24 członków międzynarodowej grupy przestępczej, zajmującej się handlem narkotykami, uprowadzeniami dla okupu oraz wymuszeniami haraczy zatrzymali funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego i Komendy Stołecznej Policji. Gang był powiązany z tzw. "grupą ożarowską". Sąd zdecyduje o tymczasowych aresztach dla 23 osób w ciągu kilku najbliższych godzin.
Punktualnie o 6 rano Policjanci z CBŚ razem z funkcjonariuszami komendy Stołecznej Policji i Izby celnej weszli do 18 mieszkań w Warszawie i okolicznych miejscowościach. Żaden z 17 zatrzymanych członków grupy przestępczej o charakterze zbrojnym nie stawiał oporu. Kolejnych siedmiu bandytów doprowadzono z aresztów i zakładów karnych, gdzie odsiadywali wyroki za inne przestępstwa. W przygotowywanej od kilku miesięcy operacji policyjnej - brało udział 270 policjantów.
Gang z Ożarowa stracił „głowy”
W ręce policji wpadli liderzy i najważniejsi członkowie tzw. "grupy ożarowskiej": Sławomir S. ps. Sobol (l. 41), Artur D. ps. Loczek (l. 40) i Piotr S. ps. Skiba (l. 37). Podczas przeszukań znaleziono kokainę, heroinę i amfetaminę. W jednym z mieszkań ujawniono też miejsce produkcji amfetaminy zabezpieczając między innymi 5 litrów płynnej amfetaminy i sprzęt laboratoryjny oraz odczynniki chemiczne do jej produkcji.
Ponad milion złotych na poczet kar
Na poczet grożących zatrzymanym kar grzywny zabezpieczono ponad 112 tys. euro, ponad 4 tysiące dolarów i 241 tysięcy złotych, a także 19 wysokiej klasy samochodów i sprzęt elektroniczny. Wartość zabezpieczonego mienia to ponad milion dwieście tysięcy złotych.
Wobec 23 podejrzanych sporządzono wnioski o tymczasowe aresztowanie, o ich losie sad ma zdecydować jeszcze w piątek.
Źródło: tvn24.pl, CNN
Źródło zdjęcia głównego: policja