Tusk: w tej kadencji nie będzie większości dla legalnej aborcji w pełnym tego słowa znaczeniu

Źródło:
TVN24, PAP
Tusk: w tej kadencji nie będzie większości dla legalnej aborcji w pełnym tego słowa znaczeniu
Tusk: w tej kadencji nie będzie większości dla legalnej aborcji w pełnym tego słowa znaczeniuzdjęcia organizatora
wideo 2/7
Tusk: w tej kadencji nie będzie większości dla legalnej aborcji w pełnym tego słowa znaczeniuzdjęcia organizatora

- Do następnych wyborów większości w tym parlamencie dla legalnej aborcji, w pełnym tego słowa znaczeniu, nie będzie. Nie ma się co oszukiwać - powiedział premier, szef PO Donald Tusk podczas wydarzenia otwierającego czwartą edycję Campus Polska Przyszłości. Zapowiedział, że "będziemy stawali na głowie, żeby ulżyć doli tym wszystkim, którzy czują się, i słusznie, dyskryminowani w Polsce, ale na razie będą to metody połowiczne". - Przepraszam, w tej chwili na tyle mnie stać - dodał.

Szef polskiego rządu wystąpił w Olsztynie razem z prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim. Donald Tusk został zapytany przez jedną z uczestniczek Campusu Polska Przyszłości o kwestię aborcji. Zauważyła, że niektórzy posłowie koalicji rządzącej nie zagłosowali nad uchwaleniem ustawy zakładającej dekryminalizację pomocy w aborcji.

Tusk: w Sejmie nie ma większości

Premier odpowiedział, że "nie mamy większości w parlamencie w tej sprawie". - W tej chwili szczególnie posłanki z Koalicji Obywatelskiej mówią: spróbujmy jeszcze raz poddać to pod głosowanie. Problem polega na tym, ja staram się być zawsze bardzo praktyczny, znaczy praktyczny w tym sensie, że jak na coś się umawiamy, to chciałbym, żeby to udało się przeprowadzić do końca - dodał.

Jak mówił, "realia są takie, że (Roman) Giertych nie zagłosował, (Waldemar) Sługocki był w Stanach na wyjeździe, zabrakło dwóch głosów od nas, ale tak naprawdę tych głosów zabrakło bardzo dużo". - Nie było obecnych z różnych powodów dwunastu posłów PiS-u w czasie tego głosowania. Polskie Stronnictwo Ludowe było tu podzielone w proporcjach bardzo niekorzystnych dla praw kobiet - dodał.

- Chcę wam powiedzieć rzecz, która jest dla mnie przykra, ale jest faktem, którego nie ominiemy. W polskim Sejmie nie ma większości na rzecz takiego prawa do legalnej aborcji, o jakim tu mówiliśmy i na jaki się tutaj między innymi z wami umawialiśmy. Po prostu nie ma większości - przyznał Tusk.

Powiedział, że "o ile udało się w długich rozmowach przekonać do wspólnego głosowania Polskę 2050, o tyle Polskie Stronnictwo Ludowe, nie mówiąc już o PiS-ie czy Konfederacji, okazało się nie do przekonania". - I ja nie będę tu zwalał tak trochę a priori odpowiedzialności za to na prezydenta (Andrzeja) Dudę, który i tak by zablokował, zawetował to, mówił o tym wprost. Ale nawet gdyby prezydent Duda tego nie blokował, to po prostu nie ma większości posłów za tym - mówił premier.

Tusk: zrobimy wszystko, żeby kobiety mniej cierpiały

- Co ja mogę zrobić? Robimy to w tej chwili z minister zdrowia, z prokuratorem generalnym, ministrem (Adamem) Bodnarem, żeby w ramach istniejącego prawa, bo nie możemy tego prawa zmienić, bo nie mamy większości, żeby kobiety, a właściwie osoby pomocne w czasie przerywania przez kobiety ciąży, de facto nie były penalizowane - powiedział Tusk.

Zaznaczył, że nie jest to proste. - Służą temu oczywiście pewne rekomendacje i wytyczne dla prokuratury, dla lekarzy, ale jak się domyślacie, zarówno w środowisku lekarskim, jak i prokuratorskim, nie wszyscy są waszego zdania. Wiecie, o co chodzi. A przepisy są takie, jakie są. Znaczy ciągle jest ten upiorny przepis, który stanowi zagrożenie do 8 lat więzienia za nielegalnie przeprowadzoną aborcję, więc sytuacja jest obiektywnie trudna - dodał.

- Ja mogę tylko obiecać, że w ramach istniejącego prawa zrobimy wszystko, żeby kobiety mniej cierpiały, żeby aborcja była na tyle, na ile to jest możliwe bezpieczna i dostępna wtedy, kiedy kobieta taką decyzję musi podjąć. Żeby osoby, które się zaangażują w pomoc kobiecie, nie były ścigane - oświadczył.

Podkreślił, że "na zmianę prawa musimy niestety poczekać".

Tusk: przepraszam, w tej chwili na tyle mnie stać

- Być może podejmiemy próbę przekonania PSL-u do jakiejś wersji jeszcze łagodnej. Oni, jak wiecie, twardo mówią: możemy się zgodzić na zmiany tylko pod jednym warunkiem, że będzie referendum w tej sprawie. Ale jak wiecie w sprawie referendum większość środowisk, szczególnie tych kobiecych, które zaangażowane były w walkę o prawa do legalnej aborcji, mówi: "żadnego referendum nie chcemy, to są nasze prawa" (...). Więc ja nie będę proponował referendum wbrew tym wszystkim, którzy dzisiaj są ofiarami tego przepisu. Skoro oni nie chcą, one nie chcą, to przecież na siłę nie będziemy robili tego referendum - powiedział premier.

Ale, jak dodał, "to oznacza jedno, że do następnych wyborów większości w tym parlamencie dla legalnej aborcji, w pełnym tego słowa znaczeniu, nie będzie". - Nie ma się co oszukiwać - stwierdził.

- Natomiast będzie zupełnie inna praktyka w prokuraturze i w polskich szpitalach. To już jest w toku i to będzie bardzo odczuwalne - zapowiedział. - Będziemy stawali na głowie, żeby ulżyć doli tym wszystkim, którzy czują się i słusznie dyskryminowani w Polsce, ale na razie będą to metody połowiczne - podkreślił. - Przepraszam, w tej chwili na tyle mnie stać - zakończył.

Przepadł projekt dotyczący dekryminalizacji pomocy w aborcji 

W połowie lipca Sejm nie uchwalił nowelizacji Kodeksu karnego, autorstwa Lewicy, dotyczącej częściowej dekryminalizacji dokonania aborcji. Projekt odrzucono głosami PiS, Konfederacji, większości PSL. Nie głosowało trzech posłów KO: Roman Giertych, Waldemar Sługocki i Krzysztof Grabczuk. Ten ostatni, jak informował Tusk, przebywał w szpitalu.

CZYTAJ WIĘCEJ: Przepadł pierwszy z projektów aborcyjnych. Kto był za, kto przeciw?

CZYTAJ TAKŻE: Konsekwencje przegranego głosowania. "Podpisałem dzisiaj zwolnienie pana ministra"

Pod koniec lipca projekt w tej sprawie ponownie wpłynął do Sejmu. Pod projektem noweli Kodeksu karnego, złożonym w piątek, podpisał się cały klub Lewicy, część posłów klubu KO, czworo posłów klubu Polska 2050-Trzecia Droga: Ewa Szymanowska, Elżbieta Burkiewicz, Adam Luboński i Aleksandra Leo, a także posłanka Agnieszka Kłopotek jako jedyna z klubu PSL-Trzecia Droga.

Tusk: robimy wszystko, żeby dramatów humanitarnych na naszej granicy nie było

Tusk podczas wystąpienia na Campusie Polska Przyszłości został także zapytany o to, "co rząd zamierza zrobić, aby uszczelnić granicę, ale przede wszystkim, aby wszyscy migranci byli traktowani w sposób humanitarny".

- Pierwszym zadaniem ludzi, którzy biorą odpowiedzialność za bezpieczeństwo państwa, jest pilnowanie granicy i ochrona terytorium kraju - odpowiedział. Jak mówił, jako przedstawiciel opozycji był "krytyczny wobec wielu działań" ówczesnego rządu. - Ale co do jednej sprawy nie byłem krytyczny i dzisiaj zdania też nie zmienię - zaznaczył. Premier dodał, że jest to częsta w polityce sytuacja, "gdzie nie ma prostego wyboru" między tym, co słuszne, etyczne, a zarazem skuteczne, w której nie można "dokonać wyboru bez żadnego wahania".

- Robimy wszystko, żeby dramatów humanitarnych na naszej granicy nie było – zapewnił. Dodał, że "cały aparat państwowy, który zajmuje się problemem granicy, jest też nakierowany na edukację, presję, żeby ci, którzy pilnują granicy, nie wyzbyli się nawet odrobiny człowieczeństwa". - Trudno znaleźć pomost pomiędzy skutecznym działaniem na granicy a w pełni humanitarnym i ludzkim podejściem do migrantów - powiedział.

Rafał Trzaskowski i Donald TuskPAP

Tusk: dalej będę działał w sposób twardy

Według Tuska "nie mamy do czynienia z typową migracją". - Mamy do czynienia z coraz bardziej cyniczną akcją zorganizowaną przez administrację Putina, jak i Łukaszenki - powiedział.

- Mógłbym opowiedzieć rzeczy groźne, o tym, że przygotowywane są przerzuty ludzi na naszą granicę, którzy nie mają nic wspólnego z migracją, a raczej z terroryzmem, mają doświadczenie kryminalne. Takich ludzi coraz więcej na granicy spotykamy – mówił.

- Mamy do czynienia z codziennymi aktami agresji na naszej granicy. W takiej sytuacji (...) moją odpowiedzialnością jako premiera polskiego rządu jest zapewnić bezpieczeństwo i szczelność tej granicy – dodał.

Według premiera rząd musi "zrobić wszystko, żeby zniechęcić tych, którzy stają się ofiarami Łukaszenki i Putina, którzy są organizowani przez nich, łudzeni tym, że można spokojnie przejść do Europy, do Polski przez polską granicę". Przyznał, że "trudno, żeby te działania się podobały”.

- Niestety, musimy każdego dnia pokazywać, że tego przejścia nie ma, że granica Polski jest zamknięta na nielegalną migrację. Ja tutaj niestety dalej będę działał w sposób twardy - zaznaczył Tusk.

- A krytykę też przyjmuję, w głębi serca też czasami cierpię, nie jest mi wcale z tym łatwo – dodał. - To nie jest nic przyjemnego, ale nie zmienię postępowania - zapowiedział.

Tusk o sytuacji na granicy: dalej będę działał w sposób twardy
Tusk o sytuacji na granicy: dalej będę działał w sposób twardyzdjęcia organizatora

Tusk: z koalicją nie jest źle, w poniedziałek spotkanie w sprawie budżetu

Szef rządu był pytany o stan koalicji rządzącej. - Nie jest źle z tą koalicją - odpowiedział.

Poinformował, że na poniedziałek planowane jest spotkanie z Szymonem Hołownią, Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, Włodzimierzem Czarzastym i wszystkimi ministrami, żeby rozmawiać o budżecie. - Naprawdę, my damy radę. Czasami się pospieramy, ale damy radę. Nie zawiodę was – zapewnił Tusk.

Premier nawiązał do różnic między PSL a Nową Lewicą. - Wiecie, ile ja swoich nieprzeciętnych talentów i wielkiego serca muszę oddawać codziennie? Ale to działa. Słuchają siebie nawzajem. Starają się siebie zrozumieć – mówił.

Autorka/Autor:js

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP

Pozostałe wiadomości

Uzbrojony w nóż napastnik zaatakował w piątek wieczorem uczestników festynu z okazji 650-lecia miasta Solingen. Są zabici i ranni - poinformowała agencja dpa. Według dziennika "Bild", z rąk nożownika zginęły co najmniej trzy osoby.

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Media: są zabici i ranni

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Media: są zabici i ranni

Źródło:
PAP, Reuters

- Na terenie jednej z posesji w gminie Rozogi (Warmińsko-Mazurskie) mamy uzbrojonego mężczyznę i pokrzywdzonego, który prawdopodobnie nie żyje - przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Daniel Brodowski. Dodał, że policja otoczyła ten teren, trwają próby negocjacji z podejrzewanym. W wieczornej rozmowie z tvn24.pl przed godziną 22 rzecznik oświadczył, że sytuacja nie uległa zmianie.

Policja otoczyła posesję, na której jest uzbrojony mężczyzna

Policja otoczyła posesję, na której jest uzbrojony mężczyzna

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Widzimy akcję ewakuację, która od miesięcy towarzyszy politykom i osobom związanym z PiS-em - powiedziała w programie "Fakty po Faktach" Urszula Pasławska, wiceprezes Polskiego Stronnictwa Ludowego, odnosząc się do nieprawidłowości wokół Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. - Czas bezhołowia się kończy - skomentowała Anita Kucharska-Dziedzic, wiceprzewodnicząca Lewicy.

"Akcja ewakuacja" w PiS. "Czas bezhołowia się po prostu kończy"

"Akcja ewakuacja" w PiS. "Czas bezhołowia się po prostu kończy"

Źródło:
TVN24, PAP

Dzikan rzeczny uciekł ze stajni w poznańskim Starym Zoo. Na czas odłowienia zwierzęcia ewakuowano zwiedzających. Ogród przez godzinę był nieczynny.

Ucieczka w zoo. Ewakuowano zwiedzających

Ucieczka w zoo. Ewakuowano zwiedzających

Źródło:
tvn24.pl

Wojciech Paszkowski, aktor znany m.in. z wielu ról dubbingowych, zmarł w piątek w wieku 64 lat. Informację o jego śmierci przekazała Internetowa Baza Filmu Polskiego oraz Autorska Szkoła Musicalowa Macieja Pawłowskiego, gdzie wykładał.

Jego głos znało każde dziecko. Nie żyje Wojciech Paszkowski

Jego głos znało każde dziecko. Nie żyje Wojciech Paszkowski

Źródło:
filmpolski.pl, Teatr Muzyczny Roma

Prokuratura przekazała w piątek nowe ustalenia w sprawie wypadku, do którego doszło w czerwcu na ulicy Puławskiej. Kierowca bmw, który po zderzeniu z toyotą wjechał w grupę pieszych i dachował, był pod wpływem kokainy. - Michałowi C. zostanie postawiony zarzut prowadzenia samochodu pod wpływem środka odurzającego - informuje nas rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotr Skiba.

BMW po zderzeniu z toyotą wjechało w grupę pieszych. "Kierowca był pod wpływem kokainy"

BMW po zderzeniu z toyotą wjechało w grupę pieszych. "Kierowca był pod wpływem kokainy"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do poważnego wypadku doszło w piątek na stacji kolejowej w mieście Kerpen niedaleko Kolonii w Niemczech. Ciężarówka na polskich tablicach spadła z wiaduktu na tory. Kierowca odniósł obrażenia. Wszczęto śledztwo - poinformowała policja. 

Poważny wypadek w Niemczech. Polska ciężarówka spadła z wiaduktu na tory kolejowe

Poważny wypadek w Niemczech. Polska ciężarówka spadła z wiaduktu na tory kolejowe

Źródło:
RTL News

Mieszkaniec brazylijskiego miasta Guaruja w stanie Sao Paulo przyszedł w czwartek na szpitalną izbę przyjęć z jadowitym wężem w ręku, wywołując panikę wśród personelu placówki. Kilkanaście minut wcześniej został ukąszony przez gada.

Ukąsił go jadowity wąż. Przyszedł do szpitala z gadem w ręku

Ukąsił go jadowity wąż. Przyszedł do szpitala z gadem w ręku

Źródło:
PAP

Czternasta emerytura niebawem zasili portfele emerytów i rencistów. Część otrzyma świadczenie już w przyszłym tygodniu - na koniec sierpnia. Jednocześnie maleje liczba seniorów uprawnionych do świadczenia. - Ustalenie zamrożonego kryterium jest ogromnym i fundamentalnym błędem - ocenia w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl dr Tomasz Lasocki z Wydziału Administracji i Nauk Społecznych Politechniki Warszawskiej. Na dodatek jego zdaniem problemów z czternastą emeryturą jest więcej.

Pułapki czternastej emerytury. "Fundamentalny błąd"

Pułapki czternastej emerytury. "Fundamentalny błąd"

Źródło:
tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło w piątek w Nepalu. Autokar z ponad 40 osobami na pokładzie zsunął się w stronę wezbranej rzeki. Co najmniej 27 osób zginęło, a 16 zostało rannych - poinformowała lokalna policja.

Autokar nieomal wpadł do wezbranej rzeki. Zginęła ponad połowa pasażerów

Autokar nieomal wpadł do wezbranej rzeki. Zginęła ponad połowa pasażerów

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, timesofindia.com

Betoniarka zderzyła się z radiowozem w piątek po południu w Dolince Służewieckiej. 8 policjantów trafiło do szpitali. - Są potłuczeni, dwóch z nich mocniej ucierpiało - poinformował asp. Kamil Sobótka z biura prasowego stołecznej policji.

Betoniarka wjechała w radiowóz. Ośmiu policjantów rannych

Betoniarka wjechała w radiowóz. Ośmiu policjantów rannych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

45-latek przyznał się do zabicia własnego syna w pensjonacie w Białym Dunajcu. Został aresztowany, najbliższe dni ma spędzić w więziennym szpitalu. Według wstępnych wyników sekcji zwłok przyczyną śmierci 14-latka była rana cięta szyi.

Śmierć 14-latka, ojciec przyznał się do zabójstwa

Śmierć 14-latka, ojciec przyznał się do zabójstwa

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Uczestnicy rejsu łodziami flisackimi po Wiśle z Gdańska do Warszawy utknęli na mieliźnie w okolicy Nowego Dworu Mazowieckiego. Ratownicy przetransportowali na brzeg pięć osób, w tym 9-latkę. Nikomu nic się nie stało. 

Akcja ratunkowa na Wiśle. Łodzie wpłynęły na mieliznę

Akcja ratunkowa na Wiśle. Łodzie wpłynęły na mieliznę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zadłużona na ponad miliard dolarów firma kosmetyczna Avon Products Inc. (API) złożyła wniosek o upadłość - poinformował amerykański "Forbes", zwracając uwagę na setki pozwów, w których podnoszono, że talk zawarty w niektórych produktach był zanieczyszczony azbestem, czemu firma zaprzecza. "Zarówno temat upadłości, jak i pozwów sądowych w USA dotyczących talku, odnoszą się wyłącznie do spółki holdingowej Avon Products, Inc. (API), działającej w Ameryce Północnej" - wyjaśnia Avon Cosmetics Poland.

Wniosek o upadłość. Polska spółka komentuje

Wniosek o upadłość. Polska spółka komentuje

Źródło:
PAP

Episkopat i Polska Rada Ekumeniczna zwracają się do pierwszej prezes Sądu Najwyższego, by zaskarżyła do Trybunału Konstytucyjnego rozporządzenie ministry edukacji o łączeniu lekcji religii, gdy w klasie chce się jej uczyć mniej niż siedmiu uczniów. Zarzut dotyczy braku porozumienia w tej sprawie.

Episkopat interweniuje w sprawie lekcji religii. Chce, by decyzji MEN przyjrzał się Trybunał Konstytucyjny

Episkopat interweniuje w sprawie lekcji religii. Chce, by decyzji MEN przyjrzał się Trybunał Konstytucyjny

Źródło:
Fakty TVN

Dwaj bracia w wieku 51 i 41 lat zostali tymczasowo aresztowani w związku ze śledztwem w sprawie śmiertelnego pobicia 67-latka z powiatu ostrołęckiego. Ciało mężczyzny znaleziono w wodzie. Służby początkowo podejrzewały, że utonął, jednak po dokonaniu oględzin zwłok śledczy zauważyli ślady pobicia. 

Ciało mężczyzny znaleziono w wodzie. Policja aresztowała dwóch braci

Ciało mężczyzny znaleziono w wodzie. Policja aresztowała dwóch braci

Źródło:
PAP/KMP w Ostrołęce

- Nie ma mowy o wprowadzeniu nakazu noszenia maseczek w związku z zachorowaniami na COVID-19 - poinformował Główny Inspektor Sanitarny Paweł Grzesiowski w Gorzowie Wielkopolskim. Zaznaczył jednak, że nie powinny "zniknąć z działań prewencyjnych".

Czy maseczki wrócą? Główny Inspektor Sanitarny odpowiada

Czy maseczki wrócą? Główny Inspektor Sanitarny odpowiada

Źródło:
PAP

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski nie wydał zgody na organizację SBM FFestivalu 2024 na terenie Akademii Wychowania Fizycznego, która mieści się w dzielnicy Bielany. "Jest wysoce prawdopodobne, że koniec sierpnia upłynie na Bielanach w spokoju" - skomentował w mediach społecznościowych burmistrz Grzegorz Pietruczuk. Organizator może odwołać się od decyzji prezydenta stolicy. SBM FFestival to największa muzyczna impreza hip-hopowa w Polsce. 

SMB FFestival 2024 prawdopodobnie nie odbędzie się na AWF. To decyzja prezydenta

SMB FFestival 2024 prawdopodobnie nie odbędzie się na AWF. To decyzja prezydenta

Źródło:
PAP

Wielomilionowe zakupy agregatów prądotwórczych od twórcy marki odzieży patriotycznej Pawła Szopy, również wielomilionowe zakupy maseczek i agregatów od bliskiego człowieka Mateusza Morawieckiego, a w tle sprawa respiratorów. W ostatnich latach narosło wiele kontrowersji dotyczących działań Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych i jej byłego prezesa Michała K. Podsumowujemy te najważniejsze.

Agregaty, maseczki, respiratory. Długa lista kontrowersji wokół RARS

Agregaty, maseczki, respiratory. Długa lista kontrowersji wokół RARS

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, Onet, PAP

- Paweł Szopa przez wiele miesięcy przebywał w Polsce. Był w kontakcie z prokuraturą. Problem pojawił się w momencie, kiedy z przyczyn prywatnych wyjechał poza teren Polski i wtedy nagle pojawił się wniosek aresztowy, chęć przedstawienia mu jakichś zarzutów - powiedział TVN24 mecenas Bartosz Lewandowski, pełnomocnik właściciela firmy produkującej odzież patriotyczną Red is Bad. Prokuratura chce ogłosić Szopie zarzuty w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. 

Obrońca Szopy: Był w kontakcie z prokuraturą. Problem pojawił się, kiedy z przyczyn prywatnych wyjechał z Polski

Obrońca Szopy: Był w kontakcie z prokuraturą. Problem pojawił się, kiedy z przyczyn prywatnych wyjechał z Polski

Źródło:
TVN24

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar przekazał Państwowej Komisji Wyborczej kolejne informacje o przepływie środków z Funduszu Sprawiedliwości podczas kampanii wyborczej w 2023 roku. Jak ocenił, nie można wykluczyć, że decyzje podejmowano, kierując się potencjalnymi korzyściami politycznymi.

"Klasyczne działania wchodzące w definicję agitacji wyborczej". Bodnar pisze do PKW

"Klasyczne działania wchodzące w definicję agitacji wyborczej". Bodnar pisze do PKW

Źródło:
PAP

30-latek poszedł w okolicach miejscowości Kulesze (woj. warmińsko-mazurskie) z psem do lasu. Gdy zwierzę wpadło do bagna, chciał mu pomóc i sam też ugrzązł. Wydostał się, razem z czworonogiem, dopiero po kilku próbach. Jako że stracił orientację w terenie, przez całą noc wołał o pomoc. Gdy na miejsce przyjechali policjanci, drogę do swojego pana wskazał im pies. 

Ratował psa i wpadł do bagna. Potem on uratował jego

Ratował psa i wpadł do bagna. Potem on uratował jego

Źródło:
tvn24.pl

Autobus, tramwaj i samochód osobowy zderzyły się w piątek po południu na warszawskiej Woli. Do szpitala trafiła jedna osoba, jednak policjanci zastrzegają, że prawdopodobnie nie w efekcie zderzenia. Jak przekazała policja, nie ma już utrudnień w ruchu.

Zderzenie tramwaju z autobusem. "Mężczyzna zasłabł za kierownicą"

Zderzenie tramwaju z autobusem. "Mężczyzna zasłabł za kierownicą"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

IMGW ostrzega przed upałem niemal w całej Polsce. Temperatura maksymalna w cieniu może sięgnąć aż 34 stopni Celsjusza. Dla wielu miejsc ogłoszono ostrzeżenia drugiego stopnia.

Żar poleje się z nieba. Ostrzeżenia IMGW

Żar poleje się z nieba. Ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Xiaokang niczym "zielone ludziki". Chińskie osadnictwo, o którym się milczy

Xiaokang niczym "zielone ludziki". Chińskie osadnictwo, o którym się milczy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24 wraca "Czarno na białym". Najbliższa premiera już 26 sierpnia. Program przygotowywany przez wielokrotnie nagradzanych dziennikarzy będzie można oglądać codziennie - od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.30. Wszystkie reportaże będą dostępne też w portalu TVN24 GO - a większość z nich będzie można tam zobaczyć jeszcze przed emisją w telewizji.

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

Źródło:
Czarno na białym

Polski Instytut Sztuki Filmowej opublikował w piątek skład tegorocznej komisji oscarowej. Dwunastoosobowe grono pod przewodnictwem Pawła Pawlikowskiego wyłoni tegorocznego polskiego kandydata do Oscara w kategorii najlepszy film międzynarodowy.

Paweł Pawlikowski przewodniczącym tegorocznej komisji oscarowej

Paweł Pawlikowski przewodniczącym tegorocznej komisji oscarowej

Źródło:
tvn24.pl, PISF

Jesienny sezon programowy w TVN coraz bliżej. W środę ogłoszona została nowa ramówka stacji, w której widzowie znajdą jakościową rozrywkę, filmowe superprodukcje oraz trzymające w napięciu seriale. Nie zabraknie nowości i dużych zmian w programie.

Największe hity przychodzą wcześniej. Znamy jesienną ramówkę TVN

Największe hity przychodzą wcześniej. Znamy jesienną ramówkę TVN

Źródło:
TVN24

Pierwszy odcinek wyczekiwanego przez widzów nowego sezonu "Odwilży" właśnie pojawił się na platformie Max. Czego spodziewać się po nowej odsłonie produkcji? Na ekranie zobaczymy dobrze znanych bohaterów, ale też plejadę gwiazd w rolach nowych postaci.

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Źródło:
DD TVN, tvn24.pl