Drzewo doskonałe czy zagrożenie? Tysiące sadzonek rosną, pytania zostają bez odpowiedzi

Drzewo doskonałe czy "przedsięwzięcie obarczone ryzykiem". Kontrowersje wokół Oxytree w Polsce
Drzewo doskonałe czy "przedsięwzięcie obarczone ryzykiem". Kontrowersje wokół Oxytree w Polsce
Wikipedia (CC BY SA 3.0)
Zwolennicy nowej rośliny podkreślają, że jej ogromne liście absorbują duże ilości dwutlenku węgla i wyzwalają wiele tlenu do atmosferyWikipedia (CC BY SA 3.0)

Magiczne (choć realnie istniejące) drzewo, które ma dać ludziom tlen, drewno, miód i pieniądze. Tak najkrócej można podsumować zalety oxytree podawane przez importerów tej rośliny do Polski. W kraju może rosnąć już nawet trzydzieści tysięcy sadzonek. Nikt jednak nie wie, jak roślina ta zachowa się w naszych ekosystemach. Służby państwa nie są w stanie odpowiedzieć na podstawowe pytania z tym związane.

O drzewie tym do niedawna mówiło się w zasadzie wyłącznie w środowiskach branżowych: rolników, plantatorów, producentów mebli, znawców energii. Szerzej medialnie stało się znane za sprawą bankrutującej gminy Ostrowice w Zachodniopomorskiem. Wójt, poszukując różnych sposobów na uratowanie gminnych finansów, chciał sadzić i zarabiać na drewnie oxytree (drzewa tlenowego). Ostatecznie pomysł upadł.

Ale biznes związany z oxytree prowadzi wielu prywatnych plantatorów w różnych częściach kraju. Jeden z importerów podaje na swojej stronie internetowej, że w Polsce jest już trzydzieści tysięcy sadzonek tego drzewa.

Importerzy wyliczają zalety oxytree. Ma rosnąć w imponującym tempie i już po sześciu latach osiąga wartość przemysłową. Po ścięciu - informują - odrasta i można je jeszcze ścinać regularnie co cztery lata przez osiemnaście lat. Surowiec pozyskany z oxytree nazywają "drewnianym aluminium", bo zachowując twardość i odporność na uszkodzenia, ma być o jedną trzecią lżejszy od gatunków dotychczas używanych w meblarstwie. Zwolennicy nowej rośliny podkreślają, że jej ogromne liście absorbują duże ilości dwutlenku węgla i wyzwalają wiele tlenu do atmosfery. Zrębki z gałęzi mają mieć imponującą wartość energetyczną, a kwiaty - skutecznie wabić pszczoły. W dodatku gatunek ten ma być odporny na wahania temperatury i nie wymagać specjalnie żyznych gleb.

Drzewo idealne? Niekoniecznie

Stworzyli je inżynierowie genetyczni w Hiszpanii. Skrzyżowali dwie odmiany paulowni i uznali, że powstałą najdoskonalsza odmianą tego gatunku. Przekonują, że oxytree nie jest skażone niedoskonałościami natury.

W Polsce pierwsze ziarno wątpliwości w związku z obecnymi w Polsce tysiącami sadzonek oxytree zasiała Państwowa Rada Ochrony Przyrody. "Szerokie propagowanie i sadzenie obcego dla flory Polski gatunku drzewa o biologii mało poznanej w warunkach polskich jest przedsięwzięciem obarczonym ryzykiem, zarówno w sensie przyrodniczym jak i ekonomicznym. Komisja negatywnie opiniuje wniosek obejmowania projektu jej sadzenia patronatem ministra środowiska" - czytamy w piśmie rady do ministra środowiska.

Doktor Michał Falkowski, przewodniczący komisji do spraw roślin, ocenia że istnieje potencjalne zagrożenie wynikające z masowej uprawy oxytree w Polsce, jednak jest ono trudne do oceny. Dlaczego? Otóż w Polsce nie ma żadnych popartych badaniami naukowych analiz pozwalających na ocenę, jak gatunek ten będzie zachowywał się w naszych ekosystemach.

Tymczasem w krajach podobnych klimatycznie do naszego, np. w Czechach, niektóre odmiany paulowni (naturalnie pochodzącej z Azji) poddane są uważnej obserwacji państwowych służb z powodu możliwości ujawnienia się inwazyjnych właściwości tych drzew.

Oxytree - zalety i obawy

Importerzy oxytree przedstawiają własne argumenty. Przekonują, że gatunek ten wytwarza bezpłodne nasiona i można go rozmnażać tylko w laboratoriach przez klonowanie. Powołują się na dokumenty dopuszczające sadzonki do obrotu na terenie Unii Europejskiej, a więc i w Polsce. Wszystko "na legalu" - jak mawia się w kupieckim żargonie.

"Obawy może budzić szybki wzrost i duże liście"

Opinię Państwowej Rady Ochrony Przyrody przeczytał wrocławski poseł Ireneusz Zyska (Wolni i Solidarni) i jął interpelować u ministra ochrony środowiska. Pyta między innymi, czy tworzenie w Polsce plantacji oxytree jest bezpieczne dla przyrody.

Nie dowiedział się jednak wiele. Wiceminister i główny konserwator przyrody Andrzej Szweda-Lewandowski też powątpiewa, że oxytree ma same zalety, ale jednoznacznej odpowiedzi udzielić nie może. Powód? Już znany. Brak wiarygodnych badań przeprowadzonych w polskich warunkach. Wiceminister Szweda pisze, że "obawy może budzić już szybki wzrost tej rośliny oraz duże liście, które mogą zacieniać podłoże i utrudniać wzrost innym roślinom". W jego ocenie oxytree może wygrać z rodzimymi gatunkami roślin konkurencję o miejsce, składniki pokarmowe i wodę. Zwłaszcza że drzewo tlenowe potrzebuje do wzrostu dużych ilości wody.

Szweda-Lewandowski swoje obawy opiera na wcześniejszych doświadczeniach z innymi obcymi roślinami, które początkowo uprawiane w kontrolowanych warunkach, w końcu wymykały się spod kontroli. Ministerstwo Środowiska nie kontroluje jednak importu sadzonek oxytree, nawet go urzędowo nie obserwuje. Drzewo to nie znajduje się bowiem na ministerialnej liście gatunków obcych wymagających obserwacji. Do Polski trafiło dopiero rok temu.

Wiceminister Szweda-Lewandowski sugeruje, że skoro oxytree hodowane jest na plantacjach, powinien się nim zainteresować również minister rolnictwa.

Jak gorący kartofel

Minister właściwy do spraw rolnictwa ma do takich poruczeń swoją wyspecjalizowaną służbę. Nazywa się ona Inspekcją Nasiennictwa i Ochrony Roślin. Próbowaliśmy dowiedzieć się, czy ma ona oxytree w obszarze swojego zainteresowania. Okazało się, że nie ma, bo... gatunki obce znajdują się pod nadzorem ministra środowiska. I to ten minister mógłby rozszerzyć listę gatunków obcych o oxytree.

Zatem - choć z psiankowatymi paulownia ma niewiele wspólnego - można odnieść wrażenie, że urzędy odpowiedzialne za polską florę odrzucają od siebie oxytree niczym gorący kartofel.

Brak polskich badań na temat drzewa tlenowego nie oznacza, że nie są one w Polsce prowadzone. Bo są. Jednak na ich wyniki trzeba będzie poczekać kilka lat, aż eksperymentalne plantacje urosną. Dwa doświadczalne nasadzenia oxytree obserwują botanicy z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Nie dadzą one jednak odpowiedzi na pytanie, czy może być to gatunek inwazyjny.

Od rzeczniczki prasowej uniwersytetu Jolanty Cianciary dowiadujemy się, że prowadzony z sadzonkami projekt badawczy ma na celu wyłącznie ocenę, jak roślina ta zachowuje się w polskich warunkach klimatycznych na różnych rodzajach gleb. Na szerzej zakrojone badania potrzebne są pieniądze przekraczające możliwości finansowe uczelni.

Historia zna przypadki...

Historia zna już przypadki, gdy rośliny z innych stref klimatycznych i innych warunków glebowych, sprowadzone do Polski, stawały się utrapieniem. Do dziś na przykład w wielu miejscach kraju niebezpieczeństwo stwarzają odradzające się siedliska barszczu Sosnowskiego.

Sprowadzony został z kaukaskich republik Związku Radzieckiego w latach 50. XX wieku jako roślina pastewna. Stan ówczesnej wiedzy botanicznej i agrotechnicznej pozwalał specjalistom snuć nadzieje, że będzie to roślina wysokowydajna i łatwa w uprawie. Rzeczywistość okazała się inna. Barszcz, ze względu na parzące właściwości, okazał się groźny dla ludzi. Po dwóch dekadach gospodarstwa rolne przestały go uprawiać. Przybysz ze Wschodu okazał się jednak na tyle inwazyjny, że rozsiewał się sam. Mimo podejmowanych co roku prób likwidacji jego siedlisk odradza się w najmniej spodziewanych miejscach.

Dziś, rzecz jasna, nauka jest na zupełnie innym etapie, a inżynieria genetyczna pozwala na hodowanie roślin, które same się nie rozmnażają, nie wytwarzają nasion albo wytwarzają je niezdolne do kiełkowania. Faktem jednak jest - i przyznają to urzędy państwowe - że oxytree zaczął być uprawiany w Polsce bez przeprowadzenia kompleksowych badań naukowych pozwalających na jednoznaczne stwierdzenie, czy roślina ta zagraża przyrodzie, czy też nie. ​

Autor: jp//rzw

Źródło zdjęcia głównego: SorinDragoiOxytree/Wikipedia CC BY-SA 4.0

Pozostałe wiadomości

W nocy doszło do pożaru jednej z kamienic w centrum Poznania. Podczas przeszukiwania piwnicy wybuchła butla z gazem. Dziewięciu strażaków zostało rannych i wymagało hospitalizacji. Dwóch jest nadal poszukiwanych. Ranne zostały również dwie inne osoby.

Wybuch gazu podczas pożaru kamienicy. Trwają poszukiwania dwóch strażaków

Wybuch gazu podczas pożaru kamienicy. Trwają poszukiwania dwóch strażaków

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Policja zatrzymała osobę podejrzaną o atak nożem, do którego doszło w piątek wieczorem w czasie festynu z okazji 650-lecia miasta Solingen na zachodzie Niemiec - przekazał minister spraw wewnętrznych Nadrenii Północnej-Westfalii Herbert Reul. Rzecznik landowego ministerstwa potwierdził agencji dpa, że mężczyzna sam się zgłosił. Tymczasem wcześniej informowano o zatrzymaniu dwóch innych osób. Z rąk nożownika zginęły trzy osoby, a osiem zostało rannych. Do przeprowadzenia ataku przyznało się tak zwane Państwo Islamskie.

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Podejrzany w rękach policji

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Podejrzany w rękach policji

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Francuski aktor Alain Delon został w sobotę pochowany w swojej prywatnej posiadłości w Douchy w środkowej Francji. W zamkniętej, prywatnej ceremonii uczestniczyła trójka jego dzieci i około 50 gości.

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Źródło:
PAP

Maszynista pociągu Intercity nie zatrzymał się przed semaforem "stój" w Trzebini i wjechał na tor, po którym z naprzeciwka poruszał się inny pociąg. Dopiero później użył sygnału radio "stój", zatrzymując swój pociąg i ten jadący z naprzeciwka. Komisja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Źródło:
Kontakt24

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed upałami we wschodniej połowie Polski. Temperatura w cieniu będzie przekraczać 30 stopni Celsjusza. Dla wielu miejsc wydano ostrzeżenia drugiego stopnia.

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Aktualizacja:

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznał, że "bardzo pozytywnie ocenia operację kurską". - Jest ona złożona, ale idzie zgodnie z planem - oznajmił. Siły ukraińskie wkroczyły do przygranicznego obwodu rosyjskiego na początku sierpnia.

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

Źródło:
PAP

28-letni mężczyzna zginął na Orlej Perci w wyniku upadku z dużej wysokości - przekazało w sobotę Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Od piątku ratownicy interweniowali 27 razy.

28-latek zginął w Tatrach

28-latek zginął w Tatrach

Źródło:
PAP, RMF FM

Ziemia nagle zapadła się na chodniku w stolicy Malezji. 48-letnia kobieta, która wpadła do środka, pozostaje zaginiona - poinformowały służby.

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

Źródło:
Reuters, The Guardian, CBS News

Upały wróciły do Polski. W niedzielę temperatura w cieniu poszybuje aż do 33 stopni Celsjusza. Kolejne dni również zapowiadają się bardzo gorąco. Słoneczne chwile w nielicznych miejscach mogą być przerywane przez opady deszczu i burze.

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

PO od lat mówi, że aborcja powinna być dostępna, legalna, bezpłatna i bezpieczna. Ale nie będziemy mydlić oczu wyborcom, że w przyszłym tygodniu przepchniemy ustawę przez Sejm, bo to będzie trudne - powiedziała wiceministra Aleksandra Gajewska z KO. Powiedziała, że trwają rozmowy z politykami PSL w sprawie aborcji, ale "liderzy są bardziej radykalni niż członkowie".

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Źródło:
TVN24

Nie odpuszczę tematu aborcji w tej kadencji na milimetr - zadeklarował lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Komentował wczorajsze słowa premiera Donalda Tuska. - Donald, przepraszam. Nie zgadzam się z taką tezą - powiedział.

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Źródło:
TVN24

Prezydent Ukrainy, prezydent Polski i premier Litwy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej w Kijowie. Andrzej Duda zapewnił, że Polska nadal będzie wspierać Ukrainę militarnie i politycznie. Złożył też deklarację dotyczącą hipotetycznego wycofywania wojsk rosyjskich z Ukrainy. Na te słowa żartobliwie zareagował Zełenski.

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Źródło:
PAP, TVN24

Turcja wznawia wspólne patrole wojskowe z Rosją w północnej Syrii - poinformował resort obrony w Ankarze. Patrole granicy syryjskiej były prowadzone od 2019 roku, zostały zawieszone cztery lata później ze względów bezpieczeństwa w regionie.

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Źródło:
PAP, BBC

Ukraina po raz pierwszy z powodzeniem użyła pocisku rakietowego Palianyca - poinformował w czasie przemówienia z okazji Dnia Niepodległości w Kijowie prezydent Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że jest to broń "zupełnie nowej klasy".

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Źródło:
Defense Express, PAP, BBC

Szczyt sezonu na grzyby zbliża się wielkimi krokami. Należy jednak pamiętać, że grzybobranie może słono kosztować - za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Co więcej, za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę pięciu tysięcy złotych.

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Źródło:
tvn24.pl

Włoskie służby otworzyły śledztwo w kierunku zabójstwa po śmierci miliardera Mike'a Lyncha i sześciu innych osób na luksusowym jachcie u wybrzeży Sycylii. Zarzutów nikomu nie postawiono, a dochodzenie nabierze bardziej konkretnego kierunku po wydobyciu i przebadaniu wraku leżącego na dnie morza. Przesłuchano wszystkich ocalałych pasażerów i członków załogi jednostki, w tym jej kapitana.

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Putin tej wojny nie wygrał i nie wygra - stwierdził w "Faktach po Faktach" były zastępca dowódcy strategicznego NATO do spraw transformacji generał Mieczysław Bieniek. W sobotę Ukraina obchodzi 33. rocznicę niepodległości, jest to także 913. dzień inwazji zbrojnej Rosji na ten kraj.

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

Źródło:
TVN24

Żołnierze Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy będą mogli uzyskać obywatelstwo ukraińskie. Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał w tej sprawie ustawę.

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Źródło:
PAP

Co najmniej dziesięć osób zginęło po tym, jak w wyniku intensywnych opadów deszczu na wyspie Phuket w Tajlandii osunęła się ziemia. Znajduje się tam wiele hoteli i turystycznych apartamentów. Blisko 20 osób zostało rannych.

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP, AFP

Bardzo bym się cieszył, gdyby to Mariusz Błaszczak został moim następcą na stanowisku prezesa Prawa i Sprawiedliwości - powiedział Jarosław Kaczyński. Zaznaczył jednocześnie, że nie jest to "swoista dyrektywa seniora partii", a ostateczną decyzję podejmie kongres PiS.

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Źródło:
PAP

Odblokowano autostradę A4 we Wrocławiu, na której w sobotę panowały poważne utrudnienia po śmiertelnym wypadku, do którego doszło nad ranem. Obecnie sytuacja na drodze wróciła do normy.

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W tragicznym wypadku przy ulicy Vogla zginęły trzy osoby. Śledztwo jest już na końcowym etapie. Jak ustalono, kierowca pędził przez teren zabudowany obok ścieżki pieszo-rowerowej nawet 170 km/h. Mieszkańcy zbierają podpisy z apelem do władz miasta i policji o pilne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na tej ulicy. - Nie chcemy kolejnej tragedii - mówi nam radna KO i inicjatorka akcji Urszula Włodarska-Sęk.

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dym pochodzący z pożarów lasów w zachodniej Kanadzie dotarł w tym tygodniu do Europy - podało Europejskie Centrum Monitorowania Atmosfery Copernicus (CAMS).

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl
"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24 wraca "Czarno na białym". Najbliższa premiera już 26 sierpnia. Program przygotowywany przez wielokrotnie nagradzanych dziennikarzy będzie można oglądać codziennie - od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.30. Wszystkie reportaże będą dostępne też w portalu TVN24 GO - a większość z nich będzie można tam zobaczyć jeszcze przed emisją w telewizji.

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

Źródło:
Czarno na białym

Pierwszy odcinek wyczekiwanego przez widzów nowego sezonu "Odwilży" właśnie pojawił się na platformie Max. Czego spodziewać się po nowej odsłonie produkcji? Na ekranie zobaczymy dobrze znanych bohaterów, ale też plejadę gwiazd w rolach nowych postaci.

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Źródło:
DD TVN, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi film "Mrugnij dwa razy", który jest reżyserskim debiutem Zoë Kravitz. Prowadząca program opowiedziała też o sprzedaży najdroższej w filmowej historii figurki.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl