W trudnej sytuacji w związku z rosnącymi cenami, w tym wyższymi rachunkami za energię, są piekarnie w całej Polsce. Pan Grzegorz, właściciel piekarni w Krakowie powiedział TVN24, że w lipcu jego rachunki za gaz wzrosły o 20 tysięcy złotych w porównaniu do czerwca. Przedsiębiorca spodziewa się kolejnej wysokiej podwyżki. - Będziemy zmuszeni nie tylko się zamknąć, ale po prostu splajtować - mówił.
Od listopada zeszłego roku mąka zdrożała o 170 procent. Do tego dochodzą koszty energii, które również są coraz wyższe.
Właściciele piekarni Montag w Łodzi planują podwyżkę w wysokości 15 procent na chleb i inne produkty. A i to nie daje im gwarancji, że utrzymają się na rynku.
"Grozi mi o kolejne 20 tysięcy wyższy gaz"
Z kolei pan Grzegorz, właściciel piekarni w Krakowie powiedział TVN24, że w lipcu jego rachunki za gaz wzrosły o 20 tysięcy złotych w porównaniu do czerwca. Ostatnia faktura to ponad 58 tysięcy złotych.
- Dostanę za dwa tygodnie dopiero fakturę za gaz za miesiąc sierpień. Grozi mi o kolejne 20 tysięcy wyższy gaz - powiedział mężczyzna. - Będziemy zmuszeni nie tylko się zamknąć, ale po prostu splajtować. To jest taka różnica, taka cena drastyczna - dodał.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24