- Pora przejść na Ty - zaproponował dziś Grzegorz Napieralski, który bierze udział w wyścigu do Pałacu Prezydenckiego. Propozycja, by nie stosować żadnej "nadmuchanej formy" padła w Internecie.
Grzegorz Napieralski, kandydat SLD na prezydenta, aktywnie prowadzi swoją kampanię w Internecie. Jeszcze do niedawna próżno było go szukać na takich portalach jak Twitter czy Facebook, ale teraz sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Nie tylko na bieżąco informuje o swoich działaniach w ramach kampanii, ale też stawia na bliski kontakt z internautami.
"Grzegorz jestem"
- Pora przejść na Ty - zaproponował dziś na Twitterze Napieralski. Grzegorz oświadczył też przy okazji, że "ludzie w Internecie są wspaniali". - Nie stosujmy zatem oficjalnej, nadmuchanej formy. Grzegorz jestem i lubię "surfować" - dodał kandydat.
Pretendent do fotela prezydenckiego wpisał się dziś również na Blipie: - Również i tutaj proponuję wszystkim użytkownikom Internetu przejść na Ty. To dzięki sieci możemy się poznać i zbliżyć. To właśnie piękne. Grzegorz jestem.
CZYTAJ WIĘCEJ O KAMPANII W INTERNECIE
Źródło: tvn24.pl