"Nie wierzę w złą wolę prezydenta". Kopacz nie traci nadziei, że pojedzie na szczyt

Kopacz: prezydent zdecydował, kto ma nas reprezentować"
Kopacz: prezydent zdecydował, kto ma nas reprezentować"
tvn24
Ewa Kopacz była gościem "Faktów po Faktach" w tvn24.tvn24

Uważam, że sprawa nie jest zamknięta. Dzisiaj rozmawiałam z marszałkiem seniorem, panem Kornelem Morawieckim, który powiedział, że będzie próbował mediować. Wystąpi do pana prezydenta, spróbuje nas umówić - powiedziała Ewa Kopacz. Premier była gościem "Faktów po Faktach" w tvn24.

Wyznaczony przez prezydenta Andrzeja Dudę termin pierwszego posiedzenia Sejmu - 12 listopada - koliduje z terminem dwóch unijnych wydarzeń odbywających się na Malcie: dwudniowego szczytu w sprawie migracji (11-12 listopada) oraz nieformalnego szczytu szefów państw i rządów (12 listopada).

Powstał na tym tle problem z reprezentowaniem na nich Polski i związany z tym spór pomiędzy premierem i prezydentem. Sprawę tę komentowała w "Faktach po Faktach" Ewa Kopacz.

Trzy drogi prezydenta

- Dzisiaj prezydent zdecydował, kto ma nas reprezentować na Malcie. Przez 30 dni od momentu ogłoszenia wyborów - to były dni, w których miał wyznaczyć pierwsze posiedzenie Sejmu, na którym prezes Rady Ministrów, czyli ja, zgodnie z konstytucją składam dymisję swojego rządu. Jest to też dzień, na których zaprzysięga się wszystkich posłów - powiedziała.

- Prezydent miał trzy drogi. Mógł powiedzieć, że pierwsze posiedzenie odbywa się w każdym innym dniu niż 11 i 12 listopada i przesunięcie terminu spowodowałoby, że krzesło nie byłoby puste - stwierdziła w TVN24. - Drugą drogą było zadeklarowanie, że to prezydent będzie reprezentował Polskę; w końcu po wyborach wiemy, że dziś to nie PO z PSL mają mandat społeczny, żeby reprezentować Polskę. I była trzecia droga, którą uważałam za najmniej komfortową i korzystną dla Polski: by reprezentował nas inny kraj - wyliczała premier.

Ewa Kopacz poinformował, że uzgodnione jest już reprezentowanie Polski na Malcie przez Czechy. - Wysłałam pismo do premiera Czech, Bohuslava Sobotki, który dzisiaj jest przewodniczącym Grupy Wyszehradzkiej. Czesi zgodzili się nas reprezentować, zwłaszcza że w naszym stanowisku jest bardzo twarda postawa, którą reprezentowałam na kolejnych szczytach Rady Europejskiej, gdy mówiliśmy o migrantach - powiedziała.

List Ewy Kopacz do premiera Czech Bohuslava Sobotki - pierwsza strona
List Ewy Kopacz do premiera Czech Bohuslava Sobotki - druga strona

Premier nie traci nadziei

- Ale uważam, że sprawa nie jest zamknięta. Dzisiaj rozmawiałam z marszałkiem seniorem, panem Kornelem Morawieckim, który powiedział, że będzie próbował mediować i wystąpi do pana prezydenta, spróbuje nas umówić. To danie szansy prezydentowi. Nie wierzę w złą wolę prezydenta, ale mogę uwierzyć w brak kompetencji jego otoczenia - stwierdziła Ewa Kopacz.

- Nawet, jeśli prezydent przyznał, że nie wiedział o dacie nieformalnego szczytu, to nie ma wstydu w tym. Nie ma wstydu w tym, jeśli ktoś się pomylił, żeby do tej pomyłki się przyznać - przekonywała. - To nie jest wielkie poświęcenie, najgorszą cechą jest brak pokory i upór przy swoich racjach. Bo jeśli tego będziemy się trzymać, to proszę sobie wyobrazić kolejne lata - dodała w TVN24.

List Ewy Kopacz do szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska
List Ewy Kopacz do szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska c.d.

"Żal mi pani premier"

Ewa Kopacz krytycznie wypowiedziała się o rządzie tworzonym przez Prawo i Sprawiedliwość i podkreśliła, że nie może ufać politykom tego ugrupowania.

- Oni kilka dni po wyborach pokazują, że to wszystko, co mówili do tej pory, jest nieważne - powiedziała. - Sprawa choćby ich rządu, który utworzyli. Wszystko, co obiecywali w kampanii wyborczej, stało się nieaktualne - oceniła.

- Ja z przykrością stwierdzam, że trochę mi żal pani premier (Beaty Szydło - red.), bo doskonale wiem, jak ciężko trzeba pracować będąc premierem polskiego rządu. Trochę to nie jest rząd pani premier. Pani premier go w obecności swojego bezpośredniego politycznego przełożonego ogłosiła, ale tak naprawdę we wszystkich negocjacjach dotyczących wyboru ministrów raczej niewiele uczestniczyła - wyjaśniła.

Premier podkreśliła, że nie ma żadnych wątpliwości, że Beata Szydło nie będzie samodzielnym szefem rządu.

- Jeśli oni chowali przez całą kampanię swoich kandydatów na przyszłych ministrów i robili to cynicznie, oszukując opinię publiczną, to znaczy, że mogą oszukać w każdej sprawie - stwierdziła. - Jeszcze kilka tygodni temu się ich wstydzili, a teraz dochodzą do wniosku, że są rewelacyjni - dodała, mówiąc o wskazaniu na ministrów Antoniego Macierewicza, Zbigniewa Ziobry i Mariusza Kamińskiego.

- PO w opozycji będzie każdego dnia ich rozliczać, z tego co będą mówić, co będą robić, a czego nie dotrzymali. Taka jest rola Platformy w tej kadencji - podkreśliła Kopacz.

Mocne i słabe punkty nowego rządu

Ewa Kopacz nie szczędziła krytyki poszczególnym kandydatom PiS na ministrów w rządzie Beaty Szydło.

- Jeśli chodzi o Antoniego Macierewicza, ludzie mają prawo być zaniepokojeni. Pamiętam jego słowa, gdy mówił, że w wojnie polsko-rosyjskiej pierwsze strzały padły w Smoleńsku. Dzisiaj on będzie dowodził stutysięczną armią i sprzętem, który posiadamy, i będzie decydował o wszystkim, co dotyczy naszego bezpieczeństwa - powiedziała.

Ewa Kopacz skomentowała także wskazanie Zbigniewa Ziobry jako kandydata na ministra sprawiedliwości. PiS już zapowiedział potrzebę ponownego połączenia urzędu ministra sprawiedliwości z funkcją prokuratora generalnego.

- Jarosław Kaczyński, który stawiał się ponad wszystkimi i mówił: my, przede wszystkim uczciwi, sprawiedliwi, prawi, dzisiaj wyznacza na czele tego resortu (sprawiedliwości - red.), jednocześnie naznaczając na prokuratora generalnego, człowieka, który za chwilę stanie przed prokuraturą - powiedziała. - Ten sam człowiek będzie stawał przed prokuratorem, mając jednocześnie nadzór nad tym prokuratorem - podkreśliła.

Premier przyznała jednak, że rząd Beaty Szydło ma też jasne punkty, m.in. Mateusza Morawieckiego, który ma stanąć na czele superresortu rozwoju i gospodarki. - Bardzo zdolny, młody człowiek. Podpiszę się również pod kandydaturą ministra ds. europejskich, Konrada Szymańskiego, ten resort jak widać ma szczęście do wybitnych, młodych ludzi - powiedziała.

PO musi być monolitem

Ewa Kopacz nie chciała odpowiedzieć na pytanie, czy będzie ubiegała się o funkcję szefa klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej.

- Dzisiaj PO musi być monolitem, twardą, zgraną drużyną, która będzie mówić jednym głosem w sprawie gospodarki, finansów, polityki zagranicznej - powiedziała wymijająco. - Jeśli jakiekolwiek moje działanie miałoby zdestabilizować sytuację w PO, to proszę mi wierzyć, jako osoba odpowiedzialna, nie wykonam najmniejszego gestu - dodała.

- Wolałabym, i to też jest rada dla moich kolegów, by o sprawach wewnętrznych partii rozmawiali w gronie kolegów partyjnych. Uważam, że jako lider partii powinnam się zweryfikować po tych wyborach. Chcę wziąć odpowiedzialność za rok swojej pracy, byłam premierem, prowadziłam kampanię wyborczą, to nie był łatwy rok - tłumaczyła.

Kopacz o Schetynie i Sikorskim

Ewa Kopacz zaprzeczyła, że w przypadku swojego zwycięstwa w rywalizacji o funkcję przewodniczącego PO, chciałaby wyrzucić z partii konkurenta w walce o to stanowisko, Grzegorza Schetynę.

- Nie jestem osobą, która mogłaby szukać okazji do tego, żeby kogokolwiek wyrzucać z partii. Pan wie, że jakaś tam frakcyjność funkcjonuje (w PO - red.), ale ja byłam tym premierem, który zaprosił Grzegorza Schetynę i Andrzeja Halickiego do swojego rządu - podkreśliła.

Jak dodała, Grzegorz Schetyna miał jej dziękować za powierzenie teki ministra spraw zagranicznych i mówić, że "będzie pamiętał ten gest". - Wydaje mi się że go znam i że to jest przyzwoity człowiek - dodała.

Premier skomentowała także słowa Radosława Sikorskiego, który powiedział, że Ewa Kopacz ponosi jednoosobową odpowiedzialność za wynik kampanii wyborczej i "powinna wiedzieć, co zrobić w tej sytuacji".

- Radosław Sikorski na razie wygłasza tylko recenzje, a szkoda, bo do tej pory potrafiliśmy rozmawiać - powiedziała. - Nie przypominam sobie, by Donald Tusk po podwójnie przegranych wyborach, prezydenckich i parlamentarnych, podawał się do dymisji - dodała.

Autor: mm//rzw / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Marszałek Sejmu i lider Polski 2050 Szymon Hołownia pogratulował Rafałowi Trzaskowskiemu zwycięstwa w prawyborach KO. Podkreślił, że ich wynik go nie zaskoczył. Radosławowi Sikorskiemu przekazał wyrazy szacunku za determinację. Wiceprzewodnicząca klubu Lewicy Anita Kucharska-Dziedzic przyznała, że nie jest zaskoczona wynikiem głosowania, a zdaniem Marka Sawickiego z PSL to dowód na to, że "Trzaskowski ma wewnątrz swojego środowiska silną pozycję". - Dobrze, że znamy już kandydata partii rządzącej. Reprezentuje on poglądy przeciwne do naszych w większości kwestii. Uważamy, że mamy szansę z nim wygrać - powiedział jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak.

Szymon Hołownia o prawyborach w KO. "Tak przegrać, to jak wygrać"

Szymon Hołownia o prawyborach w KO. "Tak przegrać, to jak wygrać"

Źródło:
TVN24

Rafał Trzaskowski został oficjalnym kandydatem Koalicji Obywatelskiej w przyszłorocznych wyborach na urząd prezydenta RP. Jeśli zostanie wybrany, wygaśnie jego mandat prezydenta Warszawy. Wyjaśniamy, kto w takiej sytuacji obejmie stery w stolicy.

Rafał Trzaskowski kandydatem w wyborach na prezydenta Polski. Kto będzie rządzić Warszawą, jeśli wygra?

Rafał Trzaskowski kandydatem w wyborach na prezydenta Polski. Kto będzie rządzić Warszawą, jeśli wygra?

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Olek urodził się zupełnie zdrowy. Kiedy miał sześć lat w jego życiu wydarzała się ogromna tragedia, która sprawiła, że do końca życia będzie wymagał kosztownej rehabilitacji. "Uwaga!" TVN oraz Fundacja TVN prowadzą wspólną akcję pomocy chorym dzieciom.

"Zobaczyłem wtopione części jego ubranka w ciało". Dziewięcioletni Olek potrzebuje pomocy

"Zobaczyłem wtopione części jego ubranka w ciało". Dziewięcioletni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Uwaga! TVN

Gdyby Ukraina miała "swoje Redzikowo", byłaby w zdecydowanie lepszej sytuacji - mówił w programie "Wstajesz i weekend" redaktor naczelny "Nowej Techniki Wojskowej" Mariusz Cielma. W czwartek siły rosyjskie użyły do ataku na miasto Dniepr pocisku balistycznego średniego zasięgu Oriesznik, o czym poinformował sam prezydent Władimir Putin. Broń ta może przenosić głowice nuklearne. - Z całą pewnością jest to waga ciężka, jest to pierwsza liga rosyjskich wojsk rakietowych - dodał Cielma, oceniając możliwości tej rakiety.

"Waga ciężka, pierwsza liga rosyjskich wojsk rakietowych". Ekspert o tym, czym jest rosyjski Oriesznik

"Waga ciężka, pierwsza liga rosyjskich wojsk rakietowych". Ekspert o tym, czym jest rosyjski Oriesznik

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Austria coraz częściej zastępuje aluminiowe znaki drogowe drewnianymi. Dotychczas rozwiązanie to wprowadzano w wybranych regionach, a teraz drewniane oznaczenia pojawią się także w Wiedniu. Głównym celem jest ochrona środowiska.

Drewno wyprze aluminium. Na austriackich drogach

Drewno wyprze aluminium. Na austriackich drogach

Źródło:
PAP

Kilkadziesiąt tysięcy domów i firm w Irlandii zostało w sobotę pozbawionych prądu po uderzeniu burzy Bert. Skutki gwałtownej pogody odczuwa też Wielka Brytania, gdzie zamknięte zostały niektóre drogi i nie kursują pociągi. Meteorolodzy ostrzegają przed śnieżycami, ulewami i silnym wiatrem.

"Zdarzenie powodujące wiele zagrożeń" na Wyspach

"Zdarzenie powodujące wiele zagrożeń" na Wyspach

Źródło:
Reuters, PAP, Met Office

Do różnych możliwości wykorzystania sztucznej inteligencji można teraz dołączyć szpiegowanie widzów kinowych. Jak informuje portal Daily Mail, brytyjska sieć kin Vue wykorzystuje AI do śledzenia nawyków widzów. Ma to pomóc we wzroście sprzedaży biletów.

Sztuczna inteligencja szpieguje widzów kin

Sztuczna inteligencja szpieguje widzów kin

Źródło:
PAP

Ogłoszono zwycięzcę prawyborów w Koalicji Obywatelskiej. Kandydatem ugrupowania w przyszłorocznych wyborach prezydenckich jest Rafał Trzaskowski. - Zwycięzca uzyskał 74,75 procent głosów - przekazał Donald Tusk.

Prawybory w Koalicji Obywatelskiej. Ogłoszono zwycięzcę

Prawybory w Koalicji Obywatelskiej. Ogłoszono zwycięzcę

Źródło:
TVN24

Akceptuję wynik prawyborów. Wzywam wszystkich, którzy na mnie głosowali do bezwarunkowego poparcia kandydata na prezydenta RP Rafała Trzaskowskiego - oświadczył w sobotę Radosław Sikorski. - Rafale, walcz, walcz, walcz i wygraj! - wykrzyknął, zwracając się do zwycięzcy.

Sikorski do Trzaskowskiego: słuchaj, podpiszesz mi tych 50 nominacji ambasadorskich, co?

Sikorski do Trzaskowskiego: słuchaj, podpiszesz mi tych 50 nominacji ambasadorskich, co?

Źródło:
TVN24 GO

"Halo, jest tu ktoś? Wychodzimy, idziemy" - słychać na nagraniu udostępnionym przed policję. Funkcjonariusze z Bydgoszczy wyważyli drzwi, weszli do zadymionego mieszkania i wynieśli dwie osoby, które nie były w stanie się poruszać. Wszystko zarejestrowała policyjna kamera.

Wyważyli drzwi i wynieśli dwie osoby z zadymionego mieszkania. Nagranie

Wyważyli drzwi i wynieśli dwie osoby z zadymionego mieszkania. Nagranie

Źródło:
KWP Bydgoszcz/TVN24

Według danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego, w tym roku odnotowano już ponad 26 tysięcy przypadków zachorowania na krztusiec, 35 razy więcej niż w zeszłym roku. To najwyższa liczba zachorowań od kilku lat. To choroba podstępna, bo objawy często mylone są z przeziębieniem. Tyle, że trwa dłużej, jest bardziej uporczywa i możemy nawet nie wiedzieć, że nią zarażamy. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Krztusiec w Polsce. Podstępna choroba mylona z przeziębieniem

Krztusiec w Polsce. Podstępna choroba mylona z przeziębieniem

Źródło:
TVN24

W piątek wieczorem na warszawskiej Ochocie policja oraz pogotowie ratunkowe interweniowały wobec agresywnego mężczyzny, który zaczepiał przechodniów i zatrzymywał samochody. Został obezwładniony przez policjantów. Ratownicy zabrali go do szpitala.

Wbiegał na jezdnię, uderzał w jadące samochody i atakował przechodniów

Wbiegał na jezdnię, uderzał w jadące samochody i atakował przechodniów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Hiszpania ukarała pięć tanich linii lotniczych grzywnami w łącznej wysokości 179 milionów euro za nadużycia, w tym za pobieranie opłat za bagaż podręczny - podaje BBC. Linie lotnicze zapowiadają odwołania się od kar.

Hiszpania nakłada "historyczne" kary na linie lotnicze

Hiszpania nakłada "historyczne" kary na linie lotnicze

Źródło:
BBC

Burza śnieżna nawiedziła w piątek północno-wschodnie Stany Zjednoczone. Przyniosła ze sobą obfity śnieg. Miejscami w stanie New Jersey spadło ponad 50 centymetrów tego opadu.

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Źródło:
Reuters, FOX Weather

Północnokoreańscy żołnierze zostali zauważeni w okupowanym Mariupolu i na okupowanych terenach obwodu charkowskiego - podała amerykańska telewizja CNN, powołując się na źródła w Służbie Bezpieczeństwa Ukrainy i armii ukraińskiej.

Przechwycone rozmowy i niepokojące doniesienia z Mariupola. "Gromadzą się"

Przechwycone rozmowy i niepokojące doniesienia z Mariupola. "Gromadzą się"

Źródło:
CNN, Defense Express

Wołodymyr Zełenski poinformował, że na jego polecenie minister obrony Rustem Umierow rozpoczął rozmowy z krajami partnerskimi w sprawie dostarczenia Ukrainie nowych systemów obrony powietrznej po ataku Rosji na Dniepr. Wcześniej o tym, że Ukraina dąży do pozyskania środków obrony przed pociskami międzykontynentalnymi napisała agencja Interfax-Ukraina.

"Poza słowami, musimy działać". Zełenski wydał rozkaz

"Poza słowami, musimy działać". Zełenski wydał rozkaz

Źródło:
PAP

Chiński statek Yi Peng 3, którego załoga podejrzana jest o zerwanie dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Morza Bałtyckiego, pozostaje w cieśninie Kattegat. Zdaniem publicznego nadawcy DR może mieć uszkodzoną kotwicę.

"Wymagało to dużej siły". Nowe informacje o zerwanych kablach na dnie Bałtyku

"Wymagało to dużej siły". Nowe informacje o zerwanych kablach na dnie Bałtyku

Źródło:
PAP

Odchodzący prezydent Stanów Zjednoczonych nie krył wzruszenia, kiedy w czasie pożegnalnej kolacji dla pracowników Białego Domu jego małżonka Jill wymieniała jego osiągnięcia. Oceniła, że cztery lata jego prezydentury były czymś, co "zapiera dech w piersiach".

Joe Biden nie potrafił ukryć łez

Joe Biden nie potrafił ukryć łez

Źródło:
tvn24.pl

Czy pracodawca może mnie zmusić do uczestniczenia w firmowej wigilii? - zapytała internautka w mediach społecznościowych. - Dla jednych to fantastyczna okazja do spotkania i integracji zespołowej, dla innych istny koszmar i na samą myśl o takim wydarzeniu mają nudności - zauważyła w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Monika Smulewicz, ekspertka prawa pracy.

Firmowy "śledzik" to prawo czy obowiązek? "Mamy już dość takiego układu"

Firmowy "śledzik" to prawo czy obowiązek? "Mamy już dość takiego układu"

Źródło:
tvn24.pl

Kto ma rację - najemca czy wynajmujący? Jakie prawa i obowiązki mają obie strony? I czy ocena poziomu bieli ścian to już przesada? - Z prawnego punktu widzenia muszę powiedzieć: to zależy - komentuje mecenas Katarzyna Trojanowska-Janik, specjalistka w zakresie prawa nieruchomości. Podkreśla jednak, że wynajmujący muszą być gotowi na to, że mieszkania się niszczą.

Właściciel sprawdza ściany z latarką, lokator kroi na blacie. Co wolno w wynajętym mieszkaniu?

Właściciel sprawdza ściany z latarką, lokator kroi na blacie. Co wolno w wynajętym mieszkaniu?

Źródło:
tvn24.pl

35 lat temu uchwalono Konwencję o Prawach Dziecka. Z tej okazji powołano parlamentarno-społeczny projekt "35 lat Konwencji - wyzwania przyszłości". Jak oznajmiła szefowa komisji do spraw dzieci i młodzieży Monika Rosa, "ma on ulepszyć jakość stanowienia prawa, mającego wpływ na młodych ludzi".

35 lat Konwencji o Prawach Dziecka. Powstał nowy projekt o "wyzwaniach przyszłości"

35 lat Konwencji o Prawach Dziecka. Powstał nowy projekt o "wyzwaniach przyszłości"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN
Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Cyfrowi wydawcy są zaniepokojeni. Google zapowiedział testowe usunięcie z wyszukiwarki treści publikowanych przez media informacyjne. Zmiana ma dotyczyć jednego procenta użytkowników, ale i tak to ruch niepokojący, pewnego rodzaju presja i straszak. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

Źródło:
TVN24

"Juror#2" to tytuł najnowszego filmu 94-letniego Clinta Eastwooda, który w końcu grudnia trafi na platformę Max. Legendarny hollywoodzki mistrz nakręcił thriller sądowy, którego bohater zasiadający w ławie przysięgłych odkrywa, że sam jest powiązany ze sprawą, w której ma sądzić. Obraz zbiera pochwalne recenzje i jest bodaj najlepszym filmem Eastwooda od czasu nakręconego w 2014 roku "Snajpera".

Thriller sądowy hollywoodzkiej legendy już w grudniu na platformie Max

Thriller sądowy hollywoodzkiej legendy już w grudniu na platformie Max

Źródło:
"The Hollywood Reporter", "The Guardian", tvn24.pl

Reportaż "To nie jest kraj dla kobiet" dziennikarki TVN24 Anety Regulskiej został wyróżniony na 30. Festiwalu Form Dokumentalnych NURT 2024. Opowiada o losie kobiet w obliczu restrykcyjnego prawa aborcyjnego. - Sprawy kobiet, ich prawa, nigdy nie powinny być przedmiotem cynicznych, politycznych targów, rozgrywek czy interesów - komentowała dziennikarka.

Wyróżnienie dla reportażu Anety Regulskiej "To nie jest kraj dla kobiet"

Wyróżnienie dla reportażu Anety Regulskiej "To nie jest kraj dla kobiet"

Źródło:
TVN24, PAP

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o długo wyczekiwanej premierze filmu "Gladiator 2" Ridley'a Scotta, nowym gospodarzu Oscarów oraz przyszłorocznym line up'ie festiwalu Open'er.

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Źródło:
tvn24.pl