Hartwich o nowej ustawie dla niepełnosprawnych: chcemy wierzyć, że to realne

[object Object]
Iwona i Kuba Hartwich byli gośćmi we "Wstajesz i wiesz" w TVN24tvn24
wideo 2/23

W niedzielę weszła w życie ustawa o pomocy niepełnosprawnym, która zakłada dla nich między innymi szybszy dostęp na rehabilitację oraz do lekarza specjalisty. - Należy podkreślić, że ta ustawa rozwiązuje jedynie problem medyczny, ale nie wszystkie nasze problemy, bo w dalszym ciągu nie mamy minimum socjalnego i tylko 800 złotych na życie - zaznaczył we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 Jakub Hartwich, jeden z niepełnosprawnych, którzy wraz z rodzicami protestował przez kilkadziesiąt dni w Sejmie.

1 lipca weszła w życie ustawa o szczególnych rozwiązaniach wspierających osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności. Mają między innymi otrzymać nielimitowany dostęp do wyrobów medycznych oraz do rehabilitacji i pomocy lekarza specjalisty.

- Chcemy wierzyć, że to realne. Kiedy pytałam się o wizytę u okulisty, powiedziano, że będzie to wizyta w 2021 roku i nikogo z kolejki się nie wyrzuci - mówiła we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 matka Jakuba Iwona Hartwich, która również brała udział w kilkudziesięciodniowym proteście.

"Nie można naprawić służby zdrowia w dwa miesiące"

- Zobaczymy, jak będzie dzisiaj. Dziś tam pojedziemy, spróbujemy zarejestrować się na szybszy termin do okulisty. Pojedziemy też do ośrodka rehabilitacyjnego. Być może zmieni się to tak szybko, że znajdzie się termin za siedem dni. Mocno trzymamy kciuki, żeby to się udało, był to przecież nasz postulat: żeby osoby ze znacznym stopniem (niepełnosprawności) dostawały się bez kolejki (do lekarza specjalisty) i na rehabilitację - mówiła Hartwich.

- Dziś jest ten dzień, gdzie to sprawdzamy. Jeżeli by to działało, to bardzo dobrze. Należy podkreślić, że ta ustawa rozwiązuje jedynie problem medyczny, ale nie wszystkie nasze problemy, bo w dalszym ciągu nie mamy minimum socjalnego i tylko 800 złotych na życie - mówił z kolei Jakub Hartwich dodając, że "nie można uzdrowić całego systemu, naprawić służby zdrowia w dwa miesiące".

Iwona Hartwich: nie można żyć za 750 złotych
Iwona Hartwich: nie można żyć za 750 złotychtvn24

"Ustawa to nie jest odpowiedź na nasz postulat z Sejmu"

Protest opiekunów osób niepełnosprawnych i ich podopiecznych w Sejmie trwał od 18 kwietnia do 27 maja. Protestujący zgłaszali dwa postulaty - zrównania renty socjalnej z minimalną rentą z tytułu niezdolności do pracy oraz wprowadzenia dodatku "na życie", zwanego też "rehabilitacyjnym" dla osób niepełnosprawnych niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia w kwocie 500 złotych miesięcznie.

Protestujący przekonywali, że zrealizowano jeden ich postulat - podniesienie renty socjalnej. Zgodnie z już opublikowaną ustawą wzrośnie ona z 865,03 zł do 1029,80 zł. Nowa regulacja ma wejść w życie 1 września 2018 roku z mocą od 1 czerwca.

Iwona Hartwich pytana o niezrealizowany postulat odpowiedziała, że "jest on nadal aktualny". - Ustawa to nie jest odpowiedź na nasz postulat z Sejmu. W Sejmie byliśmy po to, żeby pokazać rządowi, że trzeba wspomóc osoby niepełnosprawne. Bo to nie tylko rehabilitacja i pampersy są osobom niepełnosprawnym potrzebne do życia - powiedziała. Hartwich tłumaczyła, że osoby niepełnosprawne żyją za niespełna 750 złotych renty socjalnej oraz dodatkowo za 150 złotych zasiłku pielęgnacyjnego i stan ten trwa od 13 lat. - Nie spoczniemy, dopóki nie zawalczymy o minimum socjalne dla takich osób. Z tego miejsca apeluję do minister (Elżbiety) Rafalskiej, żeby natychmiast obliczyła minimum socjalne dla osoby niepełnosprawnej. Nie można żyć za 750 złotych - stwierdziła Hartwich. - Podczas protestu mieliśmy nadzieję, że prezydent (…) pomoże tym osobom. Dzisiaj wygląda to w ten sposób, że nasze państwo nie chce pomagać takim osobom - oceniła matka niepełnosprawnego Jakuba.

"500 plus dadzą każdemu, kto wyciągnie rękę, a nas sprawdzają"

Przed jednym z ośrodków rehabilitacyjnych w Toruniu, razem z Iwoną i Jakubem Hartwichem pojawiły się inne rodziny, chcące sprawdzić, czy niedzielna ustawa rzeczywiście wprowadziła znaczące zmiany w ustaleniu terminu do lekarza specjalisty lub na rehabilitację.

- Prawo i Sprawiedliwość przekazało społeczeństwu, że tak nam dobrze będzie się żyło od 1 lipca, że znikną wszystkie problemy. Teraz się dowiemy, jaki termin został dla nas przygotowany - mówiła Marzena Stanewicz, jedna z osób, które brały udział w proteście niepełnosprawnych w Sejmie. Zgromadzone rodziny podkreślały, że ustawa nie jest odpowiedzią na to, czego domagali się w Sejmie. - Cały czas mówiliśmy o zabezpieczeniu osób niepełnosprawnych w stopniu znacznym, o ich godne życie, o minimum socjalne. Ta ustawa nie spełnia oczekiwań osób niepełnosprawnych, wręcz przeciwnie: zawiera wiele błędów, a jednym z nich jest to, że zostały wykluczone z tej ustawy dzieci, (…) a Prawo i Sprawiedliwość zapowiadało, że będzie to dotyczyło wszystkich ze znacznym stopniem niepełnosprawności - komentuje druga matka niepełnosprawnego.

Matki pytane o wspomniany już postulat 500 złotych dla osoby niepełnosprawnej, utrzymują, że "postulat jest aktualny". - Cały czas mówimy o tym, że te osoby (niepełnosprawne - red.) nie mają za co żyć, nie mają za co się usprawniać. 900 złotych jest kwotą śmieszną - mówiła jedna z kobiet.

"500 plus dadzą każdemu, kto wyciągnie rękę, a nas sprawdzają"
"500 plus dadzą każdemu, kto wyciągnie rękę, a nas sprawdzają"tvn24

- 500 plus dadzą każdemu, kto wyciągnie rękę, teraz 300 złotych na wyprawkę szkolną. Dostaje każdy, nikt nie sprawdza, czy ta osoba wyda to na książki i zeszyty. A nas sprawdzają tak, jakbyśmy trwonili te pieniądze na prawo i lewo, jakbyśmy naszym dzieciom zabierali te pieniądze. Gdybyśmy chcieli dzieciom zabrać pieniądze, to byśmy się nimi nie zajmowali, oddalibyśmy je do ośrodków - kontynuuje. - Nie tylko rodzice decydują o potrzebach dzieci, bo te osoby ze stopniem znacznym, ale w normie intelektualnej same wiedzą na co wydać i co jest im potrzebne - dodała jedna z kobiet, na co odpowiedział Jakub Hartwich.

- Walczymy o to, żeby osoby niepełnosprawne mogły w naszym kraju normalnie żyć. Nie można budować systemu od tyłu. Każdy system w Unii Europejskiej zaczyna się od finansów dla takiej osoby, za co ona się utrzymuje, rehabilituje i żyje w społeczeństwie - powiedział Hartwich.

"Termin siedmiu dni nie dotyczy rehabilitacji"

Do nowo przyjętej ustawy odniosła się przedstawicielka przychodni ośrodka rehabilitacyjnego w Toruniu. - Osoby niepełnosprawne o stopniu znacznym mają taką możliwość, żeby w ciągu siedmiu dni roboczych dostać się do lekarza specjalisty, czyli w naszym przypadku do lekarza rehabilitacji. Jak będzie zlecona rehabilitacja, zostanie wyznaczony termin w najbliższym możliwym czasie, ale na pewno nie będzie to siedem dni roboczych - powiedziała.

Zastrzegła ona jednak, że termin siedmiu dni nie dotyczy rehabilitacji. - Byłam na spotkaniu w Bydgoszczy, organizowanym przed bydgoski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia i zostało wyraźnie powiedziane, że termin siedmiu dni nie dotyczy rehabilitacji. (...) Pacjent w ciągu siedmiu dni dostanie się do ośrodka, ale nie na rehabilitację - podkreśliła.

"Termin 7 dni nie dotyczy rehabilitacji"
"Termin 7 dni nie dotyczy rehabilitacji"tvn24

Autor: akw\mtom / Źródło: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Papież Franciszek ogłosił w niedzielę, że mianuje 21 nowych kardynałów. Reuters pisze o "niespodziewanym ruchu", który ma wpłynąć na skład potężnej grupy zwanej zwyczajowo i historyczne "książętami Kościoła". Kardynałowie są najważniejszymi hierarchami zaraz po papieżu i decydują o jego wyborze.

Nowi "książęta Kościoła". "Niespodziewany ruch" papieża

Nowi "książęta Kościoła". "Niespodziewany ruch" papieża

Źródło:
Reuters, PAP

Wyjaśnieniem sprawy o naruszenie tajemnicy adwokackiej między Januszem Palikotem a jego obrońcą zajmie się Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej - poinformowała prokuratura w niedzielę przed południem. Dzień wcześniej PK zapewniała, że szanuje tajemnicę obrończą i zapowiadała wyjaśnienie sprawy.

Komunikat prokuratury w sprawie Janusza Palikota

Komunikat prokuratury w sprawie Janusza Palikota

Źródło:
tvn24.pl

Do tragedii doszło na gminnej drodze w miejscowości Grabów Szlachecki (woj. lubelskie). 50-latka z nieznanych przyczyn wjechała na niestrzeżony przejazd i zderzyła się z pociągiem. Nie żyje. Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku. Podkreślają, że choć tego dnia było pochmurno, to warunki na drodze nie były złe.

Zderzyła się z pociągiem, zginęła. "Auto zostało o kilkaset metrów przesunięte po torowisku"

Zderzyła się z pociągiem, zginęła. "Auto zostało o kilkaset metrów przesunięte po torowisku"

Źródło:
tvn24.pl

Po jednym z najbrutalniejszych ataków gangów w ostatnich latach, w którym zginęło 70 osób, premier Haiti Garry Conille wyruszył w sobotę w podróż do Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Kenii. - Jesteśmy atakowani na wszystkich frontach - powiedział przed wylotem. Szef haitańskiego rządu będzie zabiegał o pomoc w walce z przestępczością w swoim kraju.

Zamordowali 70 osób, w tym noworodki. Najkrwawszy atak gangów od lat

Zamordowali 70 osób, w tym noworodki. Najkrwawszy atak gangów od lat

Źródło:
PAP

Obywatele Turkmenistanu, którzy chcą wyjechać za granicę, napotykają wciąż nowe trudności. Według najnowszych doniesień z kraju nie są wypuszczane osoby, które wzięły pożyczkę w banku - informuje portal Radia Wolna Europa/Radia Swoboda. Kilka tygodni wcześniej informowano z kolei, że nie na lotniskach zatrzymywane są osoby, które nie znają języka rosyjskiego.

Masz pożyczkę, nie opuścisz kraju. Nowy pomysł władz na ograniczenie emigracji

Masz pożyczkę, nie opuścisz kraju. Nowy pomysł władz na ograniczenie emigracji

Źródło:
PAP

Alkotubki są inspiracją do tego żebyśmy poważnie porozmawiali o problemie zdrowotnym i walce z dostępnością alkoholu - mówił w Kawie na ławę" na antenie TVN24 wiceszef MSZ Andrzej Szejna. Do problemu alkoholu w tubkach odniósł się także między innymi Michał Wawer z Konfederacji, wskazując, że był to "temat zastępczy, kiedy przez Sejm przechodziła specustawa powodziowa".

"Teatr Tuska" kontra "skuteczność w 24 godziny". Politycy o reakcji na alkotubki

"Teatr Tuska" kontra "skuteczność w 24 godziny". Politycy o reakcji na alkotubki

Źródło:
TVN24

Janusz Palikot to człowiek niezwykłej kultury, wiedzy, bardzo obyty w świecie, lubiący mówić o poezji. (...) Przez ostatnie lata nie mieliśmy zupełnie ze sobą kontaktu, ale widziałem i obserwowałem, jak on zmierza w taką trochę, w mojej ocenie, dziwną stronę - ocenił Bartosz Arłukowicz (KO) w "Kawie na ławę". Andrzej Szejna (Lewica) mówił, że "wszystkie zarzuty, wszystkie wątpliwości należy wyjaśniać". Michał Wawer z Konfederacji przyznał natomiast, że zaskakuje go "romantyzowanie wizerunku" Palikota.

"Zmierzanie w dziwną stronę" i "romantyzowanie wizerunku" Palikota

"Zmierzanie w dziwną stronę" i "romantyzowanie wizerunku" Palikota

Źródło:
TVN24

W naszą stronę zmierza Kirk, który obecnie jest huraganem. Na jego trasie znajdzie się Portugalia, Hiszpania, Francja, a w czwartek przemieści w stronę północnych Niemiec i Polski. Cyklon Kirk nie pozostanie bez wpływu na pogodę w naszym kraju.

Huragan Kirk zmierza w naszą stronę. Spowoduje duże zamieszanie w pogodzie

Huragan Kirk zmierza w naszą stronę. Spowoduje duże zamieszanie w pogodzie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Argentyński resort dyplomacji odniósł się do porozumienia o oddaniu przez Wielką Brytanię zwierzchnictwa nad wyspami Czagos Mauritiusowi. Oceniono, że "to "zachęcający przykład" w kwestii negocjacji Falklandów (Malwinów), o które Argentyna stoczyła już wojnę z Brytyjczykami. Do tych słów szybko odniosła się brytyjska gubernatorka na spornych wyspach.

Argentyna wskazuje na wyspy, o które walczyła z Wielką Brytanią. Szybka reakcja Londynu

Argentyna wskazuje na wyspy, o które walczyła z Wielką Brytanią. Szybka reakcja Londynu

Źródło:
PAP

Ambasador USA w Ugandzie, Wiliam Popp, otrzymał w piątek ultimatum od szefa ugandyjskiej armii, generała Muhooziego Kainerugaby: albo przeprosi prezydenta Yoweriego Museveniego, albo busi opuścić kraj.

Ambasador USA dostał ultimatum od szefa armii. Ma przeprosić, albo opuścić kraj

Ambasador USA dostał ultimatum od szefa armii. Ma przeprosić, albo opuścić kraj

Źródło:
PAP

Donald Trump ponownie wystąpił na wiecu w Butler w Pensylwanii, gdzie 14 lipca doszło do zamachu na jego życie. Zarządził minutę ciszy ku czci zabitego wówczas strażaka. - Przez ostatnie osiem lat ci, którzy chcieli mnie powstrzymać, oczerniali mnie, oskarżali, a może i nawet próbowali mnie zabić - powiedział. Na wiecu wystąpił też między innymi miliarder Elon Musk, było to pierwsze jego tego rodzaju wystąpienie. Straszył w nim Amerykanów, że jak nie wybiorą Trumpa, to mogą to być "ostatnie wybory" w historii USA.

Donald Trump ponownie w miejscu zamachu na swoje życie. Razem z Muskiem, który straszył Amerykanów

Donald Trump ponownie w miejscu zamachu na swoje życie. Razem z Muskiem, który straszył Amerykanów

Źródło:
PAP

Kiedy policjanci weszli do jednego z mieszkań w Łukowie (woj. lubelskie) 23-latka nie dawała oznak życia. Kobietę udało się uratować. Jej były partner ukrył się kilka kilometrów od Łukowa. Usłyszał już zarzut usiłowania zabójstwa. 

Nie dawała oznak życia. Były partner podejrzany o próbę uduszenia kobiety

Nie dawała oznak życia. Były partner podejrzany o próbę uduszenia kobiety

Źródło:
tvn24.pl

37-latka wyprzedzała w Starej Hucie (woj. lubelskie) ciągnik. W pewnym momencie traktorzysta zaczął skręcać w lewo i zajechał jej drogę. Kierująca zjechała do rowu i uderzyła w drzewo. Razem z trójką swoich dzieci trafiła do szpitala. Kierowca ciągnika miał ponad poł promila alkoholu w organizmie. 

Nietrzeźwy traktorzysta zajechał jej drogę. Uderzyła w drzewo. W aucie była trójka dzieci

Nietrzeźwy traktorzysta zajechał jej drogę. Uderzyła w drzewo. W aucie była trójka dzieci

Źródło:
tvn24.pl

W Stobiernej na Podkarpaciu kierowca ciężarówki doprowadził do dwóch kolizji, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia. Został zatrzymany w Jasionce. Okazało się, że miał dwa promile alkoholu w organizmie.

Spowodował dwie kolizje i uciekł. Kierowca ciężarówki był pijany

Spowodował dwie kolizje i uciekł. Kierowca ciężarówki był pijany

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci ustalili, że w jednym z aresztów w województwie mazowieckim może dochodzić do przestępstwa, w które jest zamieszany jest funkcjonariusz służby więziennej.

Aresztowany przestępca dostał telefon. Podejrzany strażnik więzienny

Aresztowany przestępca dostał telefon. Podejrzany strażnik więzienny

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Do dna. "Byłam przedszkolanką. Codziennie wciągałam kreskę"

Do dna. "Byłam przedszkolanką. Codziennie wciągałam kreskę"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

USA, Francja oraz Wielka Brytania zarzuciły Rosji hipokryzję w trakcie zwołanego przez nią posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ dotyczącego sabotażu rurociągu Nord Stream. Sprzymierzeńcy Kremla zarzucali Niemcom brak postępów we wspomnianej sprawie.

Moskwa oskarżona o hipokryzję. Burzliwa dyskusja w sprawie Nord Stream

Moskwa oskarżona o hipokryzję. Burzliwa dyskusja w sprawie Nord Stream

Źródło:
PAP

Dziesięć lat temu na pokrytej wieloletnią zmarzliną Syberii pojawiły się tajemnicze kratery. Powstały w wyniku gigantycznych eksplozji. Naukowcy od dawna zastanawiali się, dlaczego takie kratery występują tylko w tym regionie. Wreszcie brytyjskim i hiszpańskim badaczom udało się rozwikłać zagadkę.

Eksplodujące kratery na Syberii. Rozwikłano ich zagadkę

Eksplodujące kratery na Syberii. Rozwikłano ich zagadkę

Źródło:
livescience.com

Niedźwiedź zaatakował zbierającego grzyby mężczyznę na Słowacji. 63-latek poniósł śmierć - poinformowała w sobotę policja. Do zdarzenia doszło w lesie w okolicach Liptowskiego Mikułasza.

Zbierał grzyby, gdy zaatakował go niedźwiedź. Nie żyje 63-latek

Zbierał grzyby, gdy zaatakował go niedźwiedź. Nie żyje 63-latek

Źródło:
PAP, topky.sk, RDLP

Samiczka jednego z najmniejszych jeleni świata - pudu południowego - która urodziła się w warszawskim zoo, ma już imię. Wybrano je w internetowym głosowaniu.

Plebiscyt zakończony. Imię dla samiczki jednego z najmniejszych jeleni świata wybrane

Plebiscyt zakończony. Imię dla samiczki jednego z najmniejszych jeleni świata wybrane

Źródło:
PAP

Miejscy ogrodnicy pochwalili się pierwszymi efektami prac na budowie parku nad Południową Obwodnicą Warszawy na Ursynowie. - Praca wre - zapewnili.

Od lat obiecują park. Zaczęli od misia i pomostów w kształcie plastrów miodu

Od lat obiecują park. Zaczęli od misia i pomostów w kształcie plastrów miodu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, w czwartek 10 października sonda Europa Clipper wybierze się w długą podróż do Europy - księżyca Jowisza. Zostanie wystrzelona na pokładzie rakiety SpaceX Falcon Heavy z Centrum Kosmicznego im. Kennedy'ego na Florydzie.

Żeby dotrzeć do Europy, musi pokonać miliardy kilometrów

Żeby dotrzeć do Europy, musi pokonać miliardy kilometrów

Źródło:
PAP, NASA

Prezes producenta samochodów Volkswagen zaproponował, by Unia Europejska nakładała cła na chińskie pojazdy elektryczne, uwzględniając inwestycje Państwa Środka dokonane na Starym Kontynencie. - Zamiast ceł karnych powinno chodzić o wzajemne przyznawanie kredytu na inwestycje - podkreślił Olivier Blume, prezes VW, cytowany przez Reutersa.

Cła na chińskie auta po nowemu. Volkswagen przedstawił propozycję

Cła na chińskie auta po nowemu. Volkswagen przedstawił propozycję

Źródło:
Reuters

Im jesteśmy starsi, tym mniej chcemy mieszkać w domach wielopokoleniowych. 43 proc. osób w wieku powyżej 66 lat zadeklarowało, że nie wyobraża sobie zamieszkania z rodziną - wynika z badania "Mieszkanie na osi czasu". Z kolei blisko jedna czwarta mieszkańców Polski w wieku 18-35 lat uznaje domy wielopokoleniowe za dobre rozwiązanie i chętnie by w nich zamieszkała.

Kilka generacji pod jednym dachem. Młodsi bardziej chętni niż starsi

Kilka generacji pod jednym dachem. Młodsi bardziej chętni niż starsi

Źródło:
PAP

W sobotę w Lotto padła główna wygrana w wysokości 11 261 116 złotych. Tym razem jeden ze szczęśliwców trafił także szóstkę w Lotto Plus, za którą Totalizator Sportowy zapłaci 1 milion złotych. Oto wyniki losowania Lotto oraz Lotto Plus z 5 października 2024 roku.

Kumulacja w Lotto rozbita. Oto zwycięskie numery

Kumulacja w Lotto rozbita. Oto zwycięskie numery

Źródło:
tvn24.pl

Ryszard Kalisz, adwokat i członek PKW, przekazał w TVN24, że Komisja nie będzie na razie zwoływała posiedzeń, ponieważ pojawił się w niej pat dotyczący oceny statusu nieuznawanej izby Sądu Najwyższego. Przekazał, że w głosowaniu na ten temat brało udział "ośmioro członków" komisji, z czego czterech było za nieuznawaniem, a czterech za uznaniem. Tymczasem udostępniony przez dziennikarza protokół z tamtego posiedzenia wskazuje, że w głosowaniach brało udział siedmioro członków Komisji.

"Pat", czy "nieporozumienie"? Rozbieżności po głosowaniu w PKW

"Pat", czy "nieporozumienie"? Rozbieżności po głosowaniu w PKW

Źródło:
tvn24.pl

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych notuje nagranie, na którym widać dziwne zwierzę przemykające chodnikiem. Szakal? Wilk? Arabski pies? - zastanawiają się internauci. A może chupacabra, czyli legendarne stworzenie atakujące zwierzęta domowe w krajach obu Ameryk. Ustaliliśmy, co to jest i skąd pochodzi nagranie. Trzeba uważać, gdy się takie zwierzę spotka.

"Co to za stworzenie"? "Polska chupacabra"? Odpowiadamy

"Co to za stworzenie"? "Polska chupacabra"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

"Ocalałe" można od dziś obejrzeć w TVN24 GO. Bohaterki cyklu, cztery kobiety z Ukrainy, dają świadectwo bestialstwu, jakiego doświadczyły w rosyjskiej niewoli. Dlaczego zdecydowały się opowiedzieć o piekle, przez które przeszły? - Udzielam wielu wywiadów i uczestniczę w wielu wydarzeniach pod jednym warunkiem: że o kobietach, które tam (w niewoli - red.) pozostały, usłyszy cały świat - podkreśla Ludmiła Husejnowa.

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga".  Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga". Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma co się zarzekać, że "moje dziecko to nigdy"

Nie ma co się zarzekać, że "moje dziecko to nigdy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Cztery lata temu pani Justyna usłyszała diagnozę - czerniak. Leczenie w Polsce nie przyniosło oczekiwanych efektów, szansę daje jednak klinika w Izraelu. Kobieta samotnie wychowuje troje dzieci. To właśnie one postanowiły założyć zbiórkę i ratować swoją mamę. "Jej największym marzeniem jest dożyć 18. urodzin mojej siostry, która dziś ma 15 lat. Niestety kwota jest porażająca. Bardzo się boimy, że nie damy rady" - piszą dzieci Justyny. Potrzeba jeszcze 590 tysięcy złotych.

Marzy, by dożyć 18. urodzin córki. Dzieci postanowiły ją ratować i założyły zbiórkę

Marzy, by dożyć 18. urodzin córki. Dzieci postanowiły ją ratować i założyły zbiórkę

Źródło:
tvn24.pl, zwrotnikraka.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie o premierze drugiej części "Jokera", głośnym filmie "Substancja" z Demi Moore i finałowym sezonie serialu "Szadź".

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl