Jest zażalenie na decyzję sądu w sprawie Romanowskiego

Źródło:
PAP, TVN24
Bodnar: prokuratura złoży zażalenie na decyzję sądu w sprawie aresztu dla posła Marcina Romanowski
Bodnar: prokuratura złoży zażalenie na decyzję sądu w sprawie aresztu dla posła Marcina RomanowskiRMF FM
wideo 2/32
Bodnar: prokuratura złoży zażalenie na decyzję sądu w sprawie aresztu dla posła Marcina RomanowskiRMF FM

Rzecznik Prokuratury Krajowej poinformował, że prokurator wysłał zażalenie na decyzję sądu o niezastosowaniu aresztu wobec posła Marcina Romanowskiego. Wnosi w nim o zmianę postanowienia i areszt. Przekazał, że zażalenie zostało wysłane do Sądu Okręgowego w Warszawie, który ma siedem dni na jego rozpoznanie. Romanowski poinformował wcześniej tego dnia, że złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa między innymi przez ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, prokuratora krajowego Dariusza Korneluka i wiceszefa resortu sprawiedliwości Arkadiusza Myrchę. Sprawę komentował premier Donald Tusk.

Poseł PiS, były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski został zatrzymany w związku ze śledztwem dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Postawiono mu 11 zarzutów. Wyszedł na wolność, gdy Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa odrzucił wniosek o areszt. Powodem decyzji sądu - jak informowano - był chroniący Romanowskiego immunitet członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

CZYTAJ WIĘCEJ: O co chodzi w sprawie Marcina Romanowskiego. Podsumowujemy

Prokuratura składa zażalenie

Rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak poinformował we wtorek na popołudniowej konferencji, że po decyzji sądu prokurator ponownie dokonał analizy materiału dotyczącego sprawy Romanowskiego i stwierdził, że prokuratorzy w tej sprawie nie popełnili błędu.

Nowak przekazał, że prokurator wysłał zażalenie z trzema zarzutami, wnosi o zmianę postanowienia sądu pierwszej instancji oraz wnosi o zastosowanie tymczasowego aresztowania. - Dzisiaj wysłaliśmy zażalenie do Sądu Okręgowego w Warszawie, sąd ma siedem dni na rozpoznanie tego zażalenia, zobaczymy, jak sąd rozpozna - powiedział Nowak.

Rzecznik podkreślił jednocześnie, że "nie było podstawy, i nie ma jej dalej, do wnoszenie wniosku do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy o uchylenie immunitetu". Dodał, że prokuratura nie zamierza zwracać się w tej sprawie do ZPRE.

- Jeżeli rozstrzygnięcie sądu odwoławczego będzie dla nas niekorzystne, to temat wróci i zobaczymy. Natomiast na tę chwilę wniesienie zażalenia jest równoznaczne z decyzją o niewnoszeniu do Zgromadzenia o uchylenie immunitetu - dodał.

Został też zapytany, czy jeśli sąd drugiej instancji podzieli stanowisko pierwszej instancji, przedstawienie zarzutów Romanowskiemu w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości zostanie uznane za nieskuteczne, i czy w takiej sytuacji prokuratura złoży wniosek do ZPRE o uchylenie posłowi immunitetu. Rzecznik PK powiedział, że ewentualne postanowienie sądu nieuwzględniające zażalenia będzie dla prokuratury niezaskarżalne.

- My, związani zasadą legalizmu, obowiązkiem ścigania w sytuacji podejrzenia popełnienia przestępstwa, będziemy zobowiązani do podejmowania takich kroków, które umożliwią kontynuowanie tego postępowania - podkreślił Nowak. Stwierdził, że "jednym z takich scenariuszy jest wystąpienie do Zgromadzenia Parlamentarnego o uchylenie immunitetu, bo innej możliwości może nie będzie", ale - zaznaczył - w takiej sytuacji decyzję w tej sprawie będą podejmowali prokuratorzy.

- Wtedy pojawi się kwestia skuteczności przedstawienia zarzutów Romanowskiemu i nie ulega wątpliwości, że być może będzie scenariusz obowiązku ponownego przedstawienia zarzutów, po uznaniu, że ta czynność będzie nieskuteczna - dodał.

Rzecznik o wnioskach po ponownej analizie

Nowak wyjaśniał, że po ponownej analizie stwierdzono, iż immunitet członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy "ma charakter funkcyjny". - Jest związany z funkcją, jaką dany członek pełni w Radzie Europy. I to jest najważniejszy wniosek, jaki wynika z tej ponownej analizy - zaznaczył.

- Drugi wniosek, jaki wynika z tej analizy, jest taki, iż jeżeli sprawa ma wyłącznie charakter krajowy, wówczas do uchylenia immunitetu stosuje się procedurę krajową i wystarczające jest uchylenie immunitetu krajowego - mówił.

- W zakresie wniosku pierwszego nie ulega żadnej wątpliwości, iż czyny zarzucane podejrzanemu nie pozostają w żadnym związku funkcjonalnym z jego mandatem przedstawiciela do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Wynika to z wielu okoliczności, z samej treści zarzutów, które są związane z jego działalnością w ramach Funduszu Sprawiedliwości w latach 2018-2023, a więc w okresie, zanim został polskim przedstawicielem do Zgromadzenia Parlamentarnego - wyjaśniał.

- Wobec powyższego, biorąc pod uwagę te realia, zakres ochrony immunitetowej, wynikający z pełnionej przez pana Marcina Romanowskiego funkcji w Zgromadzeniu Parlamentarnym, nie obejmuje czynów zarzucanych mu w niniejszym postępowaniu - dodał.

- W zakresie drugiego wniosku, nie ulega wątpliwości, sprawa tam ma charakter krajowy. Czyn ten był popełniony w kraju, podejrzany przebywał w kraju, nie przebywał w podróży na Zgromadzenie - mówił i przekonywał, że dlatego "wystarczającą procedurą jest uchylenie immunitetu przez parlament krajowy".

Prokuratura Krajowa o wnioskach po ponownej analizie dokumentów w sprawie Romanowskiego
Prokuratura Krajowa o wnioskach po ponownej analizie dokumentów w sprawie RomanowskiegoTVN24

Nowak: postanowienie sądu nie zawiera analizy prawnej

Rzecznik PK podkreślał, że prokuratorzy w tej sprawie nie popełnili błędu. - Immunitet Zgromadzenia Parlamentarnego nie stał na przeszkodzie zatrzymaniu, przedstawieniu zarzutów i tymczasowemu aresztowaniu podejrzanego - ocenił.

Wskazywał też, że postanowienie sądu nie zawiera żadnej analizy prawnej. - Zawiera wyłącznie odesłanie do treści pisma informacyjnego przewodniczącego Zgromadzenia Parlamentarnego. I treść tego postanowienia stanowi podstawę do zarzutów, które sformułował prokurator w zażaleniu, które dzisiaj wywiódł - poinformował Nowak.

ZOBACZ uzasadnienie sądu w sprawie Romanowskiego

- W zażaleniu tym (prokurator - red.) przedstawił trzy zarzuty - uściślił. Jak mówił, są one między innymi "związane właśnie z brakiem własnej analizy prawnej sądu". Według niego sąd był zobligowany do tego, aby dokonać własnej analizy prawnej i powinien dokonać własnych ocen w zakresie obowiązywania immunitetu. - Tego sąd całkowicie nie zrobił. (...) Sąd powołał się jedynie na treść pisma informacyjnego, które nie stanowi dowodu, nie stanowi źródła prawa i na tej podstawie nie można oceniać zakresu obowiązywania immunitetu - argumentował.

- W sprawie tej sąd również błędnie zastosował zasadę in dubio pro reo, że niedające rozstrzygnąć się wątpliwości rozstrzygamy na korzyść podejrzanego, albowiem ta zasada w ogóle tu nie powinna znaleźć zastosowania - dodał.

PK o sprawie Romanowskiego: postanowienie sądu nie zawiera analizy prawnej
PK o sprawie Romanowskiego: postanowienie sądu nie zawiera analizy prawnejTVN24

Decyzja sądu "nie przekreśla śledztwa"

W zeszłym tygodniu Adam Bodnar podkreślił, że decyzja sądu - podjęta m.in. na podstawie pisma przewodniczącego Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy Theodorosa Rousopoulosa - "nie przekreśla w żaden sposób śledztwa prokuratury w sprawie afery w Funduszu Sprawiedliwości ani dowodów zebranych w tej sprawie". Minister dodał, że sprawa jest rozwojowa.

Marcin RomanowskiPAP/Tomasz Gzell

Romanowski złożył zawiadomienie do prokuratury

We wtorek rano pełnomocnik Romanowskiego mec. Bartosz Lewandowski przekazał, że poseł złożył do Prokuratury Krajowej zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z przekroczeniem uprawnień i bezprawnym pozbawieniem go wolności.

"Wspólnie z mec. Bartoszem Lewandowskim złożyłem do Prokuratury Krajowej zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara, nielegalnego prokuratora krajowego Dariusza Korneluka, wiceministra Arkadiusza Myrchę oraz prokuratorów wchodzących w skład Zespołu Śledczego nr 2 w związku z przekroczeniem uprawnień i bezprawnym pozbawieniem wolności" - napisał Romanowski we wtorek na platformie X.

Lewandowski, również na platformie X, napisał, iż z załączonego do zawiadomienia materiału wynika, że zarówno przedstawiciele prokuratury, jak i ministerstwa, "mieli świadomość bezprawności podejmowania wobec Romanowskiego działań i niemożliwości jego zatrzymania".

"Pomimo tego, a także mimo ostrzeżeń jakie płynęły ze strony organów Rady Europy w czerwcu br., podjęto decyzję o spektakularnym zatrzymaniu posła i pozbawienia go wolności przy wykorzystaniu do tego zleconych w Ministerstwie Sprawiedliwości opinii, które w sposób zasadniczy pomijały dotychczasową praktykę i stanowiska organów Rady Europy" - napisał Lewandowski.

Ponadto poinformował, że "w zawiadomieniu wskazano również na podejrzenie popełnienia przestępstwa przez dwóch konstytucjonalistów, którzy przygotowali opinie stanowiące podstawę działań Prokuratury wobec posła Romanowskiego, których wnioski były niezgodne z oficjalnymi stanowiskami Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy".

"Ich zachowanie - w ocenie zawiadamiającego - wypełniało znamiona przestępstwa (...), a zatem stanowiło pomocnictwo do bezprawnego pozbawienia wolności oraz przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych" - dodał Lewandowski.

Romanowski: nie mogę zrzec się immunitetu europejskiego

Sam Romanowski we wtorek w Sejmie był pytany, dlaczego nie zrzeknie się drugiego immunitetu. - Ponieważ nie mogę zrzec się immunitetu europejskiego - odpowiedział.

Przekonywał, że "jeżeli chodzi o immunitet europejski, on ma charakter gwarancyjny". - Wyobraźcie sobie państwo, że gdyby teoretyczne można było się go zrzec, to w takim państwie jak Rosja czy Białoruś na pewno wielu, którzy byliby chronieni tym immunitetem, nagle by go się zrzekało - mówił.

Dopytywany, co mu szkodzi stanąć przed sądem i udowodnić swoją niewinność, polityk przypomniał, że w Polsce obowiązuje domniemanie niewinności, w związku z czym to prokuratura musi udowodnić stawiane zarzuty. - I zrobić to w sposób zgodny z prawem - dodał.

- Jeszcze raz powtórzę: jeżeli chodzi o immunitet europejski, nie ma możliwości zrzeczenia się go, więc nie ma możliwości bez zgody Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy w sposób zgodny z prawem tej sprawy wyjaśnić - oświadczył Romanowski.

Bodnar: tego immunitetu nie ma

Szef MS, odnosząc się w RMF FM do informacji o złożeniu zawiadomienia o popełnieniu przez niego przestępstwa, ocenił, że "to kolejna amunicja wystrzelona w tym konflikcie, który się toczy".

Bodnar zwrócił uwagę, że decyzję o zwolnieniu Romanowskiego, zatrzymanego wcześniej przez ABW na polecenie prokuratury, podjął sąd pierwszej instancji, a we wtorek mija termin na złożenie zażalenia na tę decyzję.

Romanowski złożył do Prokuratury Krajowej zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w związku "z bezprawnym pozbawieniem go wolności"Robert Kowalewski / Agencja Wyborcza.pl

- Zobaczymy, w jaki sposób do immunitetu (członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy - red.) posła Romanowskiego podejdzie sąd drugiej instancji. Myślę, że są bardzo poważne argumenty wskazujące na to, że tutaj immunitet najzwyczajniej w świecie nie przysługuje - powiedział Bodnar. - Prokuratura złoży takie zażalenie - oświadczył szef MS.

Sprawa Romanowskiego. Zoll: nie widzę, by przez prokuraturę został popełniony błąd
Sprawa Romanowskiego. Zoll: nie widzę, by przez prokuraturę został popełniony błądTVN24

Minister wyraził zadowolenie z głosów ekspertów i autorytetów prawniczych z ostatnich dni, m.in. prof. Andrzeja Zolla czy prof. Marka Safjana, którzy także twierdzili, że w tej sytuacji immunitet nie przysługuje. - Że następuje coś w rodzaju takiej uzurpacji kompetencji przez Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy, ponieważ ten czyn, o który jest podejrzewany pan Romanowski, nie ma żadnego związku z jego działalnością w Radzie Europy - powiedział Bodnar.

CZYTAJ WIĘCEJ: Ludzie Ziobry i afera Funduszu Sprawiedliwości. Kto jest kim?

- Jestem cały czas zdania, że tego immunitetu nie ma, że w tym przypadku ten immunitet jest wyinterpretowany nadmiernie z różnych, można powiedzieć, takich okólników, które funkcjonują w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy, natomiast nie wynika z umowy międzynarodowej, czyli statutu Rady Europy, który Polskę wiąże - dodał.

Premier: Romanowski stanie przed sądem     

O sprawę Romanowskiego i ocenę działań prokuratury był pytany na wtorkowej konferencji prasowej premier Donald Tusk.

Ocenił, że "pełną kompromitacją, i to na skalę niespotykaną", była sprawa nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości, zaś osobą "kompletnie skompromitowaną w tej sprawie jest Romanowski, a także jego współtowarzysze tego procederu, jaki nazywał się Fundusz Sprawiedliwości".

Według premiera, prokuratura, zlecając zatrzymanie Romanowskiego, nie popełniła błędu. - Zarówno dotychczasowe wyniki śledztwa, część z nich jest przecież znana także publicznie, wskazują wyraźnie na to, że podejrzenia prokuratury są jak najbardziej uzasadnione - zaznaczył Tusk.

Tusk mówił także, że z jego obserwacji wynika, iż "instytucje europejskie lubią przeinterpretować pewne zapisy". - Tutaj zapisy były dość oczywiste. Immunitet przysługuje, jeśli chodzi o członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy lub jego zastępcę. Przysługuje mu w drodze na posiedzenie, w trakcie posiedzenia i w związku z działalnością jako członka ZP. Żadna z tych przesłanek nie dotyczy pana Romanowskiego - powiedział szef rządu.

Tusk podkreślił, że nigdy nie pozwoli na lekceważenie wyroków sądów, nawet jeśli się z nimi fundamentalnie nie zgadza. Ocenił, że powoływanie się w przypadku Romanowskiego na immunitet ZPRE uważa za błąd, ale - jak zaznaczył - nie będzie kwestionował, jako przedstawiciel władzy wykonawczej, decyzji sądowych. - Tak będzie wyglądała Polska z tą niewygodną dla wszystkich praworządnością - stwierdził, dodając, że praworządność polega właśnie na tym, że wszyscy podlegają wyrokom sądów, nawet jeśli się z nimi nie zgadzają.

Tusk: Czy prokuratura popełniła błąd, zlecając zatrzymanie pana Romanowskiego? Nie
Tusk: Czy prokuratura popełniła błąd, zlecając zatrzymanie pana Romanowskiego? Nie TVN24

- Czy pan Romanowski odpowie przed sądem? Niezależnie od tego, czy instancja, do której odwołała się prokuratura, od jej decyzji, postępowanie wobec pana Romanowskiego będzie toczyło się dalej. Jeśli - inaczej niż sądzę - sąd uzna, że ten immunitet jednak chroni pana Romanowskiego, będziemy zwracali się, państwo polskie, do Zgromadzenia o uchylenie immunitetu, bo powody są oczywiste - podkreślił. - Więc pan Romanowski i tak stanie przed sądem i tu jestem zupełnie spokojny. Nie tylko on, w sprawie Funduszu Sprawiedliwości ta lista potencjalnych oskarżonych, ta ława oskarżonych w przyszłości będzie naprawdę, to nie będzie jednoosobowe przedstawicielstwo - dodał szef rządu.

Tusk: mam taki temperament, który każe mi szybko reagować, 
jeśli widzę, że coś nie gra
Tusk: mam taki temperament, który każe mi szybko reagować, jeśli widzę, że coś nie graTVN24

Giertych: jest szansa na wystąpienie nowego sygnalisty

Roman Giertych przekazał w mediach społecznościowych, że jest szansa na to, że w czwartek może dojść do "wystąpienia nowego sygnalisty", chociaż nie wskazał, czy chodzi konkretnie o sprawę Funduszu Sprawiedliwości.

Pierwszym sygnalistą, który wziął udział w posiedzeniu zespołu do spraw rozliczeń PiS, którym kieruje Giertych, był były dyrektor departamentu Funduszu Sprawiedliwości, tak zwany mały świadek koronny, Tomasz Mraz. Giertych jest jego pełnomocnikiem.

Śledztwo w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Śledztwo Prokuratury Krajowej w sprawie Funduszu Sprawiedliwości, które trwa od lutego, jest wielowątkowe. Toczy się m.in. w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez ówczesnego ministra sprawiedliwości i urzędników resortu, do których należało zarządzanie, rozdysponowanie i rozliczenie środków finansowych pochodzących z Funduszu Sprawiedliwości.

Autorka/Autor:momo, akr//mm

Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Robert Kowalewski / Agencja Wyborcza.pl

Pozostałe wiadomości

Przy obecnym prezydencie niestety żadnych zmian w tym zakresie nie zrobimy - powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk. Odniósł się do projektu zakładającego dekryminalizację pomocy w aborcji. Pytany, dlaczego sumienie podpowiada mu głosowanie przeciwko tej ustawie, powiedział, że "ta ustawa jest tylko biciem piany i robieniem kobietom nadziei".

Paszyk o ustawie o aborcji: bicie piany

Paszyk o ustawie o aborcji: bicie piany

Źródło:
TVN24

PSL chce powrotu do starych zasad naliczania składki zdrowotnej i forsuje swój projekt. - Nasze rozwiązanie będzie wychodzić naprzeciw oczekiwaniom, bo przedsiębiorcy dzisiaj nie oczekują na kosmetykę, jeśli chodzi o składkę zdrowotną, tylko na powrót do tego, co było - powiedział Krzysztof Paszyk, minister rozwoju i technologii w "Jeden na Jeden" w TVN24. We wtorek Donald Tusk podkreślał, że koalicja powinna przedstawić wspólną propozycję.

Zmiany w składce zdrowotnej. "Proponujemy powrót do starych zasad"

Zmiany w składce zdrowotnej. "Proponujemy powrót do starych zasad"

Źródło:
TVN24, PAP

882 dni temu rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. Ukraińska armia potwierdziła, że przeprowadziła atak dronami na prom kolejowy w porcie Kawkaz w Kraju Krasnodarskim w Rosji. Jednostka o nazwie "Sławianin" została "znacznie uszkodzona". Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Ukraińcy zaatakowali "Sławianina". "Znaczne uszkodzenia"

Ukraińcy zaatakowali "Sławianina". "Znaczne uszkodzenia"

Źródło:
PAP

Z powodu awarii urządzeń sterowania ruchem kolejowym na stacjach Warszawa Wschodnia i Warszawa Zachodnia występują utrudnienia dla wszystkich przewoźników na linii średnicowej - ostrzega w środę rano Szybka Kolej Miejska.

Awaria urządzeń sterowania. Opóźnienia pociągów w Warszawie

Awaria urządzeń sterowania. Opóźnienia pociągów w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Coraz bardziej dotkliwa susza panuje na Sycylii. Tam, gdzie jest najgorzej, woda z kranów nie płynie od kilkudziesięciu dni. Poważne straty notuje się w rolnictwie i turystyce. Burmistrz miasta Agrigento oświadczył, że to "najgorszy kryzys hydrologiczny w ostatnich latach".

Czarny rynek wody i protesty na Sycylii. "Najgorszy kryzys w ostatnich latach"

Czarny rynek wody i protesty na Sycylii. "Najgorszy kryzys w ostatnich latach"

Źródło:
PAP, Reuters, tvnmeteo.pl

Niezależnie od tego, jak oceniać dorobek czy kompetencje Kamali Harris, nie da się jej zarzucić podeszłego wieku. Ta linia narracji Trumpa z okresu późnej kampanii Bidena straciła rację bytu. Jest wręcz ryzyko, że teraz to podeszły wiek Trumpa będzie dla niego obciążeniem. Dodatkowo Kamala Harris, która przez większość kariery była prokuratorem, będzie cały czas podbijać wątek problemów prawnych kandydata republikanów.

Demokraci resetują swoją kampanię. Jaką strategię przyjmą teraz republikanie?

Demokraci resetują swoją kampanię. Jaką strategię przyjmą teraz republikanie?

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Od trzech dni trwają poszukiwania ponad dwudziestu 50-kilogramowych beczek z wysoce toksycznym cyjankiem sodu, przewożonych przez ciężarówkę, która przewróciła się nieopodal Nairobi. Władze ostrzegają złodziei, że "połknięcie zaledwie pół grama skradzionego cyjanku może zabić osobę dorosłą w ciągu kilku godzin".

Brakuje 21 beczek z trucizną. Władze do złodziei: może zabić tysiące osób

Brakuje 21 beczek z trucizną. Władze do złodziei: może zabić tysiące osób

Źródło:
PAP

IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed burzami. Wyładowaniom towarzyszyć będą obfite opady deszczu i silne porywy wiatru. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.

Ostrzeżenia w 13 województwach. Burze będą gwałtowne

Ostrzeżenia w 13 województwach. Burze będą gwałtowne

Źródło:
tvnmeteo.pl

W mięśniach i wątrobach ryb z rodziny żarłaczowatych u wybrzeży Brazylii wykryto wysokie stężenie kokainy. - To bardzo ważne i potencjalnie niepokojące odkrycie - powiedziała Sara Novais, ekotoksykolożka morska.

"Kokainowe ryby" u wybrzeży Brazylii

"Kokainowe ryby" u wybrzeży Brazylii

Źródło:
BBC, Science

Aleksandra Gajewska, Marcin Kierwiński, Michał Szczerba, a może obecna wiceprezydentka Warszawy Renata Kaznowska? Zdaniem "Dziennika Gazety Prawnej" to lista potencjalnych kandydatów z Platformy Obywatelskiej do zastąpienia Rafała Trzaskowskiego, gdyby ten wygrał wybory prezydenckie w przyszłym roku.

Kto może zastąpić Rafała Trzaskowskiego. Partyjne przymiarki, jest kilka nazwisk

Kto może zastąpić Rafała Trzaskowskiego. Partyjne przymiarki, jest kilka nazwisk

Źródło:
PAP

We wtorek doszło do erupcji Etny. Chmura popiołów wzbiła się na wysokość ośmiu kilometrów. Pył wulkaniczny pokrył Katanię na Sycylii. Chroniąc się przed nim wiele osób chodziło po tym sycylijskim mieście pod parasolem.

Gruba warstwa pyłu pokryła miasto. Ludzie chodzili pod parasolami

Gruba warstwa pyłu pokryła miasto. Ludzie chodzili pod parasolami

Źródło:
PAP, Quotidiano Nazionale, tvnmeteo.pl

Zostały trzy tygodnie na wprowadzenie standardów ochrony małoletnich, czyli tak zwanej ustawy Kamilka. Pracownicy i wolontariusze będą musieli przejść ścisłą weryfikację, by zapobiec krzywdzie najmłodszych. Materiał magazynu "Polska i Świat".

Zostały trzy tygodnie na wprowadzenie standardów ustawy Kamilka

Zostały trzy tygodnie na wprowadzenie standardów ustawy Kamilka

Źródło:
TVN24

Kamala Harris, która prawdopodobnie zostanie kandydatką demokratów na prezydenta USA, wystąpiła w Milwaukee w stanie Wisconsin na swoim pierwszym wiecu od czasu rezygnacji Joe Bidena z ubiegania się o drugą kadencję w Białym Domu. - Zobowiązuję się przed wami, że kolejne tygodnie spędzę na jednoczeniu naszej partii - powiedziała. - Donald Trump chce cofnąć nasz kraj, (...) my się nie cofniemy, bo nasza walka to walka o przyszłość, o wolność - podkreśliła. Wskazała też, co będzie głównym celem jej prezydentury.

Harris mówi, co będzie głównym celem jej prezydentury

Harris mówi, co będzie głównym celem jej prezydentury

Źródło:
TVN24, Reuters

Tysiące zaplanowanych operacji i wizyt odwołano w Portugalii z powodu strajku lekarzy. Akcja protestacyjna ma potrwać do czwartku rano. Jak przekazała organizująca protest Narodowa Federacja Medyków, we wtorek do pracy nie przystąpiło kilkuset lekarzy w całym kraju.

Tysiące odwołanych operacji i wizyt. Lekarze wyszli na ulice

Tysiące odwołanych operacji i wizyt. Lekarze wyszli na ulice

Źródło:
PAP

Kamala Harris prowadzi minimalnie nad Donaldem Trumpem w pierwszym sondażu przeprowadzonym po decyzji Joe Bidena o rezygnacji z ubiegania się o drugą kadencję w Białym Domu. Badanie Reuters/Ipsos pokazało, że zagłosowałoby na nią 44 procent, a na Trumpa - 42 procent Amerykanów zarejestrowanych jako wyborcy. Reuters podkreśla, że błąd statystyczny wynosi w tym badaniu 3 punkty procentowe.

Kamala Harris czy Donald Trump? Pierwszy sondaż w nowej sytuacji

Kamala Harris czy Donald Trump? Pierwszy sondaż w nowej sytuacji

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

W podwarszawskim Otwocku ustawiono kilkanaście wiat przystankowych w stylu świdermajer. Drewniane konstrukcje spodobały się dwóm warszawskim radnym, którzy postawili wybadać możliwość zbudowania podobnych w dzielnicy Wawr. Odpowiedź ratusza wyraźnie ich zirytowała.

Radni chcą wiat w stylu świdermajer. "Nie oczekujemy odpowiedzi, że się nie da"

Radni chcą wiat w stylu świdermajer. "Nie oczekujemy odpowiedzi, że się nie da"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kamala Harris ruszyła z kampanią prezydencką. Dyrektorka Secret Service Kimberly Cheatle zrezygnowała ze stanowiska po zamachu na Donalda Trumpa z 13 lipca. Prokuratura Krajowa złożyła zażalenie na decyzję sądu o niezastosowaniu aresztu wobec posła Marcina Romanowskiego. Przed Sejmem odbył się protest Ogólnopolskiego Strajku Kobiet w sprawie aborcji. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 24 lipca.

Pierwszy przystanek Harris, kolejny krok w sprawie Romanowskiego, protest przed Sejmem. Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę

Pierwszy przystanek Harris, kolejny krok w sprawie Romanowskiego, protest przed Sejmem. Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

76-letni Jan Domin ze Śląska miał w nadmorskim Wiciu ranić nożem 66-letniego obywatela Czech. Pokrzywdzony trafił do szpitala, podejrzewany o popełnienie przestępstwa jest poszukiwany przez policję. Jest osobą głuchoniemą – poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Koszalinie Ewa Dziadczyk.

Poszukują Jana Domina. Miał ranić nożem 66-latka z Czech

Poszukują Jana Domina. Miał ranić nożem 66-latka z Czech

Źródło:
PAP

Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego lądował w Wesołej, gdzie doszło do potrącenia dziewięcioletniej dziewczynki i kobiety przez kierowcę samochodu ciężarowego. Na miejscu pracowały służby.

Kobieta i dziewięcioletnia dziewczynka potrącone przez kierowcę ciężarówki

Kobieta i dziewięcioletnia dziewczynka potrącone przez kierowcę ciężarówki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wieczorem 25 lipca nie będzie działać rządowa aplikacja mObywatel 2.0 - poinformowało Ministerstwo Cyfryzacji (MC). Wyjaśniło, że przerwa będzie miała związek z pracami technicznymi.

Nie będzie działać rządowa aplikacja. Komunikat ministerstwa

Nie będzie działać rządowa aplikacja. Komunikat ministerstwa

Źródło:
tvn24.pl

Przyczyną śmierci mężczyzny były obrażenia głowy powstałe na skutek postrzelenia z broni palnej. Na ciele nie było innych obrażeń - podała prokuratura. Ciało zostało znalezione w piątek w Dąbrowie Zielonej (woj. śląskie). Od początku śledczy informowali, że miał ranę postrzałową głowy. Według nieoficjalnych informacji tvn24.pl mężczyzną jest poszukiwany od lat Jacek Jaworek. Prokuratura nadal czeka na oficjalne wyniki DNA.

Są wyniki sekcji zwłok znalezionych pięć kilometrów od domu Jacka Jaworka

Są wyniki sekcji zwłok znalezionych pięć kilometrów od domu Jacka Jaworka

Źródło:
tvn24.pl

Temperatura na Ziemi bije kolejne rekordy. W niedzielę, 21 lipca, odnotowano najcieplejszy dzień na świecie, odkąd prowadzone są pomiary - wynika ze wstępnych danych europejskiej agencji Copernicus Climate Change Service (C3S).

Najcieplejszy dzień na świecie w historii. Był w niedzielę

Najcieplejszy dzień na świecie w historii. Był w niedzielę

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl, PAP
Wielki Niemowa, przyszły Tarzan i cztery Oscary

Wielki Niemowa, przyszły Tarzan i cztery Oscary

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Netflix, TVN i Google to trzy marki, które odbiorcy najsilniej kojarzą ze wsparciem dla społeczności LGBT+ w Polsce. Tak wskazują wyniki tegorocznego badania "Aktywizm marek", realizowanego przez agencję Wavemaker. Zgodnie z nimi poparcie polskich konsumentów dla zaangażowania firm w kwestie polityczno-społeczne rośnie.

TVN wśród marek najsilniej kojarzonych ze wsparciem społeczności LGBT+. Już po raz kolejny

TVN wśród marek najsilniej kojarzonych ze wsparciem społeczności LGBT+. Już po raz kolejny

Źródło:
Wavemaker

"Ból i blask" Pedro Almodóvara czy "IO" Jerzego Skolimowskiego to filmy, które zostały obsypane nagrodami, ale nie były tworzone z myślą o masowej widowni. Takich świetnych, ambitnych filmów na platformie Max jest więcej. Oto 10 najciekawszych.

Perełki znalezione na Max. 10 filmów, które naprawdę warto obejrzeć

Perełki znalezione na Max. 10 filmów, które naprawdę warto obejrzeć

Źródło:
TVN24