Edward Mandell House to postać, której Europa i Polska zawdzięczają bardzo wiele. Był zaufanym doradcą amerykańskiego prezydenta Thomasa Woodrow Wilsona i przyjacielem polskiego artysty i premiera Ignacego Paderewskiego. Mimo to został niemalże zapomniany. Dokumentalny film "Pułkownik House", zrealizowany przez polski zespół Grupy Discovery, opowiada jego historię.
I wojna światowa rozpoczęła się latem 1914 roku. To, co przyniosły kolejne cztery lata, było katastrofą dla Europy. Miliony zabitych, kolejne miliony rannych, zburzone miasta i wsie, masowe wypędzenia i rewolucje. W całej Europie panowały epidemie i głód.
Wyniszczająca wojna mocarstw w Europie sprawiła, że mniejsze narody walczące o niepodległość, zaczynały zwracać się do Stanów Zjednoczonych licząc na to, że Ameryka zaangażuje się w wojnę. Wśród narodów bez swojego państwa byli Polacy - 30-milionowy naród żyjący pod władzą Niemców, Austriaków i Rosjan.
W drugim roku wojny do Stanów przybył Ignacy Jan Paderewski. Jego koncerty cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. Oprócz koncertów Paderewski organizował akcje pomocy humanitarnej dla Polaków. Wiedział, że w pełni skuteczne działanie może nastąpić tylko przez politykę. Dostrzegł szansę, aby losem jego ojczyzny zainteresować polityków amerykańskich.
W 1916 roku, w jednej z gazet Paderewski zobaczył zdjęcie pułkownika House'a. "Nie czytając podpisu powiedziałem do siebie: chciałbym poznać tego człowieka. Potem dostrzegłem nazwisko: Edward Mandell House. Przeczytałem tekst obok zdjęcia. Pułkownik cieszył się największym zaufaniem prezydenta Woodrow Wilsona, był jego doradcą. Prezydent wysyłał go już dwa razy z misją pokojową do Europy. Pomyślałem: to człowiek, który musi mi pomóc i zrobię wszystko, by się z nim spotkać" - czytamy w pamiętnikach pianisty.
Edward Mandell House nie mieszkał w Waszyngtonie, a w Nowym Jorku. Umyślnie trzymał się z dala od elit rządzących miastem. Nie chciał być związany z Wall Street, ani z finansjerą miasta. Nie szukał też kontaktu z ludźmi zarabiającymi naprawdę duże pieniądze.
Choć nigdy nie służył w wojsku, przyczynił się do tego, by dotąd neutralne Stany Zjednoczone włączyły się w 1917 roku do Wielkiej Wojny. Pod wpływem pełnego emocjonujących argumentów memorandum Paderewskiego, którego House powstanie sam zainspirował, doprowadził do wprowadzenia kwestii polskiej do słynnego orędzia prezydenta Wilsona nakreślającego nową amerykańską politykę zagraniczną.
Zapomnianego przez popularną historię i historyków polityka amatora, który stojąc u boku Wilsona miał wpływ na historię Polski, odkrył na nowo Jacek Stawiski, dziennikarz TVN24 i historyk.
Autor: akw\mtom / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24