Bezpłatny przejazd autostradami, także prywatnymi? Przedstawiciele obozu rządzącego wygłaszają w tej sprawie kolejne deklaracje. W ciągu roku to załatwimy - obiecał w weekend prezes PiS Jarosław Kaczyński. W środę wiceminister funduszy i polityki regionalnej Marcin Horała przyznał jednak, że prywatni właściciele mogą "nie chcieć żadnej zmiany", a rząd będzie gotowy wypłacić rekompensaty tylko w "rozsądnej kwocie". O możliwości wywłaszczeń "jeżeli nie będzie chęci negocjacji" mówił natomiast minister rozwoju i technologii Waldemar Buda.
W weekend na konwencji PiS prezes partii Jarosław Kaczyński przedstawił kilka programowych obietnic. Jedną z nich jest zniesienie opłat za przejazd autostradami. - Jeżeli chodzi o opłaty państwowe to, jeśli tylko uda się uchwalić w odpowiednim czasie ustawy, to w najkrótszym możliwie okresie my to zniesiemy - powiedział lider PiS. - Te sytuacje, gdzie autostrady są prywatne, albo są w jakiejś dzierżawie, takie wypadki też istnieją, tam obiecujemy, że w ciągu kolejnego roku to załatwimy - dodał Kaczyński.
Horała: nie obiecaliśmy, że od 1 stycznia prywatne autostrady będą za darmo
O obietnicy PiS dotyczącej autostrad mówił w środę w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Marcin Horała, wiceminister funduszy i polityki regionalnej. - Twarda zapowiedź jest taka, że dwa odcinki, które są państwowe, będą bezpłatne. Tu rzecz jest jasna. A co do prywatnych, to będziemy z nimi negocjować, na jakich zasadach można te umowy zmienić - mówił.
- Jeżeli się strasznie uprą, to jest możliwość, że któryś z tych koncesjonariuszy nie będzie chciał żadnej zmiany - przyznał. Wtedy - dodał - "będziemy sobie radzić z tą sytuacją". - Może się tak zdarzyć. Nie obiecaliśmy, że od pierwszego stycznia wszystkie autostrady prywatne będą za darmo - oznajmił.
Pytany, czy rząd zgodzi się na wypłacenie rekompensat właścicielom prywatnych autostrad, odpowiedział: - Jeżeli to będzie rozsądna kwota. Jak nierozsądna to nie.
Buda: jeżeli nie będzie chęci negocjacji, możemy wywłaszczyć
O ewentualnym zniesieniu opłat na prywatnych autostradach mówił we wtorek w radiu ZET minister rozwoju i technologii Waldemar Buda. - Musimy to przenegocjować z nimi, musimy dojść do porozumienia, jakie stawki, musimy dojść do porozumienia, w jakim mechanizmie prawnym to zrobimy - powiedział. Zadeklarował: - W ciągu roku uporamy się z tym. Następne wakacje - będzie to rozwiązane. Dopytywany, czy to oznacza, że w następne wakacje ludzie pojadą bez bramek na autostradach, odpowiedział: - Tak. Do Berlina, na zachód Europy.
Według ministra ma to także dotyczyć innych odcinków płatnych do Katowic, Krakowa. Pytany, co będzie w sytuacji, gdy prywatne firmy będą chciały dochować umowy, odparł: - Jest formuła również wywłaszczenia na cele publiczne.
- Jeżeli nie będzie porozumienia i chęci negocjacji możemy wywłaszczyć z całego obszaru i wówczas rzeczywiście odszkodowania sąd ustali - wyjaśnił.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24