Ekspresowy Pogonowski. Jak w półtora roku zostać pułkownikiem

Ekspresowy Pogonowski. Jak w półtora roku zostać pułkownikiem
Ekspresowy Pogonowski. Jak w półtora roku zostać pułkownikiem
tvn24
Piotr Pogonowski został powołany na funkcję szefa ABW w lutym 2016 rokutvn24

Awans od kaprala do pułkownika, czyli o dziewiętnaście stopni, zajął szefowi Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Piotrowi Pogonowskiemu tylko półtora roku. Prawdopodobnie nikt przed nim nie awansował w takim tempie, a co więcej, jego stopień jeszcze do minionej środy był tajemnicą państwową.

Od kilku tygodni próbowaliśmy zweryfikować nieoficjalne informacje o ekspresowych awansach szefa największej polskiej służby specjalnej. Według naszych rozmówców, pragnących zachować anonimowość, od powołania w lutym 2016 roku na funkcję szefa ABW Piotr Pogonowski zdążył już awansować ze stopnia kaprala na pułkownika.

To oznacza 19 awansów w stopniu - czyli w praktyce Pogonowski cieszył się z kolejnego rozkazu o awansie w każdym kolejnym miesiącu swojej pracy w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Tajne/poufne

Uzyskanie oficjalnych informacji na temat tego, jaki Pogonowski ma stopień oficerski, jeszcze do minionej środy było niemożliwe.

12 czerwca po raz pierwszy zapytaliśmy ministra-koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego o to, jaki aktualnie stopień ma szef ABW i daty jego kolejnych awansów. Dlatego, że zgodnie z prawem to Kamiński pełni cywilny nadzór nad każdym aspektem działania tajnych służb i w imieniu premier bezpośrednio nadzoruje pracę Piotra Pogonowskiego.

- Uprzejmie wyjaśniamy, że nie podajemy do publicznej wiadomości informacji dotyczących spraw kadrowych funkcjonariuszy i pracowników służb specjalnych. Pan Piotr Pogonowski jest profesorem zwyczajnym nauk prawnych - odpowiedział nam w imieniu ministra Kamińskiego przedstawiciel wydziału komunikacji społecznej w departamencie bezpieczeństwa narodowego.

To o tyle niezwykłe, że w tym samym czasie z oficjalnej strony Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego można się dowiedzieć, jakie stopnie mają obaj zastępcy Pogonowskiego - Norbert Loba i Jacek Gawryszewski. Obaj są pułkownikami.

Nikt również dotąd w historii nie utajniał stopni kierujących instytucją funkcjonariuszy. Wiadomo, że poprzednio polskim kontrwywiadem kierował pułkownik, a następnie generał Krzysztof Bondaryk (awans zajął mu 20 lat) i podobnie awansujący przez 20 lat służby do stopnia generała Dariusz Łuczak.

Jednak w minioną środę zdanie na temat tajemnicy chroniącej stopień Piotra Pogonowskiego zmienił sam rzecznik ministra-koordynatora Stanisław Żaryn. Stało się tak po tekście w "Rzeczpospolitej”, której dziennikarze napisali, że już jesienią tego roku Pogonowski może otrzymać nominację na stopień generała. Rzecznik ministra Mariusza Kamińskiego zaprzeczył, że dojdzie do tego, zarazem jednak napisał w specjalnym oświadczeniu, że "w chwili obecnej (Piotr Pogonowski - przyp. red.) ma stopień pułkownika ABW".

Normalna droga: 18 lat

To pierwsza oficjalna informacja na temat tego, jaki dziś stopień nosi Piotr Pogonowski. Wynika z niej, że zdążył przez półtora roku kierowania ABW awansować przez 19 stopni: od kaprala, przez starszego kaprala, plutonowego, starszego plutonowego, sierżanta, starszego sierżanta, sierżanta sztabowego, starszego sierżanta sztabowego, młodszego chorążego, chorążego, starszego chorążego, młodszego chorążego sztabowego, chorążego sztabowego, starszego chorążego sztabowego, podporucznika, porucznika, kapitana, majora i podpułkownika na pułkownika.

Nie jest jednak jasne, jak te awanse Pogonowskiego były możliwe. Dlatego, że artykuł 73 ustawy o ABW mówi: "W przypadkach zasługujących na szczególne uwzględnienie funkcjonariusza posiadającego pozytywną opinię służbową oraz szczególne kwalifikacje zawodowe lub umiejętność pełnienia służby na mianowanym stanowisku można mianować na kolejny wyższy stopień mimo niespełnienia innych warunków wymaganych do mianowania na ten stopień przed upływem ustalonych okresów. Okresy nie mogą być skrócone więcej niż o połowę".

W praktyce oznacza to, że nawet najkrótsza droga zgodna z prawem do stopnia pułkownika powinna zająć Pogonowskiemu dziewięć lat. Bo choć zaczynał jako kapral, to wkrótce po kursie oficerskim mógł się cieszyć stopniem porucznika. Jednak z zapisów ustawy wynika, że po skróceniu wszystkich ustawowych okresów od porucznika do pułkownika i tak ten ostatni stopień powinien osiągnąć po niemal dekadzie.

Skoczek i kangur

Ale nasi rozmówcy wskazują również na inny problem związany z kursem oficerskim, który musiał przejść aktualny szef ABW.

- Kiedy, sterując największą służbą specjalną, zdążył zrobić kurs oficerski i zdać egzamin? I czy zdawał go przed swoimi podwładnymi? - pyta jeden z byłych szefów służb specjalnych.

Sam kurs do niedawna trwał minimum 8 miesięcy. Po przejęciu władzy przez PiS wprowadzono nowe rozwiązania i teraz w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencji Wywiadu można zostać oficerem już po trzymiesięcznym przeszkoleniu.

Krytyczny wobec tych awansów jest Marek Biernacki, były minister spraw wewnętrznych i koordynator służb: - Szef ABW powinien wstydzić się swojej kariery "kangura", jak w mundurowym świecie określa się awansujących przedwcześnie. Dlatego, że takie błyskawiczne awanse demoralizują całą instytucję, obniżają rangę munduru. Są niszczące dla tysięcy funkcjonariuszy, którzy każdy awans okupują ciężką pracą, często ryzykując życie i zdrowie.

Prezydent: to tajne

O to, jak, kiedy i dlaczego Pogonowski zyskał awans na pierwszy stopień oficerski zapytaliśmy oficjalnie Kancelarię Prezydenta Andrzeja Dudy. Dlatego, że zgodnie z artykułem 67 ustawy o ABW "na pierwszy stopień w korpusie oficerów oraz na stopień generała brygady mianuje Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej na wniosek Prezesa Rady Ministrów".

- Uprzejmie informujemy, że wnioskowane informacje podlegają przepisom ustawy o ochronie informacji niejawnych w związku z czym nie mogą zostać udostępnione - brzmi odpowiedź, którą uzyskaliśmy z biura prasowego Kancelarii Prezydenta RP.

To oznacza, że w ocenie prawników prezydenta informacja o stopniach w ABW stanowi tajemnicę chronioną prawem. Zapytaliśmy więc rzecznika Stanisława Żaryna, czy on sam ujawnił tajemnicę wysyłając do mediów oświadczenie, w którym znalazła się informacja o stopniu Piotra Pogonowskiego. - Nie wiem, dlaczego tak uważa Kancelaria Prezydenta - odpowiedział.

Spytaliśmy więc, dlaczego jeszcze przed kilkoma dniami odmówił nam informacji, jaki stopień ma Piotr Pogonowski. - Nie wiem, jak do tego doszło - padła odpowiedź.

- Prawdopodobnie chodzi o to, by pułkownikom wydawał rozkazy przynajmniej pułkownik. Jakby było coś złego w tym, że cywil kieruje służbą specjalną - komentuje Marek Biernacki.

Szef, którego nie ma

Żaden z pytanych przez nas członków parlamentarnej komisji, która nadzoruje działanie służb specjalnych w ubiegłym tygodniu nie znał również stopnia Pogonowskiego. Przy okazji rozmów z posłami dowiedzieliśmy się, że szef ABW nie pojawia się na posiedzeniach speckomisji.

- Nie wiem, jaki ma stopień. Lekceważy komisję - mówi nam krótko jeden z posłów.

Na utajone posiedzenia speckomisji przychodzą wyłącznie zastępcy szefa ABW, by informować posłów o bieżącej pracy tej instytucji. Według naszych rozmówców Pogonowski osobiście pojawił się w komisji tylko raz, gdy obejmował funkcję szefa agencji.

Profesor, pracownik CBA i PiS

Szef ABW ma stosunkowo niewielkie doświadczenie w samych służbach specjalnych. Niemal wszyscy jego poprzednicy przechodzili całą karierę, która od stopnia kaprala do generalskich szlifów zajmowała im około 20 lat i dłużej. Wyjątkiem byli szefowie ABW z czasów pierwszych rządów PiS w latach 2006-2007. Najpierw kontrwywiadem rządził Witold Marczuk. To działacz Solidarności, który po 1989 roku pracował w inspektoracie celnym oraz warszawskiej straży miejskiej. Jemu droga awansu od stopnia porucznika do generała zajęła niespełna cztery lata.

- Tylko tempo jego kariery można porównać z Pogonowskim. Ale wtedy były inne zapisy w ustawie i tytuł generała otrzymał, będąc w Służbie Wywiadu Wojskowego - mówią nasi rozmówcy.

Jego następcą został Bogdan Święczkowski, który jednak miał wieloletnie doświadczenie z pracy w pionie przestępczości zorganizowanej prokuratury. Według nieoficjalnych informacji dziś ma stopień podoficerski.

Tymczasem sam Pogonowski ma zaledwie około czterech lat doświadczenia w służbach specjalnych. Najpierw doradzał przez około dwa lata Mariuszowi Kamińskiemu, który od 2006 do 2009 roku kierował Centralnym Biurem Antykorupcyjnym. Później jeszcze przez kilka miesięcy pracował w Służbie Wywiadu Wojskowego.

Z życia cywilnego Pogonowskiego wiadomo, że tytuł magistra prawa obronił na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim w 1997 roku, gdzie następnie wykładał. Nominację profesorską odebrał w 2010 roku z rąk prezydenta Bronisława Komorowskiego.

Jako prawnik specjalizował się w prawie cywilnym, publikował prace dotyczące problematyki funkcjonowania domów składowych, działalności gospodarczej małżonków.

W 2011 roku bez powodzenia ubiegał się o mandat poselski z list Prawa i Sprawiedliwości. Pracował także dla tej partii jako prawnik.

Autor: Robert Zieliński (r.zielinski@tvn.pl) / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Rosja prowadzi działania hybrydowe. Ostatnio dotknęły one Polski, Niemiec, Litwy, Łotwy, Estonii, Czech i Wielkiej Brytanii - czytamy w oświadczeniu wydanym przez NATO w czwartek po południu. Pakt Północnoatlantycki podkreśla w nim, że sojusznicy "wspierają i wykazują solidarność" z krajami, które doświadczają działań Moskwy.

Rosja prowadzi "szkodliwe działania na terytorium Sojuszu". Oświadczenie NATO

Rosja prowadzi "szkodliwe działania na terytorium Sojuszu". Oświadczenie NATO

Źródło:
tvn24.pl

Na wojny domowe czas był wtedy, gdy wokół był pokój. Dziś, gdy za naszymi granicami jest wojna, przestrzeni na wzajemne wyniszczanie się wewnątrz już nie ma. Za długo próbowano dzielić Polskę na dwa obozy - powiedział w orędziu z okazji Dnia Flagi RP marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Dodał, że "bezpieczną, mądrą i stabilną będzie tylko jedna Polska bardzo różnych Polek i Polaków".

"Jedna Polska bardzo różnych Polek i Polaków". Orędzie Szymona Hołowni

"Jedna Polska bardzo różnych Polek i Polaków". Orędzie Szymona Hołowni

Źródło:
TVN24

Było po godzinie drugiej w nocy, gdy pijany 28-latek wjechał fiatem punto w jeden z budynków w Nakle nad Notecią (woj. kujawsko-pomorskie), uszkadzając przy tym przyłącze gazowe. W związku z rozszczelnieniem instalacji, konieczna była ewakuacja mieszkańców.  

Kierowca w nocy wjechał w budynek, uszkodził przyłącze gazowe. Ewakuowano 37 osób

Kierowca w nocy wjechał w budynek, uszkodził przyłącze gazowe. Ewakuowano 37 osób

Źródło:
tvn24.pl

W Bieszczadach, między szczytami Obnoga a Krzemień, w czwartek po południu wybuchł pożar. Trwa akcja gaśnicza, bierze w niej udział śmigłowiec Straży Granicznej.

Płoną połoniny w Bieszczadach. Śmigłowiec w akcji

Płoną połoniny w Bieszczadach. Śmigłowiec w akcji

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl, PAP

Turcja zatrzymała w czwartek wymianę handlową z Izraelem - przekazała agencja Bloomberg, powołując się na informacje z kręgów rządowych w Turcji. Podano, że zawieszony został cały eksport i import. Israel Katz, szef izraelskiej dyplomacji, odnosząc się do Recepa Tayyipa Erdogana, stwierdził, że "tak zachowuje się dyktator, lekceważący interesy narodu tureckiego".

Turcja wstrzymała wymianę handlową z Izraelem

Turcja wstrzymała wymianę handlową z Izraelem

Źródło:
PAP

Pogoda w kolejnych dniach długiego majowego weekendu może zrobić się niebezpieczna. W wielu regionach Polski należy spodziewać się burz. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przedstawił prognozę zagrożeń.

Będzie słychać grzmoty. Mieszkańcy tych miejsc powinni zachować szczególną ostrożność

Będzie słychać grzmoty. Mieszkańcy tych miejsc powinni zachować szczególną ostrożność

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielka Brytania nie byłaby w stanie obronić się przed potencjalnym atakiem z powietrza przy użyciu dronów i rakiet - ostrzega w czwartek Sky News. Sytuację pogarsza wzrost jakości i ilości pocisków rakietowych i dronów opracowanych przez wrogie państwa, takie jak Rosja, Chiny, Iran i Korea Północna.

Sky News: Wielka Brytania nie zdołałaby się obronić przed atakiem z powietrza

Sky News: Wielka Brytania nie zdołałaby się obronić przed atakiem z powietrza

Źródło:
PAP

13 okręgów wyborczych i wiele znanych twarzy wśród kandydatów, a także sporo kontrowersji. Tak przedstawiają się listy wyborcze do Parlamentu Europejskiego. W czwartek minął termin zgłaszania list kandydatów. Prezentujemy najciekawsze polityczne rywalizacje w każdym z okręgów.

Najciekawsze wyborcze starcia. O mandaty europosłów walczą "znane, sprawdzone nazwiska"

Najciekawsze wyborcze starcia. O mandaty europosłów walczą "znane, sprawdzone nazwiska"

Źródło:
TVN24, PAP

Pogoda na majówkę. Długi weekend na razie cieszy słoneczną i bardzo ciepłą, a nawet gorącą aurą. Niestety w piątek w pogodzie zaczną się zmiany. Będzie coraz częściej padać i pojawią się burze. Ponadto na początku następnego tygodnia się ochłodzi. Sprawdź najnowszą prognozę pogody.

Pogoda na majówkę 2024. Nadchodzi zmiana pogody. Miejscami zrobi się niebezpiecznie

Pogoda na majówkę 2024. Nadchodzi zmiana pogody. Miejscami zrobi się niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Niczego nie wykluczam, bo mamy do czynienia z kimś, kto niczego nie wyklucza - powiedział prezydent Francji Emmanuel Macron pytany przez "The Economist" o to, czy nadal nie wyklucza wysłania wojsk na Ukrainę. Jak dodał, "Francja jest krajem, który przeprowadzał interwencje militarne, także w ostatnim czasie". - Gdyby Rosjanie przedarli się przez linię frontu, gdyby pojawiła się prośba ze strony Ukrainy, zasadne byłoby zadanie sobie tego pytania - stwierdził.

Macron o wysłaniu wojsk na Ukrainę, "gdyby Rosjanie się przedarli"

Macron o wysłaniu wojsk na Ukrainę, "gdyby Rosjanie się przedarli"

Źródło:
"The Economist", tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda skierował w czwartek do Sejmu projekt ustawy o działaniach organów władzy państwowej na wypadek zewnętrznego zagrożenia bezpieczeństwa państwa - przekazało w czwartek po południu Biuro Bezpieczeństwa Narodowego.

Prezydent proponuje ustawę na wypadek zewnętrznego zagrożenia bezpieczeństwa państwa

Prezydent proponuje ustawę na wypadek zewnętrznego zagrożenia bezpieczeństwa państwa

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Nie powiedział ani słowa, nie chciał zdradzić motywów działania, był kompletnie zaskoczony naszym widokiem - mówi o zatrzymaniu 16-latka w związku z próbą podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie rzecznik Komendy Stołecznej Policji. Prokuratura złożyła wniosek, by nastolatek odpowiadał jak dorosły. Może mu grozić nawet 10 lat więzienia.

Próba podpalenia synagogi. Prokuratura chce, by 16-latek odpowiadał jak dorosły

Próba podpalenia synagogi. Prokuratura chce, by 16-latek odpowiadał jak dorosły

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Co najmniej trzy kobiety zostały zarażone wirusem HIV podczas wykonywania zabiegu kosmetycznego twarzy nazywanego "wampirzym liftingiem" - informują amerykańskie media. Według "The New York Times" to pierwszy udokumentowany w USA przypadek przenoszenia wirusa HIV poprzez zastrzyki kosmetyczne.

Trzy kobiety zarażone HIV po "wampirzym liftingu". Pierwszy taki przypadek w USA

Trzy kobiety zarażone HIV po "wampirzym liftingu". Pierwszy taki przypadek w USA

Źródło:
"The New York Times", BBC

Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało na konwencji w Kielcach swoich kandydatów do Parlamentu Europejskiego. W wydarzeniu nie wzięli udziału były prezes Orlenu Daniel Obajtek i były prezes TVP Jacek Kurski.

PiS zaprezentowało "lokomotywy" do Parlamentu Europejskiego. W Kielcach zabrakło Obajtka i Kurskiego

PiS zaprezentowało "lokomotywy" do Parlamentu Europejskiego. W Kielcach zabrakło Obajtka i Kurskiego

Źródło:
TVN24, PAP

Premier Donald Tusk skrytykował Mateusza Morawieckiego, który w prorosyjskim węgierskim tygodniku "Mandiner" miał stwierdzić, że "Bruksela stanowi zagrożenie dla demokracji europejskiej". Wcześniej Morawiecki powiedział o Viktorze Orbanie, że jest jego "przyjacielem".

Morawiecki na okładce węgierskiego tygodnika. Wpis Tuska

Morawiecki na okładce węgierskiego tygodnika. Wpis Tuska

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Chcemy rozpocząć dyskusję na temat przyszłej konstytucji dla Europy - powiedział w czwartek kandydat Lewicy w wyborach do Parlamentu Europejskiego Robert Biedroń. Jak dodał, "nie może być tak, że Polki mają mniej praw niż Francuzki, Belgijki czy Holenderki". Szefowa sztabu, ministra ds. równości Katarzyna Kotula, poinformowała, że Lewica zebrała pod swoimi listami 350 tysięcy podpisów.

"Polki mają mniej praw niż Francuzki, Belgijki czy Holenderki". Lewica proponuje "konstytucję dla Europy"

"Polki mają mniej praw niż Francuzki, Belgijki czy Holenderki". Lewica proponuje "konstytucję dla Europy"

Źródło:
PAP

Politycy Prawa i Sprawiedliwości przy okazji kampanii do europarlamentu co rusz wskazują, jakie niebezpieczeństwa grożą Polakom ze strony Unii Europejskiej. Nie zawsze to, co punktują, ma potwierdzenie w unijnych dokumentach. Tak jest w przypadku tezy Beaty Szydło, według której dyrektywa budynkowa nakazuje wymianę dofinansowanych z programu "Czyste powietrze" kotłów na gaz.

Beata Szydło o dyrektywie UE: kotły na gaz "będziecie musieli wyrzucić". Nieprawda

Beata Szydło o dyrektywie UE: kotły na gaz "będziecie musieli wyrzucić". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

W oknie życia w mikołowskiej Borowej Wsi (woj. śląskie) znaleziono dziewczynkę. Lekarz ocenił jej stan jako dobry, a od porodu do przekazania mogło minąć kilkanaście godzin. Przy dziecku znaleziono poruszający list z wyjaśnieniami.

Dziewczynka w oknie życia. Matka zostawiła poruszający list

Dziewczynka w oknie życia. Matka zostawiła poruszający list

Źródło:
PAP, "Dziennik Zachodni"
W ostatniej chwili zabrali ją z drogi do domu pomocy społecznej

W ostatniej chwili zabrali ją z drogi do domu pomocy społecznej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Aleksandra Kosiorek, prawniczka, aktywistka, działaczka na rzecz praw kobiet, a ostatnio siła napędowa "turkusowej rewolucji" w mieście (określenie pochodzące od barw ugrupowania Gdyński Dialog), wygrała bój o fotel prezydenta Gdyni. Pokonała Wojciecha Szczurka, który rządził miastem 26 lat. W wywiadzie dla tvn24.pl, na kilka dni przed swoim zaprzysiężeniem, mówi o prezydenturze swojego poprzednika, o pierwszych decyzjach, jakie podejmie na nowym stanowisku, i o tym, jak chce się komunikować z mieszkańcami i jak odpoczywa po ciężkiej kampanii.

"Samodzielność mam we krwi". Aleksandra Kosiorek, prezydent elekt Gdyni, mówi nam o swoich planach

"Samodzielność mam we krwi". Aleksandra Kosiorek, prezydent elekt Gdyni, mówi nam o swoich planach

Źródło:
TVN24

2 maja jest obchodzony Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dzień Polonii i Polaków poza granicami kraju. Z tej okazji w Warszawie odbyła się uroczystość podniesienia flagi państwowej na wieży zegarowej Zamku Królewskiego. Okolicznościowe wpisy w mediach społecznościowych opublikowało wielu polityków, w tym prezydent Andrzej Duda i premier Donald Tusk.

Dzień Flagi RP. "Łączy wszystkie pokolenia", "symbol dumnego narodu", "niech zawsze budzi szacunek"

Dzień Flagi RP. "Łączy wszystkie pokolenia", "symbol dumnego narodu", "niech zawsze budzi szacunek"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Stacja TVN24 była w kwietniu najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju, osiągając 6,05 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. Konkurencję pozostawiły w tyle także "Fakty" TVN.

Rewelacyjne wyniki TVN24 i "Faktów" TVN. Dziękujemy widzom!

Rewelacyjne wyniki TVN24 i "Faktów" TVN. Dziękujemy widzom!

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24