W najnowszym sondażu dla TVN24 pracownia Millward Brown SMG/KRC zapytała o to, kto powinien zostać marszałkiem Sejmu, jeśli Bronisław Komorowski zostanie prezydentem.
W sytuacji, w której wyścig prezydencki wygrałby Komorowski, Polacy na fotelu marszałka chętniej widzieliby przedstawiciela opozycji. Na pytanie "Czy gdyby Bronisław Komorowski wygrał wybory prezydenckie, stanowisko marszałka Sejmu powinno wg Pana(i) przypaść opozycji?" 56 proc. ankietowanych odpowiedziało "tak".
Jedynie co czwarty Polak (26 proc.) jest zdania, że stanowisko to powinno przypaść politykowi z Platformy Obywatelskiej lub Polskiego Stronnictwa Ludowego. Nie ma zdania 18 proc. ankietowanych.
Głosujący na Kaczyńskiego "za"
Co nie powinno dziwić, takie rozwiązanie najbardziej popierają zwolennicy kandydatów opozycji. Spośród wyborców deklarujących poparcie dla Jarosława Kaczyńskiego, aż 69 proc. jest zdania, że w takiej sytuacji fotel marszałka powinien zająć polityk z partii opozycyjnej.
Ten pomysł zyskuje jedynie dwa punkty procentowe mniej (67 proc.) poparcia wśród zwolenników Grzegorza Napieralskiego z SLD. Najmniej jego zwolenników (47 proc.) jest wśród potencjalnych wyborców Andrzeja Olechowskiego.
Zwolennicy Komorowskiego podzieleni
Wśród ankietowanych deklarujących chęć głosowania na Komorowskiego głosy są dość wyrównane. Tylko 49 procent z nich twierdzi, że marszałkiem powinien zostać kandydat z opozycji, aż 36 proc. chętniej na tym stanowisku widziałoby polityka koalicji.
Telefoniczny sondaż przeprowadzono 27 maja na reprezentatywnej grupie 1000 osób.
Wszystkie informacje na temat wyborów prezydenckich 2010, 24 godziny na dobę, można zobaczyć w SPECJALNYM SERWISIE www.tvn24.pl/wybory Weź udział w akcji tvn24.pl i onet.pl "Krótka piłka - zapytaj kandydata" - sprawdź TUTAJ, jak to zrobić.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl