W programie "W kuluarach" dziennikarze TVN24 i "Faktów" TVN dyskutowali o pomysłach kandydatów na prezydenta na wygraną w wyborach. Na czym zależy sztabowi kandydata PiS Karola Nawrockiego? - Zależy im na rozpoznawalności. Lodówka na plecach, bieganie, boks to jest to, co daje mu rozpoznawalność i oni ją na tym budują - wskazywała Arleta Zalewska. Agata Adamek przekazała, że jednym z planów sztabowców kandydata KO Rafała Trzaskowskiego jest objazd po Polsce śladem "odwróconej litery L".
W programie "W kuluarach" dziennikarze TVN24 i "Faktów" TVN omawiali bieżące wydarzenia polityczne, w tym trwającą rywalizację kandydatów w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Mówili o pomysłach poszczególnych sztabów na trwającą obecnie prekampanię i kampanię, która dopiero zostanie oficjalnie ogłoszona.
Arleta Zalewska przekazała, że "rozmawiała ze sztabowcami Karola Nawrockiego", który jest kandydatem Prawa i Sprawiedliwości. - Pytałam ich, na czym im dzisiaj zależy. Oczywiście to jest najprostsze, zależy im na rozpoznawalności. Lodówka na plecach, bieganie, boks to jest to, co daje rozpoznawalność Karolowi Nawrockiemu i oni ją na tym budują - wskazywała.
- Wiem, że mieli przygotowanych kilka spotów dotyczących sportowych kwestii i już ich nie będą emitować, bo uważają, że ten temat się przegrzewa - dodała reporterka "Faktów" TVN. - Sztabowcy twierdzą, że to już jest "enough" (z ang. wystarczy) - podkreśliła.
Zauważyła, że zmianę podejścia było widać nawet w sobotę na spotkaniu z mieszkańcami w Lublinie. Nawrocki został zapytany, jaki ciężar wyciska na ławce płaskiej. Odpowiedział, podając kilogramy, ale - podkreśliła Zalewska - "kiedy padło to pytanie, on mówi: no, tak ale ja też jestem doktorem i prezesem Instytutu Pamięci Narodowej i mam merytoryczne przygotowanie".
"Odwrócona litera L". Pomysł sztabowców Trzaskowskiego
Agata Adamek mówiła o planach sztabowców kandydata Koalicji Obywatelskiej Rafała Trzaskowskiego. Jak wyjaśniła, "mają taki plan, żeby ich kandydat objechał Polskę w kształcie odwróconej litery L".
- Jadąc nie po kolei - zaznaczyła. - Cały wschód Polski ma objechać i zaczyna od Podkarpacia - dodała.
Zalewska zaważyła, że już w piątek kandydat Koalicji Obywatelskiej będzie wizytował właśnie Podkarpacie. - I nie będą to duże miasta tylko małe miasteczka - dodała.
Adamek uzupełniła, że w tym regionie ma nie być wielkich spotkań. - To będą mniejsze spotkania, takie po kilkadziesiąt osób, z wybranymi grupami, różnymi grupami, które sztab będzie selekcjonował - mówiła.
"Wszystko opiera się na jednym założeniu, że Polacy mają dość tego duopolu"
Dziennikarze mówili również o działaniach kandydującego w wyborach Szymona Hołowni, lidera Polski 2050 i marszałka Sejmu.
Jak mówiła Zalewska, "na pewno jest doświadczonym politykiem, bardziej doświadczonym niż Karol Nawrocki". - Ale dramatem ekipy Hołowni jest to, żen boją się, że będzie miał poniżej 10 procent - dodała.
Według Piotra Kraśki, "wszystko opiera się na jednym założeniu, że Polacy mają dość duopolu".
- Trochę to jest tak, że Polacy od lat mają albo Trzaskowskiego i Tuska z jednej strony, albo Kaczyńskiego i Nawrockiego z drugiej. I teraz Polacy chcą czegoś innego - ocenił.
- Tylko dane tego nie potwierdzają. W 2005 roku, kiedy po raz pierwszy PiS i Platforma realnie walczyły o władzę, zdobyły 50 procent głosów. Po 18 latach w 2023 roku zdobyły 65 procent głosów. To nie jest tak, że kolejne wybory potwierdzają, że ludzie mają dość Platformy i PiS-u - mówił dziennikarz. A - jak ocenił - właśnie "cały pomysł na kampanię Szymona Hołowni, Sławomira Mentzena i innych kandydatów opiera się na założeniu, że ludzie mają dość podziału PiS czy Platforma". - Nie mam takiego wrażenia, że Polacy mają dość - ocenił Kraśko.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24