Były esbek zatrudniony w kontrwywiadzie. MON tłumaczy: to była umowa-zlecenie

Aktualizacja:
[object Object]
1 października weszła w życie ustawa obniżająca emerytury byłym esbekom (wideo z 2 października)tvn24
wideo 2/5

Do centrali Służby Kontrwywiadu Wojskowego został przyjęty były funkcjonariusz Służby Bezpieczeństwa PRL - ustalił tvn24.pl. We wtorek na Twitterze resort obrony napisał, że "p.Jan Kudrelek nie jest i nigdy nie był pracownikiem SKW", a "wykonywał doraźne czynności na podstawie umowy-zlecenie". Wcześniej MON nie odpowiadał nam na pytania. Niedawno z polskich służb zostali usunięci wszyscy, którzy rozpoczynali służbę w organach Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.

Od kilku miesięcy w biurze prawnym Służby Kontrwywiadu Wojskowego pracuje doktor Jan Kudrelek. Opiniuje najpoważniejsze problemy SKW z zakresu prawa karnego i administracyjnego, które potem trafiają na biurka szefów tej służby.

W jaki sposób funkcjonariusz z bogatą przeszłością z czasów PRL trafił do wojskowego kontrwywiadu? Pytani przez nas o to byli szefowie SKW zgodnie potwierdzają: nie jest możliwe, aby w procesie rekrutacji nie zauważono jego służby w organach bezpieczeństwa z poprzedniego ustroju.

Uczelnia Dzierżyńskiego i SKW Macierewicza

Jak ustaliliśmy, Jan Kudrelek trafił do SKW z policyjnej emerytury, na którą przeszedł przed kilkoma laty. Jego nazwisko jest doskonale znane dwudziestu kolejnym rocznikom kończącym Wyższą Szkołę Policji w Szczytnie.

- Prowadził zajęcia z prawa. Był niesamowicie wymagający. Uwalał na egzaminach dziesiątkami - wspomina w rozmowie z tvn24.pl jeden z policjantów.

Studenci nie znali przeszłości surowego wykładowcy aż do momentu, gdy Paweł Kukiz nagrał o nim piosenkę "Kundelek Antka Policmajstra", zamieszczoną na wydanym jesienią 2014 roku albumie "Zakazane piosenki".

Utwór rozpoczyna się deklamacją podania, które Jan Kudrelek napisał pod koniec lat 80. Prosi w nim o przyjęcie do Wyższej Szkoły Oficerskiej MSW imienia Feliksa Dzierżyńskiego w Legionowie: "Prośbę swą uzasadniam tym, że obecnie pracuję w organach Służby Bezpieczeństwa, nie posiadając odpowiedniego przygotowania resortowego w tym zakresie".

Kukiz kończy swój utwór, czytając inny dokument z zasobów Instytutu Pamięci Narodowej: opinię służbową o funkcjonariuszu SB, starszym kapralu Janie Kudrelku: "W organach SB pracuje od 1986 roku, jako inspektor Rejonowego Urzędu Spraw Wewnętrznych w Lublinie, posiada wykształcenie techniczne średnie, został przeszkolony na kursie pracowników SB, jest aktywnym członkiem Związku Socjalistycznej Młodzieży Polskiej, czynnie uczestniczy w życiu społecznym swojej jednostki".

"Kundelek Jan" w piosence Kukiza jest doradcą poselskim w zakresie tworzenia prawa, "Antek Policmajster", jak można się domyślać, to Antoni Macierewicz.

Zasady dla innych

Pytania o zasady, na mocy których Jan Kudrelek znalazł zatrudnienie w resorcie Macierewicza, wysłaliśmy do biura prasowego Ministerstwa Obrony Narodowej tydzień temu w poniedziałek. Prosiliśmy o informację, jak możliwe było zatrudnienie w Służbie Kontrwywiadu Wojskowego byłego funkcjonariusza Służby Bezpieczeństwa. Pytaliśmy, czy któryś z polityków zabiegał o przyjęcie Kudrelka do służby i jeśli tak, to który. E-mail w tej sprawie wysłaliśmy także do ministra koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego. Pytaliśmy, jak kariera Kudrelka ma się do oficjalnych zapowiedzi ministra, że dla funkcjonariuszy służb PRL nie ma już dziś miejsca w strukturach służb państwowych.

Kilkuset takich byłych funkcjonariuszy musiało przejść na emerytury w ostatnich kilkunastu miesiącach. Kadry wszystkich służb mundurowych przygotowały również zestawienia, którzy z czynnych w służbie pracowników mieli rodzinę w organach PRL. Listy te są gotowe i w każdej chwili może zapaść decyzja, że także "resortowe wnuki" zostaną zwolnione.

Mimo ponawianych próśb, zarówno rzecznik prasowy Ministerstwa Obrony Narodowej, jak i minister koordynator nie udzielili nam odpowiedzi na pytania.

Rozmawiać na temat zatrudnienia w Służbie Kontrwywiadu Wojskowego nie chciał również Jan Kudrelek. Zwróciliśmy się do niego z prośbą o komentarz, ale kiedy tylko się przedstawialiśmy, rozmowa była rozłączana.

We wtorek po publikacji tekstu Ministerstwo Obrony Narodowej napisało na Twitterze: "p.Jan Kudrelek nie jest i nigdy nie był żołnierzem, funkcjonariuszem, ani pracownikiem SKW. #dezinformacja".

Dodano, że "wykonywał doraźne czynności na podstawie umowy-zlecenie, która została rozwiązana".

Do początkowych tweetów dodany był hasztag #dezinformacja, który po kilkunastu minutach został usunięty.

W odpowiedzi dziennikarz śledczy tvn24.pl Robert Zieliński na Twitterze upublicznił pieczątkę Jana Kudrelka ze Służby Kontrwywiadu Wojskowego.

Dziennikarz śledczy tvn24.pl Robert Zieliński upublicznił pieczątkę Jana Kudrelka ze Służby Kontrwywiadu Wojskowego | Twitter/Robert Zielinski

"Bzdury z palca"

Na trop dotyczący politycznych przyjaźni Jana Kudrelka trafiliśmy, rozmawiając z posłami, którzy pracowali w "naciskowej" komisji śledczej działającej od 2008 do 2011 roku (pełna nazwa: Komisja śledcza do zbadania sprawy zarzutu nielegalnego wywierania wpływu na funkcjonariuszy policji, służb specjalnych, prokuratorów i osoby pełniące funkcje w organach wymiaru sprawiedliwości). Nasi rozmówcy zapamiętali bliską współpracę Kudrelka z posłem PiS Arkadiuszem Mularczykiem. Kudrelek został wówczas zatrudniony jako zewnętrzny ekspert tej komisji, właśnie na wniosek posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Zapytaliśmy Mularczyka, czy polecał Kudrelka do pracy w SKW. Chcieliśmy dowiedzieć się również, jak możliwa jest współpraca posła PiS z byłym funkcjonariuszem SB, choć jego partia oficjalnie odżegnuje się od funkcjonariuszy PRL-owskich służb.

"Bzdury wyssane z czyjegoś brudnego palca" - odpisał poseł Mularczyk. Zapytaliśmy więc ponownie, co konkretnie jego zdaniem jest w tej sprawie "bzdurą" - że polecał Kudrelka do pracy w SKW, czy może ich wieloletnia znajomość i współpraca.

"Nikogo nie polecałem do SKW. Nie współpracuję również z panem Kudrelkiem" - odpowiedział poseł. I po chwili dodał: "Wiem, że tropił nadużycia w Policji. Rozumiem, że koledzy się odgrywają".

Emerytura po nowemu

Czy policjanci mogliby chcieć odgrywać się na Janie Kudrelku, jak sugeruje poseł PiS? Ustaliliśmy, że karierę mundurowy wykładowca z Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie kończył w atmosferze skandalu. Były rektor tej uczelni, profesor Arkadiusz Letkiewicz, wspomina, że jego podwładny napisał wtedy kilkadziesiąt doniesień do Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i prokuratury o nieporządkach i aferach na uczelni.

- Żadne doniesienie nigdy się nie potwierdziło, nikt nie ma żadnych zarzutów postawionych - podkreśla profesor Letkiewicz.

Ponowne przyjęcie do służby może się opłacać Janowi Kudrelkowi. Jako były funkcjonariusz SB od października traciłby część swojej mundurowej emerytury, ograniczonej tak zwaną ustawą dezubekizacyjną. Teraz jej nie straci, gdyż jego dokumenty zostały przejęte przez MON z Zakładu Emerytalno-Rentowego MSW i Instytutu Pamięci Narodowej. Co więcej, zgodnie z przepisami po roku służby w SKW będzie mu się należało naliczenie emerytury od nowa, według zasad dla służb mundurowych. A na razie obowiązek sprawdzania, czy funkcjonariusz zaczynał karierę w SB, czy innej PRL-owskiej służbie nie obowiązuje instytucji wojskowych.

Autor: Robert Zieliński (r.zielinski@tvn.pl) / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Joe Biden, na dwa miesiące przed zakończeniem swojej prezydentury, dał Ukrainie zielone światło na użycie dostarczonej przez USA broni dalekiego zasięgu do uderzeń w głębi Rosji - poinformował "New York Times", powołując się na amerykańskich urzędników. Dziennik pisze, że taki krok stanowi "poważną zmianę" w polityce Białego Domu, jeśli chodzi o wojnę w Ukrainie. "Pociski przemówią same za siebie" - skomentował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

"Poważna zmiana" w polityce USA. "Pociski przemówią same za siebie"

"Poważna zmiana" w polityce USA. "Pociski przemówią same za siebie"

Aktualizacja:
Źródło:
New York Times, Reuters, PAP

Radosław Sikorski, szef polskiej dyplomacji, obiecał na spotkaniu z mieszkańcami Pruszkowa, że jeśli zostanie prezydentem, to zmniejszy liczbę swoich doradców. Zadeklarował także obcięcie budżetu Kancelarii Prezydenta o 20 procent. Wcześniej w niedzielę Sikorski miał spotkanie Przysieku w województwie kujawsko-pomorskim. - To ja pomagałem Donaldowi Tuskowi wrócić do polskiej polityki, a byli tacy, którzy starali się temu zapobiec - mówił szef MSZ.

Obietnica Sikorskiego. "Obetnę o 20 procent"

Obietnica Sikorskiego. "Obetnę o 20 procent"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W niedzielę w Obórkach (województwo kujawsko-pomorskie) zderzyły się dwa samochody osobowe. Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu poinformowała, że w wyniku wypadku zginęły trzy osoby.

Tragiczny wypadek. Nie żyją trzy osoby

Tragiczny wypadek. Nie żyją trzy osoby

Źródło:
tvn24.pl

- Do tej pory sojusznicy Iranu zniechęcali Izrael do potencjalnego ataku. Teraz, gdy znaleźli się w defensywie, i to dość głębokiej, funkcji tego straszaka już pełnić nie mogą - mówi Marcin Krzyżanowski, orientalista z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Czy zatem Teheran mocniej postawi teraz na rozwój swojego programu nuklearnego? Izraelscy politycy przyznają w kuluarach, że czas, w którym można było go zatrzymać, minął.

Strategia w regionie się nie sprawdziła. To może broń nuklearna? 

Strategia w regionie się nie sprawdziła. To może broń nuklearna? 

Źródło:
tvn24.pl

Szefowa Forum Ukraińskiego w think tanku Chatham House Orysia Łucewicz oceniła, że zmasowane rosyjskie ataki rakietowe na Ukrainę są wiadomością dla Waszyngtonu, że koszt wspierania Kijowa będzie za wysoki. Dodała, że są także jasnym sygnałem dla Ukraińców, że "Putin chce ich zamrozić w ciągu zimy".

"Wiadomość dla Waszyngtonu" i nie tylko

"Wiadomość dla Waszyngtonu" i nie tylko 

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Boris Epshteyn, urodzony w Moskwie prawnik prezydenta elekta USA Donalda Trumpa, zaproponował, że zostanie specjalnym wysłannikiem Waszyngtonu ds. wojny w Ukrainie i mediatorem między Kijowem a Rosją - poinformował "The New York Times", powołując się na źródła zaznajomione ze sprawą. Dziennik pisze, że Epshteyn szybko "stał się jedną z najbardziej wpływowych osób" w początkowym etapie przekazywania władzy w Białym Domu.

Zaskakująca propozycja od "strażnika Trumpa". "Kilka osób było zszokowanych"

Zaskakująca propozycja od "strażnika Trumpa". "Kilka osób było zszokowanych"

Źródło:
New York Times, PAP

Na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Kałuże w województwie łódzkim w samochód osobowy uderzył przejeżdżający pociąg. 77-letni kierowca auta zmarł - przekazała aspirant sztabowa Katarzyna Grela, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Wieluniu.

Wypadek na niestrzeżonym przejeździe. Kierowca nie żyje

Wypadek na niestrzeżonym przejeździe. Kierowca nie żyje

Źródło:
TVN24

Naukowcy przedstawili pierwsze szczegółowe wyniki badań próbek z niewidocznej strony Księżyca dostarczonych przez chińską sondę Chang'e 6. Analiza ich składu wskazała, że między trzema a czterema miliardami lat temu trwała tam aktywność wulkaniczna. To kluczowe informacje dla zrozumienia wyraźnych różnic między półkulami Srebrnego Globu.

Co się dzieje na niewidocznej stronie Księżyca? Zbadano pierwsze próbki

Co się dzieje na niewidocznej stronie Księżyca? Zbadano pierwsze próbki

Źródło:
PAP, CNN, tvnmeteo.pl

Chciałbym zaapelować do wszystkich zainteresowanych stron, żeby ponad podziałami włączyli się w swojego rodzaju lobbing na rzecz naszych poszkodowanych gmin - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 burmistrz Lądka-Zdroju Tomasz Nowicki, odnosząc się do walki ze skutkami wrześniowej powodzi. Paweł Szymkowicz, burmistrz Głuchołaz, mówił, że "wąskim gardłem" w jego mieście jest niewystarczająca ilość pracowników socjalnych.

"Chcielibyśmy, żeby o nas nie zapominać". Apel burmistrza

"Chcielibyśmy, żeby o nas nie zapominać". Apel burmistrza

Źródło:
TVN24

- Musimy zrobić wszystko, aby Europa nie zapomniała o Ukrainie - podkreśliła w "Faktach po Faktach" europosłanka Joanna Scheuring-Wielgus (Nowa Lewica). Razem z europosłem Michałem Kobosko (Polska 2050) komentowała także rozmowę telefoniczną kanclerza Niemiec z Władimirem Putinem i zgodę prezydenta USA Joe Bidena na użycie przez Ukraińców dostarczonej przez USA broni dalekiego zasięgu do uderzeń w głębi Rosji.

Scholz "próbuje zabłysnąć"

Scholz "próbuje zabłysnąć"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Nadchodzi załamanie pogody. W najbliższym tygodniu przez Polskę przetoczą się fronty atmosferyczne z opadami deszczu, deszczu ze śniegiem, a także samego śniegu. W południowo-wschodnich regionach będzie sypać obficie. Spodziewamy się też bardzo porywistego wiatru, a nawet burz.

Śnieżyce, burze i wichury. "Sytuacja będzie poważna"

Śnieżyce, burze i wichury. "Sytuacja będzie poważna"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed silnym wiatrem w powiatach nadmorskich. W porywach może wiać nawet do 80 kilometrów na godzinę. Niebezpiecznie będzie przez cały poniedziałek.

Bardzo silne porywy wiatru. IMGW ostrzega

Bardzo silne porywy wiatru. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Najem krótkoterminowy w wielu europejskich krajach jest powodem niezadowolenia lokalnych społeczności. Uważany jest za jedną z głównych przyczyn wysokich cen na rynku najmu. Szereg krajów już zdecydowało się na wprowadzenie ograniczeń prawnych, takich jak choćby konieczność uzyskania licencji czy maksymalną liczbę dni najmu mieszkania w tym systemie. Inne dopiero pracują nad takimi rozwiązaniami.

Fala rozlewa się na całą Europę. Kolejne państwa reagują

Fala rozlewa się na całą Europę. Kolejne państwa reagują

Źródło:
PAP

Napływ cudzoziemców na polski rynek pracy jest niezbędny do rozwoju gospodarczego - uważa Andrzej Kubisiak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Jego zdaniem problem najmocniej uderzy w przemysł. Za dziesięć lat do obsadzenia wszystkich stanowisk zabraknie około 400 tysięcy osób. Jednocześnie - jak stwierdził - sama imigracja czy aktywizacja zawodowa nie wystarczą, by poradzić sobie z narastającą zapaścią demograficzną.

Polsce grozi potężna luka na rynku pracy. "Zapaść"

Polsce grozi potężna luka na rynku pracy. "Zapaść"

Źródło:
PAP

Szef MSZ Radosław Sikorski zapowiedział, że jeśli zostanie prezydentem, pierwszego dnia urzędowania odbierze Antoniemu Macierewiczowi Order Orła Białego. Dodał też, że Pałac Prezydencki "nie będzie azylem dla przestępców".

Radosław Sikorski o tym, co zrobi pierwszego dnia urzędowania jako prezydent

Radosław Sikorski o tym, co zrobi pierwszego dnia urzędowania jako prezydent

Źródło:
PAP

- To są emocje, które mogą zrozumieć tylko rodzice wcześniaków - tak o doświadczeniach opieki nad takimi dziećmi mówiła Natalia Szewczak. Dziennikarka i mama wcześniaków podzieliła się swoją osobistą historią, która zainspirowała ją do napisania reportażu. Po nim rozpoczęły się prace nad ustawą o dodatkowym urlopie, którą lada dzień zajmie się Sejm. Pomogła w tym Fundacja Koalicja dla Wcześniaka. - Od momentu, kiedy napisałam petycję po naszym spotkaniu, zaczęła się wielka, piękna akcja współdziałania - wspominała wiceprezeska instytucji Elżbieta Brzozowska.

"Który rodzic to przeżył?". Po reportażu zaczęła się "magia". Podpisały się tysiące osób

"Który rodzic to przeżył?". Po reportażu zaczęła się "magia". Podpisały się tysiące osób

Źródło:
TVN24
"W sporcie nie ma bogów. Wszyscy mamy swoje wady i zalety". One są wcześniakami 

"W sporcie nie ma bogów. Wszyscy mamy swoje wady i zalety". One są wcześniakami 

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Premier Donald Tusk przeprowadził w mediach społecznościowych prawyborcze ankiety dla internautów. Choć pytanie było to samo, to wyniki różnią się w zależności od platformy, na której zostało opublikowane. "Fascynujące! Na X i na Instagramie, przy rekordowej frekwencji, identyczne proporcje, ale różni zwycięzcy" - skomentował szef rządu. "Ale to dopiero rozgrzewka. A już jutro wielki sondaż wśród ogółu wyborców" - dodał. W przyszłym tygodniu w Koalicji Obywatelskiej zapadnie decyzja, kto będzie kandydatem klubu na prezydenta - Radosław Sikorski czy Rafał Trzaskowski.

"Fascynujące!". Donald Tusk o 24-godzinnych sondach

"Fascynujące!". Donald Tusk o 24-godzinnych sondach

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Spór wokół ogrodzenia postawionego przez katolicką szkołę salezjanów w Toruniu a mieszkańcami. Zdaniem społeczników doszło do złamania prawa, ponieważ płot powstał na terenie zielonym, gdzie rosną rośliny będące pod ochroną. Potwierdziły to wyniki kontroli przeprowadzonej przez inspektorów ochrony środowiska. Prezydent Torunia powiadomił prokuraturę.

Rodzice i księża postawili płot, część mieszkańców protestuje. Sprawę bada prokuratura

Rodzice i księża postawili płot, część mieszkańców protestuje. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

Arktyczne zimno z północy dotrze do nas w dwóch falach. Jaka pogoda będzie w drugiej połowie listopada i na początku grudnia? Sprawdź długoterminową prognozę na 16 dni, przygotowaną przez przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: zima zrobi pierwszy krok w stronę Polski

Pogoda na 16 dni: zima zrobi pierwszy krok w stronę Polski

Źródło:
tvnmeteo.pl

Te listy do Mikołaja chwytają za serce, bo mieszkańcy DPS-ów proszą albo o dużo - o skrócenie cierpienia czy zdrowie, albo o bardzo mało - brakuje im bluzki z długim rękawem, pary butów czy kredek. Listów z roku na rok jest coraz więcej. W mediach społecznościowych na profilu akcji jest instrukcja, jak przygotować paczkę dla wybranego seniora. Można też przesłać datek.

Mieszkańcy łódzkich DPS-ów napisali listy do świętego Mikołaja. Proszą w nich o książki, kawę czy słodycze

Mieszkańcy łódzkich DPS-ów napisali listy do świętego Mikołaja. Proszą w nich o książki, kawę czy słodycze

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W sobotę ruszyła 24. edycja Szlachetnej Paczki, która co roku pomaga kilku tysiącom rodzin przed świętami. - 2,5 miliona Polaków żyje w skrajnym ubóstwie, w tym pół miliona dzieci - powiedziała na antenie TVN24 Joanna Sadzik, prezeska Stowarzyszenia Wiosna. W tym roku "weekend cudów", kiedy dary powędrują do potrzebujących, zaplanowano na 14 i 15 grudnia.

Zbliża się "weekend cudów". Kilka tysięcy rodzin czeka na pomoc

Zbliża się "weekend cudów". Kilka tysięcy rodzin czeka na pomoc

Źródło:
TVN24