Stowarzyszenie Kask jest cool! powstało po to, aby edukować

Źródło: TVN24

Co roku około 150 osób ginie w wypadkach rowerowych. Nie wiemy, ile z tych osób mogłoby żyć, gdyby miało kask - mówił w niedzielę w TVN24 prezes stowarzyszenia Kask jest cool! Rafał Wieczorek. Organizacja propaguje wśród dzieci i ich rodziców nawyk zakładania kasków rowerowych. Próbuje też przekonać rządzących do zmian w prawie.

Stowarzyszenie Kask jest cool! powstało w 2022 roku. – Jako rodzice działający w radzie rodziców jednej z kaliskich podstawówek zaczęliśmy działania edukacyjne, bo zauważyliśmy, że problem jest dosyć spory. Pewnie na edukacji w ramach rady rodziców by się skończyło, gdyby nie śmiertelny wypadek absolwenta naszej szkoły. Nie mieliśmy wyjścia i musieliśmy wziąć sprawę w swoje ręce i tę ideę rozszerzyć – wyjaśnił prezes stowarzyszenia Rafał Wieczorek.

Akcje edukacyjne

Kask na głowie podczas jazdy rowerem jest niezwykle ważny. W sytuacji, gdy dochodzi do wypadku, może nawet uratować życie. W jaki sposób stowarzyszenie zachęca do jego noszenia? - Jeździmy, odwiedzamy szkoły w obrębie naszego miasta czy powiatu. Wywodzimy się z Kalisza, więc kilkanaście szkół udało nam się odwiedzić - wskazał Wieczorek.

- W 2022 roku wyedukowaliśmy 2000 przedszkolaków, z czego 700 otrzymało od stowarzyszenia kaski - dodał.

Wskazał, że w ramach ubiegłorocznej akcji przeprowadzonej przy współpracy z zarządem dróg na ulicach miastach, przy ścieżkach rowerowych pojawiły się specjalne tabliczki z hasłem: Jadąc w kasku, dajesz przykład dzieciom.

Konieczne są zmiany w prawie

Wieczorek przyznał, że jako stowarzyszenie nie są w stanie wyedukować wszystkich, a statystyki są nieubłagane. - Co roku około 150 osób ginie w wypadkach rowerowych. Nie wiemy, ile z tych osób mogłoby żyć, gdyby miało kask. Liczby wypadków nie zmniejszymy, ale możemy zmniejszyć ich skutki – powiedział.

W Polsce nie ma przepisu nakazującego noszenie kasku podczas jazdy na rowerze. - Od początku istnienia naszego stowarzyszenia skupiliśmy się na edukacji, ale też na próbie zainteresowania rządzących zmianą legislacji - powiedział Wieczorek. Jako pozytywny przykład zmian tego typu podał wprowadzony kilkanaście lat temu nakaz noszenia kasków na stokach narciarskich podczas uprawiania sportów zimowych.

Prezes stowarzyszenia wskazał, że obietnice zmian w prawie pojawiły się ze strony Ministerstwa Sportu już w 2020 roku, ale na obietnicach się skończyło. - Mamy nadzieję, że w tej kadencji Sejmu, ktoś się pochyli nad dosyć prostą sprawą, ale jakże ważną. Na szali mamy ludzkie życie - podkreślił Rafał Wieczorek.