- Leszek Miller rozpętał piekło wokół tej bagatelnej sprawy, grzebiąc w portfelu Aleksandra Kwaśniewskiego - skomentował Andrzej Rozenek postulat szefa SLD, by byli prezydenci publikowali swoje oświadczenia majątkowe. Rzecznik Twojego Ruchu zarzucił Millerowi, że jest "perfekcyjnym relatywistą moralnym i politycznym". - Mówienie o relatywizmie Leszka Millera, mając za szefa Janusza Palikota, jest dziwną sprawą - odpowiedział Włodzimierz Czarzasty (SLD).
Informacja o współpracy Aleksandra Kwaśniewskiego z firmą należącą do Mykoły Złoczewskiego, ministra w czasach prezydentury Wiktora Janukowycza podzieliła polską lewicę. Leszek Miller poinformował, że SLD będzie się domagał, by byli prezydenci składali raz w roku oświadczenia majątkowe.
Kwaśniewski zapowiedział, że nie przedstawi swojego oświadczenia i dodał, iż "Polska jest krajem zawistników, na których czele stoi SLD". Miller ocenił te słowa jako "prostackie".
Były prezydent przekonuje natomiast, że jest zadowolony ze swojej relacji z Januszem Palikotem, bo lepsza "trudna, lecz szczera współpraca niż zakłamana szorstka przyjaźń".
O sporze pomiędzy niegdysiejszymi bliskimi współpracownikami rozmawiali w "Faktach po Faktach" Włodzimierz Czarzasty (SLD) i Andrzej Rozenek (Twój Ruch).
- Myślę, że pan Aleksander Kwaśniewski ma prawo do własnych poglądów. Ja mam mieszane uczucia w stosunku do wyrażania opinii o przyjaźni lub jej braku - przyznał Czarzasty.
- Mój przyjaciel Robert Kwiatkowski zrobił taki spot, na którym razem z Aleksandrem Kwaśniewskim idą razem przez całe życie. A pamiętam, jak Aleksander Kwaśniewski zwalniał go z pracy, gdy był prezesem telewizji - powiedział, nawiązując do "afery Rywina". Kwiatkowski jest obecnie związany z Twoim Ruchem, kandyduje w wyborach do europarlamentu z list TR/Europa Plus - koalicji, której patronuje Kwaśniewski.
- Ja nie atakuję, po prostu opowiadam o relatywizmie uczuć - ocenił Czarzasty. - Ze strony Sojuszu Lewicy Demokratycznej, a mojej na pewno, nie padnie żadne złe słowo w stosunku do Aleksandra Kwaśniewskiego, bo szanuję go za prezydenturę. Jego wybór Europy Plus jest jego sprawą, on za to bierze odpowiedzialność - podkreślił szef mazowieckich struktur SLD.
Kwaśniewski "i tak obszedł się z Millerem grzecznie"
Byłego prezydenta bronił Andrzej Rozenek, który ocenił, że "po dwóch dniach, kiedy Leszek Miller wycierał sobie twarz nazwiskiem Aleksander Kwaśniewski, to i tak bardzo dyplomatycznie i grzecznie się z nim obszedł". - Mógł gorzej - stwierdził rzecznik TR. Podkreślił, że były prezydent od lat porusza się w gronie tych samych współpracowników, wśród których wymienił Roberta Kwiatkowskiego, Ryszarda Kalisza czy Marka Siwca. - Trudno mu zarzucić, że swoich ludzi zostawia w potrzebie, że o nich nie dba. To jest człowiek, który jest zawsze tam, gdzie jego miejsce - chwalił byłego Kwaśniewskiego Rozenek.
- Jeśli chodzi natomiast o perfekcyjnego relatywistę, moralnego i politycznego, to mamy oczywiście przykład Leszka Millera. Jego zarzut w stosunku do Aleksandra Kwaśniewskiego, świetnego dwukadencyjnego prezydenta, którego Polacy naprawdę szanują i uważaj- powiedział poseł Twojego Ruchu.
Dodał, że szef SLD po informacji o pracy Kwaśniewskiego w spółce ukraińskiego oligarchy "rozpętał piekło, grzebiąc w portfelu Aleksandra Kwaśniewskiego". - Leszek Miller zrobił sobie z tego główny element kampanii do europarlamentu, bo jego celem jest pognębienie Europy Plus, a nie zmiana w Polsce czy reformy. Dlatego Leszek Miller przez ostatnie dwa dni nic innego nie robi tylko chodzi po różnych mediach i opowiada, że trzeba zajrzeć Kwaśniewskiemu do kieszeni - zarzucał byłemu premierowi Rozenek.
Włodzimierz Czarzasty odpowiedział z kolei, że dziwi go mówienie "o relatywizmie Leszka Millera, mając za szefa Janusza Palikota (...)". Dodał, że Leszek Miller nie atakuje wcale Aleksandra Kwaśniewskiego. Jak wyjaśnił, żeby zakończyć wszystkie spekulacje na temat swoich zarobków były prezydent powinien "po prostu pokazać swój PIT". - Bez przerwy trzeba się za jakieś sprawy związane z Aleksandrem Kwaśniewskim tłumaczyć - powiedział.
Autor: kg//gak / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24