"Nie chodzi o praworządność. Chodzi o to, że Polska nie chce być już miejscem postkolonialnym"

[object Object]
Patryk Jaki był gościem "Piaskiem po oczach"tvn24
wideo 2/23

Polskie państwo nie chce być już miejscem postkolonialnym, z którego można wyprowadzać pieniądze. Chodzi tutaj o argumenty typowo ekonomiczne i polityczne - mówił w "Piaskiem po oczach" w TVN24 Patryk Jaki, wiceminister sprawiedliwości, komentując decyzję Komisji Europejskiej. - Ekonomiczne dlatego, że budujemy Centralny Port Lotniczy, który może być konkurencją dla wielkich ośrodków tego typu na zachodzie Europy - wyjaśnił.

Komisja Europejska zdecydowała w środę o uruchomieniu artykułu 7 traktatu unijnego wobec Polski. Wiceszef Komisji Frans Timmermans, który poinformował o tej decyzji, podkreślił, że KE daje Polsce trzy miesiące na wprowadzenie rekomendacji dotyczących praworządności.

"Tu wcale nie chodzi o praworządność"

Patryk Jaki w "Piaskiem po oczach" w TVN24 powiedział, że "tu wcale nie chodzi o praworządność".

- Przecież pan bardzo dobrze wie jako doświadczony dziennikarz o co chodzi w tej całej bitwie - zwrócił się do prowadzącego program Konrada Piaseckiego.

- Chodzi o to, że polskie państwo nie chce być już miejscem postkolonialnym, z którego można wyprowadzać pieniądze. Chodzi tutaj o argumenty typowo ekonomiczne i polityczne - wyjaśniał.

Jak dodał, ekonomiczne, bo "Polska buduje Centralny Port Lotniczy" [w Baranowie koło Grodziska Mazowieckiego - red.]

Dziennikarz odpowiedział, że to chybiony argument, bo Unia Europejska wydała na port lotniczy w Modlinie 85 milionów złotych.

- To połowa sumy wydana na budowę tego lotniska. Absurdalnym jest tłumaczenie, że Unia Europejska zwalcza Polskę, bo Polska buduje Centralny Port Lotniczy, jeśli jednocześnie ta sama Unia wydaje miliony złotych na budowę portu lotniczego - dowodził Piasecki.

"Centralny Port Lotniczy może być konkurencją"

Patryk Jaki stwierdził, że "różnica polega na tym, że port w Modlinie nigdy nie mógł być konkurencją dla wielkich ośrodków lotniczych na zachodzie Europy, a Centralny Port Lotniczy może być".

- Politycy Unii Europejskiej są profesjonalni i wiedzą, że polityka to jest gra interesów i dobrze pan wie, że o ile Modlin nie jest realną konkurencją dla Frankfurtu, czy dla Berlina, czy dla innych dużych ośrodków, o tyle Centralny Port Lotniczy będzie - podkreślał wiceminister sprawiedliwości.

Na uwagę, że "powstanie w 2045 roku i pochłonie kilkadziesiąt miliardów złoty", Jaki odpowiedział, że Polska "ma zabezpieczone środki w wieloletnich planach finansowych". - Ale nie da się tego wybudować w ciągu roku. Nie jesteśmy w Chinach - mówił.

Jak tłumaczył, w całej sprawie "nie chodzi tylko o Centralny Port Lotniczy". - Odbudowa handlu i żeglugi na Odrze, odbudowa energetyki - wymieniał.

- Od kiedy Polska jest suwerenna, to miliardy złotych płacą państwa zachodnie. I o to tak naprawdę chodzi - ocenił Jaki.

Pytany, czy - jego zdaniem - Komisja Europejska z tych powodów wszczęła procedurę ochrony praworządności w Polsce, odparł: - Oczywiście, bo potrafią liczyć.

Prowadzący program stwierdził, że gdyby politycy Unii Europejskiej dbali tak bardzo o swoją kieszeń, to pierwsze co by zrobili, to "byłoby zakręcenie środków unijnych".

- W tej procedurze, o której mówimy, nie mogą tego zrobić. Nie ma takiej możliwości i nie ma takiej sankcji - odpowiedział Jaki.

"Procedura jest po to, żeby Polskę postawić pod pręgierzem"

Dopytywany, po co w takim razie KE ta procedura, odpowiedział: - Jest po to, żeby Polskę postawić pod pręgierzem, ponieważ Polska odbudowuje swoją podmiotowość i realnie, ekonomicznie zagraża ich interesom.

Jaki cytował dokumenty, które przyniósł ze sobą do studia. - Czy wie pan, że jedną z podstawowych zasad traktatu jest coś takiego jak zastosowanie procedury nadmiernego deficytu? - pytał. - Czyli dbanie o to, aby w poszczególnych państwach nie przekraczano pewnego procentu deficytu. Taką zasadą jest na przykład 60 procent długu publicznego w PKB. Proszę sobie wyobrazić, że Niemcy przekroczyły ten dług publiczny w 2008 roku z 65 do 71 procent, Francja z 68 do 96, Włochy ze 102 do 133 - wymieniał.

- Rozumiem, że oni mogą łamać traktaty, tylko Polska ma ich przestrzegać? - ironizował wiceminister. - Wie pan, dlaczego nie zastosowano wobec tych państw procedury? Tutaj jest takie stwierdzenie: "Komisja stwierdziła, że przywiązuje ogromną wagę do stosowania sankcji, ale tylko wtedy, kiedy jest to właściwe" - przeczytał z dokumentów, dodając, że to stwierdzenie "to jest jakiś żart".

Konrad Piasecki przypomniał mu, że to były czasy kryzysu gospodarczego.

"Nie ma takiego przepisu, który nie istniałby w innym państwie UE"

Prowadzący przypomniał Jakiemu lipcowe zalecenia Komisji Europejskiej dla Polski, kiedy mówiono co zrobić, aby nie objęto nas artykułem 7. Komisja wzywała polskie władze, "by nie podejmowały żadnych działań prowadzących do zwolnienia lub przeniesienia w stan spoczynku sędziów Sądu Najwyższego".

Mimo wszystko prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o sądownictwie, w której są takie zapisy.

- Nie ma takiego przepisu, który byśmy wprowadzali, a który nie istniałby w innym państwie Unii - stwierdził Jaki.

Wiceminister mówił, że w Europejskim Trybunale Praw Człowieka odesłano wszystkich sędziów na emeryturę z powodu wieku.

Jednak Konrad Piasecki wskazał, że Europejski Trybunał Praw Człowieka to jest ciało, które podlega jurysdykcji całej Unii. Podejmuje decyzje na zasadzie konsensusu. - W Polsce porozumienia politycznego wokół tego (tak daleko idących zmian - red.) nie ma - zauważył.

- Czyli rozumiem, że jak elity się zgadzają, jak Francja, Niemcy się zgadzają, to można łamać zasady - skomentował Jaki. - Nie róbmy sobie żartów - dodał.

- Pan jest Niemcami, ja jestem Polską, podpisujemy zasady, umawiamy się, że wzajemnie ich przestrzegamy. Jedną z tych zasad jest dług publiczny, drugą praworządność. I pan mi mówi, że w ramach tej umowy pan może sobie łamać zasady, kiedy chce, a ja nie mogę łamać żadnych zasad. Czy to jest przestrzeganie umowy, czy to jest poważne traktowanie, czy nie? - zwrócił się do prowadzącego.

Jaki: nie ma takiego przepisu, który byśmy wprowadzali, a który nie istniałby w innym państwie Unii
Jaki: nie ma takiego przepisu, który byśmy wprowadzali, a który nie istniałby w innym państwie Uniitvn24

W odpowiedzi Piasecki, zapytał, czy w takim razie polski rząd podnosi dzisiaj na forum Unii Europejskiej, żeby Niemcy ukarać? - Dlaczego nie jesteście tak odważni, żeby to co pan mówi tutaj w studiu podnieść na forum Rady Europejskiej? - pytał.

Jaki stwierdził, że "tu nie chodzi o odwagę". - Ja próbuję pokazać o co tak naprawdę chodzi, dlaczego Polska jest stawiana pod pręgierzem, pomimo że nie wprowadza żadnych przepisów, które nie byłyby nieznane w innych krajach - zaznaczał wiceminister sprawiedliwości.

Dziennikarz odpowiedział mu, że "Polska, wprowadzając te przepisy (ustawy o KRS i SN - red.), łamie własną konstytucję". - To nieprawda. W którym miejscu? - pytał Jaki.

- Choćby skracając kadencję I prezes Sądu Najwyższego określoną w konstytucji na 6 lat - podkreślał Piasecki.

Jaki odpowiedział, że ustawa nie skraca kadencji. - I prezes może złożyć wniosek (do prezydenta o jej przedłużenie - red.) - mówił. - Jest artykuł bodajże 180, który mówi o tym, że sędziego można przenieść z jego urzędu przy zmianie ustroju instytucji. W tym wypadku jest zmieniana instytucja - ocenił.

Jaki o konstytucji łotewskiej

Patryk Jaki opowiedział "anegdotę". - Przyjeżdża do nas komisarz praw człowieka z Łotwy Nils Muižnieks, który mówi o praworządności, że my łamiemy wszystkie zasady, dlatego że politycy będą wskazywać sędziów. Nasz wiceminister, który jest naukowcem, wyciągnął mu konstytucję łotewską. I co jest w konstytucji łotewskiej zapisane? Na przykład w artykule 84 jest zapisane, że Sejm łotewski nie tylko powołuje sędziów, ale również odwołuje ich. I jak zapytał tego pana komisarza, "i wy mówicie, że my łamiemy praworządność w tym zakresie"? Wie pan co powiedział pan komisarz? Zmieńmy temat - mówił.

Zdaniem wiceministra, "to jest hipokryzja". - Niemcy, Francja i te wszystkie inne państwa byłyby zadowolone z Polski wtedy, kiedy byśmy robili wszystko tak, jak oni chcą. Wtedy by nam bili brawo. Tylko pytanie, czy o to chodzi - podsumował.

Patryk Jaki w "Piaskiem po oczach" o konstytucji łotewskiej
Patryk Jaki w "Piaskiem po oczach" o konstytucji łotewskiejtvn24

ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ W PROGRAMIE "PIASKIEM PO OCZACH" W TVN24

Autor: kb//plw / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Lokalne media piszą, że pojechał tam na negocjacje w sprawie dostaw gazu. Ukraina zapowiedziała bowiem, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Premier Słowacji spotkał się z Putinem na Kremlu

Premier Słowacji spotkał się z Putinem na Kremlu

Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

IMGW ostrzega przed intensywnymi opadami śniegu i silnym wiatrem. Niebezpieczne warunki panują w południowych regionach Polski. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24