Tusk: tylko komisja śledcza może wyjaśnić wpływ rosyjskich służb na energetyczną politykę PiS-u

Źródło:
TVN24, PAP
Donald Tusk o publikacji "Newsweeka" dotyczącej "rosyjskiego wątku afery podsłuchowej"
Donald Tusk o publikacji "Newsweeka" dotyczącej "rosyjskiego wątku afery podsłuchowej"TVN24
wideo 2/6
Donald Tusk o publikacji Newsweeka dot. rosyjskiego wątku afery podsłuchowejTVN24

Donald Tusk, odnosząc się do najnowszych doniesień w sprawie afery podsłuchowej z 2014 roku, powiedział, że w tej sytuacji tylko niezależna komisja śledcza mogłaby wyjaśnić, "na czym polega wpływ rosyjskich służb na energetyczną politykę PiS-u". - Panie prezesie Kaczyński, to jest w interesie Polski, opinii publicznej, ale także w interesie pana i pana partii - argumentował. Do konferencji Tuska odniósł się Zbigniew Ziobro, który zapowiedział, że ujawni te zeznania wspólnika Marka Falenty, "które dotyczą materii, o których mówił" Tusk.

Donald Tusk odniósł się na konferencji prasowej do publikacji "Newsweeka" dotyczącej afery podsłuchowej. Według tygodnika, wspólnik Marka Falenty, skazanego za zorganizowanie podsłuchów najważniejszych osób w państwie, zeznał, że zanim taśmy z restauracji "Sowa i Przyjaciele" wstrząsnęły polską sceną polityczną, trafiły w rosyjskie ręce, a "prokuratura wszczyna śledztwo, ale unika wątku szpiegostwa" w tej sprawie.

CZYTAJ WIĘCEJ: "Sensacyjne zeznania" i nowy wątek afery podsłuchowej >>>

Tusk o "wielkiej aferze węglowej, której korzenie sięgają 2014 roku"

Tusk powiedział, że Rosjanie byli zainteresowani zmianą władzy w Polsce, a przynajmniej destabilizacją sytuacji politycznej, bo w czasie, kiedy wybuchła tamta afera, uderzono w interesy węglowe Falenty. Wskazywał, że w tym czasie rząd, którym wówczas kierował, rozmawiał o możliwości budowy mostów energetycznych między Ukrainą a Unią Europejską oraz między Ukrainą a Polską, a on jako premier zaproponował ustanowienie unii energetycznej, czyli wspólnego rynku gazowego Europy tak, by uniezależnić UE od gazu z Rosji. - Właśnie wtedy rosyjskie służby, pan Falenta, ale także, niestety, po polskiej stronie znalazły się siły i osoby, które były tym zainteresowane, uruchomiły ten proceder ujawnienia, a następnie sprzedaży tych nagrań rosyjskiej stronie - powiedział Tusk.

Przewodniczący PO mówił o "wielkiej aferze węglowej, której korzenie sięgają 2014 roku".

Tusk przywołuje "dwie dane", które "wszystko wyjaśniają"

Tusk przywołał także "dwie dane", które "właściwie wszystko wyjaśniają". Wskazał, że kiedy zdawał urząd premiera, import rosyjskiego węgla do Polski wynosił 4,9 miliona ton. - Po dwóch latach rządów PiS-u import wzrósł do 13 milionów ton rosyjskiego węgla do Polski - mówił i dodał, że wówczas ministrem odpowiedzialnym za energię był Krzysztof Tchórzewski, którego - jak powiedział - "najbliższa rodzina - syn i brat prowadzili na dużą skalę handel węglem z Rosją".

Szef PO zastrzegł, że nie szuka sensacji. - Ja naprawdę nie zakładałem i nigdy tak nie zakładałem, że Prawo i Sprawiedliwość, Jarosław Kaczyński, liderzy tej partii, są bezpośrednio wplątani w aferę szpiegowską czy że współpracują z rosyjskimi służbami - powiedział. - Ale kiedy rozpoczęła się sprawa pana Falenty uprzedzałem także w Sejmie publicznie, że Kaczyński i PiS dają się wmontować poprzez działania rosyjskich służb specjalnych, a także polskich, rodzimych aferzystów, w scenariusz pisany cyrylicą, w scenariusz pisany obcym alfabetem. Dzisiaj co do tego nie mamy już żadnych wątpliwości - powiedział Tusk.

Tusk do PiS-u: wzywam was do powołania komisji śledczej

- W tej konkretnej sytuacji chyba tylko komisja śledcza niezależna, (...), mogłaby wyjaśnić, na czym polega wpływ rosyjskich służb na energetyczną politykę PiS-u. Dlaczego w ciągu pierwszych trzech lat rządów PiS-u Polska została tak mocno uzależniona od rosyjskiego węgla, dlaczego dziś brakuje polskiego węgla, dlaczego działacze partyjni i ich rodziny byli zaangażowani w import rosyjskiego węgla, dlaczego nie zbadano na żadnym etapie śledztwa tych związków, które były ewidentne i potwierdzone - mówił Tusk.

- Panie prezesie Kaczyński, to jest w interesie Polski, opinii publicznej, ale także w interesie pana i pańskiej partii, żeby nie pozostała ta wyjątkowo niepokojąca dwuznaczność, ten cień wiszący nad waszymi rządami, ta bardzo przykra, ponura smuga cienia - kontynuował. - To jest przede wszystkim w waszym interesie, żeby wyjaśnić, dlaczego tak się stało, że nad bezpieczeństwem energetycznym Polski zawisła groźba ingerencji rosyjskiej, w której uczestniczyły - świadomie lub nie - takie osoby jak Falenta i niestety także ludzie bliscy szefostwu PiS-u, to wy musicie wyjaśnić tę sprawę i to szybko - podkreślił.

- Wzywam was do powołania komisji śledczej, żeby nikt nie mógł snuć domysłów, że tak naprawdę władza PiS-u została zamontowana tutaj przez rosyjskie służby. A dziś takie domysły są uprawnione. To nie są moje domysły, nie ulegam im, ale niestety przez wasze milczenie, przez to, że nie chcecie tej sprawy wyjaśnić, (...), to wszystko powoduje, że straciliście mandat do sprawowania władzy - dodał lider PO.

- Nie chcecie, nie potraficie, boicie się wyjaśnić wszystkie kluczowe elementy tej afery - a to jest sprawa fundamentalnego bezpieczeństwa Polski, wyjaśnienie do spodu relacji między rosyjskimi służbami, politykami PiS, aferzystami, którzy zarabiali na imporcie rosyjskiego węgla - mówił Tusk. Polityk wezwał też do ponadpartyjnej współpracy nad wyjaśnieniem spraw.

Donald Tusk o tle politycznym afery podsłuchowej
Donald Tusk o tle politycznym afery podsłuchowejTVN24

Tusk: nikt poza inny poza PiS-em tych pieniędzy nie blokuje

Donald Tusk podczas konferencji prasowej odnosił się do poniedziałkowej wypowiedzi rzecznika KE ds. polityki regionalnej Stefana de Keersmaeckera, że "Polska we własnej ocenie stwierdziła, że nie wypełniła jednego z warunków podstawowych dotyczących niezawisłości sądów" umożliwiających wypłatę środków na trzy programy operacyjne w ramach polityki spójności.

"Komisja nie może zwrócić płatności tak długo, jak warunki te nie będą spełnione"

- Nikt inny poza PiS-em tych pieniędzy nie blokuje - stwierdził Tusk. - To PiS postanowił zaatakować polską praworządność - dodał. - To PiS zobowiązał się wobec całej Unii Europejskiej, że zaprzestanie tego ataku i przywróci w Polsce praworządność. To PiS zgodził się, że to jest warunkiem wypłacania pieniędzy. Konkretnie pan Mateusz Morawiecki za każdym razem w Brukseli, w Strasburgu - jest autorem tej sytuacji formalnie, że pieniądze europejskie są uwarunkowane stanem praworządności - powiedział.

W ocenie lidera PO, prezes PiS Jarosław Kaczyński i lider Solidarnej Polski, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro "prowadzą wojnę o wpływy". - To jest jedyny powód, dla którego tracimy KPO i dla którego zagrożone są Fundusze Spójności - dodał.

- Dzisiaj PiS całą swoją energię przeznacza na przekłamanie rzeczywistości, nie na zdobycie tych pieniędzy, bo tu są do wykonania proste decyzje - ocenił Tusk i dodał, że ws. Fundusz Spójności mniej jest warunków, które trzeba spełnić, niż jest to w przypadku KPO.

Jak dodał, potrzebna jest zmiana nastawienia wewnętrznego i "zakończenia tej najgłupszej w dziejach wojny domowej, jaką jest wojna Ziobry i Kaczyńskiego". - Nikogo już nie obchodzi, co ich różni. Wzięli się za łby, a my za to płacimy i to idzie w setki miliardów euro - stwierdził.

Tusk: nikt poza inny poza PiS-em tych pieniędzy nie blokuje
Tusk: nikt poza inny poza PiS-em tych pieniędzy nie blokujeTVN24

Tusk: mógłbym długo mówić, kto w PiS się przefarbował, ale na ten poziom nie będę schodził

Tusk nawiązał także do wtorkowej wypowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego, który powiedział, że Tusk "realizuje konsekwentnie swoją strategię przefarbowania".

- Premier Morawiecki, choć spotkałem w swoim życiu zdolniejszych retorów, może powtarzać tą mantrę, którą mu Kaczyński każe powtarzać non stop, ale na mnie to już większego wrażenia nie robi. Zamiast przypowieści, kto się na jaki kolor przefarbował, dużo sensowniejsze - gdy się jest premierem - jest wykorzystanie narzędzi władzy do wyjaśnienia sprawy i poinformowania opinii publicznej, o co w tej aferze węglowej tak naprawdę chodzi - powiedział lider PO.

Dodał, że premier powtarza propagandę wymyśloną w PiS, która "od dłuższego czasu ma deprecjonować i odmalować w możliwie najczarniejszych barwach całą opozycję", zaś jego i PO w szczególności. - Ja na ten poziom nie będę schodził. Mógłbym dużo mówić, kto w PiS się przefarbował - dodał.

Tusk ocenił, że obecnie "kwestia węgla stała się dla bardzo wielu polskich rodzin kwestią być, albo nie być". - To zagrożenie energetyczne gdzieś tam ma swoje źródło w tej "matce wszystkich afer", jak ją powoli nazywamy, czyli w tej aferze węglowej, której Falenta jest tylko częścią - wskazał.

Morawiecki mówił we wtorek, na czym jego zdaniem polega "strategia przefarbowania" Tuska. - Otóż pan Tusk w latach 2007-2015 realizował politykę niemiecką, a ta polityka to była polityka zbliżenia z Rosją, polityka resetu z Rosją" - ocenił szef rządu. W ocenie Morawieckiego, lider PO "chce z siebie zmyć tę farbę, chce się przefarbować" i "próbuje wygenerować kompletnie nieprawdziwe scenariusze". "Prawda o upadku rządów Platformy Obywatelskiej jest jedna, zupełnie inna i bardzo prosta: do upadku tych rządów doprowadziła bieda i bezrobocie, bieda Tuska i bezrobocie Tuska i Platformy Obywatelskiej - ocenił.

Tusk: apeluję o poważną i szybką rozmowę na temat jednej, opozycyjnej listy wyborczej

Tusk był pytany na konferencji prasowej, czy prawdziwe są doniesienia, że wyznaczył termin do końca roku na określenie się przez opozycję, czy chcą stworzenia wspólnej listy w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych. - Ja się w żadnej "deadliny" i w żadne tam takie warunki nie będę bawił i nie mam zamiaru nikogo po stronie opozycji, po stronie naszych partnerów przypierać do muru, to nie jest moja intencją - odpowiedział Tusk.

Podkreślił, że niezmienne jest zwolennikiem wspólnej listy opozycyjnej. "Gorąco apeluję o poważną i szybką rozmowę na temat jednej listy opozycyjnej i żeby ta rozmowa odbyła się przed wyborami, bo po wyborach będzie trochę za późno" - powiedział lider PO.

Tusk był też pytany o pomysł lidera Polski 2050 Szymona Hołowni, który w ubiegłym tygodniu powiedział w RMF FM, że opozycja powinna zaproponować konstruktywne wotum nieufności i już dziś zabrać obecnemu rządowi "kluczyki do tego samochodu, którym jest państwo". - Będziemy mieć większość w parlamencie na rzecz nowego premiera jak wygramy wybory - powiedział Tusk.

Dodał, że nie wierzy, że są obecnie posłowie PiS-u gotowi odejść od prezesa Jarosława Kaczyńskiego i zagłosować za kandydatem na premiera wskazanym przez opozycję. A to - jak mówił Tusk - jest konieczne, by wotum okazało się skuteczne. - Ja w to nie wierzę, wydaję mi się to takim dość niepoważnym marzeniem politycznym - powiedział Tusk.

Zaznaczył, że cieszyłby się, gdyby dało się dokonać teraz zmiany premiera, ale poprosił o listę nazwisk tych, którzy są gotowi zbudować nową większość. - I wtedy możemy o tym na serio porozmawiać - zastrzegł. - Zresztą mam taką sugestię do tych polityków, którzy uważają, że większość jest już po stronie opozycji - to spróbujcie zmienić marszałka, ja poprę bez żadnego problemu dowolnego kandydata ze strony opozycji na marszałka Sejmu, zobaczymy wtedy, czy jest ta nowa większość - powiedział Tusk.

Zgodnie z konstytucją Sejm wyraża Radzie Ministrów wotum nieufności większością ustawowej liczby posłów (co najmniej 231) na wniosek zgłoszony przez co najmniej 46 posłów i wskazujący imiennie kandydata na premiera. Głosowanie nad wnioskiem odbywa się nie wcześniej niż po upływie 7 dni od jego złożenia.

Ziobro odpowiada

We wtorek po południu Zbigniew Ziobro w krótkim oświadczeniu odniósł się do konferencji Tuska w kwestii afery podsłuchowej. Według niego zarzuty szefa PO skierowane do prokuratury, którą Ziobro kieruje, są "nieprawdziwe" i "bezpodstawne".

- Zażądał w związku z tym powołania komisji śledczej, która działałaby w sposób jawny i mogłaby te wszystkie informacje transparentnie, otwarcie i publicznie wyjaśnić. Otóż chciałbym jasno powiedzieć, że postanowiłem się wypowiedzieć wobec wagi stawianych nieprawdziwych, kłamliwych, insynuacyjnych zarzutów pana Donalda Tuska w tej sprawie - mówił.

Ziobro zapowiedział, że podjął decyzję o "upublicznieniu relacji (procesowych - red.) pana Marcina W., które dotyczą materii, o których mówił na dzisiejszej konferencji prasowej pan Donald Tusk". Dodał, że upubliczni je w środę.

Marcin W., o którym wspomniał Ziobro, to wspólnik Marka Falenty, który złożył zeznania w sprawie afery w Prokuraturze Regionalnej w Gdańsku w czerwcu 2021 roku. Według "Newsweeka" to właśnie do Marcina W. miał się zgłosić Falenta w sprawie kontaktu z Rosjanami i prośbą o zadanie pytania, "czy są zainteresowani nagraniami różnych ważnych osób".

Autorka/Autor:mjz, akw/kab

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Tom Homan - "car od granicy" Białego Domu - przekazał w wywiadzie ze stacją CNN, że agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) od wtorku "są w terenie" i zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". Równocześnie zaznaczył, że aresztowań będzie z pewnością więcej, bo agenci nie poszukują tylko osób z wyrokami. Nowa administracja Białego Domu ogłosiła, że aresztowania będą mogły się odbywać w szkołach i kościołach. Reuters pisze, że pierwsze samoloty z deportowanymi są planowane już na ten tydzień.

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

W pożarze hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji zginęło 76 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Ogień wybuchł we wtorek rano w hotelowej restauracji. Niektórzy turyści uciekali przed pożarem, spuszczając się z okien na prześcieradłach.

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, ABC News

Wiceszefowa Komisji Europejskiej (KE) Henna Virkkunen ostrzegła, że w związku z niszczeniem infrastruktury przez rosyjską flotę cieni, Unia Europejska (UE) powinna przygotować się na najgorszy scenariusz.

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Źródło:
PAP

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami - oświadczył premier wyspy Mute Egede. Dzień wcześniej nowo zaprzysiężony prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone potrzebują kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

Źródło:
PAP

Jestem za tym, żeby budować jak najsilniejsze relacje ze Stanami Zjednoczonymi. Polska ma swoje dobre papiery i wydatki na zbrojenie, ale też zakupy w Stanach Zjednoczonych - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz. Przyznał, że "z optymizmem" patrzy na współpracę z administracją Donalda Trumpa.

Kosiniak-Kamysz o "dwóch rzeczach, które nas legitymują przed Stanami Zjednoczonymi w bardzo silny sposób"

Kosiniak-Kamysz o "dwóch rzeczach, które nas legitymują przed Stanami Zjednoczonymi w bardzo silny sposób"

Źródło:
TVN24

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Ericsson i Spotify to szwedzkie firmy, które wpłaciły pieniądze na fundusz inauguracyjny prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Według szwedzkich mediów w przypadku Ericcsona decyzja ta spotkała się z wewnątrzną krytyką, gdyż firma z zasady stara się nie angażować w sprawy polityczne.

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

Źródło:
PAP

Amerykańska Federalna Agencja Lotnictwa (FAA) wymaga od należącej do Elona Muska firmy SpaceX dochodzenia w związku z wypadkiem podczas ostatniego testowego lotu rakiety Starship. Statek kosmiczny eksplodował w powietrzu, a jego szczątki spadły na Ziemię. Agencja zawiesiła kolejne loty do czasu wyjaśnienia tej sprawy.

Megarakieta Starship na razie nie poleci. W firmie Muska trzeba przeprowadzić dochodzenie

Megarakieta Starship na razie nie poleci. W firmie Muska trzeba przeprowadzić dochodzenie

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Europa nie może pozwolić sobie na to, by być na drugim miejscu za swoimi sojusznikami - podkreślił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas 55. Światowego Forum Ekonomicznego w szwajcarskim Davos. Dodał, że Europa musi walczyć o swoje miejsce jako silny, globalny lider, bo Rosja gotowa jest iść dalej. Odniósł się również do nowego rosyjskiego sojuszu z Iranem. - Przeciwko komu zawierają takie porozumienia? Przeciwko wam, przeciwko nam wszystkim - ocenił.

Wołodymyr Zełenski w Davos mówi o nowym sojuszu Władimira Putina

Wołodymyr Zełenski w Davos mówi o nowym sojuszu Władimira Putina

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk zwrócił uwagę na obecny w przemówieniu Donalda Trumpa wątek deportacji i na związaną z tym sytuację Polaków w USA. Powiedział, że chce, by polskie konsulaty i placówki w USA zostały przygotowane "do ewentualnych konsekwencji tych decyzji". Szef MSZ Radosław Sikorski przekazał później, że "w USA ustanawiamy dodatkowe dyżury konsularne". "Rodaków mieszkających za granicą, którym skończyła się ważność paszportu, zapraszamy do uzyskiwania nowych dokumentów" - dodał.

Polska reaguje po decyzji Trumpa. Sikorski "zaprasza po nowe dokumenty"

Polska reaguje po decyzji Trumpa. Sikorski "zaprasza po nowe dokumenty"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Premierzy Węgier i Słowacji ocenili, że wraz z początkiem prezydentury Donalda Trumpa, to oni reprezentują główny nurt polityczny. - To my jesteśmy mainstreamem - powiedział Viktor Orban. Robert Fico zapowiedział z kolei, że podobnie jak Donald Trump, chce wpisać do konstytucji deklarację, że istnieją tylko dwie płcie.

Orban i Fico triumfują. "To my jesteśmy mainstreamem"

Orban i Fico triumfują. "To my jesteśmy mainstreamem"

Źródło:
PAP

Sprawą ewentualnego przekazania posła PiS Marcina Romanowskiego do Polski zajął się Sąd Metropolitalny dla Budapesztu. Uznał on, że procedura przekazania Romanowskiego "może zostać wszczęta dopiero po odnalezieniu, zatrzymaniu i postawieniu poszukiwanej osoby przed sądem przez właściwe organy".

Węgierski sąd nie może "wszcząć procedury przekazania" Romanowskiego, bo najpierw trzeba go znaleźć i zatrzymać

Węgierski sąd nie może "wszcząć procedury przekazania" Romanowskiego, bo najpierw trzeba go znaleźć i zatrzymać

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Czekamy na wypłaty świadczeń - alarmują nas czytelnicy piszący na Kontakt24. Rodzice skarżą się na brak pieniędzy z rządowego programu Aktywny Rodzic, który ruszył 1 października ubiegłego roku. Jak dowiadujemy się w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej sytuacja dotyczy nawet 48 tysięcy dzieci, to 12 proc. wszystkich wniosków. - Nie dziwię się, że rodzice są wkurzeni - mówi nam z kolei jedna z mam, która za żłobek płaci ponad dwa tysiące złotych.

Co ósme dziecko bez pieniędzy z programu Aktywny Rodzic. "Budżet nie jest z gumy"

Co ósme dziecko bez pieniędzy z programu Aktywny Rodzic. "Budżet nie jest z gumy"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

PKO BP 6 maja 2025 roku wprowadzi zmiany w regulaminie bankowości elektronicznej, by dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo transakcji w internecie - poinformował bank w komunikacie. Wprowadzone zostaną "nowe limity dzienne na przelewy, które klienci robią w serwisie internetowym".

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Źródło:
tvn24.pl

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, a kumulacja rośnie do 150 milionów złotych. W Polsce odnotowano wygraną w wysokości ponad 1,1 miliona złotych. Oto liczby, które wylosowano 21 stycznia 2025 roku.

Rośnie kumulacja w Eurojackpot. Duża wygrana w Polsce

Rośnie kumulacja w Eurojackpot. Duża wygrana w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

Zakończył się proces Piotra M. oskarżonego o spowodowanie wypadku, do którego doszło w maju 2023 roku w miejscowości Boksycka (województwo świętokrzyskie). Zginęło wtedy pięć osób, wracały z wesela.

Pijany i po narkotykach jechał o 97 kilometrów na godzinę za szybko. Zginęło pięć osób

Pijany i po narkotykach jechał o 97 kilometrów na godzinę za szybko. Zginęło pięć osób

Źródło:
PAP

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zapadł wyrok w sprawie podwójnego zabójstwa na warszawskiej Białołęce. Jarosław K. za zabicie swojej 50-letniej siostry i jej 22-letniego syna usłyszał karę dożywocia. W uzasadnieniu wyroku sędzia podkreślał, że w jego ponad 30-letniej karierze nie spotkał się jeszcze z tak brutalną zbrodnią. Nieuzasadnioną, niezawinioną. Wyrok jest nieprawomocny.

Zabił siostrzeńca, później siostrę. Sąd: zbrodnia wyjątkowo brutalna, bez powodu. Wyrok

Zabił siostrzeńca, później siostrę. Sąd: zbrodnia wyjątkowo brutalna, bez powodu. Wyrok

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters

Dla mnie najbardziej interesujące jest to, czego nie usłyszeliśmy - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Bohdan Szklarski. Amamerykanista i politolog komentował w programie wydarzenia wokół inauguracji Donalda Trumpa. Jak zauważył, "nie usłyszeliśmy ostrych deklaracji antychińskich" z ust Trumpa.

"Wysłał do prezydenta Chin sygnał: jak nie będziesz mnie denerwować, to widzisz, mogę być łagodniejszy"

"Wysłał do prezydenta Chin sygnał: jak nie będziesz mnie denerwować, to widzisz, mogę być łagodniejszy"

Źródło:
TVN24

Rząd przyjął projekty nowelizacji ustawy o ochronie zdrowia - poinformowała ministra zdrowia Izabela Leszczyna. Ministra wyjaśniła, że regulacje będą dotyczyć rynku e-papierosów. Nowe przepisy mają wprowadzać zakaz ich sprzedaży osobom niepełnoletnim, dotyczą także produktów, które nie zawierają nikotyny.

Zakaz dla nieletnich. Jest decyzja rządu

Zakaz dla nieletnich. Jest decyzja rządu

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W czasie posiedzenia komisji sprawiedliwości doszło do sporu o poprawkę PSL do ustawy incydentalnej, która zakłada, że w kwestii ważności wyborów prezydenckich w 2025 roku orzekać będzie 15 najstarszych stażem w Sądzie Najwyższym sędziów z izb: Karnej, Cywilnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. Gdy posłanka KO Barbara Dolniak broniła argumentacji wnioskodawcy, posłowie PiS zareagowali śmiechem i niewybrednym komentarzem o "głupocie" posłanki.

Posłowie PiS wyśmiewają posłankę, mówią o jej "głupocie"

Posłowie PiS wyśmiewają posłankę, mówią o jej "głupocie"

Źródło:
PAP, TVN24

Według byłego premiera mniejsze miasta i gminy zostały skrzywdzone przy podziale środków budżetowych. Mateusz Morawiecki uważa, że więcej pieniędzy na mieszkańca przypadło dużym miastom. Wyjaśniamy, co polityk pomija w swoich wywodach.

Morawiecki: "skrajnie niesprawiedliwie" podzielono subwencje dla samorządów. A czego nie mówi

Morawiecki: "skrajnie niesprawiedliwie" podzielono subwencje dla samorządów. A czego nie mówi

Źródło:
Konkret24

Obecne w pyle drogowym wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA) mogą być niebezpieczne dla zdrowia. Są one substancjami rakotwórczymi. Im większe natężenie ruchu, szczególnie w centrum miasta, tym ich stężenie jest wyższe - wynika z przeprowadzonych w Warszawie badań dr Sylwii Dytłow z Polskiej Akademii Nauk.

WWA szkodzi warszawiakom. Wysokie stężenie substancji rakotwórczych w pyle drogowym

WWA szkodzi warszawiakom. Wysokie stężenie substancji rakotwórczych w pyle drogowym

Źródło:
PAP

Zima zaatakowała na południowym wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. Śnieg obficie sypie tam, gdzie nawet słabe opady są rzadkością. Trudne warunki pogodowe szczególnie mocno dotknęły Houston w Teksasie, gdzie władze odradzają wyjeżdżanie na drogi. W całym kraju odwołano tysiące lotów.

"To nie jest normalny widok". Zwykle nie ma tam śniegu, teraz dzieje się to

"To nie jest normalny widok". Zwykle nie ma tam śniegu, teraz dzieje się to

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, NWS, Reuters, eu.jsonline.com

Serwis BBC Travel przygotował zestawienie 25 najlepszych miejsc z całego świata, które warto odwiedzić w 2025 roku. W tych lokalizacjach turyści mają poczuć się mile widziani i nie zostać przytłoczeni liczbą przyjezdnych. Na czele rankingu znalazła się Dominika.

Turyści mile widziani. Ranking 25 najlepszych miejsc

Turyści mile widziani. Ranking 25 najlepszych miejsc

Źródło:
PAP, BBC

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump podpisał zaraz po przysiężeniu kilkadziesiąt rozporządzeń i dokumentów, między innymi ogłaszając stan wyjątkowy na granicy z Meksykiem, znosząc prawo ziemi, wstrzymując egzekwowanie ustawy o TikToku i ułaskawiając osoby skazane za szturm na Kapitol w 2021 roku. Przedstawiamy najważniejsze decyzje Trumpa podjęte w pierwszym dniu prezydentury.

Lawina rozporządzeń Trumpa. Lista najważniejszych decyzji

Lawina rozporządzeń Trumpa. Lista najważniejszych decyzji

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, NYT
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium