Polski przewoźnik odwołuje loty do Tel Awiwu

PLL LOT odwołuje rejsy do Izraela (zdj. ilustracyjne)
Fragment rakiety rebeliantów Huti w pobliżu lotniska w Tel Awiwie
Źródło: Reuters
Polskie Linie Lotnicze LOT odwołały część lotów do i z Tel Awiwu w Izraelu - poinformował Krzysztof Moczulski, rzecznik prasowy spółki. Wskazał, że chodzi o loty w dniach 6-7 maja.

Jak przekazał w poniedziałek rzecznik, PLL LOT "podjęły decyzję o anulowaniu następujących rejsów do/z Tel Awiwu:

- 06:05: LO152, LO156/155, LO151; - 07.05: LO152.

"Nasze służby są w stałym kontakcie z pasażerami tych rejsów" - dodał Moczulski.

Odwołane połączenia z Tel Awiwem

W niedzielę kilkanaście linii lotniczych odwołało połączenia z Tel Awiwem po ataku rebeliantów Huti na lotnisko Ben Guriona. Rejsy zawiesiły m.in. PLL LOT i Wizz Air, które latają do Izraela z Warszawy i Krakowa. Połączenia na tych trasach utrzymują linie El Al.

Również w niedzielę Moczulski informował o tym, że polski przewoźnik "po analizie dostępnych informacji" podjął "decyzję o skasowaniu" lotów do/z Tel Awiwu w dniach 4-6 maja.

Atak na lotnisko w Tel Awiwie

Lotnisko Ben Guriona jest głównym międzynarodowym portem lotniczym Izraela.

W niedzielę rano w teren portu lotniczego uderzył pocisk balistyczny wystrzelony z Jemenu przez Huti. Kilka osób zostało lekko rannych. Na około pół godziny wstrzymano operacje lotnicze.

Izraelskie siły zbrojne poinformowały, że podjęto kilka prób przechwycenia pocisku, a lotnictwo prowadzi dochodzenie, które ma wyjaśnić, dlaczego nie udało się zestrzelić rakiety.

Wspierani przez Iran Huti od wybuchu wojny w Strefie Gazy atakują Izrael rakietami i dronami. Rebelianci wielokrotnie deklarowali wcześniej, że ich celem jest zbombardowanie lotniska Ben Guriona. Większość pocisków odpalanych z Jemenu jest przechwytywanych przez obronę powietrzną.

Czytaj więcej: Atak na lotnisko Ben Guriona >>>

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Zobacz także: