Zaleciłbym mieszkańcom Syrii, by zaufali swojemu bogu Allahowi i z tą wiarą starali się wypełniać zalecenia Koranu. Przemoc nigdy nie jest rozwiązaniem - mówił duchowy przywódca Tybetańczyków Dalajlama XIV w rozmowie z TVN24 BiS.
Dalajlama XIV rozpoczął we wtorek dwudniową wizytę na Dolnym Śląsku. Wizyta duchowego przywódcy Tybetańczyków związana jest z pełnieniem przez Wrocław tytułu Europejskiej Stolicy Kultury.
W rozmowie z TVN24 BiS odniósł się m.in. do sytuacji Syryjczyków. - Syria tak jak i większość sąsiednich krajów to obszar religii muzułmańskiej. Dlatego zaleciłbym mieszkańcom tego regionu, by zaufali swojemu bogu Allahowi i z tą wiarą starali się wypełniać zalecenia Koranu. Prawdziwym przesłaniem Koranu jest miłość. To także prawdziwe znaczenie słowa Allah. Dlatego ludzie wierzący w Allaha powinni wierzyć w miłość. Więc gdyby nadarzyła się taka okazja, to bym im powiedział - mówił Dalajlama XIV.
Podkreślił, że "przemoc nigdy nie jest rozwiązaniem". - Każda przemoc rodzi kolejną przemoc i tak w nieskończoność. Jedyne, co podpowiada nam przemoc to: zabij go. A to rodzi dalsze cierpienie - dodał.
Duchowy przywódca Tybetańczyków zwrócił uwagę, że "przemoc nigdy niczego nie rozwiązała". - Doprowadziła tylko do wzrostu nienawiści, a nienawiść automatycznie prowadzi do dalszej przemocy. Dlatego jedynym wyjściem jest uświadomienie sobie, że oni - ci tak zwani terroryści - też skądś pochodzą. Też mają swoje matki i doświadczyli od nich olbrzymiej miłości. Tylko w ten sposób mogli się rozwinąć i stać się dorosłymi ludźmi. Musimy myśleć o nich jak o naszych bliźnich braciach i siostrach - powiedział.
- Ludzka natura opiera się na współczuciu. Współczujący umysł doskonale wpływa na nasze zdrowie - dodał.
Kolejna wizyta
Dalajlama XIV, Tenzin Giaco (Tenzin Gyatso) jest głową państwa i duchowym przywódcą Tybetańczyków. Urodził się w 1935 r. w chłopskiej rodzinie w dzisiejszej chińskiej prowincji Qinghai.
Dwa lata później rozpoznano w nim "tulku" - kolejne wcielenie trzynastu poprzednich dalajlamów. Osadzono go na tronie, gdy miał pięć lat. W 1959 r., po krwawym stłumieniu antychińskiego powstania Tybetańczyków i przejęciu kontroli nad Tybetem przez Chiny, Dalajlama XIV wraz z 80 tys. tybetańskich uchodźców wyemigrował do Indii. Jego siedzibą jest miasto Dharamśala. W 1989 r. został laureatem pokojowej Nagrody Nobla. Dalajlama XIV gości we Wrocławiu po raz trzeci. Wcześniej był tu w 2008 r. oraz w 2010 r. Dalajlama XIV jest Honorowym Obywatelem Miasta Wrocław.
Autor: js/mtom / Źródło: TVN24 BiS