na siły zbrojne, czego wymaga sytuacja międzynarodowa.

- Drugi obszar to rozwój i praca. Pandemia jest ciągłym zagrożeniem, dlatego musimy mocno postawić na przedsiębiorców, pokazać, że są pierwszymi partnerami rządu i samorządów w dźwiganiu polskiego PKB. Trzeci obszar to przyszłość: tam zamieściliśmy edukację, kulturę, politykę klimatyczną i prorodzinną - powiedział.

Wiceminister rozwoju, pracy i technologii Anna Kornecka zaznaczyła, że "chcemy, by wszyscy Polacy mieli równy dostęp do możliwości inwestycyjnych". - Za dwa tygodnie rusza pełna cyfryzacja procesu budowlanego, by inwestorzy mogli sprawnie realizować wszystkie procedury administracyjne bez wychodzenia z domu. Koniec z drukowaniem ton dokumentów. Postępowanie będzie w pełni elektroniczne - oświadczyła.

- Musimy budować odporność i konkurencyjność gospodarki. A to jest dzisiaj możliwe tylko w duchu zielonego konserwatyzmu i w duchu zielonej transformacji - zaznaczyła Kornecka.

"Chciałbym państwu przedstawić moją drużynę". Wybór nowych władz partii

Na późniejszej konferencji Gowin powiedział, że "wybór na prezesa Porozumienia traktuje jako ogromne zobowiązanie". Mówił również, że w Zjednoczonej Prawicy "jedność nadwątloną w ostatnich miesiącach rzeczywiście musimy wszyscy, mówię o partiach współtworzących obóz rządowy, starać się w pełni odbudować".

- Chciałbym przedstawić moją drużynę, osoby, które rekomendowałem do władz partii, do kierownictwa partii. W tej chwili trwa głosowanie, mam nadzieję, że delegaci, którzy tak szeroko poparli mnie, za co jeszcze raz dziękuję, zechcą obdarzyć równie mocnym mandatem zaufania osoby, które są moimi przyjaciółmi, najbliższymi współpracownikami - oświadczył Gowin.

- Na przewodniczącą Konwencji Krajowej zarekomendowałem panią minister Iwonę Michałek (wiceminister rozwoju, pracy i technologii). Na wiceprezesów partii panią poseł Magdalenę Srokę, wicemarszałka województwa podlaskiego, dotychczasowego sekretarza generalnego Stanisława Derehajłę, dotychczasowego wiceprezesa i jednocześnie wiceministra obrony narodowej Marcina Ociepę oraz wiceprzewodniczącego klubu parlamentarnego Zjednoczonej Prawicy pana posła Michała Wypija. Bardzo trudnych obowiązków sekretarza generalnego zgodził się podjąć inny z moich przyjaciół i długoletnich współpracowników, pan poseł Stanisław Bukowiec - przekazał.

Jak mówił, "przez cztery lata ten zespół będzie odpowiedzialny za to, żeby okręt Porozumienia sunął szybko do przodu".

Gowin: chciałbym państwu przedstawić moją drużynę
Gowin: chciałbym państwu przedstawić moją drużynęTVN24

Sroka, która jest rzeczniczką ugrupowania zapowiedziała, że od poniedziałku Porozumienie rozpoczyna trasę, podczas której politycy ugrupowania będą przedstawiać i promować program partii. Dodała, że pierwszym punktem trasy będzie Łódź.

Autorka/Autor: momo, akr/kab, kg

Źródło: TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24