Szczerba: Handlarz bronią nie jest jedynie kontrahentem Szumowskiego. Robi interesy z Orlenem

Źródło:
TVN24, PAP
Szczerba: mamy informacje, że handlarz bronią robi również interesy z Orlenem
Szczerba: mamy informacje, że handlarz bronią robi również interesy z OrlenemTVN24
wideo 2/9
Szczerba: mamy informacje, że handlarz bronią robi również interesy z OrlenemTVN24

Dotarliśmy z posłem Dariuszem Jońskim do informacji, z których wynika, że handlarz bronią nie jest wyłącznie kontrahentem ministra Łukasza Szumowskiego. Handlarz bronią robi milionowe interesy ze spółką Orlen - powiedział poseł KO Michał Szczerba. Joński i Szczerba przeprowadzili we wtorek kontrolę poselską w Ministerstwie Zdrowia.

Poseł Michał Szczerba przekazał po zakończeniu kontroli poselskiej, że wraz z Dariuszem Jońskim spotkali się z dyrektor generalną Ministerstwa Zdrowia. Dodał, że w siedzibie resortu nie było Łukasza Szumowskiego.

- Poprosiliśmy o pełne rozliczenie umowy dotyczącej respiratorów, przedstawienia dokumentów finansowo-księgowych dotyczących zwrotów przedpłat. Również zawnioskowaliśmy o pełną informację na temat testów antygenowych. Przypomnę milion testów za trzydzieści milionów dolarów, które nie są użytkowane, które gdzieś zalegają w magazynach w Porębach [w Centralnej Bazie Rezerw Sanitarno-Epidemicznych - przyp. red.] - mówił Szczerba.

Przekazał, że "dzisiaj ma zostać wskazany nowy wiceminister zdrowia odpowiedzialny za zakupy covidowe". Joński powiedział, że posłowie zapowiedzieli się z kontrolą w Ministerstwie Zdrowia również na środę.

"Cieszyński ucieka z tonącego okrętu"

Wcześniej, na konferencji prasowej przed rozpoczęciem kontroli posłowie Koalicji Obywatelskiej nawiązali do informacji o rezygnacji wiceministra zdrowia Janusza Cieszyńskiego.

Michał Szczerba powiedział, że "Janusz Cieszyński ucieka z tonącego okrętu, jakim wydaje się w tej chwili Ministerstwo Zdrowia, które przez okres dwóch miesięcy dokonało zakupów sprzętu medycznego i środków ochrony osobistej za kwotę blisko miliarda złotych".

Wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński odchodzi ze stanowiska
Wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński odchodzi ze stanowiskaTVN24

Parlamentarzysta KO ocenił, że dymisja wiceministra Cieszyńskiego to za mało. - Apelujemy w tym miejscu o dymisję Łukasza Szumowskiego - powiedział. Dodał, że "to on [minister zdrowia - przyp. red.] dawał pełnomocnictwa i odpowiada za wszystkie nieprawidłowości".

"Handlarz bronią robi bardzo grube interesy, milionowe interesy ze spółką Orlen"

Szczerba podkreślił, że do tej pory nie jest wyjaśniona sprawa umowy na zakup 1241 respiratorów. - Ministerstwo przekazało przedpłaty w wysokości 35 milionów euro. Z zamówionych respiratorów dotarło 200. Ale przedpłaty nie wróciły na konta Ministerstwa Zdrowia. Chodzi w tym momencie o kwotę około 70 milionów złotych (...), a którą to kwotą obraca nie kto inny, jak handlarz bronią - mówił.

Zaznaczył, że na konto MZ nie przelano także odsetek ani kwot wynikających z kar umownych. - Jest to absolutne naruszenie prawa, które powinno skutkować odpowiedzialnością karną i dyscyplinarną duetu Szumowski-Cieszyński – dodał.

- Dotarliśmy z posłem [Dariuszem - red.] Jońskim do informacji, z których wynika, że handlarz bronią nie jest wyłącznie kontrahentem ministra Szumowskiego. Handlarz bronią robi bardzo grube interesy, milionowe interesy ze spółką Orlen - poinformował. Dodał, że "na stacjach Orlen są sprzedawane maski ochronne firmy z Lublina".

- Czy to jest tak, że te pieniądze, które były przedpłacone handlarzowi bronią, służą w tym momencie do realizacji innych interesów, które handlarz bronią realizuje z budżetem państwa? - pytał.

Poseł Szczerba nawiązując do tej sprawy po zakończeniu kontroli w Ministerstwie Zdrowia dodał, że prezes Orlenu Daniel Obajtek "odmawia im udzielenia informacji w tej sprawie".

Orlen: nie ujawniamy szczegółowych informacji

W odpowiedzi na pytania tvn24.pl Orlen napisał we wtorek po południu, że "wszystkie procesy zakupowe realizowane w ramach całej Grupy Orlen prowadzone są w sposób transparentny, zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa. Ich nadrzędnym celem jest zabezpieczenie potrzeb zakupowych koncernu przy jak najbardziej preferencyjnych warunkach".

"Nie ujawniamy jednak szczegółowych informacji dotyczących współpracy z kontrahentami czy procesami zakupowymi ze względu na fakt, że objęte są one tajemnicą przedsiębiorstwa" - dodano.

CZYTAJ WIĘCEJ: Były handlarz bronią od respiratorów sprzedał maseczki Orlenowi >>>

Joński: chcemy od premiera informacji o transakcjach

Dariusz Joński powiedział we wtorek, że posłowie mają konkretne pytanie do premiera Mateusza Morawieckiego.

- Brakuje 70 milionów złotych. Te pieniądze poszły na konto handlarza bronią. Chcemy, żeby pan premier Morawiecki przedstawił informację bankową na temat wszystkich transakcji z tego konta. Jest to konto banku państwowego. Chcemy wiedzieć, czy czasem handlarz bronią na przykład nie kupował za te środki między innymi broni - podkreślił poseł Koalicji Obywatelskiej.

- Nie może być tak, że pan minister Cieszyński żegna się i zamyka drzwi, pozostawiając wszystkie afery - zaznaczył Joński.

Szczerba: otrzymywałem informację, że robi się "gorąco" wokół wiceministra Cieszyńskiego
Szczerba: otrzymywałem informację, że robi się "gorąco" wokół wiceministra CieszyńskiegoTVN24

- Powiedzieliśmy o respiratorach, to przypomnijmy jeszcze maski - dodał. - To była ta pierwsza afera związana z bratem pana ministra Szumowskiego, który brał udział, jak by można było powiedzieć, w powiązaniu osób w ministerstwie i w tej transakcji. Prawie pięć milionów złotych wydanych na maski - jak się później okazało - z lewymi certyfikatami - mówił poseł opozycji. Dodał, że to jest kolejna rzecz absolutnie niewyjaśniona.

- Sprawy zostały nierozwiązane. Pieniądze nie wróciły. Żądamy od premiera pełnej informacji, gdzie są te pieniądze, dlaczego nie wróciły i dlaczego odchodzą kolejni urzędnicy z ministerstwa, nie informując opinii publicznej, co z tym wszystkim się wydarzyło - podkreślił Joński.

- Mamy nadzieję z posłem Szczerbą, że z panem Cieszyńskim jeszcze się zobaczymy, ponieważ złożyliśmy wniosek o powołanie komisji śledczej - powiedział.

"Ta sytuacja niepokoi"

Poseł Szczerba "absolutnym skandalem" nazwał zakup miliona testów antygenowych z Korei Południowej za blisko 30 milionów dolarów. - Żaden z tych testów nie jest używany, 150 tysięcy sztuk zalega w centralnej Bazie Rezerw Sanitarno-Przeciwepidemicznych w Porębach - powiedział. Dodał, że testy, wyprodukowane w Chinach "zostały skompromitowane w całej Europie, między innymi w Hiszpanii, która uznała je za niemiarodajne".

Poinformował, że kopia dokumentacji sporządzonej w trakcie kontroli poselskiej została przekazana Najwyższej Izbie Kontroli, a prezes NIK Marian Banaś zapewnił, że Izba szczegółowo zbada zamówienia, na które wskazali posłowie.

- Zawiadomiliśmy CBA i prokuraturę - dodał Szczerba, wyrażając zarazem oburzenie decyzjami tej ostatniej, ponieważ - jak powiedział - kwestie różnych zakupów zostały połączone w jedno śledztwo.

Jadczak: podejrzewam, że rząd spodziewa się, że Cieszyński będzie w zainteresowaniu prokuratury
Dziennikarz tvn24.pl Szymon Jadczak: podejrzewam, że rząd spodziewa się, że Cieszyński będzie w zainteresowaniu prokuraturyTVN24

- Ta sytuacja niepokoi. Skala prowadzonego postępowania może doprowadzić do niewłaściwego prowadzenia tego śledztwa, a tym samym skutkować jego umorzeniem, na co nie pozwolimy. Żadne dymisje nie uchronią tych funkcjonariuszy przed odpowiedzialnością - powiedział Szczerba.

Rzecznik Ministerstwa Zdrowia: nie chodzi o nic innego, jak tylko szum medialny

Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz, odnosząc się do konferencji parlamentarzystów Koalicji Obywatelskiej, podkreślił, że posłowie "wielokrotnie zwracali się z tymi pytaniami do MZ i wielokrotnie uzyskiwali na nie odpowiedzi". - Ministerstwo wielokrotnie też udzielało w mediach odpowiedzi na zadawane przez panów posłów pytania. Dziś nie chodzi o nic innego, jak tylko o szum medialny i chęć znalezienia się w centrum uwagi - powiedział Andrusiewicz.

Sprawa zakupu respiratorów

Były już wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński odpowiadał za zakup respiratorów od firmy - jak się okazało - zajmującej się handlem bronią. Ministerstwo Zdrowia nie zweryfikowało działalności przedsiębiorstwa E&K, które wcześniej nie zajmowało się sprowadzaniem sprzętu medycznego do Polski i 14 kwietnia podpisało z Andrzejem Izdebskim umowę na dostawę 1241 respiratorów za niemal 200 milionów złotych do 30 czerwca, przy czym pierwsze sztuki zamówionego sprzętu miały pojawić się w kraju już w kwietniu.

Brakujące respiratory
Brakujące respiratoryTVN24

Przedsiębiorca natychmiast otrzymał zaliczkę w kwocie 35 milionów euro, czyli 154 milionów złotych, ale transakcji od początku towarzyszyły problemy z realizacją umowy. Ostatecznie E&K dostarczyło jedynie 200 urządzeń i do dziś nie zwróciło pieniędzy, które otrzymało od ministerstwa.

Trudno powiedzieć, z jaką kwotą zalega firma z Lublina, bo ministerstwo od dwóch tygodni nie odpowiada na pytania tvn24.pl w tej sprawie.

Nie wróciło 70 milionów zł za respiratory. Co zrobiło ministerstwo? >>>

Dziennikarz tvn24.pl Szymon Jadczak o powodach dymisji Janusza Cieszyńskiego
Dziennikarz tvn24.pl Szymon Jadczak o powodach dymisji Janusza CieszyńskiegoTVN24

Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła 13 maja 2020 roku śledztwo w sprawie zakupu maseczek. Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożyło Ministerstwo Zdrowia w efekcie publikacji "Gazety Wyborczej", która opisała kulisy zakupu maseczek od instruktora narciarstwa zaprzyjaźnionego z Łukaszem Szumowskim. Do tego postępowania dołączono sprawę zakupu respiratorów. Zawiadomienie o przestępstwie w tej sprawie złożyli posłowie Koalicji Obywatelskiej.

W obu przypadkach osobą bezpośrednio odpowiedzialną za zakupy był ówczesny wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński. To jego podpisy widnieją pod umową z firmą E&K.

Autorka/Autor:js//now

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Donald Trump stwierdził w niedzielę w mediach społecznościowych, że Kanada powinna stać się "ukochanym 51. stanem", dzięki czemu znikną cła, które prezydent Stanów Zjednoczonych nałożył poprzedniego dnia między innymi na to państwo.

Trump pisze o "ukochanym 51. stanie"

Trump pisze o "ukochanym 51. stanie"

Źródło:
PAP

Policja zabezpieczyła szczątki balonu, najprawdopodobniej meteorologicznego, który znaleziono w Trękusku w powiecie olsztyńskim. Rzecznik straży pożarnej przekazał, że miał on na sobie oznaczenia napisane cyrylicą. To kolejne takie znalezisko w województwie graniczącym z Rosją.

Szczątki balonu pod Olsztynem. Straż pożarna: z oznaczeniami cyrylicą

Szczątki balonu pod Olsztynem. Straż pożarna: z oznaczeniami cyrylicą

Źródło:
PAP

W wyniku pożaru w Gdańsku-Rudnikach spłonął namiot, w którym znajdowały się meleksy. Na miejsce zdarzenia zostało wysłane siedem zastępów straży pożarnej. Czarne kłęby dymu miały być widoczne z odległości paru kilometrów.

Pożar namiotu z meleksami. Czarny dym nad miastem

Pożar namiotu z meleksami. Czarny dym nad miastem

Źródło:
tvn24.pl

Ogromne głazy osunęły się na część autostrady położonej we francuskim departamencie Sabaudia. Zablokowany został ruch, utworzył się gigantyczny korek. W związku z utrudnieniami ponad 1500 osób, które przebywały w tamtym popularnym wśród narciarzy rejonie, utknęło i trafiło do tymczasowych schronisk. Turyści musieli spędzić w nich minioną noc.

Ogromne głazy spadły na autostradę, ponad tysiąc osób utknęło na noc

Ogromne głazy spadły na autostradę, ponad tysiąc osób utknęło na noc

Źródło:
ENEX, Francebleu

Gwałtowne powodzie, które były następstwem obfitych opadów deszczu, nawiedziły północną część australijskiego stanu Queensland. Po przejściu żywiołu zginęła co najmniej jedna osoba. Premier stanu przekazał, że od piątku spadło ponad 1000 litrów wody na metr kwadratowy.

To mogą być najgorsze powodzie od 60 lat. Tysiące ewakuowanych

To mogą być najgorsze powodzie od 60 lat. Tysiące ewakuowanych

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

Policjanci zatrzymali trzy osoby, które mogą mieć związek zabójstwem w gdańskim Brzeźnie. Rano na miejscu znaleziono ciało starszego mężczyzny, który miał obrażenia głowy. Wcześniej do służb wpłynęło zgłoszenie o szarpaninie dwóch osób.

Znaleźli ciało mężczyzny, miał obrażenia głowy. Zatrzymano trzy osoby

Znaleźli ciało mężczyzny, miał obrażenia głowy. Zatrzymano trzy osoby

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dwa projekty ustaw, dwie daty zakończenia procesu zmian i dwa zupełnie różne pomysły na to, jak rozwiązać problem wadliwych powołań sędziowskich w polskim wymiarze sprawiedliwości. Sprawa dotyczy 3250 sędziów, a rząd w najbliższych tygodniach ma wybrać ostateczny scenariusz. Jakie warianty są w grze?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Źródło:
TVN24
Kilometr wystarczył, by poczuł się jak mistrz. "Myślałem: muszę przetrwać"

Kilometr wystarczył, by poczuł się jak mistrz. "Myślałem: muszę przetrwać"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przemysław Godyla, pracownik poznańskiego Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych odkrył w siedzibie firmy dziesiątki napisów wykonanych przez więźniów. Inskrypcje pokrywają ściany w piwnicach kamienicy przy ul. Matejki 57. Po wojnie mieścił się tam milicyjny areszt, a zamknięci w nim ludzie wyryli na ścianach wstrząsające świadectwo swojej opresji. "Kiedy te ruskie sługusy będą siedzieć? Kiedy skończy się ich panowanie?", "Boże… zbaw Polskę… od oprawców.. czerwonych…" - to tylko niektóre z wydrapanych gwoździami inskrypcji.

"To kapsuła czasu, zszedłem na dół i oniemiałem". Sensacyjne odkrycie w piwnicy

"To kapsuła czasu, zszedłem na dół i oniemiałem". Sensacyjne odkrycie w piwnicy

Źródło:
Aleksander Przybylski

Dyrektorka Muzeum Luwru Laurence Des Cars zapowiedziała wprowadzenie oddzielnego biletu pozwalającego zobaczyć słynną Mona Lisę. Prezydent Francji Emmanuel Macron ogłosił we wtorek, że Gioconda otrzyma własne, dedykowane pomieszczenie w Luwrze. To najsłynniejsze muzeum na świecie czeka gruntowny remont, który potrwa do 10 lat.

Luwr wprowadzi specjalny bilet na oglądanie Mona Lisy

Luwr wprowadzi specjalny bilet na oglądanie Mona Lisy

Źródło:
PAP, CNN

"Latynosi za Trumpem 2024" - koszulkę z takim napisem rzekomo nosi mężczyzna zatrzymany przez amerykańskie służby migracyjne. Sam ma być Latynosem. Zdjęcie, które pokazuje tę sytuację, krąży po platformach społecznościowych. Nie dość, że jest stare, to jeszcze zostało przerobione. Wyjaśniamy.

Latynos głosował na Trumpa, teraz go deportują? Co jest nieprawdą

Latynos głosował na Trumpa, teraz go deportują? Co jest nieprawdą

Źródło:
Konkret24

Dla mnie jest to sytuacja bardzo zaskakująca. W tej chwili mamy bardzo dobre oznakowanie - komentował tragiczny wypadek na A2 Andrzej Janicki, były policjant drogówki. Gość TVN24 mówił też, co należy zrobić w podobnej sytuacji, aby uniknąć zderzenia.

Jechał pod prąd autostradą. Doszło do wypadku. "Ewidentny błąd kierującego"

Jechał pod prąd autostradą. Doszło do wypadku. "Ewidentny błąd kierującego"

Źródło:
TVN24

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia stwierdził w niedzielę, że sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa powinna była zaczekać na Zbigniewa Ziobrę. Były minister sprawiedliwości został w piątek doprowadzony przez policję już po tym, jak komisja zamknęła posiedzenie i uchwaliła złożenie wniosku o zatrzymanie Ziobry na 30 dni. Hołownia dodał, że ta "procedura zajmie tygodnie, jeśli nie miesiące".

"Cena niepoczekania na Ziobrę to będzie kilka tygodni, jeśli nie miesięcy"

"Cena niepoczekania na Ziobrę to będzie kilka tygodni, jeśli nie miesięcy"

Źródło:
PAP

- Oliwia mnie stymuluje. Jak zapowiada, że przyjdzie do mnie, to ja od razu wykonuję kilka telefonów więcej, załatwiam sprawy, aby móc zdać raport szefowej - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl 77-letni prof. dr hab. Marian Surowiec, współzałożyciel Bee Healthy Honey. Z wnuczką stworzył emiter, rozwiązanie dla pszczelarzy, którzy walczą w swoich ulach z inwazją pasożytów. Po fali sukcesów, zaczęli jednak dostawać groźby. - Pierwszy raz w życiu czegoś takiego doświadczyłem, bo spadła na nas lawina hejtu - dodaje.

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Źródło:
tvn24.pl

31-latka z Zabrza poszukiwali policjanci i sądy, wystawiono za nim cztery listy gończe i cztery nakazy doprowadzenia do aresztu. Zgubiły go uczynność i zepsute światło w aucie. Policjanci z Wolsztyna (Wielkopolskie) zatrzymali mężczyznę, gdy podwoził kolegę, któremu samodzielną podróż uniemożliwiał sądowy zakaz.

Był poszukiwany czterema listami gończymi. Zgubiły go uczynność i zepsute światło

Był poszukiwany czterema listami gończymi. Zgubiły go uczynność i zepsute światło

Źródło:
tvn24.pl

Od kilku dni w Grecji w rejonie wyspy Santoryn odnotowuje się raz po raz słabe i umiarkowane trzęsienia ziemi. Zdaniem ekspertów, wstrząsy nie są powiązane z aktywnością wulkaniczną. W poniedziałek, w ramach środków ostrożności, szkoły mają być jednak zamknięte.

Seria wstrząsów w rejonie greckiej wyspy, władze zamykają szkoły

Seria wstrząsów w rejonie greckiej wyspy, władze zamykają szkoły

Źródło:
Reuters, PAP, GreekReporter

Do Europy wdziera się coraz więcej mroźnego powietrza z północy. Sprawdź, co przewiduje prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski w swojej autorskiej, długoterminowej prognozie temperatury na 16 dni.

Pogoda na 16 dni: luty może być zimniejszy od stycznia

Pogoda na 16 dni: luty może być zimniejszy od stycznia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Słynny świstak Phil z miasta Punxsutawney w Pensylwanii został wyciągnięty z nory. Gryzoń zobaczył swój cień i się ukrył, co według wierzeń oznacza, że zima ma potrwać jeszcze kolejne sześć tygodni.

Kiedy przyjdzie wiosna? Przewidywania świstaka Phila

Kiedy przyjdzie wiosna? Przewidywania świstaka Phila

Źródło:
CNN, ENEX

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn, który rozmawiał także z reporterem TVN24.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Wielkie święto muzyki coraz bliżej. W nocy z niedzieli na poniedziałek polskiego czasu wręczone zostaną nagrody Grammy. Po raz piąty galę poprowadzi południowoafrykański komik Trevor Noah. Czy Beyoncé w końcu doceniona zostanie w kategorii album roku, czy Taylor Swift poprawi swój rekord w tej kategorii? Werdykt Akademii Fonograficznej przed nami.

Grammy 2025 w hołdzie Los Angeles i Quincy'emu Jonesowi

Grammy 2025 w hołdzie Los Angeles i Quincy'emu Jonesowi

Źródło:
tvn24.pl