Ta dymisja jest zaraz po tym, jak pan minister celnie skrytykował politykę energetyczną Polski - powiedział wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba (Solidarna Polska). Odniósł się w ten sposób do sytuacji partyjnego kolegi, wiceministra aktywów państwowych Janusza Kowalskiego, o którego dymisji poinformował w sobotę szef resortu Jacek Sasin (PiS). Zdaniem Ozdoby, jest to "odstąpienie od umowy koalicyjnej".
W sobotę szef Ministerstwa Aktywów Państwowych Jacek Sasin poformował, że na jego biurku "leży w tej chwili już podpisana przez premiera Mateusza Morawieckiego dymisja ministra Kowalskiego, także jeszcze dzisiaj pan minister otrzyma tę dymisję".
"Kończę pracę w rządzie. Kontynuuję nadal pracę dla Polski. Broniłem i będę bronić suwerenności energetycznej RP i przeciwdziałać niekorzystnym dla Polski i Polaków skutkom decyzji podjętych na szczytach Rady Europejskiej w latach 2019-2020" - oświadczył na Twitterze Janusz Kowalski.
"Konsekwencją tego jest dymisja pana Janusza Kowalskiego"
W sobotę odbyło się spotkanie prezydium zarządu Solidarnej Polski, po którym wydane zostało oświadczenie. "Negatywnie oceniamy odwołanie rekomendowanego przez Solidarną Polskę na stanowisko wiceministra Aktywów Państwowych Janusza Kowalskiego. Nastąpiło to wbrew umowie koalicyjnej zawartej w ramach Zjednoczonej Prawicy - napisano. Politycy Solidarnej Polski wyrazili nadzieję, że decyzja o jego odwołaniu będzie przedmiotem rozmów liderów Zjednoczonej Prawicy podczas Rady Koalicyjnej.
Wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba (Solidarna Polska) w rozmowie z TVN24 podtrzymał stanowisko, że partia negatywnie ocenia tę sytuację. Jego zdaniem jest to "odstąpienie de facto od umowy koalicyjnej".
- Ta dymisja jest zaraz po tym, jak pan minister celnie skrytykował politykę energetyczną Polski - zauważył Ozdoba. - Drożyzna, wzrost kosztów życia, prąd, ciepło oraz obniżenie atrakcyjności polskiej gospodarki, to są te argumenty, które podnosiliśmy - wyliczał. Zaznaczył, że obawy takie wyrażał również wiceszef MAP.
- Widzimy, że konsekwencją tego jest dymisja pana Janusza Kowalskiego - dodał. Zdaniem Ozdoby "powinno dojść do rozmowy na szczycie koalicji, liderów, ponieważ mowa tutaj o nieprzestrzeganiu umowy koalicyjnej".
CZYTAJ WIĘCEJ: Spór w rządzie wokół polityki energetycznej >>>
"Są chwile trudne i należy je rozwiązywać"
Co ze Zjednoczoną Prawicą? - Są chwile trudne i należy je rozwiązywać. Mam nadzieję, że liderzy w tym zakresie wyciągną wnioski i będzie jakiś kok na przód - powiedział Ozdoba.
- My sobie nie wyobrażamy, żeby w sprawach merytorycznych uwag kogokolwiek w taki sposób traktowano, dlatego poczekajmy do rozmów liderów - dodał polityk Solidarnej Polski.
Źródło: TVN24