Tusk o Nawrockim: w najbliższych dniach będą kolejne zaskoczenia

Karol Nawrocki
Tusk o Nawrockim: nie ukrywa, bo nie jest w stanie, bezpośrednich związków ze światem przestępczym
Źródło: TVN24
- Mamy pierwszy raz w historii Polski sytuację, w której na urząd prezydenta kandyduje człowiek, który nie ukrywa, bo nie jest w stanie ukryć, bezpośrednich związków ze światem przestępczym - powiedział premier Donald Tusk w "Faktach po Faktach" o kandydacie PiS na prezydenta Karolu Nawrockim.
TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Kluczowe fakty:
  • Kandydat PiS Karol Nawrocki rywalizuje w drugiej turze wyborów prezydenckich z kandydatem KO Rafałem Trzaskowskim.
  • Media od miesięcy opisują niebezpieczne związki Nawrockiego i jego powiązania z gangsterami z trójmiejskiego półświatka.
  • - Te najbliższe dni, tam będą kolejne zaskoczenia - mówił premier Donald Tusk w TVN24.

Premier Tusk nawiązał w "Faktach po Faktach" w TVN24 do czwartkowej rozmowy Karola Nawrockiego ze Sławomirem Mentzenem, w trakcie której kandydat PiS podpisał przygotowaną przez polityka Konfederacji ośmiopunktową deklarację z jego postulatami.

Jak ocenił szef rządu, Nawrocki "poszedł do pana Mentzena, podpisał wszystko". Zaznaczył przy tym, że "to nie jest zwykła kampania, to nie jest zwykła sytuacja". - Te najbliższe dni, tam będą kolejne zaskoczenia - mówił Tusk.

- Pan ma informacje, które się pojawią? - zapytał prowadzący program Piotr Kraśko. - Tak - odparł premier.

Mówił też, że będą "kolejne informacje, które będą pokazywały, na czym polega ta stawka (wyborów - red.)". - Mamy pierwszy raz w historii Polski sytuację, w której na urząd prezydenta kandyduje człowiek, który nie ukrywa, bo nie jest w stanie ukryć, bezpośrednich związków z światem przestępczym - zwrócił uwagę Tusk.

CZYTAJ TEŻ: Kim jest Karol Nawrocki? Boks, historia i niebezpieczne związki 

- Kampania, postulaty, to wszystko właściwie przestaje mieć istotne znaczenie, kiedy mówimy o tak zasadniczym wyborze. Jest 2025 rok. Tam (w Ukrainie - red.) jest wojna, tu te wyzwania są naprawdę kosmiczne, szanse są kosmiczne. I nagle Kaczyński wystawia kogoś, o kim mogę powiedzieć z pełnym przekonaniem: to jest ostatnia osoba w życiu publicznym, która powinna się ubiegać o urząd prezydenta - dodał.

tusk nawrocki caly
Donald Tusk o Karolu Nawrockim
Źródło: TVN24

Tusk: Porywali kobiety, zakładali worek na głowę. To jest takie środowisko

Tusk zwrócił się też do "wszystkich wyborców". - Otwórzcie szeroko oczy. Słuchajcie uważnie, co mówią ludzie. Mówią to od dłuższego czasu. Zwróćcie uwagę, na jakie pytania nie ma wciąż odpowiedzi - zauważył.

- Ale co pan ma na myśli, panie premierze? Relacje z gangsterami Karola Nawrockiego? - dopytywał Kraśko.

- Mało? - oparł Tusk. - Mamy do czynienia ze światem przestępczym w Trójmieście, od lat. Mamy sytuację z bliskimi towarzyszami podróży pana Nawrockiego, którzy są znani z tego, że porywali kobiety, zakładali worek na głowę, szantażowali trzy dni, czy ileś tam dni trzymali przykute do kaloryfera na przykład, żeby zmieniła zeznania. To jest takie środowisko, to jest takie towarzystwo. Nie wiem, czy trzeba więcej słów - przyznał.

- Ale też zdaję sobie sprawę, jak trudno w dzisiejszym czasie utrwalić wiedzę, skoro każdej godziny, każdego dnia (są) nowe sensacje, nowe informacje, świat się błyskawicznie zmienia. Ludzie nie mają głowy i czasami nie mają też czasu na głębszą refleksję - ocenił.

- Ale naprawdę, na miłość Boga. To jest nasza ojczyzna. To jest ktoś, kto będzie reprezentował nas wszystkich w świecie. To jest ktoś, kto będzie odpowiadał za bezpieczeństwo Polski, bo jest głównodowodzącym. Bo to on w czasie wojny zarządza polskim państwem w tym najważniejszym wymiarze. Naprawdę, opamiętajmy się - zaapelował Tusk.

>> Trudne wątki z przeszłości. Kaczyński i Nawrocki nie chcą do nich wracać <<

"Zapytajcie pana Karola Nawrockiego o ustawkę z kibicami"

Kraśko zauważył, że w czwartek w rozmowie z Mentzenem Nawrocki przy temacie udziału w ustawkach nie odciął się od tego. Przyznał za to, że jeśli idzie o różne "formy walki w ogóle", to "było tego w jego życiu dużo".

- Zapytajcie pana Karola Nawrockiego o ustawkę z kibicami - powiedział premier. - Zapytajcie publicznie na przykład o ustawkę z kibicami Odry Opole i o jego działania. (..) Czy to była szlachetna walka. Niech spróbuje odpowiedzieć, patrząc wam w oczy - dodał.

"Oni przecież tego nie ukrywają"

Szef rządu mówił też o tym, jak może wyglądać rzeczywistość w przypadku ewentualnej wygranej Nawrockiego. - Wyobraźcie sobie Polskę, w tym kontekście dość dramatycznym, która znów będzie państwem rządzonym przez rząd nieustannie blokowany przez wysłannika Kaczyńskiego. Musimy to nazwać po imieniu: pan Nawrocki wynajęty przez Kaczyńskiego do wojny z polskim rządem. Oni przecież tego nie ukrywają - kontynuował.

Ocenił, że w przypadku zwycięstwa Nawrockiego "czeka nas dwa i pół roku, do następnych wyborów parlamentarnych, zamiast marszu do przodu, zamiast budowania solidarnie pełnego bezpieczeństwa Polski, jakieś takie nawalanki".

Tusk: Nawrocki wynajęty przez Kaczyńskiego do wojny z polskim rządem

- Chyba nie trzeba specjalnie uruchamiać wyobraźni i chyba nawet nie trzeba mnie przepytywać o to, jak sobie wyobrażam te dwa i pół roku, bo najprościej powiedzieć, że to jest wybór między wojną i pokojem. I nie mówię teraz o wojnie w Ukrainie, tylko o tym, co nas może czekać. Znowu taka dużo poważniejsza wersja tej politycznej wojny domowej i postępującego paraliżu - ocenił. Dodał, że "to są wszystko śmiertelne zagrożenia dla Polski, kiedy Rosja być może szykuje się do śmiertelnego ataku na Ukrainę".

Tusk powiedział także, że "chce planować i planuje w tej chwili Polskę pod rządami Rafała Trzaskowskiego jako prezydenta i koalicji 15 października w parlamencie i rządzie". - Bo jestem nastawiony naprawdę pozytywnie - zapewnił premier.

Czytaj także: