Na lotnisku w Jasionce pod Rzeszowem (Podkarpacie) wylądował kolejny transport amerykańskich żołnierzy. W sumie 1700 wojskowych z USA ma zostać tymczasowo umieszczonych w Polsce. Celem żołnierzy jest wzmocnienie wschodniej flanki NATO w obliczu agresywnej postawy Rosji wobec Ukrainy.
2 lutego Pentagon zapowiedział czasowe zwiększenie liczby wojsk USA w Europie w celu wzmocnienia wschodniej flanki NATO w związku z koncentracją rosyjskich wojsk przy granicy Ukrainy. Dwa tysiące żołnierzy przybędzie do Polski i Niemiec, z tego 1700 trafi do Polski.
W niedzielę po południu na lotnisku w podrzeszowskiej Jasionce wylądowała część amerykańskich żołnierzy z 82. Dywizji Powietrznodesantowej USA, którzy będą stacjonować w Polsce. W poniedziałek i wtorek w Rzeszowie wylądowały kolejne grupy amerykańskich żołnierzy.
CZYTAJ TAKŻE: Konflikt Rosja-Ukraina. Generał Christopher Donahue, który jako ostatni żołnierz USA opuścił Afganistan, przyleciał do Polski
Działania dyplomatyczne
Trwają starania o deeskalację sytuacji na granicy rosyjsko-ukraińskiej. Z prezydentem Władimirem Putinem rozmawiał prezydent Francji Emmanuel Macron, a następnie prezydent Andrzej Duda spotkał się z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem i prezydentem Macronem w ramach Trójkąta Weimarskiego. Prezydent USA Joe Biden zapowiedział natomiast, że jeśli dojdzie do inwazji Rosji na Ukrainę, będzie to oznaczało koniec projektu Nord Stream 2 i liczne sankcje gospodarcze dla Rosji.
CZYTAJ TEŻ: Andrzej Duda o spotkaniu Trójkąta Weimarskiego w Berlinie: z satysfakcją przyjąłem tę propozycję
Z informacji podawanych przez agencję Reuters wynika, że w czwartek szef brytyjskiego rządu Boris Johnson ma przylecieć do Polski na spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą i premierem Mateuszem Morawieckim.
Źródło: TVN24 Kraków, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24