Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie prowadzi śledztwo w sprawie zawarcia umowy i wykorzystania systemu szpiegowskiego Hermes przez Prokuraturę Krajową. Zabezpieczono komputery pracowników PK, a w charakterze świadków przesłuchano kilkanaście osób. Śledztwo ma trzy główne wątki: ewentualną niegospodarność, sposób wykorzystania systemu oraz sprawę bezpieczeństwa związaną z instalacją i obsługą. Oprogramowanie Hermes Prokuratura Krajowa zakupiła w 2021 roku.
Jak przekazała prok. Dorota Sokołowska-Mach zakresem postępowania przygotowawczego prowadzonego przez Prokuraturę Regionalną w Rzeszowie objęte są trzy wątki związane z zawarciem umowy na dostawę oraz z wykorzystaniem tego oprogramowania przez Prokuraturę Krajową.
Pierwszy wątek dotyczy ewentualnej niegospodarności, tj. podejrzenia nieuzasadnionego i dokonanego z naruszeniem obowiązujących procedur wydatkowania środków publicznych. Okoliczności związane z podjęciem decyzji o zakupie oprogramowania, wyłonieniem dostawcy oraz przyjęciem określonej procedury zakupowej weryfikowane są pod kątem legalności, celowości i rzetelności.
Kolejny aspekt sprawy, który badają śledczy, dotyczy sposobu korzystania z systemu.
"W ramach wątku dotyczącego sposobu wykorzystania oprogramowania Hermes weryfikowane są okoliczności związane z jego rzeczywistą funkcjonalnością, w tym informacje wskazujące na podejrzenie jego wykorzystania z pominięciem procedur dotyczących zlecenia i opracowywania analiz przez właściwą komórkę organizacyjną tej instytucji oraz realizowania takich analiz poza zakresem ustawowych zadań prokuratury" - wyjaśniła prok. Sokołowska-Mach.
W zakresie trzeciego wątku śledztwa - jak podkreśliła prokurator - analizowane są okoliczności związane z instalacją, obsługą i serwisowaniem oprogramowania z perspektywy ewentualnego spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa informatycznego PK i przetwarzanych w niej danych informatycznych.
"Do chwili obecnej w toku postępowania przygotowawczego wykonano szereg czynności procesowych zmierzających do wszechstronnego wyjaśnienia okoliczności sprawy" - poinformowała prok. Sokołowska-Mach.
Przesłuchano kilkanaście osób, zabezpieczono komputery pracowników
Zaznaczyła, że przy udziale biegłych zabezpieczono urządzenia infrastruktury informatycznej, korespondencję elektroniczną oraz komputery stacjonarne i przenośne pracowników Prokuratury Krajowej zaangażowanych w procedurę zakupową oraz późniejszą pracę z wykorzystaniem systemu Hermes.
Prok. Sokołowska-Mach wskazała też, że zabezpieczono oraz poddano oględzinom dokumentację, a także przesłuchano w charakterze świadków kilkanaście osób mających istotne informacje co do okoliczności zakupu i wykorzystania oprogramowania Hermes.
"Z uwagi na wielowątkową i skomplikowaną materię śledztwa, tak w aspekcie dokumentacyjnym, analitycznym, jak i technicznym, celem uzyskania informacji w kwestiach wymagających wiedzy specjalistycznej, zasięgnięto opinii biegłych z zakresu informatyki z Biura Badań Kryminalistycznych Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Warszawie" - podała prokurator.
Hermes bardziej zaawansowany niż Pegasus
Na początku marca "Gazeta Wyborcza" ujawniła, że Prokuratura Krajowa wiosną 2021 r. kupiła specjalistyczny system szpiegowski Hermes, którego oprogramowanie miało być jeszcze bardziej zaawansowane niż Pegasusa.
Rzecznik Prokuratora Generalnego prok. Anna Adamiak odnosząc się do tej publikacji przekazała wówczas w oświadczeniu, że system ten umożliwia pozyskiwanie i przetwarzanie informacji z szeregu dostępnych źródeł (m.in. informacji z portali społecznościowych, stron internetowych, danych zamieszczanych na forach internetowych oraz ujawnianych w publikowanych bazach danych).
- Wskazane, zaawansowane oprogramowanie analityczne miało służyć prowadzeniu w Prokuraturze Krajowej szczegółowych własnych opracowań, jak i tych realizowanych na wniosek jednostek podległych - wyjaśniła wtedy prok. Adamiak.
Również w marcu Prokuratura Regionalna w Rzeszowie wszczęła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień oraz niedopełnienia obowiązków w okresie od nieustalonego dnia w 2020 r. do 1 lutego 2023 r. w Warszawie. Dotyczy ono funkcjonariuszy publicznych zobowiązanych do zajmowania się sprawami majątkowymi, w związku z oceną zasadności przeprowadzenia zakupu oraz trybem nabycia przez PK oprogramowania Hermes.
Mieli oni działać na szkodę interesu publicznego oraz wyrządzić Skarbowi Państwa szkodę majątkową w wielkich rozmiarach w kwocie ponad 12 mln zł.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24