Janusz Palikot trafił do szpitala. W piątek w mediach społecznościowych opublikował zdjęcie ze szpitalnego łóżka. "Czekam na diagnozę" - napisał.
W piątek po godz. 10 Janusz Palikot opublikował w serwisie X zdjęcie, na którym widać, jak leży na szpitalnym łóżku. "Czekam na diagnozę. Lekarz rodzinny wezwał karetkę. Zaburzenia pracy serca. Moim zdaniem przesadzają" - napisał.
Kilka dni temu Palikot wyszedł z aresztu
W poniedziałek Janusz Palikot (zgadza się na publikację wizerunku i danych) opuścił areszt śledczy we Wrocławiu. Były poseł i biznesmen wpłacił 2 miliony złotych kaucji, na co miał czas do końca stycznia. Do aresztu trafił w październiku ubiegłego roku w związku z podejrzeniem o doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem kilku tysięcy osób na kwotę blisko 70 milionów złotych. Usłyszał osiem zarzutów, w tym siedem dotyczących oszustwa i jeden przywłaszczenia mienia. Najsurowsza kara, jaka grozi za czyny mu zarzucane, to 20 lat więzienia.
Palikot utrzymuje, że jest niewinny. - Jestem człowiekiem nie tylko niewinnym, co udowodnię w tych następnych postępowaniach i będę żądał odszkodowania w tych sprawach, ale wychodzę przede wszystkim jako człowiek uniesiony tymi niesamowitymi doświadczeniami - powiedział, odnosząc się do wsparcia, które otrzymał od swoich dzieci, adwokatów i twórców kultury.
Źródło: tvn24.pl