Prezydent Andrzej Duda podpisał w poniedziałek nowelę ustawy podnoszącą rentę socjalną do 100 procent kwoty najniższej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Podpisał również ustawę wprowadzającą szczególne uprawnienia w dostępie do świadczeń opieki zdrowotnej, usług farmaceutycznych oraz wyrobów medycznych dla osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności.
Zgodnie z ustawą podnoszącą rentę socjalną do 100 procent kwoty najniższej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, wzrośnie ona z 865,03 złotych do 1029,80 złotych.
Ustawę - w odpowiedzi na postulat protestujących od 18 kwietnia w Sejmie osób niepełnosprawnych oraz ich rodziców i opiekunów - przygotowało Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Propozycję w sprawie podniesienia renty socjalnej do 100 procent kwoty najniższej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy przygotował również klub Kukiz'15. Projekty były w Sejmie procedowane łącznie.
Renta socjalna, która wynosi obecnie 865,03 zł, (czyli 84 procent kwoty najniższej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy) przysługuje osobie pełnoletniej, całkowicie niezdolnej do pracy z powodu naruszenia sprawności organizmu, które powstało: przed ukończeniem 18. roku życia, w trakcie nauki w szkole lub w szkole wyższej - przed ukończeniem 25. roku życia, w trakcie studiów doktoranckich lub aspirantury naukowej.
Z danych ZUS wynika, że rentę socjalną pobiera 280 tysięcy osób (stan na marzec 2018 roku). Podwyższenie tego świadczenia do 1029,80 złotych spowoduje wzrost wydatków z budżetu państwa o około 45 milionów złotych miesięcznie, czyli 0,54 miliarda złotych rocznie. Nowe przepisy mają wejść w życie 1 września 2018 roku, wówczas podwyższona renta zostanie wypłacona z wyrównaniem od 1 czerwca 2018 roku.
Pod koniec kwietnia minister rodziny i pracy Elżbieta Rafalska powiedziała, że po wejściu ustawy w życie renta socjalna - w porównaniu z 2015 roku - wzrośnie o 39,2 procent. - Takiego skoku nie było od dawna. Renta została zrównana z rentą z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, co było postulatem wielu środowisk - stwierdziła.
Protestujące osoby niepełnosprawne pozostaną w Sejmie
Liderka prowadzonego w Sejmie protestu Iwona Hartwich z Komitetu Protestacyjnego Rodziców Osób Niepełnosprawnych - w reakcji na podpisanie przez prezydenta ustawy podnoszącej rentę socjalną - powiedziała, że tym samym spełniony został tylko jeden postulat protestujących. Zadeklarowała, że protestujące osoby niepełnosprawne pozostaną w Sejmie.
- Walczymy o pierwszy postulat, o dodatek na życie w kwocie 500 złotych dla osób niepełnosprawnych, niezdolnych do samodzielnej egzystencji - mówiła.
Chodzi o wprowadzenie dodatku "na życie", zwanego też "rehabilitacyjnym" dla osób niepełnosprawnych niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia. Protestujący zaproponowali, by dodatek był wprowadzany krocząco: od września 2018 roku - 250 złotych, od stycznia 2019 roku – dodatkowo 125 złotych i od stycznia 2020 roku również 125 złotych.
Druga ustawa podpisana
Oprócz nowelizacji podnoszącej wysokość renty socjalnej, prezydent podpisał też ustawę wprowadzającą szczególne uprawnienia w dostępie do świadczeń opieki zdrowotnej, usług farmaceutycznych oraz wyrobów medycznych dla osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności. Według autorów tej ustawy (posłowie PiS) realizuje ona postulat wprowadzenia specjalnego dodatku dla osób niepełnosprawnych, ponieważ przyniesie gospodarstwom z osobą niepełnosprawną miesięcznie około 520 złotych oszczędności. Protestujący podkreślają jednak, że nie oczekują świadczeń rzeczowych, ale dodatku wypłacanego w gotówce.
Zdaniem autorów ustawy (posłowie PiS), spełnia ona jeden z postulatów protestujących w Sejmie i przyniesie gospodarstwom z osobą niepełnosprawną miesięcznie około 520 złotych oszczędności. Ci są jednak odmiennego zdania.
Ustawa o wsparciu osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności przewiduje między innymi zniesienie okresów użytkowania wyrobów medycznych (na przykład wózków inwalidzkich). Osoby posiadające orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności będą miały też prawo do korzystania ze świadczeń zdrowotnych poza kolejnością. Bez kolejki mają także korzystać z usług farmaceutycznych w aptekach. Ta grupa niepełnosprawnych ma również korzystać ze świadczeń specjalistycznych bez konieczności uzyskania skierowania.
Regulacja stanowi też, że zniesione zostaną limity finansowania przez NFZ świadczeń z zakresu rehabilitacji leczniczej udzielanych osobom ze znacznym stopniem niepełnosprawności. W tym celu zaproponowano regulację analogiczną do przepisu znoszącego limit finansowania świadczeń z zakresu leczenia i diagnostyki onkologicznej, czyli umożliwiającą zmiany umów zawartych przez NFZ z placówkami medycznymi. Ustawa ma wejść w życie 1 lipca.
Pełnomocnik rządu do spraw osób niepełnosprawnych Krzysztof Michałkiewicz ocenił w piątek, że przyjęte przez parlament ustawy o wsparciu osób ze znacznym stopniu niepełnosprawności i podwyższeniu renty socjalnej "nie tylko spełniają postulaty protestujących, ale także przynoszą realne korzyści dla osób niepełnosprawnych".
- Jest to ważny krok, na który niepełnosprawni czekali wiele lat - oświadczył. - Dziś ustawa o wsparciu osób o znacznym stopniu niepełnosprawności daje im gwarancje, że będą mieli dostęp do rehabilitacji, do specjalistów, usług medycznych wtedy, kiedy tylko tego potrzebują i w takim zakresie, w jakim jest im to niezbędne - dodał.
Autor: kb//kg / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Krzysztof Sitkowski/KPRP