Nie będzie skutecznej pomocy Ukrainie, jeśli nie będzie jedności wśród rządów Zachodu. Joe Biden dąży do tego, aby skuteczność ta była większa - mówił w TVN24 generał Waldemar Skrzypczak, były dowódca Wojsk Lądowych. Jego zdaniem wizyta amerykańskiego prezydenta w Polsce "powinna mieć charakter przełomowy" w tej kwestii.
Generał Waldemar Skrzypczak w TVN24 mówił o sytuacji na froncie w Ukrainie. - Moim zdaniem Rosjanie w tej chwili czynią przygotowania do ofensywy, szukają wrażliwych, słabszych miejsc w obronie armii ukraińskiej. Armia ukraińska broni się skutecznie, Rosjanie nie mogą przełamać obrony tak, by rozwinąć operację ofensywną - powiedział.
Zdaniem byłego dowódcy Wojsk Lądowych "są to przygotowania do ofensywy i ten proces trwa - Rosjanie ściągają na front nowe siły, ale postępów nie ma".
- Rosjanie nie byli przygotowani do tego, żeby się z tak dobrze przygotowaną armią ukraińską zmierzyć. W zasadzie początek wojny pokazał, że armia rosyjska nie jest tak sprawna, jak deklarowały to media rosyjskie, a Putin głosił światu. Ta armia tak na dobrą sprawę w lecie ubiegłego roku doznała szeregu porażek i to obaliło mit armii rosyjskiej - mówił gość TVN24.
- W tej chwili Rosjanie po mobilizacji odtwarzają swoje zdolności bojowe, chcą po redefiniowaniu celów strategicznych opanować wschodnią Ukrainę. Rosjanie cały czas próbują, ale ponoszą porażki, które kompromitują armię rosyjską - stwierdził.
"Ta wizyta powinna mieć charakter przełomowy"
Skrzypczak komentował też zaplanowaną na 20-22 lutego wizytę prezydenta USA Joe Bidena w Polsce. - Zachód deklaruje wiele, obiecuje wiele, toczą się spory polityczne, a na front ukraiński nie dociera to, czego oczekuje ukraińskie wojsko. Ten proces jest bardzo powolny, ma charakter kroplówkowy. Wydaje się, że wizyta Bidena w Polsce być może, mam taką nadzieję, zmieni obraz sytuacji i wywoła większą skuteczność w rządach zachodnich, by broń ofensywną przekazywać Ukrainie - powiedział.
Dodał, że "do tej pory narracją zachodniej Europy było to, by dać Ukrainie broń defensywną, ale to jest za mało, żeby Ukraina mogła tę wojnę wygrać". - Biden oczywiście przywiezie kolejny pakiet pomocowy dla armii ukraińskiej. Poza tym Biden dąży do tego, aby skuteczność rządów zachodnich była większa. Ale nie będzie tej skuteczności, jeśli nie będzie jedności i będą cały czas spory polityczne i licytacje wokół tematu wsparcia dla Ukrainy - mówił gość TVN24.
Generał ocenił, że "ta wizyta powinna mieć charakter przełomowy i ostatecznie zjednoczyć wsparcie Ukrainy przez kraje Europy zachodniej".
Źródło: TVN24