"Wyborcza": nielegalna pożyczka od NCBiR dla firmy związanej z bratem ministra Szumowskiego

Źródło:
Gazeta Wyborcza, TVN24, tvn24.pl
Opozycja chce ujawnienia majątku rodziny Szumowskich
Opozycja chce ujawnienia majątku rodziny SzumowskichTVN24
wideo 2/21
Opozycja chce ujawnienia majątku rodziny SzumowskichTVN24

Firma Simplicardiac, z którą związany jest brat ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, dostała wbrew prawu 1,2 miliona złotych pożyczki z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju - podała w środę "Gazeta Wyborcza". Jak poinformowała, przeprowadzona w 2015 roku przez resort nauki kontrola programu BRIdge Classic - w ramach którego Simplicardiac otrzymała wsparcie - wykazała, że "udzielenie oprocentowanej pożyczki przez NCBR było nieprawidłowe, ponieważ ustawa o Centrum nie przewiduje udzielania takiej formy wsparcia". Kontrolerzy wyrazili również szereg innych wątpliwości wobec programu NCBiR.

Jak informuje środowa "Gazeta Wyborcza", spółka Simplicardiac została założona w 2011 roku. Jej prezesem jest Andrzej Białkowski-Miler, kiedyś podwładny Marcina Szumowskiego - brata obecnego ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego.

Marcin Szumowski jest - jak czytamy - wymieniony na stronie spółki jako członek jej rady doradczej. Gazeta twierdzi także, że "z KRS (Krajowego Rejestru Sądowego - przyp. red.) wynika, że udziały w Simplicardiac ma spółka Szumowski Investments należąca do Marcina i Anny Szumowskiej, żony ministra" .

Simplicardiac jedyna dostała dofinansowanie

Z ustaleń "GW" wynika, że w 2015 roku Narodowe Centrum Badań i Rozwoju wprowadziło pilotażowy projekt BRIdge Classic: Komercjalizacja wyników badań naukowych i prac rozwojowych - testowanie nowych mechanizmów wsparcia - BRIdge: Badania Rozwój Innowacje.

"Budżet programu wynosił 1,3 mln zł. Firmy złożyły 74 wnioski o wsparcie finansowe. 17 z nich zostało zakwalifikowanych do testu prywatnego inwestora. Jak wyjaśniał NCBiR, chodziło o analizy ekonomiczne, które miały dać odpowiedź na pytanie, czy w dane przedsięwzięcie zaangażowałby się inwestor prywatny. Po przeanalizowaniu 17 projektów tylko jeden dostał dofinansowanie: projekt spółki Simplicardiac" - pisze gazeta.

Jak czytamy dalej w "GW", "7 sierpnia 2015 roku NCBiR podpisał ze spółką umowę na finansowanie projektu 'Rozwój i komercjalizacja nowej, innowacyjnej opaski uciskowej stosowanej do zabiegów cewnikowania serca metodą przezpromieniową'. Spółka uzyskała pożyczkę z NCBiR, która miała być wypłacana w transzach".

Zastrzeżenia kontrolerów

Jak podaje dziennik, kontrolę programu BRIdge Classic w 2015 roku przeprowadziło Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

"Dotarliśmy do wystąpienia pokontrolnego, które w lutym 2016 roku podpisał Jarosław Gowin, ówczesny szef resortu. Realizację programu została oceniona negatywnie. Kontrolerzy zarzucili NCBiR m.in.: nierówne traktowanie firm, które złożyły wnioski, niezapobieżenie ewentualnemu konfliktowi interesów i – co najważniejsze – 'zawarcie umowy z wnioskodawcą w formie nieznajdującej podstawy w przepisach'" - czytamy.

Gazeta wskazuje, że kontrolerzy zauważyli ponadto, że "zawarto umowę z podmiotem, w którym osoby kluczowe dla realizacji projektu oraz udziałowcy byli jednocześnie ekspertami dokonującymi oceny pozostałych wniosków". Dodaje, że po kontroli wytknięto, że "regulamin pracy ekspertów oceniających wnioski nie zapewniał transparentnej procedury wyboru projektów oraz ich wiarygodnej oceny".

"Do treści umowy pożyczki kontrolerzy też mieli zastrzeżenia. Ich zdaniem udzielenie oprocentowanej pożyczki przez NCBR było nieprawidłowe, ponieważ ustawa o Centrum nie przewiduje udzielania takiej formy wsparcia. Pożyczka była więc nielegalna" - czytamy dalej.

"Gazeta Wyborcza" przytacza także fragment wystąpienia pokontrolnego. Napisano w nim, iż "w konsekwencji, w sytuacji gdy brak jest przepisu, z którego wynika, iż NCBiR posiada uprawnienie do udzielenia wsparcia finansowego w formie pożyczki - to brak jest podstaw do zawarcia umowy pożyczki. Takie działanie uznaje się za nielegalne".

Zdaniem dziennika "czarno na białym napisano też, że projekt został wybrany z pominięciem zasad uczciwej konkurencji oraz równego traktowania".

1,2 miliona złotych pożyczki. "Zgodnie z zawartą umową termin zwrotu nie upłynął"

Gazeta skierowała do rzecznika NCBiR pytania w tej sprawie. Choć - jak podaje "GW" - rzecznik zapewnił we wtorek, że prześle odpowiedzi, nie zrobił tego do chwili zamykania wydania.

Szef Simplicardiac Andrzej Białkowski-Miler przekazał natomiast gazecie, że "pożyczka poszła na rozwój innowacyjnego urządzenia do zamykania wypływu krwi tętniczej po zabiegu cewnikowania serca", a "całkowita wielkość finansowania w ramach BRIdge Classic wyniosła 1,2 mln zł". Dodał także, że "spółka nie dokonała zwrotu pożyczki, gdyż zgodnie z zawartą umową termin zwrotu nie upłynął".

"Zapytaliśmy też, czy władze spółki wiedzą, że kontrola MNiSW pokazała, że nie było podstaw prawnych do udzielenia przez NCBR pożyczki. Szef Simplicardiac odpisał, że pytanie jest niejednoznaczne, ale zapewnia, że 'spółka w ramach ubiegania się o finansowanie z programu BRIdge Classic oraz realizacji projektu wielokrotnie przechodziła ścisłe, niezależne, merytoryczne audyty i ich wyniki były zawsze pozytywne'" - czytamy dalej w artykule.

W środę wieczorem NCBR wydało komunikat, podnosząc, że "otrzymało wystąpienie pokontrolne MNiSW 25 lutego 2016 r. i odniosło się do przedstawionych w nim zaleceń podmiotu kontrolującego w piśmie do MNISW z dnia 31 marca 2016 r. MNISW nie wystosowało zalecenia pokontrolnego obejmującego powyższą kwestię, przyjmując wyjaśnienia NCBR".

Sprawa firm Szumowskich

"Gazeta Wyborcza" oceniła, że "bracia Marcin i Łukasz (Szumowscy - przyp. red.) przez lata budowali sieć spółek ułatwiających uzyskiwanie pieniędzy z funduszy na badania. Najważniejszym ogniwem sieci jest założona w 2012 roku spółka OncoArendi".

W ubiegłym tygodniu "GW" doniosła, że zanim Łukasz Szumowski wszedł do rządu, był udziałowcem dwóch z wielu spółek, których założycielem był jego starszy brat - Marcin Szumowski. Chodzi o firmy Vestera i Szumowski Investments. W czerwcu 2017 roku, kilka miesięcy po tym, jak został wiceministrem nauki, Szumowski miał pozbyć się udziałów w spółkach, które następnie przejęła jego żona - Anna. Spółka Szumowski Investments jest jednym z udziałowców OncoArendi Therapeutics.

Z informacji przesłanych tvn24.pl przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju wynika, że OncoArendi Therapeutics samodzielnie lub w konsorcjum z innym podmiotem otrzymała ponad 187 milionów dofinansowania w latach 2012-2020 na jedenaście projektów. Nieco ponad 140 milionów złotych to kwoty, które przyznano, odkąd rządzi PiS.

Pełnomocnictwo dla Szumowskiego

Łukasz Szumowski otrzymał 15 grudnia 2016 roku pełnomocnictwo wystawione przez ówczesnego ministra nauki Jarosława Gowina, upoważniające go m.in. do "dysponowania środkami budżetowymi" w części budżetowej "nauka".

Na podstawie upoważnienia Szumowski w lutym 2017 roku podpisał z Aleksandrem Nawratem, wiceszefem Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, umowę, na podstawie której resort przekazał do NCBiR dotację wysokości 57 950 000 zł. Fundusze były przekazane do NCBiR w ramach unijnego programu operacyjnego Inteligentny Rozwój.

O dotacje przyznawane w ramach tego programu przez NCBiR ubiegała się m.in. firma Marcina Szumowskiego OncoArendi. Z dokumentów uzyskanych podczas kontroli poselskiej posłów Koalicji Obywatelskiej wynika, że w kwietniu 2017 roku spółka w ramach programu operacyjnego Inteligentny Rozwój podpisała umowę z NCBiR na grant wartości ponad 24 mln złotych, a w listopadzie tego samego roku 29,5 mln złotych.

Rzecznik ministra: nie miał możliwości ingerowania w działalność NCBiR

Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz pytany przez tvn24.pl o sprawę wyjaśniał, że Łukasz Szumowski jako wiceminister nauki otrzymał pełnomocnictwo finansowe, nie do nadzoru nad NCBiR. - To upoważnienie do zawarcia tej konkretnej umowy. Minister podpisał jedną dotację budżetową, która i tak zostałaby przekazana. To była czynność techniczna. Nie miał możliwości ingerowania w działalność NCBiR, nie było mowy o nadzorze – tłumaczył rzecznik.

Dodaje, że środki przekazane z resortu były przeznaczone na pomoc techniczną, czyli na pokrycie kosztów działania Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, a nie na granty przyznawane przez tę instytucję.

"Nigdy nie nadzorowałem NCBiR-u"

Do sprawy odniósł także także minister Łukasz Szumowski. - Nigdy nie nadzorowałem NCBiR-u. Nadzór administracji publicznej określa ingerowanie w działanie instytucji, określa sprawdzanie, jak pracują urzędnicy, polega na wyciąganiu konsekwencji wobec tych osób i takich działań nigdy w swoim życiu nie podejmowałem - mówił Szumowski.

Dodał, że nigdy nie wydawał żadnych decyzji, które ingerowały w wydawanie środków ani w funkcjonowanie tej instytucji.

Szumowski: nigdy nie nadzorowałem NCBiR-u
Szumowski: nigdy nie nadzorowałem NCBiR-uTVN24

Autorka/Autor:akr/dap

Źródło: Gazeta Wyborcza, TVN24, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości
Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji  

Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji  

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W Niemczech odbyły się przedterminowe wybory do Bundestagu. W poniedziałek mijają trzy lata od rosyjskiego ataku na Ukrainę. Prezydent Wołodymyr Zełenski deklaruje, że "jest gotowy odejść" dla pokoju w Ukrainie lub przyjęcia jej do NATO. Stan papieża Franciszka nadal jest krytyczny. Donald Trump chwali Andrzeja Dudę po ich spotkaniu. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć 24 lutego.

Trzy lata wojny, deklaracja Zełenskiego, Niemcy wybrali, stan papieża

Trzy lata wojny, deklaracja Zełenskiego, Niemcy wybrali, stan papieża

Źródło:
tvn24.pl
"Porażka". Były minister wycofuje się z polityki

"Porażka". Były minister wycofuje się z polityki

Źródło:
PAP

To było okropne. Był w najgorszym stanie, w jakim go kiedykolwiek widziałem - mówił były asystent księcia Williama Jason Knauf. W zeszłym roku podano do wiadomości publicznej, że z chorobą nowotworową zmagają się żona księcia Walii, księżna Kate i jego ojciec, król Karol III.

Były asystent księcia Williama: nigdy nie widziałem go w gorszym stanie

Były asystent księcia Williama: nigdy nie widziałem go w gorszym stanie

Źródło:
BBC

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Samolot z Nowego Jorku do Nowego Delhi wylądował na lotnisku w Rzymie z powodu alarmu bombowego. Po kilku godzinach sprawdzania maszyny stwierdzono, że alarm był fałszywy. Na pokładzie samolotu było 199 osób.

Alarm na pokładzie i awaryjne lądowanie

Alarm na pokładzie i awaryjne lądowanie

Źródło:
PAP

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,6 procent poparcia - podała agencja DPA, powołując się na wstępne oficjalne dane opublikowane w nocy z niedzieli na poniedziałek przez Federalną Komisję Wyborczą. Partia Alternatywa dla Niemiec (AfD), określana jako populistyczna i skrajnie prawicowa, zajęła drugie miejsce z poparciem 20,8 procent. W porównaniu z wyborami 2021 roku jest to dwukrotny wzrost.

Niemcy zagłosowali. Są wstępne wyniki

Niemcy zagłosowali. Są wstępne wyniki

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium