"Wychodzi z PiS-u pogarda, lepsizm, poczucie wyższości nad całym społeczeństwem". Politycy o "chamskiej hołocie"

Źródło:
TVN24, PAP, tvn24.pl
Budka o słowach Kaczyńskiego: żądamy przeprosin dla milionów Polaków
Budka o słowach Kaczyńskiego: żądamy przeprosin dla milionów PolakówTVN24
wideo 2/35
Budka o słowach Kaczyńskiego: żądamy przeprosin dla milionów PolakówTVN24

"Polacy mile zaskoczeni szczerością sejmowej autoprezentacji prezesa" - tak szef Europejskiej Partii Ludowej i były premier Donald Tusk skomentował skierowane do opozycji słowa Jarosława Kaczyńskiego o "chamskiej hołocie". Według Barbary Nowackiej (KO) prezesa PiS "stać dzisiaj tylko na obraźliwe słowa". Politycy Zjednoczonej Prawicy stoją jednak murem za swoim liderem i przekonują, że "nie zrobił nic niestosownego".

W czwartek Sejm odrzucił wniosek Koalicji Obywatelskiej o wotum nieufności wobec ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Głosowanie poprzedziła pełna emocji debata, podczas której przemawiała między innymi Barbara Nowacka (KO). W tym czasie ministrowie i politycy Prawa i Sprawiedliwości, w tym Jarosław Kaczyński, rozmawiali, stojąc przy ławach rządowych. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka wezwał ich, by usiedli i słuchali wystąpienia posłanki. - To nie jest pana folwark, panie prezesie - zwrócił się Budka do Kaczyńskiego. Wtedy prezes PiS powiedział: - Takiej hołoty chamskiej jeszcze w Sejmie nikt nie widział.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Kaczyński: takiej hołoty chamskiej to jeszcze nikt nie widział w tym Sejmie
Kaczyński: takiej hołoty chamskiej to jeszcze nikt nie widział w tym Sejmie

"Polacy mile zaskoczeni szczerością sejmowej autoprezentacji prezesa"

Sytuację tę komentowali w piątek politycy. Szef Europejskiej Partii Ludowej, były polski premier i były szef Rady Europejskiej Donald Tusk odniósł się do słów Kaczyńskiego w mediach społecznościowych.

"Polacy mile zaskoczeni szczerością sejmowej autoprezentacji prezesa" - napisał na Twitterze.

CZYTAJ TAKŻE: "Kogo pan nazwał hołotą?". Kaczyński milczy i odchodzi, nie podnosząc wzroku >>>

"Żądamy przeprosin"

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka na konferencji prasowej mówił, że prezes PiS "po raz kolejny pokazał swój prawdziwy stosunek (...) do ludzi, którzy ośmielili się przeciwstawić się tej władzy". - Mieliśmy gest posłanki Lichockiej i wszyscy go widzieli, a od wczoraj mamy sformułowanie Jarosława Kaczyńskiego - dodał, nawiązując do zachowania posłanki PiS Joanny Lichockiej.

W lutym podczas debaty nad ustawą przewidującą przekazanie prawie dwóch miliardów złotych dla mediów państwowych, Lichocka, siedząc w sejmowej ławie, wykonała gest, który - zdaniem opozycji - był pokazaniem środkowego palca. Posłanka przekonywała, że jedynie potarła palcem oko. Dzień później przeprosiła osoby urażone tym "niezamierzonym" - jak twierdziła - gestem.

- W tym miejscu chcę jasno powiedzieć: żądamy przeprosin, żądamy przeprosin dla milionów Polaków, w stosunku do których wyraził swoje słowa pan Jarosław Kaczyński. To powinno być proste słowo "przepraszam", bo mamy tego dość - powiedział w piątek Budka.

"Pan Kaczyński najpierw głośno przeszkadzał"

Barbara Nowacka (KO) uznała natomiast, że PiS próbował "przykryć" kwestie dotyczące szefa resortu zdrowia Łukasza Szumowskiego. - Próbował to przykryć w najbardziej zaskakujący sposób, czyli zakłócaniem wystąpienia wnioskodawcy, czyli w tym przypadku moim, dotyczącego oskarżeń, które mamy wobec pana Szumowskiego - mówiła.

- Faktem jest, że PiS zakłócał moje wystąpienie. Faktem jest, że pan Kaczyński najpierw głośno przeszkadzał. Rozmawiali, śmiali się. To nie jest kultura debaty politycznej. Potem, kiedy zwrócono im uwagę, że obowiązkiem jest słuchać - obowiązkiem również rządu jest słuchać wniosku o wotum nieufności w stosunku do członka ich rządu - zaczęli nas obrażać - kontynuowała.

Zdaniem Nowackiej "to jest kwintesencja PiS - arogancja elit, którym wydaje się, że mogą wszystko, mogą wszystko powiedzieć, mogą zakłócić każde wystąpienie i prawda będzie ich". - Nie. Prawda będzie zawsze tam, gdzie ta prawda jest. I dzisiaj ta prawda jest po stronie obywateli, którzy domagają się wyjaśnień dotyczących ministra Szumowskiego, którzy domagają się kultury debaty politycznej - mówiła posłanka KO.

- My żeśmy prosili, żeby nie przeszkadzali wygłosić wystąpienie. Nie potrafi się opanować pan Kaczyński, stać go dzisiaj tylko na obraźliwe słowa - podsumowała.

Nowacka: nie potrafi się opanować pan Kaczyński, stać go dzisiaj tylko na obraźliwe słowa
Nowacka" nie potrafi się opanować pan Kaczyński, stać go dzisiaj tylko na obraźliwe słowaTVN24

Grodzki: to kwestia standardów

Na Twitterze zaś marszałek Senatu Tomasz Grodzki (KO) zapewnił, że "w Senacie każdy senator, który powiedziałby o innym 'chamska hołota' byłby natychmiast regulaminowo ukarany".

"To kwestia standardów. Już w Kabarecie Dudek mówili, że chamstwu należy się przeciwstawiać siłą i godnością osobistą. Dziś można dodać, że trzeba je zwalczać w zarodku" - dodał.

Lubnauer: pogarda, lepsizm, poczucie wyższości

Zdaniem Katarzyny Lubnauer (KO) za "każdym odezwaniem się, wychodzi z PiS-u pogarda, lepsizm, to poczucie wyższości nad całym społeczeństwem, nad wszystkimi, którzy nie są z nimi". Zwróciła uwagę, że opozycję, tak samo jak rządzących, wybrali wyborcy.

- W związku z tym mówienie "chamska hołota" do opozycji w momencie, w którym ktoś zwraca uwagę prezesowi, że się niekulturalnie zachowuje w sytuacji, w której wypowiada się kobieta - kobieta o bardzo podobnym doświadczeniu, jak on, czyli osoba, która utraciła najbliższą osobę, matkę, w katastrofie smoleńskiej - było po prostu niegrzeczne - dodała Lubnauer.

Lubnauer: za każdym odezwaniem się, wychodzi z PiS-u pogarda, lepsizm, poczucie wyższości nad całym społeczeństwem
Lubnauer: za każdym odezwaniem się, wychodzi z PiS-u pogarda, lepsizm, poczucie wyższości nad całym społeczeństwemTVN24

Kierwiński: są w jakiejś panice

Poseł Marcin Kierwiński (KO) w rozmowie z TVN24 ocenił, że rządzącym "puszczają nerwy". - Denerwują się, są w jakiejś panice. Im bardziej się denerwują, im bardziej ten strach widać w ich oczach, tym bardziej wulgarnie się zachowują - ocenił. Jego zdaniem "to zachowanie pana posła Kaczyńskiego wczoraj było wulgarne i chamskie". - Należy to nazwać po imieniu - dodał.

- To, że złapany na tym zachowaniu nie ma tyle odwagi cywilnej, aby powiedzieć "przepraszam, zdenerwowałem się, zachowałem się niestosownie", to pokazuje, z jakimi ludźmi mamy do czynienia - przekonywał Kierwiński.

Kierwiński: im bardziej widać strach w ich oczach, tym bardziej wulgarnie się zachowują
Kierwiński: im bardziej widać strach w ich oczach, tym bardziej wulgarnie się zachowująTVN24

"Myślę, że będzie wniosek do komisji etyki"

Poseł Robert Kropiwnicki (KO), mówiąc o zachowaniu rządzących, ocenił, że "to jest coś niesamowitego, jak nisko upadli, jak oni nami gardzą". - I tego właśnie mamy dosyć - dodał.

Zdaniem posła opozycji, Kaczyński "powinien przeprosić" za swoje słowa. - Myślę, że wniosek do komisji (etyki poselskiej - red.) będzie składany, ale to wymaga jeszcze analizy - zapowiedział. Jego zdaniem "pogarda PiS-u w stosunku do innych ludzi wyszła tu w całości". Ocenił także, że "to było żenujące, strasznie przykre, że dorosły człowiek, starszy poseł, mówi do innych posłów, do opinii publicznej przez 'hołota, chamska hołota'". - To jest naprawdę urągające - dodał.

"To obraza Polek i Polaków"

Poseł Dariusz Wieczorek z Lewicy podczas konferencji prasowej w Sejmie podkreślił, że jego klub będzie reagował na każde słowa, które obrażają, zwłaszcza w parlamencie.

- Chociaż wczorajsze słowa pana prezesa Kaczyńskiego nie dotyczą klubu Lewicy, to jednak składamy wniosek do komisji etyki, żeby słowa dotyczące "chamskiej hołoty" były przez komisję etyki przeanalizowane, ażeby doszło do wyjaśnienia, jakim cudem takie słowa mogły paść i ażeby ci, którzy te słowa wypowiedzieli, ci którzy uczestniczyli w tym żenującym spektaklu, po prostu zostali ukarani - mówił.

Zapowiedział, że wniosek jest przygotowany i w piątek zostanie złożony.

Wiceszef klubu Tomasz Trela uznał z kolei, że "słowa kierowane na sali sejmowej do parlamentarnej opozycji, to nie obraza posłanek i posłów Platformy (Obywatelskiej - red.), Lewicy, PSL-u". - To obraza Polek i Polaków, którzy na nas w wyborach 13 października głosowali - ocenił.

- Powinien przyjść taki moment i taki czas, że w polskim parlamencie nie będzie "świętych krów", poseł Jarosław Kaczyński nie będzie "świętą krową" i tak, jak parlamentarzyści opozycji są karani, którym obniża się uposażenie parlamentarne za złe zachowanie, to samo spotka posła Kaczyńskiego - powiedział Trela. Podkreślił, że Lewica liczy, że komisja etyki ukaże prezesa PiS, a kara będzie adekwatna.

"Nie pierwszy raz"

Szef klubu parlamentarnego Lewicy Krzysztof Gawkowski uznał, że "to nie pierwszy raz, kiedy prezes Jarosław Kaczyński ma w nosie zasady kultury osobistej". - To nie pierwszy raz, kiedy Prawo i Sprawiedliwość obraża słowami i stosuje mowę nienawiści - dodał.

Jego zdaniem "Prawo i Sprawiedliwość za każdym razem, gdy to robi, robi to w sposób chamski, pogardliwy i taki, który pokazuje, jakie standardy panują tam wewnątrz".

"Na tę przynętę łapie się znaczna część opinii publicznej, a Kaczyński tylko zaciera ręce"

Jeden z liderów partii Razem Adrian Zandberg mówił w "Jeden na jeden" w TVN24, iż "ma poczucie, że Kaczyński robi to specjalnie". - Za każdym razem, kiedy Prawo i Sprawiedliwość jest w kłopotach, bo musiałoby się z czegoś poważnego wytłumaczyć, to wychodzi Kaczyński, kogoś naobraża, na kogoś nakrzyczy, zachowa się wulgarnie i my wszyscy, cała opinia publiczna, po prostu zaczynamy rozmawiać o tym, zamiast rozmawiać o tym, co jest dla PiS-u faktycznie niewygodne - ocenił. Zandberg przekonywał, że widział kilkakrotnie, "kiedy Jarosław Kaczyński robił to w Sejmie".

- Mam wrażenie, że po prostu na tę przynętę łapie się znaczna część opinii publicznej, a Kaczyński tylko zaciera ręce. Bo moim zdaniem o to mu chodzi - dodał. Według Zandberga "będziemy teraz rozmawiać o tym, czy pan Kaczyński jest wulgarny, czy pan Kaczyński jest awanturnikiem i nagle znika w tle to, co faktycznie problematyczne dla PiS-u". - Czyli odpowiedzialność ministra Szumowskiego za rzeczy, które działy się w Ministerstwie Zdrowia - wskazywał jeden z liderów Razem.

Zandberg: nagle znika w tle to, co faktycznie problematyczne dla PiS-u
Zandberg: nagle znika w tle to, co faktycznie problematyczne dla PiS-uTVN24

Hołownia: jak myślę sobie, że z moich podatków opłacam tych ludzi, to robi mi się po prostu słabo

Niezależny kandydat na prezydenta Szymon Hołownia przyznał, że nie wie, "czy panu prezesowi Kaczyńskiemu puściły nerwy, czy jest to wyreżyserowany zabieg". - Natomiast blisko mi chyba do tezy wyrażonej przez Adriana Zandberga, który stwierdził, że to jest prawdopodobnie po prostu próba przykrycia innych spraw, które w tym dniu się wydarzyły. Próbowali przykrywać różne wydarzenia, które działy się po naszej stronie tym spektaklem, tym cyrkiem z wotum zaufania dla rządu, później tą nocną przepychanką - ocenił.

- Jak patrzę na to, co się działo wczoraj wieczorem w Sejmie i myślę sobie, że z moich podatków opłacam tych ludzi, to robi mi się po prostu słabo - dodał Hołownia. Jego zdaniem "ci ludzie przekroczyli już wszystkie granice bezwstydu, wszystkie granice takiego wzajemnego, politycznego czy partyjnego godowego tańca, który jest kompletnie jałowy". - To był po prostu żenujący spektakl. Obrzydliwy spektakl upartyjnionej Polski. Nie chcę czegoś takiego więcej oglądać - dodał.

Hołownia: jak myślę sobie, że z moich podatków opłacam tych ludzi, to robi mi się po prostu słabo
Hołownia: jak myślę sobie, że z moich podatków opłacam tych ludzi, to robi mi się po prostu słaboTVN24

Milczący Kaczyński i pytania o "hołotę"

Tuż po czwartkowym głosowaniu nad wotum nieufności dla ministra zdrowia Kaczyński pojawił się na sejmowym korytarzu w towarzystwie posła PiS Krzysztofa Sobolewskiego, pełnomocnika wyborczego komitetu ubiegającego się o reelekcję Andrzeja Dudy.

Reporterka "Faktów" TVN próbowała zapytać prezesa PiS o jego słowa. - Panie prezesie, kogo pan nazwał hołotą? - zwróciła się do Kaczyńskiego. Ten jednak, nie zwalniając kroku, nie podnosząc wzroku i bez słowa, poszedł dalej.

Na ponowne pytanie: "Kogo pan miał na myśli, mówiąc 'hołota'?", prezes PiS również nie odpowiedział i oddalił się.

Kaczyński pytany o "hołotę". Przechodzi sejmowym korytarzem, nie odpowiada
Kaczyński pytany o "hołotę". Przechodzi sejmowym korytarzem, nie odpowiadaTVN24

"Kaczyński nie zrobił nic niestosownego"

W "Jeden na jeden" w TVN24 o słowach Kaczyńskiego mówiła także wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz (Porozumienie), która w trakcie tej sytuacji stała tuż obok prezesa PiS. Pytana, czy słyszała, co dokładnie powiedział on do opozycji, Emilewicz odparła, że "najpierw usłyszała pokrzykiwania z trybuny sejmowej, na którą wtargnął Borys Budka, krzycząc coś do nas, kiedy my (politycy Zjednoczonej Prawicy - red.), nikogo nie obrażając, rozmawialiśmy ze sobą".

- Jest akcja, jest reakcja. Pokrzykiwania w Sejmie to ostatnio powszechna praktyka - dodała. Dopytywana, czy Kaczyński użył słowa "hołota", Emilewicz odpowiedziała, że "nie słyszała tego". - Kilku ministrów zaczęło głośniej mówić - mówiła. Dodała, że "nie wie, co dokładnie powiedział pan prezes", bo w tym momencie rozmawiała z Łukaszem Szumowskim "o tym, co będzie za chwilę mówił z trybuny". - I na tym się skupiliśmy - podkreśliła.

Jak widać na kamerach z Sejmu, Emilewicz stała około metr od Jarosława Kaczyńskiego i w chwili, gdy mówił on o "hołocie", patrzyła na niego, gdy lekko się nachylał w jej stronę. Łukasz Szumowski siedział już wtedy za jej plecami i z nikim nie rozmawiał.

W ocenie wicepremier "Kaczyński nie zrobił nic niestosownego". - Wstał, gdy rozpoczęła się debata, żeby odejść na chwilę na bok. Nie zdarzyło się nic, co by mogło zdenerwować posła Budkę i żeby zaczął na nas pokrzykiwać. Sugeruję panu Budce więcej umiaru i spokoju. Jest liderem partii opozycyjnej, powinien dawać przykład, jak powinna wyglądać debata publiczna - powiedziała Emilewicz. Jej zdaniem należy "uspokoić poziom i temperaturę dyskusji na i wokół mównicy sejmowej". - Spór - tak, wojna - nie. Takie przesłanie powinno towarzyszyć tej izbie - oceniła i zalecała "spokój po obu stronach sceny politycznej".

Emilewicz o słowach Kaczyńskiego: jest akcja, jest reakcja
Emilewicz o słowach Kaczyńskiego: jest akcja, jest reakcjaTVN24

"To była odpowiedź na to, co się działo na sali"

Poseł Przemysław Czarnek (PiS) przekonywał, że reakcja Kaczyńskiego na sali plenarnej "to była odpowiedź na to, co się działo na sali i na to, jak absolutnie skandalicznie kłamano z mównicy sejmowej". - To jest rzeczywiście przesada - uznał. Pytany, czy prezes PiS powinien przeprosić Nowacką, odparł: - Proszę pytać pana prezesa.

Na uwagę, że ministrowie i sam Kaczyński nie słuchali przemówienia posłanki KO, Czarnek odpowiedział, że "słuchali, wszystko było dobrze słychać".

Terlecki: trudno zachować cierpliwość

Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki z Prawa i Sprawiedliwości uznał, że "poziom chamstwa, z jakim spotykamy się ze strony opozycji w Sejmie, jest już taki, że naprawdę trudno jest zachować cierpliwość". - Mam wrażenie, że ten proces narasta, że to właśnie ordynarne zachowanie, przeszkadzanie, awantury, żadnych argumentów, tylko awantura. To narasta - powiedział.

Tłumaczył, że to, iż posłowie PiS rozmawiali na sali plenarnej nie jest dziwne. - To jest codzienne, można powiedzieć, zjawisko, że posłowie, wychodząc z sali, jeszcze rozmawiają. Ten wybuch pana posła Budki był zupełnie nieuzasadniony, a wrzask, jaki znosiliśmy trwał właściwie cały czas. Przeszkadzano rano premierowi, przeszkadzano potem w drugim jego wystąpieniu - przekonywał wicemarszałek.

Został też zapytany o to, co czują wyborcy opozycji, kiedy ich przedstawicieli nazywa się hołotą. - Niech pan spyta, co czują nasi wyborcy, kiedy dzień w dzień, całkowicie niesłusznie i całkowicie fałszywie, a jeszcze przy tym ordynarnie i chamsko atakuje nas opozycja - odpowiedział wicemarszałek Sejmu.

Terlecki: poziom chamstwa opozycji jest taki, że trudno jest zachować cierpliwość
Terlecki: poziom chamstwa opozycji jest taki, że trudno jest zachować cierpliwośćTVN24

"To jest kumulacja tego, co przeżywamy"

Do sytuacji w Sejmie odnieśli się także w piątek dwaj inni posłowie PiS - pełnomocnik wyborczy komitetu ubiegającego się o reelekcję Andrzeja Dudy Krzysztof Sobolewski oraz wicerzecznik tej partii Radosław Fogiel.

Sobolewski uznał, że "wczorajsze słowa chyba tylko jedna formacja odebrała do siebie". - To jest kumulacja tego, co przeżywamy tam w ławach sejmowych dzień w dzień na posiedzeniach sejmowych, kiedy posłowie opozycji, jednej formacji - to chcę jasno podkreślić - zachowują się w sposób nielicujący z godnością posła na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej - przekonywał.

Mówił także, że rządzący nie mają "problemu z godnością posła". - Problem powinni mieć ci, którzy regularnie używają języka nielicującego z godnością posła i senatora ze strony opozycji - stwierdził Sobolewski.

Sobolewski: to jest kumulacja tego, co przeżywamy w ławach sejmowych dzień w dzień
Sobolewski: to jest kumulacja tego, co przeżywamy w ławach sejmowych dzień w dzień TVN24

Fogiel wyszedł natomiast z "propozycją". - Jeżeli każdy chce sobie wyrobić własną opinię, na stronie sejmowej są do przeczytania, do pobrania stenogramy z każdego posiedzenia - mówił.

Według niego "część tego, o czym mówił pan poseł Sobolewski - tych wszystkich słów, wyzwisk, które lecą ze strony ław części opozycji - jest tam zanotowana, bo sejmowi stenotypiści to wychwytują". - Proszę poczytać ostatnie kilka posiedzeń Sejmu, proszę się z tym zapoznać i naprawdę myślę, że wtedy nie będzie zdziwienia po niczyjej stronie, jeżeli okazuje się, że raz na jakiś czas ktoś ze strony Zjednoczonej Prawicy postanawia nazwać to, co się dzieje po imieniu - dodał.

Fogiel: raz na jakiś czas ktoś ze strony Zjednoczonej Prawicy postanawia nazwać to, co się dzieje po imieniu
Fogiel: raz na jakiś czas ktoś ze strony Zjednoczonej Prawicy postanawia nazwać to, co się dzieje po imieniuTVN24

Podobne stanowisko wyraził jeszcze w czwartek w mediach społecznościowych. "Prezes Jarosław Kaczyński powie słowo prawdy o zachowaniu części posłów i nagle wielkie poczucie krzywdy. Polecam lekturę sejmowych stenogramów, tam jest przytoczona część tego, co dzieje się w ławach opozycji" - napisał Fogiel na Twitterze.

Autorka/Autor:akr, ads, mart/pm

Źródło: TVN24, PAP, tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia otwiera kwietniowy ranking zaufania CBOS. Tuż za liderem Polski 2050 uplasował się wicepremier, szef MON i koalicjant z Trzeciej Drogi - Władysław Kosiniak-Kamysz. Na trzecim miejscu, ex aequo, są prezydent stolicy Rafał Trzaskowski oraz prezydent RP Andrzej Duda. Z największą nieufnością spotyka się prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Liderzy Trzeciej Drogi na czele rankingu zaufania. Trzecie miejsce dla dwóch prezydentów

Liderzy Trzeciej Drogi na czele rankingu zaufania. Trzecie miejsce dla dwóch prezydentów

Źródło:
PAP

Wtorek 30 kwietnia to nie tylko ostatni dzień na złożenie PIT-u, ale także na zapłatę ewentualnej niedopłaty podatku. - Termin także upływa dzisiaj - przypomniał w TVN24 BiS Radomir Szaraniec, doradca podatkowy, członek Krajowej Rady Doradców Podatkowych.

Nie tylko PIT, ale i przelew. "Termin także upływa dzisiaj"

Nie tylko PIT, ale i przelew. "Termin także upływa dzisiaj"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Liderzy partii zachęcają swoich wyborców, by wzięli udział w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego, kładąc nacisk na frekwencję w każdym okręgu. Bo w tych wyborach liczba głosów w okręgach jest szczególnie istotna.

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Dlaczego dobry wynik w jednym okręgu wpływa na wynik partii w kraju

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Dlaczego dobry wynik w jednym okręgu wpływa na wynik partii w kraju

Źródło:
Konkret24

Maspex sfinalizował we wtorek proces przejęcia spółki Jan Becher - Karlovarská Becherovka, w wyniku czego polska spółka stała się właścicielem czeskiej marki alkoholu Becherovka oraz zakładu produkcyjnego i magazynu w Karlovych Varach. Transakcja została zrealizowana z firmą The Pernod Ricard Group.

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Źródło:
PAP

Nastoletni chłopiec zginął, a cztery inne osoby zostały ranne po wtorkowym ataku z użyciem miecza w Londynie. Sprawca został aresztowany przez policję. Służby twierdzą, że zdarzenie nie miało podłoża terrorystycznego.

Atak z użyciem miecza w Londynie. Policja o "wielu ofiarach"

Atak z użyciem miecza w Londynie. Policja o "wielu ofiarach"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl. BBC

Były prezes Orlenu Daniel Obajtek przebywa poza Polską - przekazał poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba. Jak dodał, został o tym poinformowany premier Donald Tusk. - Jest na Węgrzech, czyli schronił się u Orbana, czyli schronił się u swoich kontrahentów - dodał Szczerba w rozmowie z reporterką TVN24.

Szczerba: Obajtek przebywa poza Polską, przekazałem informację premierowi

Szczerba: Obajtek przebywa poza Polską, przekazałem informację premierowi

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Z ministerstwa funduszy w czwartek niespodziewanie odeszła Małgorzata Szczepańska, która kierowała departamentem nadzorującym Narodowe Centrum Badań i Rozwoju w czasie, gdy doszło do afery NCBR - ustalił tvn24.pl. Nasze informacje potwierdziła szefowa tego resortu Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, która powiedziała, że urzędniczka odeszła "przez NCBR". - Będzie trzęsienie ziemi. Była królową, która decydowała o rozdzielaniu miliardów i mówiła dyrektorom NCBR, co mają robić - mówi nasz informator.

Decydowała o miliardach dla NCBR i nagle odeszła z ministerstwa. "Będzie trzęsienie ziemi"

Decydowała o miliardach dla NCBR i nagle odeszła z ministerstwa. "Będzie trzęsienie ziemi"

Źródło:
tvn24.pl

Rząd przyjął we wtorek projekt nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. Regulacja przedłuża ochronę tymczasową dla osób uciekających przed wojną do 30 września 2025 roku. Zmiany zakładają także wprowadzenie dodatkowego kryterium wypłaty 800 plus dla Ukraińców.

800 plus dla Ukraińców. Jest dodatkowy warunek

800 plus dla Ukraińców. Jest dodatkowy warunek

Źródło:
PAP

Jeśli pozyskamy dofinansowanie to przy dzisiejszym poziomie technologii, modernizacja "Szpiegowa" i budowa na tym terenie dodatkowego budynku powinny potrwać trzy lata - powiedział we wtorek wiceprezydent Warszawy Tomasz Bratek.

Policjanci, strażnicy miejscy i nauczyciele mogą zamieszkać w przebudowanym "Szpiegowie"

Policjanci, strażnicy miejscy i nauczyciele mogą zamieszkać w przebudowanym "Szpiegowie"

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

W województwach zachodniopomorskim, pomorskim i warmińsko-mazurskim trwają ćwiczenie Defender-24. Od 4 do 6 maja planowane są tam przemieszczenia kolumn wojskowych. Poinformował o tym we wtorek Sztab Generalny Wojska Polskiego, apelując o zachowanie szczególnej ostrożności na drodze.

Kolumny wojskowe na drogach w trzech województwach

Kolumny wojskowe na drogach w trzech województwach

Źródło:
PAP

Nie żyje 76-letnia kobieta potrącona na osiedlowym parkingu w Będzinie przez kierującego śmieciarką. Przyczyny wypadku bada policja.

Na osiedlowym parkingu zginęła kobieta, potrącił ją kierowca śmieciarki

Na osiedlowym parkingu zginęła kobieta, potrącił ją kierowca śmieciarki

Źródło:
PAP/tvn24.pl

49-letnia Suzanne Morphew wybrała się na przejażdżkę rowerową w maju 2020 r. Nigdy nie wróciła do domu. Po latach znaleziono jej szczątki. Sekcja zwłok, której wyniki przedstawiono wczoraj, wykazała, że kobieta ​​zmarła w wyniku zabójstwa. W jej organizmie stwierdzono obecność "mieszanki leków używanej do unieruchamiania zwierząt".

Sekcja zwłok zaginionej 49-latki. "Zabójstwo", w organizmie stwierdzono "leki do unieruchamiania zwierząt"

Sekcja zwłok zaginionej 49-latki. "Zabójstwo", w organizmie stwierdzono "leki do unieruchamiania zwierząt"

Źródło:
CNN, CBS, ABC News

Donald Trump został ukarany grzywną w wysokości dziewięciu tysięcy dolarów za obrazę sądu w trakcie procesu dotyczącego zapłaty za milczenie aktorce porno przed wyborami prezydenckimi w 2016 roku. Sędzia ostrzegł też byłego prezydent USA, że jeśli w dalszym ciągu będzie naruszał nakaz milczenia - który zabrania mu krytykowania osób związanych ze sprawą - może na niego zostać nałożona "kara pozbawienia wolności".

Kolejny dzień rozprawy Donalda Trumpa. Zaczęło się od grzywny i groźby aresztowania

Kolejny dzień rozprawy Donalda Trumpa. Zaczęło się od grzywny i groźby aresztowania

Źródło:
Reuters, BBC

Trzyletnia dziewczynka przez kilka miesięcy skarżyła się rodzicom, że w jej pokoju są potwory. Ci sądzili, że to wytwór bujnej dziecięcej wyobraźni. Jak się jednak później okazało - w ścianie kilkadziesiąt tysięcy pszczół stworzyło sobie ogromny ul.

Trzylatka skarżyła się na "potwory w ścianie". Okazało się, że to 50 tysięcy pszczół

Trzylatka skarżyła się na "potwory w ścianie". Okazało się, że to 50 tysięcy pszczół

Źródło:
BBC, People

13-letni chłopiec odnalazł na plaży plastikową figurkę-ośmiornicę słynnego producenta klocków. Jak podają brytyjskie media, jest ona jedną z kilku tysięcy, które wpadły do morza ponad ćwierć wieku temu w wyniku uderzenia fali w kontenerowiec Tokyo Express. Zbieracze zatopionych klocków tłumaczą, że ośmiornica jest postrzegana przez nich jako "święty Graal".

Poszukiwacze klocków z zatopionego transportu nazywają ją "świętym Graalem". 13-latek odnalazł rzadką figurkę

Poszukiwacze klocków z zatopionego transportu nazywają ją "świętym Graalem". 13-latek odnalazł rzadką figurkę

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Ministerstwo Finansów stworzy internetowy system e-faktur od nowa - zapowiedział minister Andrzej Domański. - Nasi poprzednicy de facto podłożyli minę pod polską gospodarkę - stwierdził szef MF.

"Podłożyli minę pod polską gospodarkę". Jest decyzja rządu

"Podłożyli minę pod polską gospodarkę". Jest decyzja rządu

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda ponownie zaprosił premiera Donalda Tuska na spotkanie w środę, 1 maja, na godzinę 9 - przekazał minister w Kancelarii Prezydenta Wojciech Kolarski.

Prezydent ponownie zaprosił premiera na spotkanie

Prezydent ponownie zaprosił premiera na spotkanie

Źródło:
PAP

Sąd skazał drugiego kierowcę po wypadku na warszawskim Gocławiu, w którym jedna osoba zginęła, a trzy zostały poszkodowane. Michał W. został uznany winnym umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Był świadkiem, został skazany za spowodowanie śmiertelnego wypadku. "Wina nie budzi wątpliwości"

Był świadkiem, został skazany za spowodowanie śmiertelnego wypadku. "Wina nie budzi wątpliwości"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Król Wielkiej Brytanii Karol III rozmawiał we wtorek z pacjentami cierpiącymi na raka. We wtorek monarcha wrócił do uczestnictwa w oficjalnych wydarzeniach publicznych i pojawił się w londyńskim ośrodku onkologicznym.

Karol III spotkał się z innymi chorymi na raka. "To zawsze trochę szok, gdy ci o tym mówią"

Karol III spotkał się z innymi chorymi na raka. "To zawsze trochę szok, gdy ci o tym mówią"

Źródło:
PAP, The Guardian

Do prokuratury wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa na szkodę spółki Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście S.A. – przekazał we wtorek rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Piotr Wieczorkiewicz. Dotyczy między innymi niekorzystnego rozporządzenia mieniem.

Prokuratura zajmie się działaniem na szkodę spółki zarządzającej portami w Szczecinie i Świnoujściu

Prokuratura zajmie się działaniem na szkodę spółki zarządzającej portami w Szczecinie i Świnoujściu

Źródło:
PAP

"Nie jestem mścicielem. Jestem premierem demokratycznego rządu w dużym europejskim kraju. (...) Moim celem jest, aby niezależne sądy i prokuratura skutecznie rozliczyły polityków. Nie na mój rozkaz, ale na podstawie prawa" - napisał premier Donald Tusk po konferencji prokuratury w sprawie postępowań dotyczących Orlenu. Wczoraj premier spotkał się z ministrem sprawiedliwości, prokuratorem generalnym Adamem Bodnarem i ministrem koordynatorem służb specjalnych Tomaszem Siemoniakiem.

Tusk po konferencji prokuratury w sprawie Orlenu. "Nie jestem mścicielem, jestem premierem"

Tusk po konferencji prokuratury w sprawie Orlenu. "Nie jestem mścicielem, jestem premierem"

Źródło:
tvn24.pl
Blockchain Kukiza za milion od Morawieckiego. "Przypomina telewizor z pękniętym kineskopem"

Blockchain Kukiza za milion od Morawieckiego. "Przypomina telewizor z pękniętym kineskopem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Na S2 doszło do zderzenia czterech samochodów. Trzy osoby trafiły do szpitala. Droga w kierunku Terespola jest całkowicie zablokowana.

Zderzenie na S2, są poszkodowani. Droga jest zablokowana

Zderzenie na S2, są poszkodowani. Droga jest zablokowana

Źródło:
PAP

Były prezes Orlen Trading Switzerland Samer A. na razie nie został wezwany przez prokuraturę, w związku z czym nie wiadomo, gdzie przebywa - powiedziała prokurator regionalna w Warszawie Małgorzata Adamajtys. Prokurator krajowy Dariusz Korneluk przekazał, że Prokuratura Regionalna w Gdańsku prowadzi wewnętrzne postępowanie wyjaśniające, dlaczego wobec Libańczyka zastosowano poręczenie majątkowe.

Co wiadomo w sprawie byłego prezesa Orlen Trading Switzerland Samera A.?

Co wiadomo w sprawie byłego prezesa Orlen Trading Switzerland Samera A.?

Źródło:
PAP, TVN24, RMF FM

Na chwilę obecną są prowadzone trzy główne postępowania w sprawie Orlenu - powiedział prokurator krajowy Dariusz Korneluk na konferencji prasowej. Przekazał też, że w związku z tym doszło do przeszukań, między innymi u byłego prezesa koncernu Daniela Obajtka.

Prokurator krajowy: trzy główne postępowania w sprawie Orlenu

Prokurator krajowy: trzy główne postępowania w sprawie Orlenu

Źródło:
TVN24

Ciepła i słoneczna pogoda sprawiają, że w lasach wzrasta zagrożenie pożarowe. Uważajmy, aby podczas spacerów nie zaprószyć przypadkowo ognia. Sprawdź, gdzie ryzyko pożaru jest największe.

Mapa Polski pełna czerwieni i brązu

Mapa Polski pełna czerwieni i brązu

Źródło:
tvnmeteo.pl, IBL, IMGW, PAP

Pogoda na majówkę. Już w środę rozpoczyna się maj, a wraz z nim długi weekend. Jaka pogoda będzie nam towarzyszyć w wolne dni? Jak wynika z prognozy synoptyka tvnmeteo.pl Artura Chrzanowskiego, po ciepłym i słonecznym okresie czeka nas powrót do pochmurnej i burzowej rzeczywistości.

Pogoda na majówkę 2024. Jaka będzie pogoda na długi weekend?

Pogoda na majówkę 2024. Jaka będzie pogoda na długi weekend?

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Maciej Świrski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, zdecydował o przekazaniu do windykacji kary pieniężnej od Radia ZET. Chodzi o kwotę 476 tysięcy złotych. Wcześniej szef KRRiT podobne decyzje podjął wobec spółki TVN S.A. oraz radia TOK FM. Działaniom Macieja Świrskiego sprzeciwiają się organizacje dziennikarskie.

Jest decyzja szefa KRRiT w sprawie kary dla Radia ZET

Jest decyzja szefa KRRiT w sprawie kary dla Radia ZET

Źródło:
tvn24.pl

Spółka Orlenu była naszpikowana agentami służb, którzy nie zorientowali się, że mają do czynienia z lewym interesem i kradzieżą pieniędzy na wielką skalę - stwierdził były prezes PGNiG Piotr Woźniak, odnosząc się do 1,5 miliardowej straty Orlen Trading Switzerland. To i tak według niego nic, wobec ogromnej straty w wysokości 10,2 mld złotych jaką odnotowała w ubiegłym roku spółka. Orlen straciła na inwestycjach w petrochemię.

Gigantyczna strata Orlenu. "10-miliardowy odpis z powodu ignorancji i braku kompetencji zarządu"

Gigantyczna strata Orlenu. "10-miliardowy odpis z powodu ignorancji i braku kompetencji zarządu"

Źródło:
TVN24 BiS

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie tak zwanej afery wiedeńskiej. Chodzi o wyjazd funkcjonariuszy CBA do stolicy Austrii, którego kulisy ujawnił były agent Tomasz Kaczmarek. Zawiadomienia w tej sprawie złożyli posłowie KO i samo CBA.

Jest śledztwo prokuratury w sprawie "afery wiedeńskiej"

Jest śledztwo prokuratury w sprawie "afery wiedeńskiej"

Źródło:
tvn24.pl

Podatek od aut spalinowych zostanie zastąpiony dopłatami do elektryków - wynika z wpisu na platformie społecznościowej X ministry klimatu i środowiska Pauliny Hennig-Kloski. We wtorek rząd przyjął zmiany w Krajowym Planie Odbudowy.

Zwrot w sprawie podatku od aut. Będzie nowe rozwiązanie

Zwrot w sprawie podatku od aut. Będzie nowe rozwiązanie

Źródło:
PAP

Jedno z najstarszych, nieprzerwanie działających w tym samym miejscu kin na świecie od 30 kwietnia jest własnością Szczecina. Miasto zdecydowało, że nowym operatorem instytucji zostanie warszawskie Stowarzyszenie Kin Studyjnych.

Wiadomo już, kto zajmie się najstarszym kinem na świecie

Wiadomo już, kto zajmie się najstarszym kinem na świecie

Źródło:
tvn24.pl, stowarzyszeniekinstudyjnych.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24