Donald Tusk: PiS rozstawia piąte kolumny, gdzie może. Rozpoczniemy błyskawiczne sprzątanie

Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl
Tusk: wyobrażacie sobie ile kwestii będziemy musieli rozstrzygać w pierwszych godzinach po powołaniu tego rządu
Tusk: wyobrażacie sobie ile kwestii będziemy musieli rozstrzygać w pierwszych godzinach po powołaniu tego rządu TVN24
wideo 2/11
Tusk: wyobrażacie sobie ile kwestii będziemy musieli rozstrzygać w pierwszych godzinach po powołaniu tego rządu TVN24

Donald Tusk po spotkaniu z polityczkami i politykami, którzy mają współtworzyć jego rząd, wziął udział w spotkaniu z dziennikarzami. - Nie będzie żadnego porozumienia ze złem. Jeśli łamali prawo, jeśli kradli, jeśli kłamali za publiczne pieniądze, muszą za to odpowiedzieć - zaznaczył Tusk, mówiąc o odchodzącym rządzie PiS.

W piątek przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk, który jest kandydatem na premiera większości parlamentarnej, spotkał się z polityczkami i politykami, którzy mają wejść w skład jego rządu. Po tym spotkaniu Tusk wziął udział w briefingu prasowym. Zaznaczył, że "to spotkanie było ważne, bo wiele decyzji trzeba będzie podjąć dosłownie godzinę po powołaniu".

- Dzisiaj ta krótka odprawa przyszłego gabinetu polegała na informacjach, których oczekiwałem od przyszłych ministrów, o decyzjach, które mogą zatrzymać bardzo niebezpieczne zdarzenia, albo gigantyczne wydatki, na jakie zdecydował się PiS w tygodniach i dniach po wyborach – wyjaśnił.

- Nie będzie żadnego polowania na czarownice. Nie będzie żadnego odwetu. Będzie gotowość pełnego porozumienia się ze wszystkimi w Polsce, którzy będą chcieli sensownie, dobrze pracować. Ale nie będzie żadnego porozumienia ze złem. Jeśli łamali prawo, jeśli kradli, jeśli kłamali za publiczne pieniądze, muszą za to odpowiedzieć - mówił.

Tusk: PiS postanowił wykorzystać ostatnie tygodnie do dewastowania, demolowania państwa polskiego

Kandydat na premiera zapowiedział, że podczas jego wystąpienia w Sejmie będzie chciał skupić się na rzeczach pozytywnych, na planowanych działaniach. - Ale dzisiaj nie mogę nie zacząć niestety od tego, co się dzieje w ostatnich dniach i tygodniach – powiedział. - PiS postanowił wykorzystać ostatnie tygodnie do demolowania państwa polskiego, do rozrzucania pieniędzy pełnymi garściami dla swoich. Staramy się to dokładnie monitorować. Co się da, zatrzymamy – stwierdził Tusk.

Kandydat na premiera podkreślił, że mowa jedynie o ministerstwie kultury i dziedzictwa narodowego, które choć "nie jest najbogatszym" resortem, to po 15 października postanowiło rozdysponować "pół miliarda złotych między swoich". - Wyobraźcie sobie dzisiaj, ile kwestii będziemy musieli rozstrzygać w pierwszych godzinach po powołaniu rządu - zaznaczył. Tusk podkreślił, że od razu po powołaniu rządu będzie wymagał od swoich ministrów błyskawicznych działań służących wyjaśnieniu i zastopowaniu "strumienia złych decyzji". - Te dwa tygodnie kosztują Polskę gigantyczne pieniądze. To marnowanie pieniędzy, marnowanie czasu i próba pozostawienia takiej piątej kolumny PiS-u we wszystkich miejscach, gdzie to jest tylko możliwe. Będziemy musieli rozpocząć to sprzątanie błyskawicznie i takimi bardzo zdecydowanymi krokami i postanowieniami - zapewnił.

Tusk: mamy zagwarantowane środki na podwyżki wynagrodzeń dla nauczycielek i nauczycieli
Tusk: mamy zagwarantowane środki na podwyżki wynagrodzeń dla nauczycielek i nauczycieliTVN24

Tusk o 800+ i podwyżkach dla nauczycieli

Tusk poinformował, że podczas spotkania "przyszły minister finansów zapewnił przyszłą Radę Ministrów, że nowy rok zacznie się od wypłaty 800+ wbrew tej propagandzie, nieustannemu szczuciu tych, którzy odchodzą". - To, do czego władza się zobowiązała, to na co czekają polskie rodziny, bo usłyszały to od odchodzącej władzy i ode mnie, będzie zrealizowane. 800+ stanie się faktem i nowy rok zacznie się między innymi od tych decyzji. Mamy to zagwarantowane w tym naszym projekcie budżetu - powiedział. Tusk podkreślił, że oprócz świadczenia 800+ zagwarantowane są również środki na 30-procentowe podwyżki wynagrodzeń dla nauczycieli. - Nawet jeśli decyzje formalne (...) zapadną w lutym czy w marcu, to podwyżki wynagrodzeń dla nauczycielek i nauczycieli będą obowiązywały od 1 stycznia i zostaną wypłacone, nawet jeśli sama formalna decyzja zapadnie później - zadeklarował. - Minister finansów gwarantuje także środki na realizację podwyżek dla nauczycieli akademickich. To jest jedna z ostatnich decyzji tego rządu, który odszedł - powiedział.

Tusk: przyszły minister finansów zapewnił, że nadchodzący rok rozpocznie się od wypłaty 800 plus
Tusk: przyszły minister finansów zapewnił, że nadchodzący rok rozpocznie się od wypłaty 800 plusTVN24

Kandydat na premiera: poważnie traktuję słowa prezydenta

Podczas konferencji prasowej Tusk był pytany, czy ma informacje z Pałacu Prezydenckiego, co do konkretnej daty zaprzysiężenia jego rządu i czy jest przekonany o tym, że poleci na unijny szczyt do Brukseli. - Nie mam żadnych informacji oficjalnych, więc jestem - podobnie jak państwo - skazany raczej na odczytywanie sygnałów, które płyną w przestrzeń publiczną. Poważnie traktuję słowa prezydenta, że będzie chciał postępować zgodnie z konstytucją i nie będzie chciał utrudniać pracy przyszłemu rządowi - odparł Tusk. - Muszę i jestem gotowy na to - też emocjonalnie - założyć, że pan prezydent będzie miał dobrą wolę - dodał szef PO. Tusk wyraził też opinię, że w związku ze szczytem UE-Bałkany Zachodnie, który odbędzie się w środę wieczorem, "dobrze byłoby, żeby wszystkie te procedury zakończyć możliwie szybko". - Ale pan prezydent ma swoje uprawnienia i ja ich w żaden sposób nie zamierzam kwestionować. To pan prezydent zdecyduje, kiedy ta uroczystość się odbędzie - zaznaczył szef Platformy. Dopytywany, z kim zamierza polecieć na szczyt odparł, że on sam "się czuje dość kompetentny". - My pracujemy w zasadzie non stop z panem Adamem Szłapką, który po powołaniu będzie ministrem do spraw europejskich, z panem Adamem Bodnarem, ponieważ kwestie prawne będą rozstrzygające, jeśli chodzi o decyzje dotyczące KPO, tych pieniędzy dla Polski. Jesteśmy takim zespołem roboczym, który pracuje od wielu dni, który pracuje nad scenariuszem brukselskim - powiedział Tusk.

Co z kwotą wolną od podatku?

Tusk został zapytany, czy kwota wolna od podatku zostanie podniesiona do 60 tys. zł w ciągu 100 dni od utworzenia nowego koalicyjnego rządu, na którego czele miałby on stanąć. - Moim zamiarem jest wprowadzenie kwoty wolnej od podatku 60 tysięcy złotych. Będziemy przestrzegali zasady roku podatkowego, więc na pewno w ciągu 100 dni to się nie zdarzy - powiedział przewodniczący PO. - Będę robił wszystko, żeby (zapowiedź z kampanii wyborczej - red.) 100 konkretów na 100 dni zrealizować w maksymalnym stopniu, biorąc pod uwagę fakt, że partie, które tworzą koalicję, mają w niektórych sprawach inny pogląd - dodał. Zastrzegł, że "na pierwszy ogień pójdą zobowiązania, które są zapisane w koalicji czterech partii, które będą tworzyły nowy rząd (PO, PSL, Polska 2050, Nowa Lewica - red)". Lider KO w trakcie kampanii wyborczej, w początkach września br., zapowiadał, że "podniesienie kwoty wolnej od podatku do 60 tysięcy złotych to konkret, który przeprowadzimy w ciągu pierwszych 100 dni".

Donald Tusk: ta wojna domowa w PiS-ie, w tak ważnej sprawie, musi budzić największy niepokój

W czwartek Ministerstwo Klimatu i Środowiska poinformowało o wydaniu sześciu decyzji zasadniczych dotyczących budowy sześciu obiektów energetyki jądrowej w technologii BWRX-30 dla spółek Orlen Synthos Green Energy. W procesie uzyskiwania decyzji zasadniczej konieczna jest opinia Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Według medialnych doniesień opinia ABW dla projektów OSGE była negatywna. Potwierdził to były minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński, który w oświadczeniu podał, że "w ocenie ABW prowadzona przez spółkę inwestycja w sposób nienależyty zabezpiecza interesy Skarbu Państwa, w tym spółki Orlen". - Wczoraj o tym przez chwilę mówiono na sali sejmowej, ale PiS tego nie potraktował poważnie, jestem absolutnie tym zszokowany. Mówię o bezprecedensowej, rujnującej dla państwa wymianie ciosów pomiędzy Orlenem i spółką utworzoną przez Orlen, i prywatnego polskiego biznesmena, ta spółka ma budować tzw. małe elektrownie atomowe, SMR-y. Ten dwutygodniowy niby rząd Mateusza Morawieckiego niespodziewanie podjął decyzję wbrew opinii Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego - powiedział Tusk. Zaznaczył, że nie podnosiłby tego tematu, "gdyby nie sytuacja już jaskrawo niepokojąca". - Jeśli nawet w ich własnym obozie, przez nich kontrolowana ABW zwraca uwagę na ryzyko narażenia polskich interesów w tak ważnej sprawie jak przyszłe elektrownie jądrowe, ABW jest do tego zobowiązana, żeby ostrzegać i żeby wydawać opinie, a spółka, którą utworzył prywatny inwestor z panem Obajtkiem, z Orlenem, odrzuca te uwagi i wchodzi w kłótnię, w pyskówkę publiczną z instytucją rządową, z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego - zwrócił uwagę Tusk. - To są standardy, które są już poniżej wszystkich norm, to są też bardzo poważne ryzyka. My mówimy o bezpieczeństwie energetycznym, o dziesiątkach miliardów złotych, jakie państwo polskie ma wydać na te małe elektrownie jądrowe - podkreślił szef PO. - Ta wojna domowa, w tak ważnej sprawie, musi budzić największy niepokój - dodał. Jak zauważył również w ostatnich dniach rząd PiS-u podjął decyzję, "której konsekwencją będzie dzierżawa na 30 lat, tej części portu gdyńskiego, która służy przeładunkom produktów rolnych". - Ten Agroport gdyński, decyzją ostatnich kilkudziesięciu godzin, będzie dzierżawiony przez międzynarodową spółkę z kapitałem mieszanym między innymi amerykańskim, holenderskim, ale to jest dość skomplikowana konstrukcja - mówił Tusk. - Prosiłem o precyzyjną informację, czy to jest na pewno bezpieczne z punktu widzenia polskich interesów. 30 lat, w jakimś sensie wręcz monopol, eksport, import, mówię o kwestii przeładunków w polskich portach, także, jeśli chodzi o zboże. Nie muszę mówić ile emocji wzbudzały kwestie i nadal wzbudzają w kontekście zboża ukraińskiego - wskazał kandydat na premiera większości parlamentarnej. Zapowiedział, że będą "pilnie badali" na jakiej zasadzie te decyzje i zgoda zostały podjęte przez rząd Morawieckiego. "Jakie za tym stały argumenty, żeby wydzierżawić na 30 lat to miejsce w porcie, które będzie odpowiadało za przeładunki m.in. zboża" - podkreślił. Przetarg dotyczący dzierżawy terminala w Gdyni do 2053 r. ogłoszono w październiku zeszłego roku. Dotyczy on nieruchomości gruntowej położonej przy Nabrzeżu Indyjskim i Nabrzeżu Norweskim oraz przy ul. Indyjskiej i al. Solidarności. 8 listopada br. Zarząd Morskiego Portu Gdynia poinformował, że w wyniku przeprowadzonego publicznego postępowania w trybie przetargu za najkorzystniejszą została uznana oferta złożona przez konsorcjum: Szczecin Bulk Terminal, TAPINI oraz RIBERA.

Tusk: Marzena Czarnecka jest odpowiedzialna za powstanie ministerstwa przemysłu w Katowicach
Tusk: Marzena Czarnecka jest odpowiedzialna za powstanie ministerstwa przemysłu w KatowicachTVN24

Tusk: natychmiast po powołaniu przez prezydenta cały ten zespół ruszy do pracy

- My naprawdę dobrze wiemy, (...) że to, że tak wielu ludzi poszło na wybory, to jest coś, za co cały czas dziękujemy. Ale to jest też wielkie zobowiązanie. Jeśli ktoś poszedł głosować na przykład pierwszy raz w życiu, to będzie tak jak był zmobilizowany w dniu wyborów, tak będzie krytyczny wobec rządu, jeżeli nie będzie spełniał jego oczekiwań - powiedział Tusk.

- Także to nie jest tylko nagroda - te głosy, ta niezwykła frekwencja, ta nadzieja, jaka biła z oblicza polskich wyborców. Ale to jest przede wszystkim wielkie wyzwanie i zobowiązanie, bo ludzie tak zaufali, że będą naprawdę nas rozliczali z każdego dnia i każdej godziny - podkreślił lider większości parlamentarnej. - Mogę obiecać, że natychmiast po powołaniu przez prezydenta cały ten zespół ruszy do pracy i będzie przygotowany ze scenariuszem godzina po godzinie na najbliższe dni i tygodnie - oświadczył. Przypomniał, że powstanie Ministerstwo Przemysłu w Katowicach i - jak mówił - prof. Marzena Czarnecka jest odpowiedzialna za skonstruowanie tego (resortu) przemysłu. - To było moje zobowiązanie, nasze zobowiązanie i zostanie wypełnione - zapewnił.

Lider koalicji większościowej w Sejmie mówił też, że "mamy gorącą sytuację na granicy polsko-ukraińskiej". - To jest miejsce strategiczne dla Polski, poszukamy rozwiązań, które powinny usatysfakcjonować polskich transportowców, ale też nie będziemy tolerować żadnych zdarzeń, które zagrażałyby polskiemu bezpieczeństwu ktokolwiek by je inspirował czy inicjował - powiedział Tusk.

Zwrócił również uwagę, że "mamy problem gorący ze szczepionkami, a PiS zostawia Polki i Polaków bez zupełnie takich podstawowych możliwości tych wszystkich, którzy chcieliby się zaszczepić przeciwko grypie tej klasycznej czy nowym wersjom COVID-u".

Mówił też, że trzeba natychmiast rozwiązać problem e-powiadomień i "aspektów informatycznych, jeśli chodzi o ochronę zdrowia". - To wszystko od 1 stycznia musi działać - podkreślił.

Tusk wskazał też, na konieczność działań w kwestii mediów publicznych, prokuratury, środków europejskich i "generalnie polityki europejskiej". - Jedną z pierwszych moich decyzji będzie przystąpienie Polski do instytucji Prokuratora Europejskiego, o tym dzisiaj także Adam Bodnar poinformował koleżanki i kolegów - zadeklarował Tusk.

Tusk: Nowacka będzie miała pełne ręce roboty

Tusk odpowiedział, że zarówno wobec przyszłej minister edukacji Barbary Nowackiej (Koalicja Obywatelska), jak i Dariusza Wieczorka (Lewica), który ma objąć resort nauki i szkolnictwa wyższego, oczekiwaniem na najbliższy czas będzie jak najszybsze przygotowanie ministerstw, które powstaną po rozdzieleniu Ministerstwa Edukacji i Nauki.

- Ich pierwszym zadaniem jest przygotowanie jak najszybciej sprawnej struktury tych dwóch ministerstw. Dzisiaj dosłownie w kilku zdaniach pani Barbara Nowacka uświadomiła wszystkim jeszcze raz, ile jest do posprzątania po panu Czarnku. Ten program dla ministra edukacji na pierwsze miesiące w jakimś sensie napisał pan Czarnek i PiS - zwrócił uwagę Tusk.

- W tych pierwszych dniach czekają nas działania organizacyjne, ponieważ będziemy chcieli nominować wojewodów, też już pierwszego dnia po powołaniu przez prezydenta. To jest warunek konieczny, żeby także dobrać odpowiednio przygotowanych kuratorów i kuratorki. Symbolem tego upiornego średniowiecza czarnkowego stała się pani kurator [Barbara - red.] Nowak z Małopolski. Nieprzypadkowo czasami niektórzy przez pomyłkę mówią o "prokurator Nowak". W tych pierwszych dniach pani Barbara Nowacka będzie miała pełne ręce roboty, jeśli chodzi o przywrócenie stanu normalności i elementarnej przyzwoitości - zadeklarował Tusk.

Tusk: Barbara Nowacka uświadomiła wszystkim jeszcze raz, ile jest do posprzątania po Czarnku
Tusk: Barbara Nowacka uświadomiła wszystkim jeszcze raz, ile jest do posprzątania po CzarnkuTVN24

Tusk: grzechy PiS-u to stajnia Augiasza

- Kwestia tak zwanych neosędziów, sprawy dotyczące Trybunału (Konstytucyjnego), Rady Mediów Narodowych... Mamy tutaj w wielu dziedzinach życia zaszłości, te grzechy PiS-u ośmioletnie, to naruszanie, omijanie, a czasami wprost gwałcenie konstytucji, prawa europejskiego - to jest stajnia Augiasza - powiedział Tusk.

Lider większości parlamentarnej przyznał, że jest zmartwiony, iż prezydent Andrzej Duda podejmuje decyzje w podobnym duchu - o powołaniu 150 sędziów, czy o zmianie rozporządzenia, które gwarantuje neosędziom większość w Sądzie Najwyższym.

- Czuję się bardzo odpowiedzialny za to, co w Polsce będzie się działo przez najbliższe lata, jaka będzie pozycja Polski międzynarodowa. Intensywnie pracujemy z przyszłym ministrem sprawiedliwości, prof. Adamem Bodnarem i środowiskami prawniczymi, sędziowskimi, adwokackimi, prokuratorskimi, nad całym zestawem działań, który na tyle, na ile to będzie możliwe dzisiaj, przywróci stan praworządności. To będą pierwsze dni naszych rządów - powiedział szef PO.

Zapewnił jednocześnie, że będzie dbał o to, aby Polska nie ucierpiała na tym w wymiarze międzynarodowym. - Musimy umieć siebie, Polaków i świat wokół nas przekonać, że przywracamy praworządność, że to nie jest kolejna odsłona jakiejś wojny domowej pomiędzy zwaśnionymi siłami politycznymi - podkreślił.

Tusk poinformował, że zespół - w którym Adam Bodnar odgrywa kluczową rolę - przygotował plan w odniesieniu do kilku instytucji życia publicznego, w tym dotyczący praworządności. - Ten plan na tym etapie wymaga dyskrecji - dodał.

Pytania o przyszłość Adama Glapińskiego

Polityk został zapytany o "ugodowy ton" prezesa NBP Adama Glapińskiego, który zapowiedział chęć współpracy z nowym rządem i ministrem finansów. W tym kontekście Tusk był pytany też czy to będzie współpraca, czy jednak Trybunał Stanu dla szefa banku centralnego.

- Jestem chodzącą ugodą. W interesie Polski, ale też nowego rządu jest, aby instytucje, które będą we władaniu naszych politycznych oponentów: czy to pan prezydent, prezes NBP... im bardziej harmonijna współpraca tym lepiej" - odparł. Dodał, że jest jak najbardziej za tym, żeby żyć w zgodzie z ludźmi i instytucjami, które reprezentują. - Ale nie będzie żadnej ugody z korupcją, z łamaniem procedur, żadnej ugody z łamaniem prawa - zadeklarował.

Tusk, nawiązując do wypowiedzi Glapińskiego stwierdził, że odbiera ją jako dobry znak. - Powiem trochę tak po mojemu - łaski nie robi. Każdy kto bierze na siebie taką odpowiedzialność jak NBP, rząd, prezydent, musi, a nie że łaskawie to ogłasza, musi mieć wolę dobrej współpracy z innymi instytucjami - zaznaczył Tusk.

W jego ocenie czwartkowe oświadczenie Glapińskiego w pewnym sensie obnaża dotychczasowy sposób jego działania. - Nie był bezstronny politycznie - podkreślił.

- Prezes NBP nie stanie przed Trybunałem Stanu za taką czy inną politykę pieniężną. Mógł robić błędy, robił błędy, ale to nie powinno być przedmiotem działań Trybunału Stanu. Natomiast wiele na to wskazuje i będziemy szukali potwierdzeń tych opinii, że sprawował swoją funkcję niezgodnie z konstytucją i zasadami prawa. Prezes NBP mocą prawa ma być politycznie neutralny - mówił Tusk. - Chyba nie muszę nikogo przekonywać, że neutralność polityczna pana Glapińskiego była bardzo osobliwa - dodał.

Donald Tusk o utworzeniu ministerstwa przemysłu w Katowicach
Donald Tusk o utworzeniu ministerstwa przemysłu w KatowicachTVN24

Tusk: propozycje wobec przyszłych ministrów nie są propozycjami dożywocia

Kandydat na premiera zaznaczył, że jego propozycje wobec przyszłych ministrów nie są propozycjami dożywocia. - Nikt nie obejmuje latyfundiów jako swojej własności. To będzie formuła otwarta i wymagająca nieustannej mobilizacji. Jeśli ktoś wykona zadanie, być może będzie zastąpiony przez ludzi, którzy będą się podejmowali kolejnych zadań. Każdy ma możliwość pracowania przez całą kadencję, ale nikt nie ma gwarancji - powiedział.

Podkreślił, że jeśli będą jakiekolwiek powody do przerwania współpracy, to nie będzie się wahał ani chwili. - Oczywiście są zdarzenia, które będą nadawały pewną dynamikę obiektywną. Ja uprzedzałam wszystkich, przyszłych ministrów, że muszą być przygotowani, że w każdej chwili ich sytuacja może się zmienić - zadeklarował.

- Radosław Sikorski jest eurodeputowanym i zatrzymały go zadania eurodeputowanego. Musi uporządkować kwestie formalne, zanim zostanie ministrem. Tak, jest kandydatem na ministra spraw zagranicznych. Tutaj się nic nie zmieniło - odpowiedział na pytanie o to, czy Sikorski będzie ministrem spraw zagranicznych.

Sikorskiego nie było na spotkaniu przyszłego rządu. Tusk tłumaczy
Sikorskiego nie było na spotkaniu przyszłego rządu. Tusk tłumaczyTVN24

Tusk: nikt nieuprawniony nie powinien wchodzić na salę sejmową

W czwartek w Sejmie podczas obrad marszałek Szymon Hołownia zwrócił uwagę na mężczyznę nie będącego posłem, który wszedł i przebywał na końcu sali plenarnej. Poseł klubu PiS (Suwerenna Polska) Mariusz Gosek powiedział, że to "pan Marek Wójcik, zarejestrowany jako lobbysta". - Co ten pan robił na sali panie marszałku? - pytał Gosek.

Hołownia odpowiedział, że natychmiast po sygnale, który uzyskał od posła, poprosił Straż Marszałkowską o interwencję w tej sprawie. - Funkcjonariusze Straży Marszałkowskiej wylegitymowali tego człowieka i zaraz po posiedzeniu Sejmu podejmę w tej sprawie stosowne czynności - mówił marszałek.

Marszałek Szymon Hołownia poprosił Straż Marszałkowską o sprawdzenie tożsamości mężczyzny stojącego z tyłu sali plenarnej
Marszałek Szymon Hołownia poprosił Straż Marszałkowską o sprawdzenie tożsamości mężczyzny stojącego z tyłu sali plenarnejsejm.gov.pl

O sprawę został zapytany Tusk. - Nie znam pana Marka Wójcika. Z tego, co wiem, wyjaśnił panu marszałkowi to zdarzenie i przeprosił. Jest Straż Marszałkowska, jest marszałek. Nikt nieuprawniony nie powinien wchodzić na salę sejmową. Doszło do jakiegoś nieporozumienia, ale nie dostrzegam tam żadnych dwuznaczności. A państwo chyba sprawdzili, kim jest obywatel Marek Wójcik - zwrócił uwagę.

Dodał, że Marek Wójcik jest przedstawicielem Związku Miast Polskich i odpowiada za relacje pomiędzy instytucjami samorządowymi a Sejmem. - I w tym sensie jego obecność w Sejmie chyba nie budzi niczyich wątpliwości. Natomiast obecność na sali, za którą przeprosił, nie powinna mieć miejsca. Ale jak się państwo domyślacie, ci legendarni lobbyści, co tak czyhają na nas, raczej nie wchodzą na salę sejmową. Także warto byłoby, żebyśmy rozsądnie i trzeźwo oceniali różne zdarzenia - podsumował Tusk.

Autorka/Autor:tmw/adso

Źródło: PAP, TVN24, tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Przygotujemy to tak, żeby dla ludzi nie było to udręką, żeby chcieli - zapowiedział premier Donald Tusk. Każdy dorosły Polak będzie mógł się zgłosić na szkolenie wojskowe, długie lub krótkie, w dodatkowe dni wolne, w wybranym przez siebie miejscu - i nauczyć się strzelać albo udzielać pierwszej pomocy - zakres szkolenia też będzie do wyboru. Reporter Artur Molęda dotarł do szczegółów.

Jak w praktyce będą wyglądały szykowane przez rząd szkolenia wojskowe? Dotarliśmy do szczegółów

Jak w praktyce będą wyglądały szykowane przez rząd szkolenia wojskowe? Dotarliśmy do szczegółów

Źródło:
Fakty TVN

Do tragicznego wypadku doszło w sobotę wieczorem w miejscowości Modrze w powiecie poznańskim. Kierowca auta osobowego potrącił jadącą hulajnogą kobietę, a następnie uderzył w drzewo – oboje zginęli.

Zderzenie samochodu z hulajnogą. Oboje kierowcy nie żyją

Zderzenie samochodu z hulajnogą. Oboje kierowcy nie żyją

Źródło:
PAP

Były burmistrz Zurychu jest wdzięczny polskiej policji za ujęcie porywacza jego psów. Mieszkaniec Szczecina porwał je dla okupu. Żądał początkowo aż miliona franków. Jednak wpadł i grozi mu więzienie. Szwajcar przyjechał po psy i jest przeszczęśliwy.

Jego psy porwane, żądanie miliona franków. Były burmistrz Zurychu dziękuje polskiej policji

Jego psy porwane, żądanie miliona franków. Były burmistrz Zurychu dziękuje polskiej policji

Źródło:
Fakty TVN

W piątek wieczorem w więzieniu w Karolinie Południowej został stracony 67-letni Brad Sigmon, skazany za zabójstwo w 2001 roku rodziców kobiety, która z nim zerwała. Po raz pierwszy od 15 lat w Stanach Zjednoczonych kara śmierci została wykonana przez pluton egzekucyjny. Mężczyzna sam wskazał taką metodę.

Został stracony przez rozstrzelanie. Sam wybrał tę metodę

Został stracony przez rozstrzelanie. Sam wybrał tę metodę

Aktualizacja:
Źródło:
NBC News, "Washington Post", "Guardian", PAP

Ambasador USA w Ukrainie Bridget Brink zareagowała na ostatnie ataki sił rosyjskich w kilku ukraińskich miastach wpisem na platformie X, gdzie nie wymieniła Rosji jako agresora - podały media w Kijowie.

Amerykańska ambasador w Kijowie pisze o atakach, nie wymieniając Rosji

Amerykańska ambasador w Kijowie pisze o atakach, nie wymieniając Rosji

Źródło:
NV, tvn24.pl, PAP

Polska wraz z pozostałymi krajami Unii Europejskiej próbuje zablokować negocjacje pokojowe w sprawie Ukrainy, co przyczynia się do międzynarodowej izolacji Wspólnoty - napisał w sobotę na Facebooku minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto.

Węgry narzekają na polski rząd. "Taka postawa izoluje Unię Europejską"

Węgry narzekają na polski rząd. "Taka postawa izoluje Unię Europejską"

Źródło:
PAP

Dowództwo wojskowe USA w Afryce przeprowadziło pod koniec lutego ćwiczenia powietrzne w pobliżu libijskiego miasta Syrta. Znajduje się tam jedna z baz rosyjskiej formacji militarnej Grupa Wagnera. Według włoskiej agencji prasowej Agenzia Nova, Waszyngton wysłał w ten sposób Moskwie sygnał, że nie zgadza się na umacnianie rosyjskich wpływów w północnoafrykańskim kraju.

Sygnał z Waszyngtonu. Bombowce w pobliżu bazy rosyjskich najemników

Sygnał z Waszyngtonu. Bombowce w pobliżu bazy rosyjskich najemników

Źródło:
PAP

Prawo do skorzystania z dostępu do szkoleń wojskowych nie wyklucza prawa do decydowania o swoim ciele i zdrowiu - mówiła w "Faktach po Faktach" ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Dodała, że "każda kobieta, która chciałaby się przeszkolić na wypadek pewnych niepokojów, powinna mieć taką możliwość".

Nie ma złagodzenia przepisów aborcyjnych, będą szkolenia. Ministra zabiera głos

Nie ma złagodzenia przepisów aborcyjnych, będą szkolenia. Ministra zabiera głos

Źródło:
TVN24

Radosław Sikorski odniósł się do zapowiedzi szefa węgierskiego rządu Viktora Orbana w sprawie referendum, dotyczącego przystąpienia Ukrainy do Unii Europejskiej. "Ciekaw byłbym wyników referendum w UE w sprawie członkostwa orbanowskich Węgier" - napisał szef polskiej dyplomacji na platformie X.

Sikorski reaguje na zapowiedź Orbana. "Ciekaw byłbym wyników"

Sikorski reaguje na zapowiedź Orbana. "Ciekaw byłbym wyników"

Źródło:
PAP, tvn24.pl, Radio Swoboda

Kluczowe jest przygotowanie ludzi na konkretne stanowiska - powiedział w "Faktach po Faktach" generał Roman Polko. Jak mówił, "jest wiele specjalności cywilnych, które wymagają kilkudniowego przygotowania". Zdaniem generała Stanisława Kozieja, "najważniejsze jest kształtowanie świadomości strategicznej u każdego obywatela".

Jak powinny wyglądać szkolenia wojskowe? "Od tego trzeba zacząć"

Jak powinny wyglądać szkolenia wojskowe? "Od tego trzeba zacząć"

Źródło:
TVN24

Około pięciu tysięcy osób zostało w sobotę ewakuowanych z warszawskiej Galerii Młociny. Przyczyną było zadymienie w jednym ze sklepów. Straż pożarna podaje, że spowodowało je wadliwie działające urządzenie wentylacyjne.

Zadymienie w sklepie. Ewakuowano pięć tysięcy osób z galerii handlowej

Zadymienie w sklepie. Ewakuowano pięć tysięcy osób z galerii handlowej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sąd wyraził zgodę na tymczasowe aresztowanie Dariusza Mateckiego na okres dwóch miesięcy - przekazał w sobotę prokurator Piotr Woźniak. Poseł PiS w piątek usłyszał sześć zarzutów. Obrońca Mateckiego zapowiada zażalenie na sobotnią decyzję sądu.

Jest decyzja sądu w sprawie aresztu dla Mateckiego

Jest decyzja sądu w sprawie aresztu dla Mateckiego

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Sieć sklepów Leroy-Merlin poinformowała, że w kosiarkach marki Sterwins może dojść do "nagłego oderwania się ostrza". Leroy-Merlin apeluje do klientów o natychmiastowe zaprzestanie korzystania z urządzenia.

Znana sieć ostrzega. "Ryzyko urazu w związku z oderwaniem się ostrza"

Znana sieć ostrzega. "Ryzyko urazu w związku z oderwaniem się ostrza"

Źródło:
tvn24.pl

Około stu żołnierzy rosyjskich w sobotę rano wykorzystało nieczynny gazociąg w rejonie miasta Sudża w obwodzie kurskim do ofensywy na pozycje sił ukraińskich. Poinformował o tym znany analityk do spraw wojskowości Jurij Butusow. Sytuacja wojsk ukraińskich w przygranicznym regionie staje się coraz trudniejsza. W piątek media w Kijowie podały, że wojska rosyjskie przełamały ukraińską linię obrony na południe od Sudży.

Rosjanie wykorzystali nieczynny gazociąg do ofensywy

Rosjanie wykorzystali nieczynny gazociąg do ofensywy

Źródło:
Ukraińska Prawda, BBC, Moscow Times, tvn24.pl

Kierowca zaparkował swój samochód na miejscu dla osób z niepełnosprawnością. Wzbudziło to zainteresowanie policjantów. Gdy go skontrolowali, okazało się, że 46-latek jest pijany i ma dwa dożywotnie zakazy prowadzenia. Został skazany w trybie przyspieszonym.

Trafił do więzienia na pięć lat. Wpadł, bo zaparkował na "kopercie"

Trafił do więzienia na pięć lat. Wpadł, bo zaparkował na "kopercie"

Źródło:
tvn24.pl, Policja Dolnośląska

W sobotę 8 marca pierwsza pizzeria w Polsce kończy 50 lat. Lokal otwarty w Słupsku, przy barze mlecznym Poranek, do dziś oferuje w niezmienionej recepturze drożdżowy placek z trzema rodzajami farszy: z pieczarkami, z kiełbasą lub boczkiem.

Najstarsza pizzeria w Polsce kończy 50 lat

Najstarsza pizzeria w Polsce kończy 50 lat

Źródło:
PAP

W związku ze słabnięciem wiru polarnego, do Polski zacznie wkrótce docierać chłodne powietrze. Jak przekazała synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek, porcja zimna uwolniła się już z północy i kieruje się w stronę naszego kraju.

Zimno obrało już kurs na Polskę. "Przemeblowanie nad biegunem"

Zimno obrało już kurs na Polskę. "Przemeblowanie nad biegunem"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Za kierownicą 14-latek, trzech pasażerów w podobnym wieku. W Czeladzi nie zatrzymali się do kontroli i uciekali przed radiowozem przez kolejne dwa miasta do Bytomia, gdzie uderzyli w bariery energochłonne. Zdążyli wyjść z auta, zanim się zapaliło, wszyscy są w szpitalu dziecięcym.

Uciekali w czwórkę przed policją, wszyscy rocznik 2010. Auto stanęło w płomieniach

Uciekali w czwórkę przed policją, wszyscy rocznik 2010. Auto stanęło w płomieniach

Źródło:
tvn24.pl

Pomimo milionowych dotacji od rządu Zjednoczonej Prawicy w funkcjonującym od października 2023 roku Muzeum "Pamięć i Tożsamość" w Toruniu niewiele się dzieje. Budynek świeci pustkami, eksponatów i wystaw brakuje. Ministerstwo kultury przeprowadzi w najbliższych tygodniach audyt wydatków i będzie podejmować dalsze decyzje. Osobne postępowania prowadzi również Najwyższa Izba Kontrola i prokuratura.

Milionowe dotacje od rządu PiS na muzeum ojca Rydzyka. Budynek świeci pustkami, wystawa stała "w realizacji"

Milionowe dotacje od rządu PiS na muzeum ojca Rydzyka. Budynek świeci pustkami, wystawa stała "w realizacji"

Źródło:
tvn24.pl
Kryzys w "Washington Post". Czy Jeff Bezos pogrąży gazetę, która ujawniła aferę Watergate?

Kryzys w "Washington Post". Czy Jeff Bezos pogrąży gazetę, która ujawniła aferę Watergate?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Blisko 20 tysięcy osób z kilkunastu wsi zostało w jednym momencie mieszkańcami jednego z największych miast w Polsce. To był projekt bez precedensu, którego do dziś nikt nie powtórzył. Jednego dnia Zielona Góra wchłonęła 17 wsi i powiększyła się pięciokrotnie. Zyskała dostęp do Odry, nowych mieszkańców i gigantyczny teren. Pod względem powierzchni stała się wtedy szóstym największym ośrodkiem w kraju, wyprzedzając Gdańsk i Poznań.

Miasto, w którym rządzą sołtysi. 10 lat "wielkiej" Zielonej Góry

Miasto, w którym rządzą sołtysi. 10 lat "wielkiej" Zielonej Góry

Źródło:
tvn24

W niedzielę rano możemy mieć szansę na zobaczenie nad Polską świetlistego wiru związanego ze zrzutem paliwa przez rakietę Falcon 9. Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach", podpowiada, gdzie wypatrywać niezwykłego zjawiska.

Świetlisty wir może zalśnić nad Polską. Kiedy go wypatrywać

Świetlisty wir może zalśnić nad Polską. Kiedy go wypatrywać

Aktualizacja:
Źródło:
Z głową w gwiazdach, PAP
"Myślałam, że muszę przestać być sobą, by traktowali mnie poważnie"

"Myślałam, że muszę przestać być sobą, by traktowali mnie poważnie"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Toronto wstrzymało dopłaty dla kierowców samochodów marki Tesla, a internauci rozpowszechniają przekaz, jakoby w ogóle wprowadzono zakaz wjazdu tych aut do Kanady. Służby graniczne uspokajają: Kanadyjczycy posiadający tesle mogą spokojnie wracać do kraju.

"Brawo Kanada"? No niezupełnie

"Brawo Kanada"? No niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Wiadomo kogo usłyszą startujący w tegorocznym biegu Wings for Life World Run. Uczestnicy biegu z aplikacją w polskiej wersji językowej będą biec w towarzystwie motywujących komunikatów Adama Małysza i Bartłomieja Topy. Od lat biegi pod tą nazwą cieszą się dużą popularnością, tegoroczna edycja odbędzie się już 4 maja.

Wings for Life coraz bliżej. Ujawniono, kogo usłyszą uczestnicy

Wings for Life coraz bliżej. Ujawniono, kogo usłyszą uczestnicy

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o komediodramacie "Przepiękne!", dziele Mohammada Rasoulofa "Nasienie świętej figi", spontanicznym "koncercie" Shakiry i premierze albumu "Mayhem" Lady Gagi.

Premiera filmu "Przepiękne!", ucieczka reżysera i nowy album Lady Gagi

Premiera filmu "Przepiękne!", ucieczka reżysera i nowy album Lady Gagi

Źródło:
tvn24.pl