W piątek Ernest Bejda został oficjalnie powołany przez premier Beatę Szydło na szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Od 1 grudnia 2015 r. Bejda był pełniącym obowiązki szefa Biura. O nominacji CBA poinformowało w komunikacie zamieszczonym na swojej stronie internetowej.
"Prezes Rady Ministrów Beata Szydło na podstawie art. 6 ust. 1 Ustawy o CBA z dniem 19 lutego 2016 r. powołała Ernesta Bejdę na stanowisko Szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Już wcześniej, w dniu 1 grudnia 2015 r., Pani Premier powierzyła E. Bejdzie pełnienie obowiązków Szefa CBA" - napisało CBA w komunikacie. Bejda ma 37 lat, skończył studia prawnicze na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Marii Skłodowskiej-Curie w Lublinie. Skończył aplikację prokuratorską oraz adwokacką. Pracował w Generalnym Inspektoracie Celnym, prowadził też własną kancelarię adwokacką. Od 2006 r. do 2009 r. był zastępcą szefa CBA - Mariusza Kamińskiego. W 2010 r. został zwolniony ze służby w CBA, potem powrócił do praktyki prawniczej.
"Nocna zmiana"
W listopadzie ubiegłego roku premier Beata Szydło zmieniła szefów cywilnych służb i - na wniosek ministra obrony - wojskowych. Szefa ABW gen. Dariusza Łuczaka zastąpił prof. Piotr Pogonowski, szefa Agencji Wywiadu gen. Macieja Hunię - płk Grzegorz Małecki, a szefa CBA Pawła Wojtunika - właśnie Ernest Bejda.
Wniosek o odwołanie premier złożyła tuż przed północą. Został pozytywnie zaopiniowany przez komisję. Opozycja skrytykowała nocne zmiany. - Posiedzenie komisji w tak ważnej i wrażliwej sprawie jak odwołanie szefów służb, powinno odbyć się w ciągu dnia, a nie pod osłoną nocy. Takie procedowanie to łamanie zasad. - komentował poseł PO, Marek Biernacki.
Pozytywna opinia komisji
Komisja ds. służb specjalnych 11 lutego pozytywnie zaopiniowała kandydaturę Bejdy - podobnie jak czterech innych kandydatów na szefów służb specjalnych - obecnie pełniących obowiązki szefów Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego - prof. Piotra Pogonowskiego, Agencji Wywiadu - płk. Grzegorza Małeckiego, Służby Kontrwywiadu Wojskowego - Piotra Bączka i Służby Wywiadu Wojskowego - płk. Andrzeja Kowalskiego. - Prezydent nie zgłosił żadnych zastrzeżeń do przedstawionych kandydatur - powiedział w piątek dyrektor Biura Prezydenta Marek Magierowski.
Autor: mw/kk / Źródło: tvn24