Klich chce udostępnić cały raport z katastrofy

Aktualizacja:
Klich zapewnia, że udostępni cały raport
Klich zapewnia, że udostępni cały raport
Klich zapewnia, że udostępni cały raport

- To była katastrofa - mówił w sobotę szef MON Bogdan Klich, który zapowiedział, że upubliczni całość raportu Komisji Badania Wypadków Lotniczych na temat piatkowego wypadku śmigłowca wojskowego Mi-24. W katastrofie zginął jeden z pilotów - 32-letni Robert Wagner, a dwaj ranni przebywają w szpitalu NATO w Bydgoszczy. - Oni mieli dużo żołnierskiego szczęścia - mówił Klich.

- Nie może być żadnych wątpliwości co do tego, w jaki sposób doszło do tego zdarzenia - mówił na sobotniej konferencji prasowej Bogdan Klich. Minister zapowiedział, że upubliczni całość raportu Komisji Badania Wypadków Lotniczych na temat tej katastrofy. – Podobnie, jak to zrobiłem w ubiegłym roku w przypadku raportu z katastrofy Casy koło Mirosławca – mówił Klich. Minister odwiedził w Bydgoszczy dowódcę i technika pokładowego ze śmigłowca Mi-24, którzy przebywają w szpitalu. - Żołnierze nie pamiętają tego, co się wydarzyło. Zarówno kapitan, jak i chorąży są w szoku pourazowym. Oni tak naprawdę wrócili z bardzo dalekiej podróży - powiedział minister na konferencji prasowej w Bydgoszczy.

"To była katastrofa"

- To nie było awaryjne lądowanie, tylko katastrofa – mówił minister. Klich obiecał ofiarom wypadku i ich rodzinom "pełny pakiet" pomocy ze strony MON - taki sam, jak otrzymali bliscy żołnierzy, którzy zginęli w katastrofie samolotu CASA.

Klich ujawnił też, że prokurator wojskowy, który prowadzi już śledztwo ws. katastrofy, odbył pierwsze rozmowy z pilotem i mechanikiem śmigłowca, którzy przeżyli katastrofę. - Ocaleli dzięki żołnierskiemu szczęściu, uśmiechowi Opatrzności - powiedział minister. Wyraził też nadzieję, że w ciągu kilku tygodni ranni wojskowi wrócą do służby.

Minister poinformował również, że wbrew pierwszym informacjom śmigłowiec nie spadł z wysokości 200 metrów, a wszystko wskazuje, że maszyna w ostatniej fazie leciała lotem koszącym.

Skrzypczak: jednak nie ma decyzji o wstrzymaniu lotów na Mi-24

ppłk Ryszard Michałowski: Pilot na razie niewiele pamięta
ppłk Ryszard Michałowski: Pilot na razie niewiele pamiętaTVN24

- Nie ma decyzji o wstrzymaniu lotów na śmigłowcach Mi-24 - oświadczył z kolei Dowódca Wojsk Lądowych gen. Waldemar Skrzypczak. Uzasadnił to przede wszystkim potrzebą używania tych śmigłowców w Afganistanie. Wcześniej rzecznik Dowództwa Wojsk Lądowych ppłk Sławomir Lewandowski informował, że jest decyzja o wstrzymaniu lotów na Mi-24, a w odniesieniu do misji w Afganistanie - loty mają być ograniczone do minimum. Ppłk Lewandowski wyjaśniał, że wstrzymanie lotów następuje "niejako automatycznie".

Na konferencji w szpitalu w Bydgoszczy gen. Skrzypczak poinformował jednak, że nie zdecydował się na wydanie decyzji o wstrzymaniu lotów. Uzasadnił to właśnie koniecznością pozostawienia w ciągłej gotowości śmigłowców Mi-24 w Afganistanie. Minister obrony Bogdan Klich ujawnił, że jest ich tam osiem.

"Był wspaniałym kolegą"

O śmigłowcu Mi-24 mówi Wojciech Łuczak, redaktor naczelny "Raportu"
O śmigłowcu Mi-24 mówi Wojciech Łuczak, redaktor naczelny "Raportu"TVN24

Pilot, który zginął w katastrofie, był absolwentem Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie. Od ukończenia Szkoły Orląt nieprzerwanie służył w 49. Pułku Śmigłowców Bojowych. Dwukrotnie uczestniczył w misji w Iraku. - Był znakomicie wyszkolonym pilotem, wspaniałym kolegą. Pełnił funkcję pilota-operatora, do którego zadań należy dublowanie zdań dowódcy śmigłowca i obsługa znajdującego się na wyposażeniu uzbrojenia - wspominał w sobotę zmarłego mjr Krzysztof Flis z pułku w Pruszczu Gdańskim.

Ranni są już w szpitalu NATO w Bydgoszczy

Dwaj ranni żołnierze - dowódca śmigłowca i technik pokładowy - zostali już przetransportowani ze szpitala w Toruniu do 10. Wojskowego Szpitala Klinicznego w Bydgoszczy. - Obaj poszkodowani znajdują się na oddziale ortopedycznym - poinformował w sobotę po południu zastępca komendanta szpitala płk lek. Jarosław Marciniak. - Przenosiny mają na celu dokonanie pełnej diagnostyki medycznej - mówił wcześniej rzecznik Dowództwa Wojsk Lądowych ppłk. Sławomir Lewandowski.

"Śmigłowiec jest bardzo zniszczony"

- Rozbity śmigłowiec jest bardzo zniszczony - poinformował w sobotę dziennikarzy płk rez. Ryszard Michałowski z Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego, która pracuje na miejscu katastrofy. - Wirnik jest zniszczony, śmigiełko ogonowe zniszczone, (...) pozostał tylko kadłub, ale też trudno się zorientować, gdzie są kabiny - powiedział płk Michałowski.

Komisja w pierwszej kolejności będzie chciała dotrzeć do rejestratora, żeby uzyskać informacje nt. sprawności śmigłowca i parametrów pilotażowych.

"Załoga nie meldowała o niesprawności śmigłowca"

"Wojsko musi ćwiczyć w każdych warunkach " mówi major rezerwy Michał Fiszer
"Wojsko musi ćwiczyć w każdych warunkach " mówi major rezerwy Michał FiszerTVN24

- Nie można na podstawie oględzin mówić o przyczynach. Na pewno komisja zajmie się poprawnością pilotowania przez pilotów śmigłowca, na pewno będzie badała wszystkie hipotezy związane ze sprawnością śmigłowca, no i również jaki wpływ miała pogoda, aczkolwiek tej nocy pogoda była dobra, ponieważ widzialność była rzędu 10 km, a podstawa (chmur) rzędu 700 m - mówił płk Michałowski.

Dodał, że z tego co dotąd wiadomo, doszło do przymusowego lądowania, aczkolwiek załoga nie meldowała o niesprawności śmigłowca. Z kolei w piątek wieczorem wojsko informowało, że tuż przed wypadkiem pilot zgłaszał problemy.

Komisja ma nadzieję, że jeszcze w sobotę uda się dotrzeć do czarnej skrzynki śmigłowca, a w niedzielę odczytać z niej parametry lotu. Prawdopodobnie również w niedzielę wrak śmigłowca zostanie przeniesiony do jednostki wojskowej w Inowrocławiu.

Pilot Błękitnego o lataniu Mi-24
Pilot Błękitnego o lataniu Mi-24TVN24

Przyczyny katastrofy za miesiąc

Michałowski wyjaśnił, że w śmigłowcach Mi-24 kabina drugiego pilota znajduje się na samym dole kadłuba. - W związku z tym, przy przymusowym lądowaniu, a odbyło się to w terenie zadrzewionym, siłą rzeczy ulegały zniszczeniu najniżej położone elementy tej konstrukcji, właśnie kabina pilota, który zginął - powiedział członek komisji badania wypadków lotniczych.

Dodał też, że wyjaśnianie przyczyn katastrofy trwa zwykle około miesiąca, chyba że konieczne będą dodatkowe ekspertyzy. Wstępnych hipotez można się spodziewać za około dwa tygodnie.

Zniknął z radarów

Szmajdziński o Mi-24 (TVN24)
Szmajdziński o Mi-24 (TVN24)TVN24

Do zdarzenia doszło w piątek, w piątek o godz. 22.12 na poligonie "Toruń" na trasie lotu z Torunia do Inowrocławia w województwie kujawsko-pomorskim. Załoga Mi-24 przygotowywała się wtedy do misji w Afganistanie, ćwicząc strzelanie w warunkach nocnych, zarówno bez noktowizora, jak i z jego wykorzystaniem.

Służby ratownicze informację o zdarzeniu otrzymały zaraz po godzinie 22:35 i natychmiast na miejsce zdarzenia udały się ekipy ratunkowe. W rejon skierowano także grupy naziemnego poszukiwania i Żandarmerię Wojskową.

- Dostaliśmy informację z wojska o awaryjnym lądowaniu Mi-24. Na pokładzie jest trzyosobowa załoga. W poszukiwaniach zaginionego helikoptera wojsku pomagało 10 jednostek straży pożarnej, 60 osób – mówił w TVN24 Paweł Frątczak, rzecznik straży pożarnej.

Z moich wiadomości wynika, że był to jeden ze śmigłowców Mi-24, które wróciły po kilkuletniej służbie w Polskim Kontyngencie Wojskowym w Iraku. W maju miał on przejść gruntowny remont i być może też modernizację. Miał na sobie jeszcze starą wersję kamuflażu; po remoncie miałby już nową. Tomasz Hypki, ekspert lotniczy

Hypki: Ten śmigłowiec służył w Iraku

Ekspert lotniczy Tomasz Hypki poinformował w sobotę, że śmigłowiec Mi-24, który w piątek późnym wieczorem rozbił się koło Inowrocławia, służył przez kilka lat w Iraku, a w maju miał przejść remont generalny.

Nie chciał on oceniać przyczyn katastrofy. Według Hypkiego, równie prawdopodobna jest usterka techniczna, jak i względy pogodowe albo błąd ludzki. Hypki podkreślił zarazem, że cała załoga śmigłowca była doświadczona.

- Z moich wiadomości wynika, że był to jeden ze śmigłowców Mi-24, które wróciły po kilkuletniej służbie w Polskim Kontyngencie Wojskowym w Iraku. W maju miał on przejść gruntowny remont i być może też modernizację. Miał na sobie jeszcze starą wersję kamuflażu; po remoncie miałby już nową - powiedział ekspert, powołując się na swą rozmowę z szefem Wojskowych Zakładów Lotniczych w Łodzi, gdzie miał się odbyć ten remont.

Zdaniem Hypkiego, Mi-24 to ogólnie bardzo dobre śmigłowce bojowe i dotąd nie było z nimi poważniejszych problemów.

"To bezpieczny śmigłowiec"

 
(fot. płk. Ryszard Michałowski) płk. Ryszard Michałowski

Ciężki śmigłowiec bojowy należał do 49. Pułku Śmigłowców Bojowych w Pruszczu Gdańskim. - Odbywał rutynowy lot szkoleniowy - mówił major rezerwy Michał Fiszer z Collegium Civitas.

Obecnie na wyposażeniu polskich sił lądowych znajduje się 35 sztuk śmigłowców Mi-24. Pierwsze egzemplarze radzieckiego śmigłowca dotarły do Polski pod koniec lat 70-tych. Znajdują się one na uzbrojeniu dwóch jednostek 49 Pułku Śmigłowców Bojowych w Pruszczu Gdańskim, wyposażonego w śmigłowce wersji Mi-24D i 56 Kujawskiego Pułku Śmigłowców Bojowych w Inowrocławiu, gdzie stacjonują śmigłowce Mi-24W.

Jerzy Szmajdziński, były minister obrony powiedział w Poranku TVN24, że choć nie nie latał Mi-24 to uważa, że "to dobry, bezpieczny śmigłowiec i taki, który może się sprawdzić w każdych warunkach".

Informację o katastrofie otrzymaliśmy na platformę Kontakt TVN24, kilkadziesiąt minut po wypadku.

Tragiczny lot śmigłowca LPR

To nie jedyny tragiczny wypadek polskiego śmigłowca w ostatnim czasie. Niespełna dwa tygodnie temu pilot i ratownik zginęli w katastrofie śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, do której doszło koło Jarostowa (Dolnośląskie). Śmigłowiec rozbił się lecąc na pomoc rannym w karambolu na trasie A4. Katastrofę lotniczą przeżył lekarz, który w stanie ciężkim przewieziony został do szpitala wojskowego we Wrocławiu. Tam po kilku dniach w śpiączce został wybudzony i powoli wraca do zdrowia. Jednak lekarze z powodu zakażenia sepsą musieli amputować mu jedną nogę.

Źródło: Kontakt TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

Osiem samochodów osobowych spłonęło doszczętnie w pożarze parkingu podziemnego w budynku wielorodzinnym przy ulicy Dokerskiej we Wrocławiu. Z żywiołem walczyło 13 zastępów straży pożarnej. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pojawienia się ognia. Informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Pożar w parkingu podziemnym. Doszczętnie spłonęło osiem samochodów

Pożar w parkingu podziemnym. Doszczętnie spłonęło osiem samochodów

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Co najmniej 14 osób zginęło, a 200 zostało rannych w wyniku trzęsienia ziemi, które we wtorek nawiedziło rejon stolicy Vanuatu, Port Vila. W środę ratownicy kontynuowali poszukiwania osób uwięzionych w ruinach domów. Żywioł dotknął w sumie nawet 116 z 330 tysięcy obywateli tego małego wyspiarskiego państwa.

Potężne trzęsienie ziemi. Ucierpiała jedna trzecia narodu. Szukają uwięzionych w ruinach

Potężne trzęsienie ziemi. Ucierpiała jedna trzecia narodu. Szukają uwięzionych w ruinach

Źródło:
PAP, Reuters

Czy można mówić o epidemii zakażeń bakterią mykoplazmy? Lekarze odnotowują wzrost zakażeń. Objawy bywają zdradliwe, bo chory jest w stosunkowo dobrym stanie: wygląda na przeziębionego, gorzej z jego płucami. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Ostrzeżenie przed bakterią mykoplazmy. Wzrost liczby zachorowań w naszej części Europy

Ostrzeżenie przed bakterią mykoplazmy. Wzrost liczby zachorowań w naszej części Europy

Źródło:
TVN24

W związku z przyznaniem prawa do jednego ze świadczeń z programu Aktywny Rodzic, Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) uchylił prawo do rodzinnego kapitału opiekuńczego (RKO) na 44 tysięcy dzieci. Nadpłaconą kwotę RKO trzeba zwrócić do ZUS w ratach lub poprzez jednorazową wpłatę.

ZUS rozlicza świadczenie. Rodzice muszą zwrócić pieniądze

ZUS rozlicza świadczenie. Rodzice muszą zwrócić pieniądze

Źródło:
PAP

Rzecznik Departamentu Stanu USA Matthew Miller powiedział, że Stany Zjednoczone nie zostały uprzedzone o zamachu na rosyjskiego generała Igora Kiriłłowa w Moskwie. Zaznaczył jednak, że Kiriłłow był odpowiedzialny za użycie broni chemicznej w Ukrainie.

Departament Stanu USA: nie zostaliśmy uprzedzeni o zamachu na rosyjskiego generała

Departament Stanu USA: nie zostaliśmy uprzedzeni o zamachu na rosyjskiego generała

Źródło:
PAP

Dwa rosyjskie bombowce eskortowane przez myśliwce zostały zidentyfikowane nad Bałtykiem – poinformowały szwedzkie siły zbrojne. W ramach interwencji szwedzkie siły powietrzne poderwały dwa myśliwce Jas Gripen. Wcześniej zrobili to Finowie oraz Holendrzy działający w ramach misji NATO Air Policing.

Rosyjskie bombowce zidentyfikowane nad Bałtykiem

Rosyjskie bombowce zidentyfikowane nad Bałtykiem

Źródło:
PAP

Po raz pierwszy zdarzyło się, że Sejm musi ustalać, czy posłowi ściganemu listem gończym należy wypłacać na konto wynagrodzenie. I wychodzi na to, że na razie tak. Jeżeli chodzi o miejsce, do którego mógł uciec Marcin Romanowski, to ustalono, że raczej nie do ośrodka Opus Dei, bo organizacja oficjalnie oświadczyła, że go nie ukrywa.

Gdziekolwiek przebywa Romanowski, dostaje uposażenie i dietę. "Nikt nie przewidział takiej sytuacji"

Gdziekolwiek przebywa Romanowski, dostaje uposażenie i dietę. "Nikt nie przewidział takiej sytuacji"

Źródło:
Fakty TVN

- Sądzę, że Marcin Romanowski jest na Węgrzech - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 mecenas Roman Giertych, poseł Koalicji Obywatelskiej. Wyjaśnił, że to jest "chyba jedyny kraj, którego sądy mogą nie wydać go w razie wniosku prokuratury i sądów polskich związanych z Europejskim Nakazem Aresztowania".

"Będziemy czekać, aż wyjedzie z Węgier". Giertych o Romanowskim

"Będziemy czekać, aż wyjedzie z Węgier". Giertych o Romanowskim

Źródło:
TVN24

Policjanci z Piaseczna zatrzymali nietrzeźwą kobietę, która kierowała autem. W foteliku podróżowało z nią małe dziecko. Kierująca miała wydany w lipcu przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów.

Pijana i z sądowym zakazem wiozła małe dziecko

Pijana i z sądowym zakazem wiozła małe dziecko

Źródło:
tvnwarszawa.pl

To jeden z najważniejszych projektów legislacyjnych ostatnich lat - mówił Tomasz Siemoniak podczas konferencji prasowej poświęconej ustawie o ochronie ludności i obronie cywilnej. Szef MSWiA wyraził nadzieję, że "prezydent w najbliższym czasie podpisze tę ustawę". Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz zapewnił, że "sprawa bezpieczeństwa to absolutny priorytet dla rządu". Wspomniał, że "minister spraw wewnętrznych i administracji, w momencie wejścia w życie ustawy, zostanie szefem obrony cywilnej".

Szef MSWiA: ustawa o obronie cywilnej rewolucjonizuje cały system ochrony ludności

Szef MSWiA: ustawa o obronie cywilnej rewolucjonizuje cały system ochrony ludności

Źródło:
PAP

Zwycięstwo Donalda Trumpa zostało sformalizowane. Prokuratura wnioskuje o uchylenie immunitetów sędziów Piotra Schaba i Przemysława Radzika. Z kolei choinka na krakowskim rynku została uznana za najpiękniejszą na świecie. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 18 grudnia.

Donald Trump zdobył swoje głosy, a najpiękniejsza choinka świata jest w Polsce

Donald Trump zdobył swoje głosy, a najpiękniejsza choinka świata jest w Polsce

Źródło:
PAP, TVN24, CNN

Uwierzyła w historię o "polskim wdowcu mieszkającym w Australii". Opłaciła odbiór rzekomej przesyłki, pokryła koszty biletu lotniczego, hotelu, a nawet taksówki. W końcu zorientowała się, że została oszukana. Straciła kilkadziesiąt tysięcy złotych. Policjanci apelują o rozwagę i ostrożność w kontaktach z osobami poznanymi w sieci, zwłaszcza wtedy, gdy pojawia się temat związany z przekazaniem pieniędzy.

Zaufała "polskiemu wdowcowi z Australii"

Zaufała "polskiemu wdowcowi z Australii"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

IMGW przedstawiło prognozę zagrożeń na kolejne dni. Z komunikatu wynika, że w najbliższym czasie największe zagrożenie w pogodzie będzie stanowił silny wiatr. Zjawisko to spodziewane jest na południu i północy kraju. Niewykluczone jest pojawienie się ostrzeżeń pierwszego stopnia.

Powrót silnego wiatru. Kiedy i gdzie mogą pojawić się alarmy

Powrót silnego wiatru. Kiedy i gdzie mogą pojawić się alarmy

Źródło:
IMGW

BBC Verify analizuje nagranie, które pojawiło się w mediach społecznościowych po wybuchu bomby ukrytej w hulajnodze w Moskwie. W wyniku eksplozji zginął rosyjski generał Igor Kiriłłow i jego asystent. Według ekspertów eksplozję spowodował improwizowany ładunek wybuchowy. - IED-y można celowo konstruować, tak aby wyglądały jak przedmioty codziennego użytku - mówił analityk David Heathcote.

Jak zginął rosyjski generał? Eksperci analizują nagranie

Jak zginął rosyjski generał? Eksperci analizują nagranie

Źródło:
BBC

Miał ruszyć proces, został jednak odroczony na czas mediacji. Wielokrotnie karany za jazdę po pijanemu kierowca w Poniedziałek Wielkanocny wjechał w Małdytach (woj. warmińsko-mazurskie) w spacerującą rodzinę. Teraz zadeklarował, że chce się porozumieć w kwestii odszkodowania i zadośćuczynienia. Prowadził pijany z dożywotnim zakazem kierowania.

Pijany z dożywotnim zakazem wjechał w rodzinę. "Chcę naprawić szkodę i krzywdy"

Pijany z dożywotnim zakazem wjechał w rodzinę. "Chcę naprawić szkodę i krzywdy"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Zwycięstwo Donalda Trumpa zostało sformalizowane. Po tym jak elektorzy przekazali swoje głosy, lider republikanów został formalnie wybrany na prezydenta USA. Zgodnie z wynikami w poszczególnych stanach Trump otrzymał 312 głosów elektorskich, zaś Kamala Harris - 226. Głosy każdego stanu zostaną teraz przesłane do Kongresu.

Kolegium elektorów oficjalnie wybrało Donalda Trumpa na prezydenta USA

Kolegium elektorów oficjalnie wybrało Donalda Trumpa na prezydenta USA

Źródło:
CNN, PAP

W opinii dowódcy estońskiej armii Rosja nie zatrzyma się na Ukrainie niezależnie od tego, jak zakończy się wojna. Generał Andrus Merilo stwierdził we wtorek, że świadczą o tym reformy Putina.

Generał ostrzega. "Wielu było przekonanych, że Rosja nie zaatakuje"

Generał ostrzega. "Wielu było przekonanych, że Rosja nie zaatakuje"

Źródło:
PAP

Szymon Hołownia chce, żeby w najbliższych wyborach prezydenckich ważność wyboru prezydenta stwierdził cały skład Sądu Najwyższego, a nie Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. - Znaleźliśmy się, zwłaszcza po tej podjętej w ostatnich dniach decyzji PKW w sprawie odwołania PiS-u, jeśli chodzi o ich subwencję, w apogeum kryzysu związanego ze statusem Sądu Najwyższego, a zwłaszcza Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych - mówił marszałek i kandydat na prezydenta. Zapowiedział, że swój pomysł będzie proponował prezydentowi i premierowi.

Wybory prezydenckie. Hołownia ma propozycję

Wybory prezydenckie. Hołownia ma propozycję

Źródło:
PAP

"Ministerstwo Finansów nadal związane jest uchwałą PKW odrzucającą sprawozdanie finansowe KW PiS i skutkującą pomniejszeniem dotacji i subwencji" - przekazał redakcji TVN24 resort. Zaznaczono, że "kwestia wypłaty subwencji dla partii politycznych z budżetu państwa nie jest kwestią uznaniową". PiS z kolei złożyło zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstw przez pięciu członków PKW i ministra finansów.

Decyzja PKW dotycząca pieniędzy dla PiS. Wiadomo, co zrobi resort finansów

Decyzja PKW dotycząca pieniędzy dla PiS. Wiadomo, co zrobi resort finansów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Niebezpieczne zdarzenia w polskich górach. W poniedziałek w Tatrach dwóch turystów spadło z wysokości około 400 metrów z lawiną, próbując zdobyć Rysy. Tego samego dnia goprowcy uratowali mężczyznę, którego częściowo przysypała lawina w rejonie Babiej Góry. Wszyscy mieli dużo szczęścia, żaden z turystów nie doznał poważnych obrażeń.

Lawiny w Tatrach i Beskidach. Turyści spadli z 400 metrów

Lawiny w Tatrach i Beskidach. Turyści spadli z 400 metrów

Źródło:
PAP, TOPR

Po trzech miesiącach od powodzi na południu Polski najważniejsze jest, by pomóc ludziom odbudować ich domy i przygotować się na nadejście, może najtrudniejszej w tych warunkach, zimy ich życia. Ale już teraz trzeba też wskazać te miejsca, gdzie kolejna taka katastrofa właściwie jest nieuchronna i budowa czegokolwiek byłaby zbyt ryzykowna.

W niektórych miejscach podtopienia i powodzie są pewne. Politycy rozmawiają o "czerwonych strefach"

W niektórych miejscach podtopienia i powodzie są pewne. Politycy rozmawiają o "czerwonych strefach"

Źródło:
Fakty TVN

Silne i tragiczne w skutkach trzęsienie ziemi nawiedziło we wtorek Vanuatu na Oceanie Spokojnym. Najbardziej poszkodowana została stolica. Moment trzęsienia widać na nagraniu z warsztatu samochodowego.

Słychać wielki huk, ludzie uciekają. Nagranie z warsztatu samochodowego

Słychać wielki huk, ludzie uciekają. Nagranie z warsztatu samochodowego

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Już 37 osób zmarło w Stambule w następstwie spożycia nielegalnie pędzonego alkoholu - informują lokalne media. Łącznie w ostatnich sześciu tygodniach zatruło się niemal 80 osób, część z nich jest wciąż hospitalizowana. W sprawie toczy się śledztwo, aresztowano już 14 osób.  

Masowe zatrucia alkoholem, już 37 ofiar śmiertelnych

Masowe zatrucia alkoholem, już 37 ofiar śmiertelnych

Źródło:
PAP, VOA Türkçe, Medyascope

Niezidentyfikowana wcześniej choroba, na którą zmarło niedawno ponad 140 osób w Demokratycznej Republice Konga, to ciężka postać malarii - poinformowało we wtorek tamtejsze ministerstwo zdrowia. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) dostarczyła już leki na tę chorobę.

"Zagadka w końcu rozwiązana". Wiadomo, co zabiło ponad 140 osób

"Zagadka w końcu rozwiązana". Wiadomo, co zabiło ponad 140 osób

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl, PAP

Ministra edukacji Barbara Nowacka stwierdziła, że rozporządzenie jej resortu w sprawie lekcji religii nie zmienia zapisów konkordatu, dlatego porozumienie ze stroną kościelną nie jest potrzebne. - My nie kwestionujemy konkordatu, który zakłada, że lekcje religii mają być organizowane przez szkołę, tylko rozmawiamy o ich wymiarze - zastrzegła. Dodała, że temat ten uważa za zakończony.

Kościół ma "coraz dalej idące oczekiwania". Nowacka zabrała głos w sprawie lekcji religii

Kościół ma "coraz dalej idące oczekiwania". Nowacka zabrała głos w sprawie lekcji religii

Źródło:
PAP

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził wzrost gazowej taryfy dystrybucyjnej Polskiej Spółki Gazownictwa średnio o 24,7 procent w 2025 roku - poinformował w czwartek URE. Nowa taryfa będzie obowiązywać od 1 stycznia do 31 grudnia 2025, a rachunki za gaz wzrosną o 2 do nawet 30 złotych miesięcznie.

Rachunki od stycznia w górę. Jest decyzja urzędu

Rachunki od stycznia w górę. Jest decyzja urzędu

Źródło:
PAP

Miasto odziedziczyło dług po jednej z mieszkanek. Zmarła osoba nie miała bliskich i żadnych krewnych. Spadek spadł na gminę Białystok. Urzędnicy podliczają dług, a w tym czasie komornik wszedł już na gminne konto. Dług został wciągnięty przez radnych do wydatków, a to oznacza, że zapłacą za niego wszyscy podatnicy.

Zmarła dłużniczka, a jej długi przeszły na miasto. Komornik "wszedł" na konto Białegostoku

Zmarła dłużniczka, a jej długi przeszły na miasto. Komornik "wszedł" na konto Białegostoku

Źródło:
TVN24

"Marcin Romanowski nie mieszka i nie przebywa w ośrodkach związanych z Opus Dei. Władze Prałatury nie posiadają wiedzy na temat miejsca jego pobytu" - oświadczyło w poniedziałek biuro prasowe tej kościelnej instytucji. Poszukiwany listem gończym były wiceminister sprawiedliwości jest członkiem Opus Dei, a w mediach pojawiały się w ostatnim czasie informacje, że może korzystać z infrastruktury tej organizacji.

Gdzie jest Romanowski? Opus Dei: nie u nas

Gdzie jest Romanowski? Opus Dei: nie u nas

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Tegoroczny wielki finał akcji Fundacji TVN i "Uwagi!" odbył się na żywo w szkole integracyjnej w Olkuszu. - Chciałabym złożyć wielkie podziękowania i zespołowi Fundacji TVN, i przede wszystkim naszym wspaniałym widzom, którzy reagują na każde nasze wezwanie, na każdą prośbę - powiedziała Kasia Kieli, President & Managing Director Warner Bros. Discovery w Polsce oraz CEO TVN. - Od 23 lat staramy się pomagać tak daleko, jak nas na to stać - dodała Zuzanna Lewandowska, prezes Fundacji TVN. Każdy może wesprzeć bohaterów tegorocznej akcji: Olka, Emila, Olę, Rafała i Zuzię.

"Od 23 lat staramy się pomagać tak daleko, jak nas na to stać". Finał akcji Fundacji TVN i "Uwagi!"

"Od 23 lat staramy się pomagać tak daleko, jak nas na to stać". Finał akcji Fundacji TVN i "Uwagi!"

Źródło:
tvn24.pl

W masowym grobie w Al-Kutajfie pod Damaszkiem znajdują się szczątki co najmniej 100 tysięcy ofiar reżimu Baszara al-Asada - poinformował w poniedziałek Mouaz Mustafa, szef amerykańskiej organizacji Syryjska Grupa Zadaniowa ds. Sytuacji Kryzysowych (SETF). Al-Kutajfa, leżąca około 40 kilometrów na północ od Damaszku, to jedno z pięciu masowych miejsc pochówku zidentyfikowanych w ciągu ostatnich lat przez tę organizację.

Syryjczycy odnajdują masowe groby. W jednym ma leżeć 100 tysięcy ofiar 

Syryjczycy odnajdują masowe groby. W jednym ma leżeć 100 tysięcy ofiar 

Źródło:
Reuters, PAP

Izrael przejął kolejne obszary w Syrii, mimo że jego siły równocześnie prowadzą działania zbrojne przeciwko palestyńskiej organizacji Hamas w Strefie Gazy. Wojska izraelskie będą okupować strefę buforową w Syrii "w przewidywalnej przyszłości" – stwierdził premier Izraela Benjamin Netanjahu. 

Izrael będzie okupować strefę buforową w Syrii "w przewidywalnej przyszłości"

Izrael będzie okupować strefę buforową w Syrii "w przewidywalnej przyszłości"

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk udał się do Lwowa, gdzie spotkał się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Później obaj wystąpili na konferencji prasowej. Ukraiński przywódca ocenił, że rozmowy były "produktywne". Tusk stwierdził, że "czeka nas wielka gra o przyszłość Ukrainy, Polski i Europy".

Zełenski rozmawiał z Tuskiem. "Poinformował mnie o ustaleniach"

Zełenski rozmawiał z Tuskiem. "Poinformował mnie o ustaleniach"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W czasie papieskiej wizyty w Iraku w 2021 roku udaremniono dwie próby zamachu na życie Franciszka. O zdarzeniach tych papież po razy pierwszy opowiedział w niewydanej jeszcze autobiografii, której fragmenty opublikował we wtorek włoski dziennik "Corriere della Sera".  

Udaremniono dwa zamachy na życie papieża Franciszka. Napastników wysadzono w powietrze

Udaremniono dwa zamachy na życie papieża Franciszka. Napastników wysadzono w powietrze

Źródło:
PAP, Corriere della Sera

Film szwedzko-polskiego reżysera Magnusa von Horna "Dziewczyna z igłą" jest na "krótkiej liście" tytułów, spośród których wyłoniona zostanie piątka nominowanych do Oscara w kategorii najlepszy film międzynarodowy. "Dziewczyna z igłą" jest oficjalnym kandydatem Danii. Natomiast polski kandydat "Pod wulkanem" Damiana Kocura odpadł z wyścigu w tej kategorii.  

Oscary 2025. Polski kandydat poza wyścigiem

Oscary 2025. Polski kandydat poza wyścigiem

Źródło:
tvn24.pl

Służby prasowe Departamentu Stanu USA skomentowały zapowiedź wpisania stacji TVN i Polsat na listę firm strategicznych. "W świecie, w którym manipulacja i szkodliwe działania naszych przeciwników są coraz bardziej wyrafinowane, konieczne jest zapewnienie, że media pozostaną wolne od wrogiej ingerencji" - podkreślił resort.

Stacje telewizyjne mają trafić na listę firm strategicznych. Jest reakcja Waszyngtonu

Stacje telewizyjne mają trafić na listę firm strategicznych. Jest reakcja Waszyngtonu

Źródło:
PAP

Były premier Mateusz Morawiecki opowiadał w wywiadzie, że jego rząd tak skutecznie blokował Zielony Ład, iż "nic nie zostało przyjęte", a z kolei rząd Donalda Tuska "natychmiast wszystko poprzyjmował". Tyle że to nieprawda.

Morawiecki o tym, jak "skutecznie blokowali" Zielony Ład. Dwa razy nieprawda

Morawiecki o tym, jak "skutecznie blokowali" Zielony Ład. Dwa razy nieprawda

Źródło:
Konkret24
Leśnicy chcą chronić drzewa pośrodku jeziora. "Cyrk, farsa"

Leśnicy chcą chronić drzewa pośrodku jeziora. "Cyrk, farsa"

Źródło:
tvn24
Premium

Blisko 72,5 miliona złotych wyniosła wartość pomocy przekazanej w ramach tegorocznej edycji Szlachetnej Paczki. W akcję zaangażowało się ponad 12 tysięcy wolontariuszy, a obdarowanych zostało przeszło 17 tysięcy rodzin w potrzebie. - Po raz kolejny pokazaliśmy, że potrafimy się dzielić - oceniają organizatorzy.  

Wielki sukces Szlachetnej Paczki. "Wasze dobro nie przestaje zaskakiwać!"

Wielki sukces Szlachetnej Paczki. "Wasze dobro nie przestaje zaskakiwać!"

Źródło:
tvn24.pl

Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL) przekonuje, że w sprawie kontroli nad funduszami pozabudżetowymi "wiele już w tym zakresie zrobiono". Nie zgadza się z nim Michał Wawer z Konfederacji. Eksperci mówią o pewnej poprawie w kontroli i jawności wydatków z tych funduszy, ale to ciągle nie jest obiecana przez rządzących pełna transparentność finansów publicznych.

Kontrola nad funduszami pozabudżetowymi: co zrobiono, a czego ciągle nie? Sprawdzamy

Kontrola nad funduszami pozabudżetowymi: co zrobiono, a czego ciągle nie? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Wielka Brytania nałożyła we wtorek sankcje na 20 tankowców, które nielegalnie przewoziły rosyjskie produkty ropopochodne - poinformował premier Keir Starmer. Dodał, że jego rząd przekaże Ukrainie 35 milionów funtów (44 milionów dolarów) na naprawę jej infrastruktury energetycznej, która jest celem rosyjskich ataków.

Uderzenie w "szwankującą putinowską gospodarkę". Decyzja brytyjskiego rządu

Uderzenie w "szwankującą putinowską gospodarkę". Decyzja brytyjskiego rządu

Źródło:
PAP

"Biały Lotos" powraca po ponad dwóch latach przerwy. Tym razem hitowa produkcja zabierze widzów do Tajlandii. Premierę nowych odcinków w HBO i na platformie Max zaplanowano na luty. Co wiadomo o nowym sezonie?

"Biały Lotos" powraca. Ujawniono datę premiery nowego sezonu

"Biały Lotos" powraca. Ujawniono datę premiery nowego sezonu

Źródło:
tvn24.pl