Tusk: nie będę obojętny na to, co się dzieje w Polsce, bo dzieją się złe rzeczy

[object Object]
Donald Tusk: nie będę udawał, że to nie moje wyborytvn24
wideo 2/18

Będę zawsze gotowy do wspomagania i angażowania się bezpośrednio w przedsięwzięcia, które pozwolą zmobilizować Polaków na tyle, by zmienić sytuację w Polsce - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 szef Rady Europejskiej Donald Tusk. - Kiedy przyjdzie czas na wybory prezydenckie, wtedy przyjdzie czas na decyzję - dodał.

Donald Tusk był w środę gościem "Faktów po Faktach" w TVN24. Z szefem Rady Europejskiej rozmawiała Katarzyna Kolenda-Zaleska.

ZOBACZ NASZĄ RELACJĘ Z ROZMOWY Z DONALDEM TUSKIEM >

Tusk: nie będę udawał, że to nie moja wojna, nie moje wybory

Pytany, czy będzie wspierał w wyborach do Parlamentu Europejskiego Koalicję Europejską, Donald Tusk odpowiedział, że "z całych sił będzie wspierał tych wszystkich w Polsce, niezależnie od tego, czy są w partiach politycznych, czy działają obok partii politycznych, dla których minimum demokratyczne i minimum europejskie coś znaczy".

- Przez to minimum rozumiem to, co stało się oczywiste w ostatnich latach - to jest ład konstytucyjny, państwo prawa, uczciwość i przejrzystość tych, którzy rządzą, silna pozycja Polski w Europie, a nie poza, czy obok Europy. To można opisać dosłownie w kilku czy kilkunastu zdaniach. Wokół tego trzeba mobilizować i partie polityczne, i ludzi, bo nie ukrywam, nie będę udawał bezstronnego czy neutralnego, bo tu chodzi naprawdę o interes Polski - dodał szef Rady Europejskiej.

- Te wybory rozstrzygną, jaka będzie Polska, jak będą żyć Polacy, jak będzie wyglądała Europa (...). Nie będę udawał, że to nie moja wojna, czy że to nie moje wybory. Bo to są też moje wybory - podkreślił.

Tusk: będę wspierał wszystkich tych w Polsce, dla których takie minimum demokratyczne coś znaczy
Tusk: będę wspierał wszystkich tych w Polsce, dla których takie minimum demokratyczne coś znaczytvn24

Tusk: nie potrzeba dziś w Polsce kolejnej, nowej partii politycznej

Donald Tusk zapytany, jak wyobraża sobie swoją rolę podczas wyborów do Parlamentu Europejskiego, odparł: - Wiem, że jest wiele spekulacji dotyczących przyszłych koalicji partyjnych, czasami pojawia się pytanie, co ja mam w tej sytuacji do powiedzenia i do zrobienia. Na pewno nie potrzeba dzisiaj w Polsce kolejnej, nowej partii politycznej.

Zaznaczył, że "bardzo docenia to, co dzieje się po lewej stronie sceny politycznej". Nawiązał w tym kontekście do powstania partii Wiosna Roberta Biedronia. - Nie ze wszystkim się zgadzam, nie każda jego wypowiedź budzi mój entuzjazm - podkreślił.

Tusk do opozycji: Nie powinniście się kłócić ze sobą

- Pozwolę sobie na ogólną uwagę i mam nadzieję, że wszyscy ci, którzy powinni to usłyszeć, to usłyszą. To jest uwaga pod adresem wszystkich liderów partii opozycyjnych, demokratycznych, tych, które chcą zmiany w Polsce: nie powinniście się kłócić ze sobą z całą pewnością. Nie pokłóćcie się za bardzo, przynajmniej w czasie tych wyborów - podkreślił Tusk.

Jego zdaniem, "jest potrzeba, żeby liderzy partii opozycyjnych mówili o sobie albo dobrze, albo wcale". - Czasami można milczeć, z tego też bywa polityczna korzyść - mówił.

Ocenił, że słowa Roberta Biedronia na temat "jedynek" PiS w wyborach do Parlamentu Europejskiego były "niepotrzebne". Lider Wiosny, komentując kandydatów PiS napisał na jednym z portali społecznościowych: "Myślałem, że dinozaury wyginęły! PE to nie dom spokojnej starości! Leśne dziadki na płatnych wczasach. Mówię nie! Skończmy z dziadostwem w polskiej polityce".

Tusk do liderów opozycji: nie powinniście się kłócić ze sobą
Tusk do liderów opozycji: nie powinniście się kłócić ze sobą tvn24

Tusk w "Faktach po Faktach" nawiązał również do rocznicy wyborów 4 czerwca 1989 roku.

- Nieprzypadkowo mówi się wiele o potrzebie mobilizacji w związku z rocznicą wyborów 4 czerwca 1989 roku. Ja mam takie wrażenie i jestem o tym przekonany i dlatego będę zapraszał z całego serca wszystkich Polaków do Gdańska na 4 czerwca, że potrzeba tego typu mobilizacji, nie tylko politycznej, ale i etycznej, moralnej, takiej nowej energii, która była tak charakterystyczna wówczas, w roku 89 - powiedział.

Podkreślił, że "z najwyższym uznaniem myśli o tych wszystkich, którzy dzisiaj starają się zjednoczyć opozycję". - Oczywiście, w tym sporze o Polskę dzisiaj nie ma miejsca na 10, 15, czy 20 opcji, czy różnych zdań, i warto - moim zdaniem - tam, gdzie to jest możliwe, siły zjednoczyć. Bardzo doceniam ten wysiłek, który połączył bardzo różne siły polityczne, ale też intuicja mi mówi, że to może nie wystarczyć - dodał.

Pytany, czy przeszkadza mu to, że na listach Koalicji Europejskiej - jak mówią polityczni przeciwnicy - jest też postkomuna, zaprzeczył. Zaznaczył, że przeszłość dla niego zawsze będzie miała znaczenie, ale - jak podkreślił - "istotą dobrej polityki dzisiaj jest zdolność przekraczania tego, co historia naznaczyła w sposób negatywny".

Tusk: nie ma żadnego powodu obawiać się działań z mojej strony, czy ruchu obywatelskiego

Dopytywany, czy zamierza wraz z młodymi samorządowcami tworzyć Ruch 4 Czerwca, jako rodzaj ruchu obywatelskiego, odparł: - Partie dzisiaj działające na scenie politycznej nie mają żadnego powodu obawiać się działań z mojej strony i nie powinny obawiać się ruchu obywatelskiego.

Dodał, że jeśli komuś dziś zależy "na bezruchu i apatii, to aktualnej władzy". Mówił też, że sprawa uczczenia rocznicy 4 czerwca jest dla niego sprawą ważną, bo - jak podkreślił - "to jest napisany na jego oczach testament Pawła Adamowicza" i rocznica wspólnego zwycięstwa.

- Czuję się zobowiązany, żeby obchody 4 czerwca wyglądały tak, jak Paweł Adamowicz sobie to wymarzył - dodał.

"Czuję się zobowiązany, żeby obchody 4 czerwca wyglądały tak, jak Paweł Adamowicz sobie to wymarzył"
"Czuję się zobowiązany, żeby obchody 4 czerwca wyglądały tak, jak Paweł Adamowicz sobie to wymarzył"tvn24

Tusk ocenił ponadto, że w interesie partii politycznych, które się jednoczą, jest otwarcie na "tych, którzy z jakichś powodów nie widzą się w partiach politycznych, ale będą chcieli (...) pomóc, a nie przeszkodzić".

- Więc będę mówił otwarcie: pomóżmy sobie nawzajem, bo Polska potrzebuje wyraźnej, przełomowej zmiany - powiedział były premier.

Tusk: nie będę obojętny na to, co się dzieje w Polsce

Pytany, czy widzi dla siebie rolę w Polsce, bo niedługo będzie wracał z Brukseli, odparł: - Zdaję sobie sprawę, że jest cienka granica, której nie powinienem przekraczać jako szef Rady Europejskiej. Nie będę obojętny na to, co się dzieje w Polsce, bo zwykła przyzwoitość nie pozwala patrzeć z obojętnością na to, co się dzieje, bo dzieją się rzeczywiście bardzo złe rzeczy.

Dopytywany, co ma na myśli, odparł: - Mnie na przykład uderzyło to, co przeczytałem dzisiaj, chociaż sprawa jest znana przecież od wielu miesięcy, czyli ta sprawa Polskiego Czerwonego Krzyża.

- Jeśli jest prawdą to, o czym dzisiaj wszyscy piszą i mówią, że politycy PiS-u rozkradli żywność, ubrania, to, co Polski Czerwony Krzyż zbierał dla ubogich i bezdomnych, i używali tych dóbr w swojej kampanii wyborczej... Powiem szczerze, to się nie mieści w głowie. Może nie jest to jakieś wydarzenie istotne w sensie politycznym, ale dla mnie jest to taki chyba najbardziej dotkliwy przykład tego, jak bardzo zdeprawowane są elity rządzące dzisiaj w Polsce, i że to jest przekroczenie wszystkich granic, jakie ja sobie w ogóle mogłem wyobrazić - powiedział Tusk.

Z ustaleń "Gazety Wyborczej" wynika, że w latach 2014-2017 pracownicy dolnośląskiego oddziału PCK werbowani przez Jerzego G. (byłego dyrektora organizacji oraz radnego obecnej kadencji sejmiku wojewódzkiego), kradli odzież z kontenerów przeznaczoną dla najuboższych, a następnie - za pośrednictwem firmy zarejestrowanej na "słupa" - sprzedawali je w zaprzyjaźnionych hurtowniach i lumpeksach. "Gazeta" podaje, że część pozyskanych w ten sposób pieniędzy, była przeznaczana na kampanie wyborcze polityków partii rządzącej, m.in. byłego posła PiS Piotra Babiarza i minister edukacji Anny Zalewskiej.

"GW" opublikowała w środę nowe wątki w tej sprawie. "Z dolnośląskiego oddziału PCK, którym kierowali politycy PiS wyprowadzano nie tylko pieniądze, ale także przekazywane dla ubogich jedzenie. Śledczy nie mogą doliczyć się 46 ton darów. Według świadka rozdawano je przy okazji kampanii wyborczej polityków PiS" - czytamy "GW".

W rozmowie z gazetą, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu Małgorzata Klaus powiedziała, że w sprawie "w najbliższym czasie" zostanie przesłuchana Anna Zalewska.

Tusk: te wybory zdecydują, czy Polska będzie na marginesie Europy

W odniesieniu do wyborów europejskich Tusk zapewnił, iż zrobi wszystko, co w jego mocy, "żeby uświadomić wszystkim Polakom, wszystkim wyborcom (...), że te wybory naprawdę mogą zdecydować o tym, jaka będzie Europa w przyszłości i czy Polska będzie na marginesie tej Europy, czy Polska politycznie nie wyjdzie z tej Europy, czy Europa taka, jaką znamy, przetrwa".

- Dlatego całym sercem i słowem będę wspierał tych, którzy jednoczą się w tym proeuropejskim przedsięwzięciu - dodał.

Wyraził też przekonanie, że do wyborów parlamentarnych "powinna pójść wielka obywatelska koalicja, która uruchomi energię nie tylko partii politycznych, ale także wielu ludzi".

"Przyjdzie czas na wybory prezydenckie, przyjdzie czas na decyzję"

Szef Rady Europejskiej pytany, czy będzie liderem ewentualnego ruchu obywatelskiego podczas wyborów parlamentarnych, który analogicznie do "Komitetu Obywatelskiego przy Lechu Wałęsie" mógłby być "Komitetem Obywatelskim przy Donaldzie Tusku", odpowiedział: - Nie, ja znam proporcje, historię i ja nie aspiruję.

- Będę zawsze gotowy do wspomagania, patronowania, angażowania się bezpośrednio w te przedsięwzięcia, które pozwolą zmobilizować Polaków na tyle, aby zmienić sytuację w Polsce, a nie ją zacementować - mówił.

Pytany o start w wyborach prezydenckich, odpowiedział, że "obecnie mamy przed sobą wybory europejskie". - Przyjdzie czas na wybory prezydenckie, wtedy przyjdzie czas na decyzje - zaznaczył.

Dopytywany, czy nie mówi definitywnie "nie" startowi w wyborach prezydenckich, szef Rady Europejskiej odpowiedział: - Na pewno nie mówię definitywnie "tak".

Donald Tusk od 1 grudnia 2014 pełni funkcję przewodniczącego Rady Europejskiej. Przed objęciem tego stanowiska był premierem Polski (od roku 2007), zaś w 2005 kandydował w wyborach prezydenckich.

ZOBACZ CAŁY PROGRAM "FAKTY PO FAKTACH"

Autor: kb//plw//kwoj / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Amerykanie głosują we wtorek w wyborach prezydenckich, w których do rywalizacji stanęli Kamala Harris i Donald Trump. Przed godziną 23 czasu polskiego kandydatka demokratów Kamala Harris pojawiła się w siedzibie komitetu Partii Demokratycznej w Waszyngtonie. - Reprezentujecie to, co w nas najlepsze. Po prostu docieramy do ludzi - mówiła do zgromadzonych tam osób. W TVN24 i w TVN24 GO trwa całonocny program "Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydarzenia z USA relacjonujemy również w tvn24.pl.

Wybory w USA. Kamala Harris w sztabie demokratów w Waszyngtonie

Wybory w USA. Kamala Harris w sztabie demokratów w Waszyngtonie

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP, CNN, Reuters

Ostrożny optymizm – takie nastroje panują w sztabach wyborczych republikanów i demokratów, wynika z relacji reporterek CNN Pauli Newton i Karin Caify, które połączyły się ze studiem TVN24 po godzinie 23, by widzom w Polsce opisać sytuację w USA w ostatnich godzinach głosowania.

Reporterki CNN dla TVN24: w obu sztabach "ostrożny optymizm"

Reporterki CNN dla TVN24: w obu sztabach "ostrożny optymizm"

Źródło:
TVN24

Kamala Harris zaapelowała do Amerykanów o udział w wyborach prezydenckich. - Zachęcam wszystkich do wyjścia z domu - powiedziała w wywiadzie dla stacji radiowej z Georgii. To jeden z wahających się i kluczowych dla wyniku wyborów stanów.

Kamala Harris zabrała głos w dniu wyborów. Mówi o "punkcie zwrotnym"

Kamala Harris zabrała głos w dniu wyborów. Mówi o "punkcie zwrotnym"

Źródło:
PAP

110-letnia Viola Ford Fletcher oddała w Oklahomie swój głos na Kamalę Harris - poinformowało CNN. Kobieta jest najstarszą znaną osobą, która przeżyła masakrę rasową w Tulsie w 1921 roku.

Najstarsza ocalała z masakry rasowej w 1921 roku oddała głos w wyborach

Najstarsza ocalała z masakry rasowej w 1921 roku oddała głos w wyborach

Źródło:
CNN

Andrzej Morozowski rozmawiał w "Tak jest" w TVN24 ze swoimi gośćmi na temat wyborów w Stanach Zjednoczonych. Profesor Roman Kuźniar, politolog, przyznał, że "nie da się absolutnie powiedzieć, kto ma większe szanse na zwycięstwo". Wybory z Pensylwanii relacjonowała reporterka Katrzyna Kolenda-Zaleska.

Takiej sytuacji nie było "nigdy w historii", kluczowy stan "podzielony pół na pół"

Takiej sytuacji nie było "nigdy w historii", kluczowy stan "podzielony pół na pół"

Źródło:
TVN24

Policja zatrzymała przy Kapitolu mężczyznę, który miał pochodnię i rakietnicę. "Śmierdział benzyną" - podały służby. W Georgii tymczasowo wstrzymano głosowanie w związku z groźbami zamachów bombowych pochodzącymi z rosyjskich domen. Podobne groźby odnotowano też w innych stanach.

Chciał wejść do Kapitolu z pochodnią i rakietnicą. "Śmierdział benzyną"

Chciał wejść do Kapitolu z pochodnią i rakietnicą. "Śmierdział benzyną"

Źródło:
PAP, Reuters

Trwa głosowanie w wyborach prezydenckich w USA. Języczkiem u wagi może okazać się Pensylwania, w której do zdobycia jest 19 głosów elektorskich. Sondażowe różnice między Kamalą Harris a Donaldem Trumpem mieściły się tu w granicach błędu statystycznego. Według modelu statystycznego analityka Nate'a Silvera, kandydat, który wygra Pensylwanię, ma 98 procent szans na zwycięstwo w wyborach.

Oni mogą zdecydować, kto zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych

Oni mogą zdecydować, kto zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Republikański kandydat na prezydenta USA Donald Trump zagłosował w jednym z lokali w miejscowości West Palm Beach na Florydzie. - Mamy cudowny kraj, ale jest to kraj, który ma kłopoty, duże kłopoty. Na wiele różnych sposobów. Musimy to wszystko ogarnąć - mówił później w rozmowie z dziennikarzami. Wieczorem w centrum kongresowym niedaleko swojej posiadłości w tym stanie Trump organizuje wieczór wyborczy.

Donald Trump zagłosował na Florydzie. "Będę pierwszym, który to przyzna"

Donald Trump zagłosował na Florydzie. "Będę pierwszym, który to przyzna"

Źródło:
tvn24.pl

- Demokratyczna administracja byłaby dla Europy i dla świata, jak sądzę, o niebo lepsza - oceniła w "Faktach po Faktach" w TVN24 doktor Patrycja Sasnal, amerykanistka. Wraz z innymi gośćmi programu komentowała wyścig po fotel prezydenta USA i towarzyszącą mu kampanię. Jak stwierdził Maciej Czarnecki z "Gazety Wyborczej", "smutne jest trochę to, że o ile jest wielka mobilizacja, to głosuje się przede wszystkim przeciwko komuś, przeciwko temu drugiemu obozowi".

Co napędza wyborców obu obozów? "Głosuje się przede wszystkim przeciwko komuś"

Co napędza wyborców obu obozów? "Głosuje się przede wszystkim przeciwko komuś"

Źródło:
TVN24

Grupa Mulliez, do której należy sieć sklepów wielkopowierzchniowych Auchan, przedstawiła we wtorek przedstawicielom pracowników proponowany plan zwolnień, który obejmuje łącznie 2389 miejsc pracy we Francji. Spółka uzasadniła swoje plany problemami finansowymi - poinformowała agencja AFP.

Auchan przedstawił plan likwidacji prawie 2400 miejsc pracy

Auchan przedstawił plan likwidacji prawie 2400 miejsc pracy

Źródło:
PAP

W dotkniętej przez powodzie miejscowości Paiporta, która położona jest w prowincji Walencja, utworzono cmentarzysko zniszczonych samochodów. Codziennie przybywa na nim pokrytych błotem aut.

Cmentarzysko samochodów. "Wszystko straciliśmy"

Cmentarzysko samochodów. "Wszystko straciliśmy"

Źródło:
Reuters

IMGW ostrzega przed gęstymi mgłami, które mogą ograniczać widzialność. Alarmy obowiązują w 16 województwach. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.

Prawie cała Polska objęta ostrzeżeniami

Prawie cała Polska objęta ostrzeżeniami

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, co oznacza, że kumulacja rośnie do 400 milionów złotych. W Polsce odnotowano jedną wygraną IV stopnia. Oto liczby, które wylosowano 5 listopada 2024 roku.

Potężna kumulacja w Eurojackpot

Potężna kumulacja w Eurojackpot

Źródło:
tvn24.pl

- Polska ma miejsce w polityce światowej i to dzisiaj słychać. Uważam, że każdy prezydent Stanów Zjednoczonych, ktokolwiek by nim nie był, musi szanować Polskę i jej pozycję w Europie - powiedział w TVN24 senator Koalicji Obywatelskiej Grzegorz Schetyna, były minister spraw zagranicznych i były marszałek Sejmu. Gość "Kropki nad i" mówił też o potencjalnym kandydacie KO w wyborach prezydenckich.

Schetyna: Tak już nigdy nie będzie. Polska ma miejsce w polityce światowej i to dzisiaj słychać

Schetyna: Tak już nigdy nie będzie. Polska ma miejsce w polityce światowej i to dzisiaj słychać

Źródło:
TVN24

W czternastu stanach USA wyborcy nie muszą okazywać dokumentu tożsamości w lokalu wyborczym. Brak tego wymogu jest wykorzystywany do podważania rzetelności procesu wyborczego w Stanach Zjednoczonych. Autorzy dezinformacji uderzają głównie w Kalifornię, gdzie szansę na wygraną ma Kamala Harris. Tłumaczymy, jak wygląda tam weryfikacja wyborców.

"Paranoja wyborów" w Kalifornii? Nie, tam wyborców weryfikują inaczej

"Paranoja wyborów" w Kalifornii? Nie, tam wyborców weryfikują inaczej

Źródło:
Konkret24
Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Główny Inspektor Farmaceutyczny (GIF) wycofał z obrotu na terenie całego kraju dwie serie leku o nazwie Hydroxyzinum Hasco. Nie spełnia on wymagań jakościowych. GIF nadał decyzji rygor natychmiastowej wykonalności.

Dwie serie leku na receptę wycofane z obrotu

Dwie serie leku na receptę wycofane z obrotu

Źródło:
tvn24.pl

Północne regiony Indii od tygodni zmagają się z ekstremalnym smogiem. W stolicy kraju - Nowym Delhi - poziom zanieczyszczenia kilkukrotnie przekracza dopuszczalne normy. Z powodu skali problemu rozważany jest scenariusz wywołania sztucznego deszczu w celu poprawy jakości powietrza.

"Najbliższe 10 dni będzie kluczowych". Chcą wywołać sztuczny deszcz

"Najbliższe 10 dni będzie kluczowych". Chcą wywołać sztuczny deszcz

Źródło:
Reuters

Na jednej z grup facebookowych mieszkańców Bemowa pojawiło się nagranie, na którym widać, jak podczas spaceru kobieta bije dziecko w wózku. Sprawą zajmuje się policja, która zdążyła już zidentyfikować rodzinę dziecka i zapukać do jej drzwi.

Dziecko w wózku bite na ulicy. Sprawą zajmuje się policja

Dziecko w wózku bite na ulicy. Sprawą zajmuje się policja

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poznańscy policjanci poszukiwali dwóch osób, które mogą mieć związek z pożarem, do którego doszło na molo na Jeziorze Strzeszyńskim. Wizerunki nastolatków uchwyciły kamery monitoringu. Funkcjonariusze apelowali o pomoc w ich identyfikacji. Już po kilku godzinach się to udało.

Spłonęło molo na Jeziorze Strzeszyńskim, straty oszacowano na milion. Ustalili tożsamość poszukiwanych

Spłonęło molo na Jeziorze Strzeszyńskim, straty oszacowano na milion. Ustalili tożsamość poszukiwanych

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, KMP Poznań

72-letni ksiądz prałat Lech Lachowicz ze Szczytna, który został brutalnie zaatakowany w minioną niedzielę na plebanii, jest w stanie krytycznym. Zatrzymany 27-latek usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. "Zadał on proboszczowi kilka uderzeń metalowym toporkiem w głowę. Zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na szybkie udzielenie pomocy" - opisano w zarzucie. Jak przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Daniel Brodowski, 27-latek przyznał się, że napadł księdza w celach rabunkowych.

"Zadał proboszczowi kilka ciosów toporkiem w głowę". 27-latek z zarzutem usiłowania zabójstwa

"Zadał proboszczowi kilka ciosów toporkiem w głowę". 27-latek z zarzutem usiłowania zabójstwa

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl/PAP

Umorzono śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Bolesławcu (woj. dolnośląskie) w sprawie pozbawienia wolności Izabeli P. Postępowanie zostało umorzone ze względu na "brak ustawowych znamion czynu zabronionego". Kobieta zaginęła 9 sierpnia 2024 roku na autostradzie A4.

Umorzono śledztwo w sprawie Izabeli P.

Umorzono śledztwo w sprawie Izabeli P.

Źródło:
tvn24.pl, gov.pl
Adwokaci mieli pomagać "gangowi trucicieli". Wciąż są w zawodzie

Adwokaci mieli pomagać "gangowi trucicieli". Wciąż są w zawodzie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przygotowało projekt rozporządzenia, z którego wynika, że 11 listopada w Warszawie miałby obowiązywać zakaz noszenia broni. Tego dnia w stolicy zaplanowane są uroczystości z okazji obchodów Święta Niepodległości.

Zakaz noszenia broni w Warszawie 11 listopada. Jest projekt rozporządzenia

Zakaz noszenia broni w Warszawie 11 listopada. Jest projekt rozporządzenia

Źródło:
PAP

Europejska Akademia Filmowa ogłosiła listę nominowanych do tegorocznych Europejskich Nagród Filmowych. Trzy nominacje trafiły do filmu polsko-szwedzkiego twórcy Magnusa von Horna "Dziewczyna z igłą", a polska produkcja "W zawieszeniu" Ukrainki Aliny Maksimenko znalazła się wśród nominowanych w kategorii Europejski Film oraz Europejski Film Dokumentalny.

Europejskie Nagrody Filmowe 2024. Polskie akcenty na liście nominowanych

Europejskie Nagrody Filmowe 2024. Polskie akcenty na liście nominowanych

Źródło:
tvn24.pl

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Uroczystą premierę najnowszej odsłony "Listów do M." można podsumować jednym hasłem: niemożliwe nie istnieje, bo przecież nierealne wydawało się, aby szósta część popularnej serii bardziej podobała się widzom niż wszystkie poprzednie. Recenzje po pokazie okazały się jednak wyjątkowo entuzjastyczne.

Plejada gwiazd na premierze świątecznego hitu

Plejada gwiazd na premierze świątecznego hitu

Źródło:
TVN24