KRS bez przewodniczącego. "Niech PiS bierze sto procent odpowiedzialności"

Dariusz Zawistowski nie jest od poniedziału szefem Krajowej Rady Sądownictwa
Rzymkowski: sędzia Zawistowski to jest wzór cnót sędziowskich
Źródło: tvn24

Od poniedziałku sędzia Dariusz Zawistowski nie jest już przewodniczącym Krajowej Rady Sądownictwa. O swojej rezygnacji poinformował w zeszłym tygodniu. Jak tłumaczył rzecznik Rady, stało się "to na znak protestu przeciwko sytuacji prawnej, którą stworzył ustawodawca". We wtorek wejdzie w życie większość przepisów nowelizacji ustawy o KRS.

Przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa sędzia Dariusz Zawistowski oświadczył w piątek, że z dniem 15 stycznia rezygnuje z jej przewodniczenia. - To znak protestu przeciwko sytuacji prawnej, którą stworzył nam ustawodawca - tłumaczył w TVN24 rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa Waldemar Żurek.

Dodał, że szef KRS nie chce czekać na wejście w życie ustawy 16 stycznia. - Nie ma dzisiaj możliwości skutecznej kontroli konstytucyjności tych ustaw - zaznaczył.

"To jest wzór cnót sędziowskich"

Poseł Kukiz'15 Tomasz Rzymkowski, który zasiada w Krajowej Radzie Sądownictwa, powiedział w poniedziałek, że sędzia Zawistowski "to jest wzór cnót sędziowskich".

- To jest ktoś, kto zawsze pokazywał się od jak najlepszej strony. Znam go bardzo dobrze. (Sędzia Zawistowski) stwierdził, że w rywalizacji politycznej brać udziału nie będzie. Chce, aby zawód sędziowski był pozbawiony jakichkolwiek wpływów politycznych. Stąd taka, a nie inna jego decyzja. Szanuję ją i uważam za wiążącą - powiedział Rzymkowski.

Komentując decyzję sędziego Zawistowskiego, rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek powiedziała w piątek, że jeśli sędzia "nie chce pracować, to trudno".

- Nadzwyczajna kasta nie może pogodzić się z tym, że zreformowaliśmy wymiar sprawiedliwości. (…) Nikt nie będzie i nigdy nie był zmuszany, by piastować swoje funkcje - dodała.

Rzeczniczka PiS zadeklarowała, że partia "zrobi wszystko, by zapełnić powstałe wakaty". - Jest z kogo wybierać - podkreśliła wicemarszałek Sejmu na konferencji prasowej.

Mazurek: nadzwyczajna kasta nie może pogodzić się z reformą sądownictwa

Mazurek: nadzwyczajna kasta nie może pogodzić się z reformą sądownictwa

Od wtorku nowe przepisy

Według przepisów, które wejdą we wtorek w życie, 15 członków Krajowej Rady Sądownictwa wybierze Sejm. Dotychczas wybierały ich środowiska sędziowskie. Każdy klub poselski ma wskazywać nie więcej niż dziewięciu możliwych kandydatów.

Izba ma ich wybierać co do zasady większością 3/5 głosów, głosując na ustaloną przez sejmową komisję listę 15 kandydatów, na której musi być co najmniej jeden kandydat wskazany przez każdy klub.

Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL) stwierdził, że wolałby, aby to Prawo i Sprawiedliwość samo wskazywało kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa.

- Podjęliśmy decyzję, że nie zgłaszamy swoich kandydatów. Myślę, że to jest bardzo wyraziste i jasne stanowisko. Niech PiS bierze sto procent odpowiedzialności. Tak jak w stu procentach zmienił ustawę, nie słuchając głosu obywatelskiego - powiedział.

- Nie skrócili czasu oczekiwania na wyrok, nie obniżyli kosztów postępowania przed sądami, nie zrobili reformy dla obywateli, tylko dla aparatu władzy. Niech (PiS) wskazuje wszystkich sędziów - dodał szef PSL.

PSL nie będzie zgłaszać kandydatów do KRS

PSL nie będzie zgłaszać kandydatów do KRS

Nowoczesna już wcześniej zapowiedziała, że nie będzie zgłaszać swoich kandydatów. Decyzji w tej sprawie, a także czy głosować nad ostatecznym wyborem członków KRS nie podjęła jeszcze Platforma Obywatelska.

- Będziemy na ten temat rozmawiać, na pewno będziemy bardzo mocno rozliczać PiS z tego, w jaki sposób chce upartyjnić KRS. Nie pozostawimy tej sprawy tak, że PiS nie będzie czuło oddechu opozycji, skierowanego na złe kandydatury, które będą się pewnie pojawiały ze strony PiS-u. Zobaczymy, kto to będzie, ale nie przyłożymy ręki do tego, by upolitycznić KRS - zapewnił poseł PO Marcin Kierwiński.

Platforma Obywatelska nie podjęła jeszcze decyzji czy zgłaszać kandydatów do KRS

Platforma Obywatelska nie podjęła jeszcze decyzji, czy zgłaszać kandydatów do KRS

Apel, by nie kandydować

Nabór kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa - zgodnie z podpisaną przez prezydenta ustawą - ruszył 5 stycznia. Organizacje sędziowskie - w tym sama KRS - apelują, by nie godzić się na kandydowanie. "W ocenie Rady, aby dochować wierności ślubowaniu sędziowskiemu, żaden sędzia nie powinien wziąć udziału w wyborze nowych członków Rady przez Sejm RP" - podkreślono w komunikacie.

Przed tygodniem podobny wspólny apel upubliczniły Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia", Stowarzyszenie Sędziów "Themis", Stowarzyszenie Sędziów Rodzinnych "Pro Familia" oraz Stowarzyszenie Sędziów Sądów Rodzinnych w Polsce.

"Stowarzyszenia sędziowskie, przywołując treść sędziowskiego ślubowania, wzywają sędziów Rzeczypospolitej do powstrzymywania się od kandydowania do nowo tworzonej KRS i nielegitymizowania przepisów niezgodnych z zasadami demokratycznego państwa prawnego i trójpodziału władzy" - głosiła wspólna uchwała stowarzyszeń.

Ruszyła procedura wyboru członków KRS

Ruszyła procedura wyboru członków KRS

Nowelizacja ustawy o KRS

Nowelizacja o KRS opublikowana 2 stycznia w Dzienniku Ustaw wprowadza wybór 15 członków KRS-sędziów na wspólną czteroletnią kadencję przez Sejm - dotychczas wybierały ich środowiska sędziowskie.

Każdy klub poselski ma wskazywać nie więcej niż 9 możliwych kandydatów. Izba ma ich wybierać co do zasady większością 3/5 głosów - głosując na ustaloną przez sejmową komisję listę 15 kandydatów, na której musi być co najmniej jeden kandydat wskazany przez każdy klub. W przypadku niemożności wyboru większością 3/5, głosowano by na tę samą listę, ale o wyborze decydowałaby bezwzględna większość głosów.

Zgodnie z zapisami nowelizacja ustawy o KRS generalnie wejdzie w życie po 14 dniach od ogłoszenia. Według przepisu przejściowego, który już wszedł w życie, propozycje kandydatów na członków Rady zgłasza się marszałkowi Sejmu w terminie 21 dni od dnia obwieszczenia w "Monitorze Polskim".

Podmiotami uprawnionymi do zgłoszenia propozycji kandydatów są grupy 25 sędziów oraz grupy co najmniej dwóch tys. obywateli. Mandat obecnych sędziów-członków KRS trwa do dnia poprzedzającego rozpoczęcie kadencji nowych członków Rady, "nie dłużej jednak niż przez 90 dni" od dnia wejścia nowelizacji w życie.

Autor: mnd//kg / Źródło: tvn24

Czytaj także: