Jarosław Kaczyński przeprosił Ludwika Dorna za sugerowanie, jakoby były polityk PiS nie płacił alimentów na swoje dzieci. Przeprosiny, które nakazał prezesowi PiS warszawski sąd, ukazały się w poniedziałek w dzienniku "Polska".
"Przepraszam Ludwika Dorna za wypowiedź w dzienniku "Polska" z dnia 30.09.2008 r., w której zawarłem sugestię, iż Ludwik Dorn nie wywiązuje się z obowiązków alimentacyjnych wobec swoich dzieci. Wypowiedź ta naruszyła dobre imię, cześć Ludwika Dorna oraz szacunek do jego osoby jako człowieka, polityka i parlamentarzysty" - tak brzmi treść przeprosin opublikowanych na szóstej stronie dziennika.
Kaczyński nie przekonał sądu
Dorn wnosił w swoim pozwie, by sąd nakazał Kaczyńskiemu przeprosiny za sugestie dotyczące niepłacenia alimentów, które miały doprowadzić do "zorganizowanej nagonki politycznej" w mediach i w konsekwencji usunięcia go z PiS-u.
Kaczyński chciał oddalenia pozwu, dowodząc, że jego słowa "nie były niezgodne z prawdą". Miał mówić jedynie, że Dorn zmniejszył wysokość wypłacanych alimentów, co rzeczywiście miało miejsce.
Sąd uznał jednak Kaczyński naruszył dobra osobiste Dorna, gdyż wiedział, że ten nie zamierza zaprzestać wypłaty.
Przeprosiny i pięć tysięcy
Pod koniec października Sąd Apelacyjny w Warszawie podtrzymał kwietniowy wyrok Sądu Okręgowego, który nakazał prezesowi PiS przeprosić byłego wiceprezesa tej partii i wpłacić pięć tys. zł na cel społeczny.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24