Poseł Platformy Obywatelskiej Marcin Kierwiński pyta ministra obrony narodowej, czy w podległej mu Służbie Kontrwywiadu Wojskowego doszło do przestępstwa "podszywania się pod żołnierza, funkcjonariusza lub pracownika SKW".
Pieczęć SKW
Po ukazaniu się materiału rzecznik Ministerstwa Obrony Narodowej i sam Antoni Macierewicz zaprzeczali naszym ustaleniom.
- Jan Kudrelek nie jest i nigdy nie był żołnierzem, funkcjonariuszem, ani pracownikiem SKW - powiedział minister Macierewicz. A rzecznik prasowa resortu obrony napisała: "Pan Kudrelek wykonywał doraźne czynności na podstawie umowy-zlecenie, która została rozwiązana".
Jednak temu, że doktor nauk prawnych Jan Kudrelek był wykorzystywany wyłącznie jako zewnętrzny ekspert przeczy pieczątka, jaką się posługiwał w pracy: "Służba Kontrwywiadu Wojskowego Biuro prawne dr n. praw. Jan Kudrelek".
- Nikt, poza osobami zatrudnionymi w SKW, nie ma prawa posługiwać się taką pieczęcią. To byłoby niezgodne ze zdrowym rozsądkiem, wewnętrznymi regulacjami a także stanowiłoby przestępstwo - mówi były szef tej służby generał Piotr Pytel.
Doniesienie do prokuratury?
Zapytanie w tej sprawie do szefa MON złożył poseł PO Marcin Kierwiński. "Proszę o informację, czy MON planuje złożyć zawiadomienie o przestępstwie posługiwania się w sposób nieuprawniony pieczęcią SKW i podszywania się pod żołnierza, funkcjonariusza lub pracownika SKW przez pana Jana Kudrelka" - pyta poseł w liście do Macierewicza.
Podobnie sytuację ocenia funkcjonariusz wojskowego kontrwywiadu z którym rozmawialiśmy: - Sam sobie pieczątki nie wyrobił, ktoś mu na to pozwolił i akceptował - mówi, prosząc o zachowanie anonimowości.
Kukiz śpiewał o Kudrelku
Jan Kudrelek wstąpił do Służby Bezpieczeństwa w Lublinie. Nieudanie aplikował do milicyjnej szkoły imienia Feliksa Dzierżyńskiego w podwarszawskim Legionowie. Po 1990 roku ukończył Wyższą Szkołę Policji w Szczytnie, gdzie pozostał jako wykładowca. Jest doskonale znany wszystkim kolejnym rocznikom opuszczającym mury szkoły.
- Zdanie egzaminu z prawa procesowego u Kudrelka graniczyło z cudem. Wielu nie zostało oficerami oblewając u niego egzamin. Krążył wierszyk pałka, pałka dwa kudrelki, przejdziesz proces będziesz wielki - mówi nam oficer KGP.
Piosenkę inspirowaną postacią doktora Kudrelka w 2010 roku nagrał Paweł Kukiz "Kundelek Antka Policmajstra".
Przeszłość w PRL-owskich organach nie przeszkadzała Kudrelkowi w zdobyciu zaufania u posłów PiS. Arkadiusz Mularczyk blisko z nim współpracował, gdy zasiadał w komisji śledczej tzw. naciskowej. Kudrelek został ekspertem tamtej komisji.
W sprawie tej skierowaliśmy pytania do ministra koordynatora służb Mariusza Kamińskiego. Chcieliśmy wiedzieć, jak jest możliwa praca byłego funkcjonariusza SB dla tajnych służb, skoro inni z taką przeszłością są wysyłani na emeryturę. Mimo upływu niemal dwóch tygodni do dziś nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Autor: Robert Zieliński (r.zielinski@tvn.pl)//rzw / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24