Kary w zawieszeniu? Resort sprawiedliwości mówi "dość" i zaczyna batalię o nowy kodeks karny

Kary w zawieszniu dla pijanych kierowców czy gwałcicieli? TVN24

Ministerstwo Sprawiedliwości chce, by od nowego roku zaczął obowiązywać w Polsce nowy kodeks karny. Projekt, do którego dotarł portal tvn24.pl, jest już gotowy, a przewidywane zmiany to największa ingerencja w kodeks od ponad 80 lat. Pojawią się w nim nowe rodzaje kar, a przepisy radykalnie ograniczą m.in. możliwość orzekania wyroków "w zawieszeniu". Ministerstwo mówi o "zapaści" obecnego systemu, a część karnistów o tym, że skutki proponowanych zmian mogą być fatalne.

Spośród wszystkich krajów europejskich Polska ma od lat jeden z najwyższych współczynników orzekania kar "w zawieszeniu". W 2013 r. aż 56 proc. wyroków skazujących, wydanych w I instancji przez sądy rejonowe, stanowiły właśnie takie kary. W krajach skandynawskich, Anglii czy Niemczech nie przekraczają one kilku, kilkunastu procent. Pod tym względem zdecydowanie bliżej nam do Rosji, Rumunii albo Czech.

Zawieszanie na kredyt

Podnoszenie górnej granicy kar niewiele zmienia, bo sądy nie są dzięki temu bardziej surowe. Przykłady? W ubiegłym roku spośród 455 skazanych sprawców gwałtów (art. 197 par. 1), za co grozi do 12 lat więzienia, wyroki "w zawieszeniu" zapadły aż w 162 przypadkach (35 proc.)

Zgodnie z obowiązującym kodeksem karnym, na 12 lat za kratki mogą trafić też sprawcy rozbojów, pijani kierowcy, którzy spowodowali śmiertelny wypadek oraz osoby skazane za seks z osobą poniżej 15 roku życia. Tyle w teorii, bo sądy także w tych przypadkach najczęściej decydują o wyrokach "w zawieszeniu". Z danych za 2013 r.: rozboje - 49 proc. kar z warunkowym zawieszeniem wykonania, seks z osobą małoletnią (albo doprowadzenie do "poddania się" lub "wykonania innej czynności seksualnej") - 57 proc. kar w zawieszeniu.

Najczęściej, bo w ok. 70 proc. przypadków, sądy decydują o karach w zawieszeniu dla sprawców kradzieży i pijanych kierowców-recydywistów.

Największe zmiany od 80 lat. "System w zapaści"

- Sądy dokonały deprecjacji wartości przestępstwa. Orzecznictwo nauczyło się doskonale radzić sobie i lekceważyć wskazania ustawodawcy. A mimo to zakłady karne i tak pękają w szwach - przyznaje w rozmowie z tvn24.pl wiceminister sprawiedliwości Michał Królikowski.

Według danych Centralnego Zarządu Służby Więziennej ostatniego dnia lutego zaludnienie w polskich więzieniach wynosiło 93.5 proc. a wyroki odsiadywało w nich 80 tys. 582 osadzonych. Ale 35 tys. osób, mimo wyznaczonego terminu rozpoczęcia odbywania kary, pozostawało na wolności. I nikt szybko o takich skazanych się nie upomina. Do więzień trafiają najczęściej po roku albo dwóch. Ale zdarzają się przypadki, że ktoś zaczyna odsiadkę z ośmioletnim poślizgiem.

To między innymi przytoczone statystyki legły u podstaw zmian w kodeksie karnym, nad którymi od miesięcy pracował resort. W ostatni piątek projekt ustawy trafił do Komitetu Stałego Rady Ministrów. Proponowane rozwiązania to największa ingerencja w kształt kk od czasu wprowadzenia w 1932 r. pierwszego pozaborowego i najsłynniejszego polskiego aktu prawnego tego rodzaju, czyli tzw. Kodeksu Makarewicza.

Ministerstwu najbardziej zależy na zmianie proporcji w orzekaniu kar "w zawieszeniu". Chodzi o to, aby sędziowie nie mogli nadużywać ich tak łatwo, jak do tej pory. Do stycznia tego roku, kiedy w końcu zmieniono przepisy, słyszały je nawet te osoby, które nie dawały żadnej nadziei na to, że na wolności nie popełnią po raz kolejny tego samego przestępstwa.

Rosnąca liczba osób wracających przed sądy to inny dowód nieskuteczności systemu. W 2012 roku co trzeci przestępca, który słyszał wyrok, był już wcześniej skazany przez sąd. - Obecną sytuację mogę określić jednym słowem: "zapaść". Mamy do czynienia z bardzo nieefektywnym systemem, z fikcją dolegliwości karnej. I ten problem narasta - twierdzi Królikowski. Zdaniem ministerstwa nie zmieni się to bez radykalnej reformy. - Mówimy tutaj także o zmianie mentalnej organów ścigania i organów orzeczniczych - dodaje wiceminister.

Zabrać "ukochane" narzędzie

Czym i jak resort chce zmienić przyzwyczajenia sądów do orzekania kar "w zawieszeniu"? Sędziowie dostaną większe możliwości wymierzania kar "wolnościowych", ale uciążliwych dla skazanych. Chodzi przede wszystkim o grzywny, ale także prace społeczne, dozór policyjny i elektroniczny. W tym ostatnim przypadku przepisy zmienią się całkowicie, bo obowiązująca od 2007 r. ustawa zostanie uchylona.

Nowy kodeks karny nie pozwoli też sądom na orzekanie kar "w zawieszeniu" wobec tych, którzy w czasie popełniania przestępstwa byli skazani na karę pozbawienia wolności. To kluczowy zapis, bo dzisiaj normą jest, że drugi, trzeci i kolejny taki wyrok słyszą osoby po pierwszym skazaniu. Z danych ministerstwa wynika, że rekordzista miał w tym samym czasie 33 wyroki w zawieszeniu. Inny przykład: jeden z mieszkańców Mazowsza tylko w ciągu roku kalendarzowego uzbierał takich wyroków 26. Żył z tego samego przestępstwa - z kradzieży, za którymi jeździł po różnych miastach i różnych województwach.

W tym samym artykule pojawi się jeszcze jedna zmiana, która ma zabrać możliwość orzekania kar z warunkowym zawieszeniem wykonania przy cięższych przestępstwach, takich właśnie jak gwałty i rozboje. Maksymalny wymiar kary "w zawieszeniu" zostanie skrócony o połowę - z dwóch lat do roku. A to spowoduje, że wszystkie przestępstwa, zagrożone karą od dwóch lat w górę wypadną z puli.

Rozwiązanie to od początku budziło zastrzeżenia części karnistów. Przeciwna była mu też działająca przy ministerstwie Komisja Kodyfikacyjna, pomysł szczególnie ostro krytykował były prezes TK prof. Andrzej Zoll. Prawnicy resortu z pomysłu się jednak nie wycofali.

Nowe kary, ale czy nawyki? Karniści podzieleni

Nie mniejsze emocje wywołuje też nowy typ kary przewidziany w zmienionym kodeksie karnym. Ministerstwo chce wprowadzić tzw. "karę mieszaną", która mogłaby być stosowana właśnie przy przestępstwach cięższych. Sąd będzie mógł zdecydować o umieszczeniu skazanego w więzieniu, ale tylko na okres nieprzekraczający sześciu miesięcy, a po tym czasie objąć go karą ograniczenia wolności do dwóch lat.

- Nie ulega wątpliwości, że kary z warunkowym zawieszeniem ich wykonania stały się najbardziej ukochaną sankcją naszych sądów i to jest problem orzecznictwa. Okres próby sam w sobie nie jest oczywiście zły, tyle tylko, że u nas ta "próba" to fikcja - uważa Eleonora Zielińska, profesor w Katedrze Prawa Karnego Porównawczego na UW.

W jej ocenie tworzenie nowych środków karnych, takich jak wspomniane "kary mieszane", nie jest jednak wyjściem. - Słuszny kierunek to wzmacnianie obecnych środków, na przykład poprzez skuteczniejszy dozór w czasie próby - twierdzi prof. Zielińska. - Kryminolodzy też są sceptyczni co do tego, czy "szokowy" efekt tych kar miałby wpływać korzystnie na skazanych - dodaje Piotr Kładoczny, doktor prawa karnego i ekspert Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

HFPC nie podobają się też rozwiązania dotyczące środków zabezpieczających wobec osób z zaburzeniami preferencji seksualnych i o ograniczonej poczytalności. Kodeks da sądom możliwość wyboru między sześcioma takimi środkami - dozorem kuratora, dozorem policji, elektroniczną kontrolą miejsca pobytu, terapią, terapią uzależnień i pobytem w zakładzie psychiatrycznym - w sytuacji, gdy sędzia uzna, że zapobiegnie to ponownemu popełnieniu przez sprawcę przestępstwa. Formalnie Fundacja nie zgłosiła jeszcze swoich uwag w tym kontekście, ale ma to zrobić w najbliższym czasie.

"Tezy słuszne, metody raczej nie"

Kładoczny pozytywnie ocenia natomiast nowe zapisy, które dadzą sądom większą dowolność przy ewentualnym odwieszaniu kary osobie dopuszczającej się kolejnego przestępstwa. Sędzia nie będzie musiał umieszczać jej w zakładzie karnym, ale nałożyć np. obowiązek wykonywania prac społecznych albo grzywnę.

Za logiczne ekspert HFPC uznaje też wpisanie do kodeksu możliwości orzekania kary 20 lat pozbawienia wolności dla sprawców zabójstw, co również będzie zapisem nowym. Dzisiaj jeśli sąd uważa, że kara 15 lat jest nieadekwatna do popełnionego czynu, musi skazać taką osobę na 25 lat więzienia (lub na dożywocie).

Mimo tych pozytywnych przykładów Kładoczny uważa jednak, że choć "ogólne tezy ministerstwa uznać należy za słuszne", to metody, które zostały przyjęte, "w dużej części są błędne". - W mojej ocenie mogą nie doprowadzić do tego, czego w założeniach chciało ministerstwo i praktyka znów rozminie się z teorią. Dziś nikt nie jest w stanie powiedzieć, w którą stronę to wszystko pójdzie, zwłaszcza biorąc pod uwagę tak dużą skalę zmian - podsumowuje.

Zmiany od nowego roku?

Ministerstwo najbardziej obawia się jednak zarzutów politycznych. Przede wszystkim o to, że idzie przestępcom na rękę rezygnując z kar pozbawienia wolności, oraz że społeczeństwo jest za biedne, by płacić grzywny. Mimo to resort chce, aby nowe przepisy weszły w życie jak najszybciej - najlepiej od początku przyszłego roku.

Autor: Łukasz Orłowski, Maciej Duda/ ola / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Lekarze apelowali o szczepienie dzieci na odrę i ostrzegali. Niestety, realizuje się czarny scenariusz. UNICEF alarmuje, że polska populacja straciła zbiorową odporność. Powód to niska wyszczepialność. Wynosi ona sporo poniżej progu bezpieczeństwa - 95 procent.

UNICEF: populacja Polski straciła zbiorową odporność na odrę. Powód to niska wyszczepialność

UNICEF: populacja Polski straciła zbiorową odporność na odrę. Powód to niska wyszczepialność

Źródło:
Fakty TVN

Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow oświadczył w środę, że z zadowoleniem przyjmuje stanowisko J.D. Vance'a, kandydata Donalda Trumpa na wiceprezydenta USA, w sprawie wojny na Ukrainie. Tymczasem - jak pisze Reuters - wśród europejskich sojuszników USA rośnie zaniepokojenie postawą Vance'a w sprawie Ukrainy. Media przypominają, że w przeszłości ten polityk mówił wprost, iż "nie obchodzi go", co się stanie z Ukrainą i że "rosyjsko-ukraiński spór dotyczący granic nie ma nic wspólnego" z bezpieczeństwem narodowym USA.

Siergiej Ławrow o słowach J.D. Vance'a w sprawie Ukrainy: możemy się jedynie cieszyć

Siergiej Ławrow o słowach J.D. Vance'a w sprawie Ukrainy: możemy się jedynie cieszyć

Źródło:
Reuters, PAP, TVN24

Jeden fiński i jeden szwedzki myśliwiec zostały poderwane do rosyjskich samolotów operujących w międzynarodowej przestrzeni nad Morzem Bałtyckim. Według agencji STT piloci rosyjskich myśliwców nie zgłosili wcześniej planu lotu i zmierzali w stronę terytorium Rosji. We wspólnej szwedzko-fińskiej operacji maszyny te zostały odprowadzone poza Bałtyk.

Niezgłoszony przelot rosyjskich samolotów nad Bałtykiem. Fińskie i szwedzkie myśliwce poderwane

Niezgłoszony przelot rosyjskich samolotów nad Bałtykiem. Fińskie i szwedzkie myśliwce poderwane

Źródło:
PAP

Z balkonu w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Olsztynie w środę, 17 lipca, wypadł pacjent. Nie przeżył upadku. Policja wyjaśnia przyczyny zdarzenia.

Z balkonu wypadł pacjent szpitala, zginął na miejscu

Z balkonu wypadł pacjent szpitala, zginął na miejscu

Źródło:
Kontakt 24

Sześciolatek został potrącony przez ciężarówkę. Załoga Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportowała chłopca do szpitala.

Sześciolatek na rowerku potrącony przez ciężarówkę

Sześciolatek na rowerku potrącony przez ciężarówkę

Źródło:
TVN24

Zdaniem śledczych osobą odpowiedzialną za śmierć sześciorga gości luksusowego hotelu w Bangkoku jest najpewniej 56-letnia Sherine Chong. Kobieta miała najpierw podać zatrutą herbatę piątce odwiedzających ją osób, a następnie także sama ją wypić. Z zeznań świadków wyłania się także prawdopodobna przyczyna zabójstwa - Chong miała być winna pozostałym ofiarom ogromne sumy pieniędzy.

Sześć ciał w luksusowym hotelu. Świadkowie o przyczynie zbrodni i wielkich pieniądzach

Sześć ciał w luksusowym hotelu. Świadkowie o przyczynie zbrodni i wielkich pieniądzach

Źródło:
The Straits Times, The Bangkok Post, tvn24.pl

W wyniku pożaru centrum handlowego w Zigongu w prowincji Syczuan na południowym wschodzie Chin zginęło co najmniej sześć osób - podała państwowa telewizja CCTV. Wcześniej informowano o nieokreślonej liczbie uwięzionych w budynku ludzi.

Pożar centrum handlowego. Są ofiary

Pożar centrum handlowego. Są ofiary

Źródło:
PAP

Posłowie Koalicji Obywatelskiej chcą zakazu trzymania psów na uwięzi. Do Sejmu wpłynął projekt ustawy w tej sprawie.

Zakaz w sprawie psów. Jest projekt

Zakaz w sprawie psów. Jest projekt

Źródło:
PAP

Szef MSZ Radosław Sikorski odebrał w imieniu premiera Donalda Tuska nagrodę Chatham House. Została ona przyznana między innymi "w uznaniu niezachwianego zaangażowania w przywracanie demokracji w Polsce". Podczas uroczystości wręczenia nagrody w Londynie były premier Wielkiej Brytanii John Major mówił, że zaangażowanie Tuska na rzecz demokracji jest ważne nie tylko dla Polski, ale także dla innych krajów.

Prestiżowa nagroda dla Tuska. W jego imieniu odebrał ją Sikorski

Prestiżowa nagroda dla Tuska. W jego imieniu odebrał ją Sikorski

Źródło:
PAP

- Osobiście zapewne bym podjął taką samą decyzję, bo zasada prawa karnego procesowego jest taka, że immunitetów nie możemy interpretować rozszerzająco - tak o działaniach podjętych przez prokuraturę w sprawie byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 Robert Kmieciak, prezes Stowarzyszenia Lex Super Omnia. Katarzyna Gajowniczek-Pruszyńska, wicedziekan Okręgowej Rady Adwokackiej, mówiła, że "sprawa ma charakter zupełnie nietypowy".

"Zupełnie nietypowy" charakter sprawy, decyzja prokuratora "zasadna"

"Zupełnie nietypowy" charakter sprawy, decyzja prokuratora "zasadna"

Źródło:
TVN24

Były prezes Orlenu Jacek Krawiec został szefem rady dyrektorów PGNiG Upstream Norway (PUN) - wynika z informacji na stronie spółki. PUN to norweska spółka córka koncernu, udziałowiec złóż węglowodorów na norweskim szelfie i na Morzu Północnym.

Były prezes Orlenu ma nową pracę

Były prezes Orlenu ma nową pracę

Źródło:
PAP

Zalane autostrady, podtopione budynki, brak prądu - z takimi trudnościami musieli się mierzyć mieszkańcy największego kanadyjskiego miasta. Toronto nawiedziły ulewne deszcze. Takich opadów nie było tu od ponad 80 lat.

Woda sięgała dachów samochodów. Takich opadów nie było od ponad 80 lat

Woda sięgała dachów samochodów. Takich opadów nie było od ponad 80 lat

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, CBC, BBC

Samochód wjechał w ogródek restauracji w XX dzielnicy we wschodniej części Paryża – podał dziennik "Le Figaro". Jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych. Kierowca był nietrzeźwy i zbiegł z miejsca wypadku.

Wjechał w ogródek restauracji i uciekł. Jedna osoba nie żyje

Wjechał w ogródek restauracji i uciekł. Jedna osoba nie żyje

Źródło:
PAP

71-letni mężczyzna zasłabł w swoim domu i dwa dni leżał na podłodze. Na szczęście wołanie o pomoc usłyszała sąsiadka, która zaalarmowała policję. Pomoc przyszła w ostatniej chwili. W trakcie transportu do karetki stan mężczyzny nagle się pogorszył. Rozpoczęła się walka o jego życie.

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Jeśli ten projekt będzie taki sam, to wątpię, żeby ktokolwiek zmienił zdanie - powiedział w "Faktach po Faktach" europoseł Krzysztof Hetman (PSL), odnosząc się do zapowiedzi ponownego wniesienia do Sejmu odrzuconego już raz projektu w sprawie aborcji. Zdecydowana większość ludowców była przeciwko przyjęciu regulacji. Europosłanka Joanna Scheuring-Wielgus (Lewica) zwróciła się do prezesa PSL. - Władku, jesteś umoczony po dziurki w nosie w średniowieczu. Nie słuchasz tego, co mówią do ciebie wyborcy - oceniła.

Zapowiedź nowego projektu. "Wątpię, żeby ktokolwiek zmienił zdanie"

Zapowiedź nowego projektu. "Wątpię, żeby ktokolwiek zmienił zdanie"

Źródło:
TVN24

- Tajwan powinien płacić Stanom Zjednoczonym za obronę przed Chinami - oświadczył Donald Trump, były prezydent USA i kandydat republikanów w tegorocznych wyborach. Słowa te wywołały początkowo jedynie lakoniczną reakcję Tajpej, ale niedługo później rządząca partia wydała w tej sprawie oświadczenie.

Donald Trump o "płaceniu za obronę". Jest reakcja Tajwanu

Donald Trump o "płaceniu za obronę". Jest reakcja Tajwanu

Źródło:
PAP, Reuters
Ma szansę być drugim najpotężniejszym człowiekiem w Ameryce. A niedługo może numerem jeden

Ma szansę być drugim najpotężniejszym człowiekiem w Ameryce. A niedługo może numerem jeden

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- Prokuratura ustaliła, że immunitet członka Zgromadzenia Parlamentarnego RE nie wyłącza możliwości postawienia zarzutów, zatrzymania i aresztowania - powiedział na konferencji prasowej minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar. Dodał, że decyzja sądu w sprawie aresztu dla Marcina Romanowskiego "w żaden sposób nie przekreśla" śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Zapowiedział też, że w ciągu "najbliższych dni" prokuratura odwoła się od decyzji sądu.

Bodnar: decyzja sądu nie przekreśla śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Bodnar: decyzja sądu nie przekreśla śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Źródło:
TVN24

"Shogun", "The Bear", "Zbrodnie po sąsiedzku" czy "Detektyw: Kraina nocy" - to seriale, które zdobyły najwięcej nominacji do nagród Emmy 2024. Drugi sezon "The Bear" pobił kolejny rekord w historii amerykańskich nagród. Meryl Streep po raz kolejny zadebiutowała, a 91-letnia Carol Burnett ma szansę na swoją ósmą statuetkę.

Emmy 2024. Te tytuły poradziły sobie najlepiej. Lista nominacji

Emmy 2024. Te tytuły poradziły sobie najlepiej. Lista nominacji

Źródło:
tvn24.pl

Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) przyspiesza realizację misji o nazwie Ramses. Jej celem jest dotarcie do asteroidy Apophis - poinformował portal space.com. W 2029 roku obiekt ten znajdzie się bardzo blisko Ziemi, bliżej niż satelity geostacjonarne.

ESA przyspiesza misję badania asteroidy Apophis. Obiekt ten znajdzie się bardzo blisko Ziemi

ESA przyspiesza misję badania asteroidy Apophis. Obiekt ten znajdzie się bardzo blisko Ziemi

Źródło:
PAP, space.com

IMGW ostrzega przed burzami. Podczas wyładowań wiatr może osiągać w porywach prędkość do 80 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.

Ostrzeżenia na południu kraju. Uważajmy na burze

Ostrzeżenia na południu kraju. Uważajmy na burze

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Podróż pociągiem ze Stambułu do Paryża, żeglowanie łódką po włoskim jeziorze Garda, czy może przejazd przez malownicze wioski Irlandii? Oto część z listy 11 podróży po Europie, które według redaktorów magazynu podróżniczego "Conde Nast Traveller" każdy powinien choć raz odbyć w swoim życiu. Co jeszcze znalazło się na ich liście?  

11 podróży po Europie, które każdy powinien odbyć w życiu 

11 podróży po Europie, które każdy powinien odbyć w życiu 

Źródło:
tvn24.pl

Zarząd Zieleni rozpoczął przygotowania do budowy mostu pieszo-rowerowego w porcie Czerniakowskim. Przeprawa ma być gotowa na przełomie wiosny i lata przyszłego roku.

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na austriackich lotniskach panuje chaos. Tylko w ostatnim tygodniu ponad 1000 lotów było opóźnionych, a blisko 100 zostało odwołanych.

Odwołane i opóźnione loty. Potężny chaos na lotniskach

Odwołane i opóźnione loty. Potężny chaos na lotniskach

Źródło:
PAP

Wzrost cen konsumpcyjnych w Polsce w czerwcu 2024 roku wyniósł 2,9 procent rok do roku - podał unijny urząd statystyczny Eurostat. Wskaźnik dla Polski jest powyżej średniej Unii Europejskiej, gdzie inflacja liczona według HICP wyniosła w ujęciu rocznym 2,6 procent.

Tak rosną ceny w Europie. Polska powyżej średniej

Tak rosną ceny w Europie. Polska powyżej średniej

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Ikea poinformowała o wycofaniu z rynku ładowarki uniwersalnej VARMFRONT ze względu na wadę produktową, stwarzającą ryzyko pożarowe. Sieć apeluje do klientów, którzy nabyli produkt, by niezwłocznie zaprzestali go używać i skontaktowali się z firmą w celu wymiany urządzenia lub zwrotu pieniędzy.

Ikea wycofuje niebezpieczny produkt. "Ryzyko pożarowe"

Ikea wycofuje niebezpieczny produkt. "Ryzyko pożarowe"

Źródło:
tvn24.pl

Między prezydentem a rządem trwa spór o odwołanie niektórych ambasadorów i powołanie nowych. Sprawdziliśmy, gdzie te stanowiska pozostają wciąż nieobsadzone. Izrael, Austria, Egipt, Włochy... - jak wynika z danych MSZ, problem dotyczy ponad 20 procent placówek zagranicznych.

Spór o ambasadorów. W ilu krajach wciąż ich nie ma?

Spór o ambasadorów. W ilu krajach wciąż ich nie ma?

Źródło:
Konkret24

Wydarzenia wokół Marcina Romanowskiego, posła klubu PiS, polityka Suwerennej Polski i byłego wiceministra sprawiedliwości, nabrały tempa. We wtorek usłyszał prokuratorskie zarzuty, ale nie trafi do aresztu, bo nie zgodził się na to sąd. Przypominamy, o co w tym wszystkim chodzi.

O co chodzi w sprawie Marcina Romanowskiego. Podsumowujemy

O co chodzi w sprawie Marcina Romanowskiego. Podsumowujemy

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura nie zapoznała się jeszcze z uzasadnieniem postanowienia sądu o odmowie tymczasowego aresztowania Marcina Romanowskiego. W zależności od zaprezentowanych w nim argumentów, zapadnie decyzja co do dalszych kroków - powiedział prokurator krajowy Dariusz Korneluk. Ocenił, że nie można mówić o jakiejkolwiek kompromitacji prokuratury.

"Nie możemy mówić o kompromitacji". Prokurator krajowy o dalszych krokach w sprawie Romanowskiego

"Nie możemy mówić o kompromitacji". Prokurator krajowy o dalszych krokach w sprawie Romanowskiego

Źródło:
TVN24, PAP

Prokurator zaryzykował, opierając się na opiniach prawnych, które uznał za słuszne. Teraz musi wystąpić do Rady Europy o uchylenie immunitetu i ponowić czynności, które zostały już przeprowadzone - mówiła na antenie TVN24 sędzia Beata Morawiec, prezes Stowarzyszenia Sędziów "Themis", odnosząc się do sprawy Marcina Romanowskiego. Oceniła jednak, że "w pierwszej kolejności prokuratura złoży zażalenie na postanowienie sądu".

Romanowski na wolności i co dalej? Tłumaczy sędzia Morawiec

Romanowski na wolności i co dalej? Tłumaczy sędzia Morawiec

Źródło:
TVN24
Szedł przebrany za chłopa. Nie bał się o siebie, lecz o 10-letnią przewodniczkę

Szedł przebrany za chłopa. Nie bał się o siebie, lecz o 10-letnią przewodniczkę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dopracowany w najmniejszych szczegółach polski serial kryminalny "Odwilż" zdobył ogromną popularność w całej Europie. Historia o poranionej życiowo policjantce, która nie umie uporządkować swojego życia, a jednocześnie obsesyjnie próbuje rozwikłać zagadkę tajemniczego morderstwa - hipnotyzuje. Produkcja korzysta z hollywoodzkich schematów, jednak robi to w sposób ciekawy i przemyślany. Pierwszy sezon można obejrzeć na platformie Max. Wkrótce premiera drugiego.

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max 

Źródło:
tvn24.pl

Nowości filmowe, hitowe seriale oraz kultowe produkcje, tak najkrócej można streścić listę piętnastu najchętniej wybieranych pozycji programowych serwisu Max w ciągu pierwszego miesiąca funkcjonowania w Polsce.

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Źródło:
prasa.wbdpoland.pl