To jest największa krzywda, jaką Jarosław Kaczyński zrobił Lechowi Kaczyńskiemu - zniszczył jego pamięć - powiedział w "Kawie na ławę" w TVN24 Adam Szłapka (Nowoczesna), komentując sobotnie odsłonięcie pomnika byłego prezydenta na placu Piłsudskiego w Warszawie. Tadeusz Cymański (Zjednoczona Prawica) ocenił, że "budowanie tożsamości przez pomniki może nie jest najlepszą, ale jest pewną drogą w czasach kryzysu autorytetów"
W sobotę wieczorem - w przeddzień stulecia odzyskania niepodległości - przed siedzibą Dowództwa Garnizonu Warszawa przy placu Piłsudskiego odsłonięto pomnik prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
"Nie zagrała atmosfera"
- Mnie nie zagrała atmosfera stawiania tego pomnika, abstrahując od tego, czy on tam powinien być, czy nie - przyznał Bartosz Arłukowicz (PO) i stwierdził, że "było to robione bardzo gwałtownie".
Dodał też, że "nie zagrały" dwa zdania, które padły przy odsłanianiu. - Jeżeli stawiamy pomnik Lechowi Kaczyńskiemu i Jarosław Kaczyński dziękuje za ten pomnik Markowi Suskiemu to mnie to kłuje - przyznał.
Druga wypowiedź, która - zdaniem Arłukowicza - "była nieadekwatna do sytuacji" to słowa prezydenta Andrzeja Dudy.
- Prezydent powiedział takie zdanie, że Kaczyński był najwybitniejszym przywódcą od czasów Piłsudskiego. W takim momencie, kiedy obchodzimy te sto lat niepodległości, kiedy wspominamy Jana Pawła II, kiedy mamy wśród nas Lecha Wałęsę, opowiadanie takich rzeczy publicznie mi nie pasowało - powiedział.
"Droga w czasach kryzysu autorytetów"
Tadeusz Cymański (Zjednoczona Prawica) przytaczając zasługi Lecha Kaczyńskiego powiedział, że "trzeba mieć dużo szczęścia i łaski, żeby zamknąć tyle odpowiedzialnych i ważnych funkcji w jednym życiu". - To jest tylko forma, symboliczne uczczenie - podkreślił
Stwierdził też, że "budowanie tożsamości przez pomniki może nie jest najlepszą, ale jest pewną drogą w czasach kryzysu autorytetów".
"PiS zrobiło i robi straszną krzywdę pamięci Lecha Kaczyńskiego"
Adam Szłapka (Nowoczesna) powiedział, że "Prawo i Sprawiedliwość zrobiło i robi straszną krzywdę pamięci Lecha Kaczyńskiego". - Lech Kaczyński z całą pewnością zapisał się w historii Polski, czy to się komuś podoba czy nie. Należy się absolutne docenienie wielu rzeczy, które zrobił Lech Kaczyński. Na przykład jego silne uszanowanie instytucji państwowych, które - i tutaj wchodzę w spór polityczny - depcze jego brat - mówił poseł. Dodał, że "naprawdę dobrze dla Lecha Kaczyńskiego i sytuacji w Polsce byłoby poczekać z tym (stawianiem pomnika)".
- Niestety Prawo i Sprawiedliwość robi koreański kult Lecha Kaczyńskiego. To jest największa krzywda, jaką Jarosław Kaczyński zrobił Lechowi Kaczyńskiemu - zniszczył jego pamięć - podkreślił Szłapka.
"Pomniki nie są potrzebne osobom, które na nich stoją, tylko żywym"
Agnieszka Ścigaj z Kukiz'15 stwierdziła, że spór wokół pomnika Lecha Kaczyńskiego "potwierdza, że pomniki nie są potrzebne osobom, które na nich stoją, tylko żywym". - Chciałabym doczekać chwili, kiedy jako politycy nie będziemy się spierać o pomniki, marsze, o patriotyzm, o rzeczy, które powinny być wspólne - powiedziała posłanka.
Zaznaczyła, że "powinniśmy mieć duży stopień tolerancji tego, jak ktoś chce świętować".
Zgorzelski: PiS chciał mieć pewność, że pomnik stanie, kiedy oni mogą decydować
- Wczoraj został odsłonięty pomnik Lecha Kaczyńskiego i kropka (...) Dyskusja na ten temat nie ma za bardzo sensu - stwierdził Piotr Zgorzelski (PSL).
Jego zdaniem, "środowisko polityczne, które dzisiaj rządzi, chciało mieć pewność i gwarancję, że w momencie, kiedy ma wpływ na tę decyzję, to ten pomnik zostanie postawiony i odsłonięty".
- Z bohaterów okresu po 1989 roku Lech Kaczyński ma pomnik, ale pewnie warto pomyśleć o pomniku dla Zbigniewa Brzezińskiego, Jerzego Giedroycia - wskazywał poseł.
Autor: ads/tr / Źródło: tvn24