Trzaskowski tuż przed debatą. "Niczego się nie obawiam"

Rafał Trzaskowski
Rafał Trzaskowski przybył do studia TVP
Rafał Trzaskowski przybył do studia Telewizji Polskiej pół godziny przed rozpoczęciem debaty prezydenckiej. Kandydat Koalicji Obywatelskiej powiedział, że "niczego się nie obawia" w starciu z Karolem Nawrockim - kandydatem Prawa i Sprawiedliwości.

Piątkowy wieczór stoi pod znakiem półtoragodzinnej debaty prezydenckiej między Rafałem Trzaskowskim a Karolem Nawrockim. O 19.30 przed budynek Telewizji Polskiej przybył kandydat KO.

W krótkiej rozmowie z dziennikarzami, pytany o to, której z sześciu dziedzin, jakie będą poruszone w debacie, obawia się najbardziej, podkreślił, że "niczego się nie obawia".

- Niczego się nie obawiam. Myślę, że to pan Karol Nawrocki ma się czego obawiać. Bez doświadczenia i przy tych faktach, o których się codziennie dowiadujemy. To on ma się z czego tłumaczyć - powiedział kandydat KO na prezydenta.

- Myślę, że Polki i Polacy mają prawo wiedzieć o tym wszystkim, co do tej pory Karol Nawrocki ukrywał. Codziennie się dowiadujemy czegoś nowego. Ja się mogę tylko spodziewać, co wypłynie po 2 czerwca - mówił Trzaskowski. - Wszyscy mnie znają od lat, zostałem prześwietlony przez wszystkie PiS-owskie służby, natomiast Karola Nawrockiego tak naprawdę Polki i Polacy nie znają. W związku z tym trzeba zadać to pytanie: kim pan jest? - mówił prezydent Warszawy.

Pytany o to, czy spodziewa się jakichś niespodzianek podczas debaty, Trzaskowski odpowiedział, że "spodziewa się wszystkiego".

Debata prezydencka

W debacie kandydaci będą zadawać pytania sobie nawzajem. Pytania mają dotyczyć sześciu bloków tematycznych: bezpieczeństwo, gospodarka, polityka społeczna, polityka międzynarodowa, zdrowie i światopogląd. Spotkanie poprowadzi dziennikarz "Super Expressu" Jacek Prusinowski.

Zasady debaty prezydenckiej 
Dowiedz się więcej:

Zasady debaty prezydenckiej 

Czytaj także: