Funkcjonariusz ABW o Pegasusie: według mojej wiedzy nigdy nie zostało wydane świadectwo

Źródło:
PAP, TVN24
Funkcjonariusz ABW o akredytacji bezpieczeństwa dla systemu Pegasus
Funkcjonariusz ABW o akredytacji bezpieczeństwa dla systemu PegasusTVN24
wideo 2/3
Funkcjonariusz ABW o akredytacji bezpieczeństwa dla systemu PegasusTVN24

Funkcjonariusz ABW i ekspert z zakresu bezpieczeństwa w użytkowaniu systemów typu Pegasus zeznaje w środę przed sejmową komisją śledczą. Przesłuchanie jest w pełni zanonimizowane. Przekazał między innymi, że według jego wiedzy "w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego nigdy nie zostało wydane świadectwo (bezpieczeństwa - red.) dla systemu pod nazwą Pegasus dla CBA".

W środę odbywa się posiedzenie sejmowej komisji śledczej do spraw Pegasusa. Posłowie przesłuchują na nim funkcjonariusza Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego - eksperta z zakresu bezpieczeństwa w użytkowaniu systemów typu Pegasus.

Jak informowała jeszcze przed posiedzeniem przewodnicząca komisji Magdalena Sroka (PSL-Trzecia Droga), funkcjonariusz najpierw zostanie przesłuchany na posiedzeniu jawnym, a od godziny 15 przesłuchanie ma być kontynuowane na posiedzeniu zamkniętym.

Ze względu na to, że dane identyfikujące funkcjonariusza stanowią informację niejawną, przesłuchanie jest w pełni zanonimizowane. W czasie części jawnej posiedzenia agent ABW znajduje się w innym pomieszczeniu niż komisja, a pokazywany obraz i dźwięk są zmodyfikowane.

Świadek: nigdy nie zostało wydane świadectwo dla systemu pod nazwą Pegasus

Przesłuchanie funkcjonariusza ABW, nazywanego przez komisję świadkiem nr 1, rozpoczęło się od złożenia przez niego przysięgi. Nie skorzystał z możliwości swobodnej wypowiedzi, więc rozpoczęto rundę pytań.

Sroka pytała, czy osoby, które podjęły decyzje o tym, żeby dopuścić system Pegasus, którego elementy znajdowały się poza granicami kraju, miały pełną świadomość, jak wygląda jego architektura oraz czy dane pozyskiwane za pomocą tego systemu były bezpieczne. Sroka pytała również o to, czy ABW wykonała akredytacje bezpieczeństwa tego systemu.

Świadek zaznaczył, że zgodnie z przepisami akredytacja bezpieczeństwa systemów teleinformatycznych polega na kompleksowej ocenie bezpieczeństwa systemów teleinformatycznych. Podkreślił jednocześnie, że "zgodnie z ustawową definicją systemu teleinformatycznego jest to zespół współpracujących ze sobą urządzeń teleinformatycznych i oprogramowania".

- Tutaj należałoby zadać sobie pytanie, czy potoczne rozumienie określania systemu Pegasus jest zbieżne z jego ustawową definicją - mówił. - Dlatego że z doniesień medialnych wynika bardziej, że tutaj posłużono się pewną usługą lub oprogramowaniem zakupionym od strony trzeciej, a nie systemem teleinformatycznym w podstawowym rozumieniu. Czyli nie czymś, co jest przedmiotem akredytacji bezpieczeństwa teleinformatycznego - dodał.

Wyjaśnił, że każda akredytacja prowadzona jest na wniosek podmiotu, czyli jednostki organizacyjnej, która tworzy taki system. - Zgodnie z dokumentacją bezpieczeństwa - analizowaną czy to w ABW, czy SKW i wynikami audytu - wydawane jest ewentualne świadectwo w przypadku pozytywnej oceny dokumentacji, jak i pozytywnych wyników audytu bezpieczeństwa systemu - zaznaczył.

Funkcjonariusz ABW o akredytacji bezpieczeństwa dla systemu Pegasus
Funkcjonariusz ABW o akredytacji bezpieczeństwa dla systemu PegasusTVN24

Na pytanie o to, czy dysponent systemu zwrócił się do ABW o przeprowadzenie sprawdzeń, odparł: - Zgodnie z moją wiedzą w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego nigdy nie zostało wydane świadectwo (bezpieczeństwa - red.) dla systemu pod nazwą Pegasus dla CBA.

Zeznał ponadto, że zgodnie z art. 48 ust. 1 Ustawy o ochronie informacji niejawnych systemy teleinformatyczne przeznaczone do przetwarzania informacji niejawnych podlegają akredytacji. Jednak w art. 51 wspomnianej ustawy znajdują się pewne wyłączenia z obowiązku akredytacji.

Poinformował również, że to w 2022 roku "wprowadzono drobne, ale bardzo znaczące zmiany", jeżeli chodzi o treść przepisów mówiących o wyłączeniach z obowiązku akredytacji.

Pytany o to, czy system Pegasus powinien zostać akredytowany odpowiedział: - Nie mam wiedzy, czy wszystkie elementy systemu Pegasus między rozpoczęciem jego użytkowania przez CBA a 2022 rokiem znajdowały się w strefach (ochronnych - red.), czy poza nimi.

- Natomiast jeżeli jakikolwiek element systemu znajdował się w strefach ochronnych i w takim systemie były przetwarzane informacje niejawne, a całość spełnia wymogi systemu teleinformatycznego, to obowiązkiem kierownika jednostki organizacyjnej było przedłożenie dokumentacji i rozpoczęcie procesu akredytacji takiego systemu - ocenił.

Świadek: nigdy nie zostało wydane świadectwo dla sytemu pod nazwą Pegasus dla CBA
Świadek: nigdy nie zostało wydane świadectwo dla sytemu pod nazwą Pegasus dla CBATVN24

Może Jarvis? "Taka nazwa na żadnym świadectwie akredytacji również się nie pojawiła"

Wiceszef komisji Marcin Bosacki (KO) zapytał, czy skoro ABW nie wydała akredytacji na prośbę CBA dla systemu, który nazywałby się Pegasus, to "wydała, bądź odmówiła wydania, czy w ogóle uzyskała prośbę na inny lub inaczej nazywający się system". Jak mówił, mogłaby być to na przykład nazwa Jarvis, bo tak w służbach nazywano Pegasusa.

- Taka nazwa na żadnym świadectwie akredytacji również się nie pojawiła - oświadczył funkcjonariusz.

Czy wydano akredytację na system Jarvis? "Taka nazwa na żadnym świadectwie akredytacji również się nie pojawiła"
Czy wydano akredytację na system Jarvis? "Taka nazwa na żadnym świadectwie akredytacji również się nie pojawiła"TVN24

Agent wyjaśniał, że kwestia tego, czy system Pegasus powinien podlegać akredytacji, zależy od tego, czy przetwarzane dane mogły stanowić informacje niejawne. - Informacjom nadaje się klauzulę, jeżeli ich nieuprawnione ujawnienie utrudni wykonywanie czynności operacyjno-rozpoznawczych prowadzonych w celu zapewnienia bezpieczeństwa państwa. Informacja, która została wyciągnięta za pomocą tego typu oprogramowania, nie była w swojej naturze informacją niejawną na początku - mówił.

W jego ocenie sam fakt odbycia przez dwie osoby rozmowy telefonicznej lub poprzez komunikator internetowy, oraz treść tej rozmowy, nie stanowią informacji niejawnej. - Ktoś może nie chcieć, żeby to wypłynęło, natomiast to, że jedna osoba dzwoniła do drugiej, czy komunikowali się za pomocą komunikatorów jawnych, internetowych, w myśl ustawy jest informacją jawną - mówił.

Dopytywany o to, co w przypadku podsłuchiwania posłów, którzy mieli dostęp do informacji niejawnych, odparł, że nieważne, kto był podsłuchiwany i jakie miał poświadczenia, "nie miał prawa na prywatnych urządzeniach przetwarzać informacji niejawnych".

- Od tego są systemy informatyczne posiadające akredytację - zaznaczył.

Funkcjonariusz ABW wskazywał, że nie ma zapisu ustawowego, zgodnie z którym, aby można było przetwarzać informacje niejawne, poszczególne elementy systemu czy oprogramowanie muszą podlegać certyfikacji. - Jako przykład podam system operacyjny Windows. Nigdy nie był przedmiotem certyfikacji w ABW, a jest wykorzystywany do przetwarzania informacji niejawnych - dodał.

Podkreślał też, że zgodnie z ustawą o ochronie informacji niejawnych to kierownik jednostki organizacyjnej ma obowiązek zapewnienia ochrony informacji niejawnych, w szczególności zorganizowania i zapewnienia funkcjonowania takiej ochrony. W przypadku CBA jest to szef Biura.

Świadek: staramy się, żeby wdrażany system uzyskał akredytację

Świadek pytany, ile czasu zajmuje akredytacja systemów teleinformatycznych, odpowiedział, że według ustawodawcy proces ten trwa maksymalnie rok od złożenia kompletnej dokumentacji. Przyznał także, że nie przypomina sobie przypadków odmowy udzielenia akredytacji.

- My, jako służba, staramy się doprowadzić do tego, żeby system, który jest wdrażany w jakiejś jednostce organizacyjnej, uzyskał tę akredytację. Staramy się prowadzić ten proces, aby poinstruować organizatora tak, aby można było spełnić wymagania funkcjonalne jednostek, które użytkują systemy pozyskujące informacje niejawne w sposób bezpieczny - tłumaczył.

Świadek zeznał ponadto, że nie ma ustawowego obowiązku zwracania się do ABW z pytaniami o akredytację jeszcze przed zebraniem kompletnej dokumentacji. Przyznał jednak, że on sam "budując niestandardowy system, który kosztował wielkie pieniądze, zwróciłby się do podmiotu akredytującego z pytaniem, w jaki sposób przygotować się do akredytacji już wcześniej, na etapie projektowania systemu".

Wiceszef komisji Witold Zembaczyński (KO) pytał świadka, czy CBA lub inne służby przedstawiały lub konsultowały z ABW procedury bezpiecznej eksploatacji Pegasusa już w trakcie użytkowania. - Nic mi na ten temat nie wiadomo, żeby taka sytuacja miała miejsce - odpowiedział funkcjonariusz.

Świadek wielokrotnie podkreślał, że nie ma pełnej wiedzy "odnośnie konstrukcji i zasad wykorzystywania systemu teleinformatycznego, którego częścią składową miałby być Pegasus lub samego systemu pod tą nazwą". Jednocześnie zaznaczał, że "jakikolwiek opis systemów teleinformatycznych, przetwarzających informacje niejawne w zakresie funkcjonalności i wdrożonych zabezpieczeń sam w sobie stanowi informację niejawną". Zapewnił jednak, że na pytania dotyczące informacji niejawnych odpowie na posiedzeniu zamkniętym, które zaplanowano na godzinę 15 w środę.

Sroka: możemy stwierdzić, że system Pegasus powinien posiadać akredytację

- Po dzisiejszym posiedzeniu komisji możemy stwierdzić, że system Pegasus powinien posiadać akredytację - oceniła Sroka po serii pytań. Dodała, że Pegasus był systemem teleinformatycznym, który w 2017 roku znajdował się w strefie ochronnej i który przetwarzał informacje niejawne.

Oceniła, że w 2022 roku - kiedy to zmieniono przepisy dotyczące akredytacji - "próbowano zatuszować błąd, który popełniono w 2017 roku i tutaj niewątpliwie można wysunąć wnioski, że mogło dojść do popełnienia przestępstwa przez ówczesnego szefa CBA".

Po zakończeniu przesłuchania w trybie jawnym komisja zajęła się wnioskami formalnymi. Zdecydowała o skierowaniu dwóch wniosków dowodowych. Pierwszy z nich adresowany jest do Komendanta Głównego Policji insp. Marka Boronia. Komisja prosi w nim o zgodę na przedstawienie odpisów wszystkich dokumentów, zarówno jawnych, jak i niejawnych, a także udzielenie pisemnych wyjaśnień w zakresie wskazanym w treści wniosku komisji z 22 lutego br., czyli związanych m.in. z zakupem, akredytacją i użytkowaniem systemu Pegasus.

Przewodnicząca poinformowała, że w związku z kolejnymi informacjami dotyczącymi systemu Hermes i niepełną odpowiedzią otrzymaną z Ministerstwa Sprawiedliwości, komisja złoży wniosek do prokuratora regionalnego w Rzeszowie Jaromira Rybczaka o przedstawienie pisemnych wyjaśnień w zakresie zakupu oprogramowania Hermes w 2021 r. za kwotę ok. 15 mln zł.

CZYTA WIĘCEJ W TEKŚCIE PREMIUM: Tajemnice Hermesa. Ujawniamy, kto sprzedał prokuraturze Ziobry system do inwigilacji

Jak wyjaśniła, PK odpowiadając na wniosek komisji 21 maja poinformowała, że w Prokuraturze Regionalnej w Rzeszowie prowadzone jest "śledztwo w sprawie trybu dokonania zakupu przez Prokuraturę Krajową zasadności nabycia, a także naruszeń zasad użytkowania systemu automatyzacji procesu gromadzenia informacji z otwartych źródeł". W związku z tym komisja wniesie o przesłanie całości materiału z prowadzonego śledztwa.

System śledzący Hermes, zakupiony przez PK, służy do gromadzenia i analizowania dużych ilości danych z otwartych źródeł, w tym z sieci telekomunikacyjnych, mediów społecznościowych i ruchu w internecie.

ZOBACZ TAKŻE: Oprogramowanie szpiegowskie w Prokuraturze Krajowej. Jest śledztwo

CZYTAJ TEŻ: Kontrola w Prokuraturze Krajowej. Chodzi o Hermesa

Komisja śledcza do spraw Pegasusa

Komisja śledcza ds. Pegasusa ma zbadać legalność, prawidłowość i celowość czynności podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję od listopada 2015 r. do listopada 2023 r. Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz.

Autorka/Autor:akr/kg

Źródło: PAP, TVN24

Pozostałe wiadomości

W Galewicach (Łódzkie) kierująca wjechała samochodem osobowym w dom. Kobieta miała ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Uderzenie było tak silne, że pękła ściana budynku. Znajdująca się w nim kobieta, podobnie jak kierująca, trafiła do szpitala. Policja opublikowała nagranie z momentu zdarzenia, które jest wstrząsające.

Bez hamowania, na pełnej prędkości, przebiła ogrodzenie i wjechała w dom. Wstrząsające nagranie

Bez hamowania, na pełnej prędkości, przebiła ogrodzenie i wjechała w dom. Wstrząsające nagranie

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W Dniu Zdrowego Jedzenia i Gotowania dr Joanna Pieczyńska z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu wskazuje na główne błędy w diecie młodych ludzi. Mówi też o niepokojącej zmianie nawyków w ostatnich latach i "złotej zasadzie dietetyki".

Jak jedzą młodzi Polacy? Dietetyk wskazuje dwa największe błędy

Jak jedzą młodzi Polacy? Dietetyk wskazuje dwa największe błędy

Źródło:
PAP

Jacek Siewiera to nie jest osoba, której wypowiedzi powinienem w ogóle komentować - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński dziennikarzom w Sejmie. Pytany był między innymi o słowa szefa BBN dotyczące prowadzenia resortu obrony narodowej w czasie, gdy kierował nim Antoni Macierewicz.

Kaczyński o słowach Siewiery: najwyraźniej chce się jakoś ustawić w tej rzeczywistości

Kaczyński o słowach Siewiery: najwyraźniej chce się jakoś ustawić w tej rzeczywistości

Źródło:
TVN24

Trzy osoby zginęły w pożarze pustostanu, do którego doszło w nocy z czwartku na piątek przy ulicy Nadbystrzyckiej w Lublinie. To najprawdopodobniej osoby w kryzysie bezdomności. Służby badają przyczyny tragedii.

Nocny pożar pustostanu. Nie żyje kobieta i dwóch mężczyzn

Nocny pożar pustostanu. Nie żyje kobieta i dwóch mężczyzn

Źródło:
PAP

Na 25 lat więzienia skazał sąd Dawida B. oskarżonego o zabójstwo w 2022 roku 49-latka na placu Orląt Lwowskich w Częstochowie. Mężczyzna zadał swojej ofierze ciosy młotkiem. Zaatakowany mężczyzna zmarł w szpitalu. Według śledczych, motywem działania oskarżonego była zazdrość o kobietę. Prokuratura żądała przed sądem dożywocia i nie wyklucza apelacji. W odrębnym procesie odpowiada Jordan M. oskarżony o udział w śmiertelnym pobiciu 49-latka.

Atak młotkiem na 49-latka, mężczyzna zmarł. Zapadł wyrok

Atak młotkiem na 49-latka, mężczyzna zmarł. Zapadł wyrok

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Mieszkańcy miejscowości Stawiski i Szaciłówka znaleźli balony, za pomocą których ktoś próbował przemycić papierosy bez polskiej akcyzy.

Szmuglowali papierosy za pomocą balonów

Szmuglowali papierosy za pomocą balonów

Źródło:
tvn24.pl

Przedstawiciele komisji śledczej do spraw Pegasusa zapowiedzieli w piątek, że skierują, za pośrednictwem Marszałka Sejmu, wniosek o uchylenie immunitetu Zbigniewa Ziobry. Przekazali też, że jest wniosek o doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości przed komisję śledczą.

Zapowiedź wniosku o uchylenie immunitetu Ziobry

Źródło:
TVN24, PAP
Jak ksiądz Michał O. szykował się do budowy Medialnego Centrum Ewangelizacji

Jak ksiądz Michał O. szykował się do budowy Medialnego Centrum Ewangelizacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Roczne emisje dwutlenku węgla z prywatnych lotów wzrosły o 46 procent między 2019 a 2023 rokiem. Tak wynika z analizy opublikowanej w czasopiśmie naukowym "Communications Earth & Environment", wydawanym przez Nature. Rekordziści wytworzyli 2400 ton CO2 na osobę w zeszłym roku.

Niemal 500 razy więcej niż przeciętna osoba. Zatrważające obliczenia Szwedów

Niemal 500 razy więcej niż przeciętna osoba. Zatrważające obliczenia Szwedów

Źródło:
PAP

W ciągu doby od wyboru Donalda Trumpa na prezydenta USA majątki dziesiątki najbogatszych ludzi globu zwiększyły się łącznie o 64 miliardy dolarów - poinformowała stacja informacyjna CNN. Najbardziej - o 25,5 miliarda dolarów - wzbogacił się Elon Musk.

Imponujący wzrost majątku w ciągu jednej doby

Imponujący wzrost majątku w ciągu jednej doby

Źródło:
PAP

W czwartkowym losowaniu Lotto aż 11 graczy trafiło szóstki. Żaden z nich nie został tym samym milionerem. Po odliczeniu podatku każdy dostanie niespełna 200 tysięcy złotych. Aż 270 osób trafiło też piątki. To kilka razy więcej niż zwykle. W kolejnym losowaniu do wygrania będą dwa miliony złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 7 listopada 2024 roku.

Kumulacja w Lotto rozbita. Padło aż 11 szóstek

Kumulacja w Lotto rozbita. Padło aż 11 szóstek

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał, że klauzule, w oparciu o które Vectra dokonywała zmian wysokości opłat, były niedozwolone - przekazał UOKiK w komunikacie. Nałożył za to na spółkę karę finansową w wysokości ponad 68 miliona złotych, a także nakazał zwrot klientom sumy zapłaconych podwyżek abonamentu.

Duży operator ma zwrócić pieniądze klientom. Decyzja urzędu

Duży operator ma zwrócić pieniądze klientom. Decyzja urzędu

Źródło:
PAP

Oskładkowanie umów cywilnoprawnych nie powinno być wprowadzone od przyszłego roku - twierdzi ministra rodziny pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Zdaniem szefowej resortu rodziny nie należy zaskakiwać pracowników i pracodawców tak dużymi zmianami w krótkim czasie.

"Duża zmiana" w sprawie pensji. "Nie należy zaskakiwać ani pracowników, ani pracodawców"

"Duża zmiana" w sprawie pensji. "Nie należy zaskakiwać ani pracowników, ani pracodawców"

Źródło:
PAP

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Maria Anna Potocka została odwołana z funkcji dyrektora Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie MOCAK. To rezultat wyroku w sprawie mobbingu, którego ofiarą była jedna z pracownic Potockiej. Do czasu powołania nowego szefa instytucją będzie zarządzał wicedyrektor Grzegorz Kuźma.

Zmiana w Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK. Maria Anna Potocka odwołana z funkcji dyrektora

Zmiana w Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK. Maria Anna Potocka odwołana z funkcji dyrektora

Źródło:
PAP

W Mozambiku od końca października co najmniej 18 osób zginęło w zamieszkach, które wybuchły po ogłoszeniu wyniku wyborów prezydenckich. Oficjalnie wygrał je Daniel Chapo, ale opozycja nie uznaje rezultatów głosowania. Sytuacja w Mozambiku budzi coraz większy niepokój sąsiednich państw.

Chaos i śmierć po ogłoszeniu wyników wyborów. Sąsiedzi zamykają granicę

Chaos i śmierć po ogłoszeniu wyników wyborów. Sąsiedzi zamykają granicę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Bliska współpracowniczka prezydenta elekta USA Donalda Trumpa, Susi Wiles, ma objąć stanowisko szefowej personelu Białego Domu w jego nowej administracji - poinformował w oświadczeniu sam Trump, który po zwycięskiej kampanii wyborczej przebywa w swojej rezydencji Mar-a-Lago w Palm Beach na Florydzie.

Kluczowe stanowisko w Białym Domu obsadzone. Oświadczenie Trumpa

Kluczowe stanowisko w Białym Domu obsadzone. Oświadczenie Trumpa

Źródło:
PAP

Amerykańskie stany Nowym Meksyk i Kolorado nawiedziła śnieżyca. Szczególne utrudnienia spotkały kierowców - na jednej z autostrad w zaspach uwięzionych zostało około 100 pojazdów. Gwałtowna pogoda doprowadziła do przerw w dostawach prądu. Według prognoz śnieg ma sypać do soboty.

Potężna śnieżyca uwięziła około 100 samochodów

Potężna śnieżyca uwięziła około 100 samochodów

Źródło:
Reuters, CNN

Musimy dojść do jakiegoś konsensusu. Tym dobrym konsensusem może być pierwszy krok. To jest dekryminalizacja pomocnictwa w aborcji, ale także przywrócenie przesłanki, którą zlikwidował wyrok Trybunału Konstytucyjnego - powiedziała w "Jeden na jeden" w TVN24 ministra do spraw równości Katarzyna Kotula (Lewica).

Sprawa projektów aborcyjnych. Kotula o "pierwszym kroku"

Sprawa projektów aborcyjnych. Kotula o "pierwszym kroku"

Źródło:
TVN24

- Zatrucia fosforkiem glinu nie mieliśmy w Poznaniu od kilku, może nawet od kilkunastu lat - mówi toksykolog dr Eryk Matuszkiewicz i przypomina, że groźne dla zdrowia i życia mogą być nie tylko różnego rodzaju preparaty do zwalczania szkodników, ale i chemia domowa. Szczególnie, gdy chodzi o dzieci.

Toksykolog o preparatach chemicznych. "Trzeba ważyć ryzyko, by paradoksalnie samemu nie stać się ofiarą"

Toksykolog o preparatach chemicznych. "Trzeba ważyć ryzyko, by paradoksalnie samemu nie stać się ofiarą"

Źródło:
TVN24

26-latka zamawiała ubrania przez internet do sklepu, w którym pracowała. Potem zdekompletowane paczki odsyłała. Jak wyliczyła policja, straty z tego procederu wyniosły ponad 12 tysięcy złotych. Podejrzana przyznała się do winy.

Z zamawianych przesyłek wyjmowała część ubrań,niekompletne paczki odsyłała

Z zamawianych przesyłek wyjmowała część ubrań,niekompletne paczki odsyłała

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek zaplanowano w Sejmie pierwsze czytanie projektu Lewicy o ustanowieniu Wigilii dniem wolnym od pracy. Regulacja zakłada, że Wigilia będzie wolna dla wszystkich pracowników, również tych pracujących w placówkach handlowych.

Wigilia dniem wolnym od pracy? Sejm pochyli się nad projektem

Wigilia dniem wolnym od pracy? Sejm pochyli się nad projektem

Źródło:
PAP

Policjant Wydziału Ruchu Drogowego z Legionowa usłyszał zarzut korupcyjny i został zawieszony w obowiązkach. W tym samym śledztwie prokurator przedstawił zarzut także drugiej osobie.

Policjant drogówki podejrzany o korupcję. Został zawieszony

Policjant drogówki podejrzany o korupcję. Został zawieszony

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego wraca po latach przerwy. W kategorii wideo nominacje otrzymało dwoje dziennikarzy "Superwizjera" TVN - Ewa Galica za materiał "Krąg Putina. Tajemnice rosyjskich majątków w Europie" i Bertold Kittel za reportaż "Król amfetaminy. 'Breaking Bad' po polsku". Nominowany został też Kacper Sulowski z "Czarno na białym" za dwuczęściowy materiał "Szkoła Ziobry". Celem konkursu jest wyróżnienie najbardziej rzetelnych, obiektywnych i poprawnych warsztatowo publikacji, spełniających najwyższe standardy wyznaczone przez ikonę polskiego reportażu.

Trzy nominacje do prestiżowej nagrody dla dziennikarzy "Superwizjera" TVN i "Czarno na białym"

Trzy nominacje do prestiżowej nagrody dla dziennikarzy "Superwizjera" TVN i "Czarno na białym"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Policjantka, która w Zakopanem podczas interwencji domowej sprawdziła trzeźwość prokuratora opiekującego się dzieckiem, stanie przed sądem apelacyjnym po tym, jak w pierwszej instancji została skazana za przekroczenie uprawnień. Policyjni związkowcy nazywają wyrok "farsą" i "bronieniem swoich".

Policjantka sprawdziła trzeźwość prokuratora. Sąd skazał ją za przekroczenie uprawnień

Policjantka sprawdziła trzeźwość prokuratora. Sąd skazał ją za przekroczenie uprawnień

Źródło:
PAP

69-latka spakowała do reklamówki wszystkie oszczędności - 440 tysięcy złotych i przekazała "adwokatowi" syna. Kiedy usłyszała, że to za mało, wróciła się do domu skąd zabrała złotą biżuterię, którą przekazała "prokuratorce". Wszystko było ukartowanym kłamstwem.

Wypadek, kobieta w ciąży i wysoka kaucja. Wszystko było kłamstwem. Małżeństwo straciło fortunę

Wypadek, kobieta w ciąży i wysoka kaucja. Wszystko było kłamstwem. Małżeństwo straciło fortunę

Źródło:
tvn24.pl

Opowiedziana w "Uwadze!" TVN historia Emila nikogo nie zostawia obojętnym. 8-latek rok temu stracił mamę, a teraz choroba odbiera mu też tatę. Gdy taty zabraknie, Emil zostanie sam. Pan Mikołaj ma jedno marzenie: by w czasie, jaki mu pozostał, znaleźć synkowi kochającą rodzinę. 

Pan Mikołaj jest śmiertelnie chory i szuka rodziny zastępczej dla swojego syna. "Wierzę w dobro ludzi"

Pan Mikołaj jest śmiertelnie chory i szuka rodziny zastępczej dla swojego syna. "Wierzę w dobro ludzi"

Źródło:
Fakty TVN

- Uważam, że Donald Trump chce zakończenia wojny jak najszybciej. Jeżeli ucięcie pomocy Ukrainie przyspieszy zakończenie wojny na jakichkolwiek zasadach, to on jest gotów to zrobić - oceniła w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Katarzyna Pisarska ze Szkoły Głównej Handlowej, która od kilku dni przebywa w Kijowie. W pewnym momencie ekspertka musiała przerwać swoje połączenie. Powodem była informacja o alarmie przeciwrakietowym, który uruchomiono w ukraińskiej stolicy.

"Przepraszam, właśnie słyszę alarm przeciwrakietowy". Przerwana rozmowa w "Faktach po Faktach"

"Przepraszam, właśnie słyszę alarm przeciwrakietowy". Przerwana rozmowa w "Faktach po Faktach"

Źródło:
TVN24

Trzy osoby usłyszały zarzuty w związku ze śmiercią Liama Payne'a, byłego wokalisty One Direction - podała w czwartek argentyńska prokuratura. To domniemany dostawca narkotyków, pracownik hotelu w Buenos Aires oraz jedna osoba bliska Payne'owi. Służby podały też więcej szczegółów ze śledztwa po śmierci gwiazdora.

Trzy osoby z zarzutami po śmierci Liama Payne'a. Służby o szczegółach śledztwa

Trzy osoby z zarzutami po śmierci Liama Payne'a. Służby o szczegółach śledztwa

Źródło:
Reuters, Clarin, BBC, PAP

Dwadzieścia lat temu do redakcji łódzkiej "Gazety Wyborczej" przyszedł anonimowy list, a właściwie apel o to, by dziennikarze przyjrzeli się temu, co łączy właścicieli zakładów pogrzebowych z pracownikami pogotowia ratunkowego. Reporterzy zaczęli badać ten temat, a im więcej odkrywali, tym bardziej byli przerażeni. Materiał "Uwagi!" TVN.

Łowcy skór. "Jestem zbyt przerażony, żeby myśleć, ile osób mogło być ofiarami"

Łowcy skór. "Jestem zbyt przerażony, żeby myśleć, ile osób mogło być ofiarami"

Źródło:
"Uwaga!" TVN

Inflacja po odmrożeniu cen energii wzrośnie w 2025 roku do 5,6 procent – prognozuje NBP w "Raporcie o inflacji". Z kolei przy utrzymaniu zamrożenia cen energii inflacja w 2025 roku wyniesie 4,3 procent.

Raport o inflacji. Nowa prognoza NBP

Raport o inflacji. Nowa prognoza NBP

Źródło:
PAP

Rada Polityki Pieniężnej może zacząć dyskusję o obniżkach stóp procentowych w marcu 2025 roku - powiedział agencji Bloomberg członek RPP Ludwik Kotecki.

Kiedy obniżki stóp procentowych? Członek RPP komentuje

Kiedy obniżki stóp procentowych? Członek RPP komentuje

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Od czwartku 7 listopada możemy oglądać w kinach najnowszą odsłonę świątecznego hitu - "Listy do M. Pożegnania i powroty". W szóstej komedii z tej serii oglądamy dobrze znanych bohaterów, ale jest też kilka zaskoczeń. Zapytaliśmy o nie scenarzystę "Listów do M." Mariusza Kuczewskiego.

"Listy do M. Pożegnania i powroty" już w kinach

"Listy do M. Pożegnania i powroty" już w kinach

Źródło:
tvn24.pl

Aż trzy obsypane nagrodami Akademii Filmowej filmy będą miały w najbliższych dniach premierę na platformie Max. Wśród nich jest słynny "Gladiator" Ridleya Scotta, ale też znakomita komedia z Cher i dramat kostiumowy Martina Scorsese.

Trzy oscarowe hity na platformie Max. Jeden już od dziś

Trzy oscarowe hity na platformie Max. Jeden już od dziś

Źródło:
tvn24.pl